RE: Zyrardowskie dzieci

Tak,to prawda Wójt dba o swoje sprawy ale dba też o mieszkańców Gminy. Moze byśmy dopisali się do Gminy Wiskitki albo Mszczonów. Tylko czy Wójtowie będą nas chcieli. Daga

RE: Zyrardowskie dzieci

Jest prąd w pobliżu, mają stawiać latarnie, jest woda i telefony. Wszystko przechodzi w granicy działki z drogą, ale to nie jest do sprzedania. Po drugiej stronie drogi jest już las, a na działce mam też i kawałek swojego lasu. A że lubię las a i leśniczy lubi piwo, to teren wydaje się atrakcyjny

RE: Zyrardowskie dzieci

Dzieci nie koniecznie będą miały tam blisko a i nie koniecznie lubią piwo

RE: Zyrardowskie dzieci

(22.01.2013 23:46 )Gość napisał(a): Tak,to prawda Wójt dba o swoje sprawy ale dba też o mieszkańców Gminy. Moze byśmy dopisali się do Gminy Wiskitki albo Mszczonów. Tylko czy Wójtowie będą nas chcieli. Daga

Wątpię nikt nie chce ciągnąć za sobą trupa

RE: Zyrardowskie dzieci

Przewodniczący SM nr 2 dostał pismo w sprawie biblioteki, w którym napisano, że dzieci mogą przychodzić do biblioteki, tak jak każde inne dotychczas, ale nie będzie dla nich wydzielonego specjalnego miejsca i opieki.
Co spowodowało taką decyzję, trudno powiedzieć. Wcześniej były inne ustalenia.

RE: Zyrardowskie dzieci

Kurna ustalenia się zmieniają bo zapewne był wykonany tel jeden lub dwa,krótkie słowa i tyle.Nie ma co dywagować wiemy jak jest i tyle.

RE: Zyrardowskie dzieci

Takie samopaństwo trzeba likwidować z hukiem.

RE: Zyrardowskie dzieci

(18.01.2013 14:29 )eltom napisał(a): ...
Z tego co do mnie dotarło, to kierownikiem nowej placówki ma być córka dyrektorki TPD. Czy to prawda, czas pokaże.
...

A mówią, że plotki, to tylko plotki. I kto został kierownikiem nowej placówki ?
Można tylko domniemywać dlaczego tak się stało i o co ta cała walka o nową placówkę. Żyć jakoś trzeba panie premierze

RE: Zyrardowskie dzieci

Nostradamus czy co ?

RE: Zyrardowskie dzieci

Rozumiem, że ktoś gdzieś pracuje i dojeżdża samochodem, ale czy trzeba podjeżdżać, aż pod same drzwi skoro dookoła pełno miejsca, że o trawniku nie wspomnę?
Oj, nieładnie
Może tak na dobry początek mandacik by się przydał?
Szkoda, że te drzwi nie są szersze, bo by się dało do środka wjechać.

RE: Zyrardowskie dzieci

Może to właśnie jest miejsce parkingowe a co na to SM ?

RE: Zyrardowskie dzieci

Żeby tak zaparkować trzeba być baaaardzo pewnym ... siebie (?) albo mieć ubytki w pamięci z nauki przepisów drogowych..

RE: Zyrardowskie dzieci

stawiam na pewność siebie w tym przypadku

RE: Zyrardowskie dzieci

Żadna tam pewność siebie.
Najnormalniej w świecie, parkujący w ten sposób wychowawca wpaja dzieciakom jak należy traktować obowiązujące prawo.
Fakt ten, świadczy więc o wysokim profesjonaliźmie zatrudnionego tam pracownika.

RE: Zyrardowskie dzieci

UUUUlllaaa toś teraz nacisnął na odcisk.Przecież słyszeliśmy z ust pani Prezes ,że będzie tam pracowała wykwalifikowana kadra.Więc co jest nie tak ?

RE: Zyrardowskie dzieci

Jak to niby "na odcisk" ?
"Ciocia", najzwyczajniej w świecie chciała pokazać dzieciakom jak nie należy parkować.
Dzieciaków już w placówce nie było, aparatu pod ręką też ...więc wpadła na genialny pomysł.
Wiedząc że gdy tylko tak zaparkuję natychmiast zjawi się jakiś "nienawistny" forumowicz który zrobione zdjęcie zamieści na forum , specjalnie w ten sposób zaparkowała. No i jak widać wcale się nie pomyliła.
Pozostało więc tylko ściągniecie zdjęcia na dysk i już będzie gotowy, darmowy materiał poglądowy do wykorzystania na zajęciach .
Materiał jest, grosza się za niego nie zapłaciło to i pewnie jakaś premia za wyjątkowe zaangażowanie wpadnie.
Toż to przecież pełen profesjonalizm

RE: Zyrardowskie dzieci

No tak ale jak byśmy nie żartowali i tak pozostaje nie smak za wcześniejsze wypowiedziane słowa na spotkaniu

RE: Zyrardowskie dzieci

I nie żartujemy. Nadal parkuje się na chodniku i trawniku, a nawet taksówki tam podjeżdżają w ten sposób. Poinformowałem straż miejska o naruszeniu przepisów, czekałem godzinę i nic. Widocznie mają ważniejsze sprawy do załatwiania, albo autko jest nienaruszalne.

RE: Zyrardowskie dzieci

Ale na spotkaniach samorządowych przedstawiciel SM zawsze powtarza proszę państwa to nie jest tak ,że SM nic nie robi tylko ludzie nie dzwonią i nie informują nas.Jeśli ktoś nie chce podawać swoich danych może dzwonić na telefon zaufania, proszę dzwonić!!!! I co ?

RE: Zyrardowskie dzieci

Aż dziwne że jeszcze jakiejś wewnętrznej drogi z prywatnym parkingiem na tym trawniku nie pobudowali.
No ale cóż, wszystko jeszcze przed nami wszak wszystko to dla dzieci...