20.09.2013 17:31
Budyniówki na cieście francuskim
czas przygotowania: 20 minut + ok. 30 minut na schłodzenie ciasta w lodówce i stężenie masyProporcje na 8 średniej wielkości ciastek (takich jak na zdjęciu
Składniki:
płat ciasta francuskiego (ja biorę kupne ze sklepu)
1 łyżeczka ciemnego mocnego kakao
1 łyżeczka sproszkowanego cynamonu
1 łyżka cukru
3 szklanki mleka
2 saszetki budyniu śmietankowego bez cukru (może być też waniliowy lub toffi)
3-4 łyżki cukru
1 kostka (200 g) masła
cukier puder -do posypania ciasta przed podaniem
Rozgrzewam piekarnik do 200 st. C
Blachę wykładam papierem do pieczenia (lub matą silikonową lub papierem, w który było zawinięte ciasto francuskie) Rozwijam płat ciasta francuskiego i układam na tym papierze.
Następnie ciasto z wierzchu przyprószam ciemnym mocnym kakao, cynamonem oraz cukrem. Tak przygotowany płat ciasta przekrawam na pół, tworząc dwa równej wielkości prostokąty, które odsuwam od siebie tak, by nie stykały się podczas pieczenia. Z wierzchu spryskuję wodą (ja zwykłą mineralną lub przegotowaną, którą wlewam do buteleczki z atomizerem) tak, by posypka lepiej się trzymała.
Blachę z ciastem wstawiam do rozgrzanego do 200 st. C piekarnika. Piekę na drugiej półce od dołu, w funkcji grzanie góra-dół przez 12 minut, a tak naprawdę do czasu, gdy ciasto rozwarstwi się i będzie upieczone, jasnozłociste. Gotowe wyjmuję z piekarnika i zostawiam do wystygnięcia.
W czasie, gdy ciasto się piecze, ja szykuję szybką masę budyniową.
Zaczynam od ugotowania gęstego budyniu (daję mniej mleka niż na opakowaniu). Do zwilżonego wodą garnka dodaję dwie i pół szklanki mleka i zagotowuję -na małym gazie, często mieszając, by mleko się nie przypaliło. Do pozostałej połowy szklanki mleka wsypuję proszek budyniowy i dokładnie go w nim rozprowadzam. Tę mieszankę wlewam do gotującego się mleka i mieszając, doprowadzam do zgęstnienia i zagotowania.
Kiedy budyń się zagotuje, wyłączam grzanie i do jeszcze gorącego dodaję masło. Ja kroję je na mniejsze kawałki, by szybciej się rozpuściło. Mieszam cały czas, aż masło się rozpuści i wchłonie się w budyń. Odstawiam na bok, by nieco przestygło, a sama wracam do ciasta.
Wiem, to trochę mniej klasyczna wersja kremu budyniowego, ale to wersja błyskawiczna, bardzo fajna do tych budyniówek, a także do kruchych babeczek z owocami, itp. Można nią smarować czy wykładać ciasto zarówno na gorąco, jak i na zimno, co jest niesamowicie wygodne
Jeśli ciasto francuskie podczas pieczenia za bardzo wyrośnie, to absolutnie się tym nie przejmuję Układam je na płaskiej powierzchni (ja na papierze, na którym się piekło), stroną z kakao do dołu i układam na nim deskę do krojenia -dociskam delikatnie, mocno spłaszczając ciasto. I tak samo z drugim prostokątem. Dokładnie pokazuję to na stronie Gotuj.Skutecznie.Tv w filmiku dołączonym do przepisu
Następnie biorę foremkę lub naczynie zbliżone kształtem do upieczonych prostokątów i wykładam ją papierem do pieczenia. Na dnie formy układam jeden ze spłaszczonych płatów ciasta, stroną z kakao ku górze. Na to wykładam masę budyniową, rozprowadzam równo i przykrywam drugim prostokątem, tym razem stroną z kakao do dołu (=do masy budyniowej) Dociskam ciasto do masy budyniowej i wstawiam do lodówki na co najmniej 30 minut, ale można i na dłużej
Kiedy jest gotowe tj. gdy masa stężeje, wyjmuję ciasto z lodówki, obficie przyprószam cukrem pudrem, porcjuję i… podaję
Smacznego
Patrzę w cieniu stoją buty
Widzę je jakby przez mgłę
Ooo...
Kto to, co to, kto powie co dziwnego dzieje się?
Widzę je jakby przez mgłę
Ooo...
Kto to, co to, kto powie co dziwnego dzieje się?