Szkoła Podstawowa nr 6 w Żyrardowie

Wzrosła liczba dzieci, które zasłabły w żyrardowskiej szkole podstawowej na Mazowszu. 6 uczniów trafiło do szpitala. Informację o zasłabnięciu dzieci dostaliśmy od zaniepokojonego słuchacza, który zadzwonił na Gorącą Linię RMF FM.



Z ustaleń reporterki RMF FM Agnieszki Wyderki wynika, że dzieci z podstawówki nr 6 w Żyrardowie były na akademii. Zasłabły w słabo przewietrzonej sali. Z informacji straży pożarnej i pracujących na miejscu ratowników pogotowia wynika, że uczniowie mdleli z powodu niedotlenienia.

Na wszelki wypadek strażacy sprawdzili szkołę detektorem i nie wykryli żadnych substancji trujących.

Do lekarzy pogotowia zgłaszają się kolejne dzieci, które mają zawroty głowy, nudności lub są osłabione. Mali uczniowie kolejno są badani przez ratowników i gdy ich stan może niepokoić, odsyłani do szpitala na dodatkowe badania.

Jak powiedział nam rzecznik pogotowia ratunkowego, życie dzieci nie jest zagrożone. Maluchy, które są po badaniach, a już czują się lepiej, odbierane są przez rodziców.


http://www.rmf24.pl/goraca-linia/wasze-f...Id,1417981

RE: Dzieci mdlały podczas akademii w szkole nr.6 w Żyrardowie

Teq, sprawdź proszę, czy pozostałe szkoły już wietrzą...

RE: Dzieci mdlały podczas akademii w szkole nr.6 w Żyrardowie

Czy bylo za malo tlenu, czy za duzo gazu ? a moze inne wyziewy chemiczno-trujace ? A gdzie nauczyciele i opiekunowie ? Nie widza co sie dzieje z uczniami ? Oj - chyba ktos beknie ?

RE: Dzieci mdlały podczas akademii w szkole nr.6 w Żyrardowie

Nie mam takiej możliwości

RE: Dzieci mdlały podczas akademii w szkole nr.6 w Żyrardowie

Beknąc nawet już nie mozesz ?

RE: Dzieci mdlały podczas akademii w szkole nr.6 w Żyrardowie

To było to prośby stańczyka

RE: Dzieci mdlały podczas akademii w szkole nr.6 w Żyrardowie

Uczniowie mdleli z powodu niedotlenienia ?? Okna gwoździami zabite?
Kadra nauczycielska boi się świeżego powietrza?
A tak na marginesie, na własnej komunii świętej zemdlałem z powodu duchoty panującej w kościele...

RE: Dzieci mdlały podczas akademii w szkole nr.6 w Żyrardowie

(30.04.2014 14:23 )teqton napisał(a): To było to prośby stańczyka

Dobrze że wyjaśniłes bo nijak bym się tego nie domysłił

RE: Dzieci mdlały podczas akademii w szkole nr.6 w Żyrardowie

Właśnie dlatego wolałem to sprostować

RE: Dzieci mdlały podczas akademii w szkole nr.6 w Żyrardowie

Bardzo dobrze, że okna były pozamykane. Jeszcze któreś niebożątko by katarku dostało, to dopiero byłaby afera na całe województwo! Patrząc na obecne dzieci zachodzę w głowę jak to jest, że one nie mdleją zaraz po poderwaniu dupska z fotela przed komputerem z powodu raptownego zwiększenia tętna ...

RE: Dzieci mdlały podczas akademii w szkole nr.6 w Żyrardowie

Ale co ty sugerujesz ? Że to dzieci wina lub ich rodziców ?

RE: Dzieci mdlały podczas akademii w szkole nr.6 w Żyrardowie

Czasów kolego, czasów. Za czasów mojego dzieciństwa karą było siedzenie w domu. Teraz chcąc ukarać latorośl trzeba je popędzić na dwór . Kiedyś najwięcej się działo na podwórku, kumple byli.. teraz też są tyle, że w domu. W internecie.

RE: Dzieci mdlały podczas akademii w szkole nr.6 w Żyrardowie

(30.04.2014 17:44 )Wioslarz napisał(a): Czasów kolego, czasów. Za czasów mojego dzieciństwa karą było siedzenie w domu. Teraz chcąc ukarać latorośl trzeba je popędzić na dwór .

Nie przesadzaj. Pewnie jakaś grupa dzieciaków tak ma ale na szczęście nie wszystkie.

RE: Dzieci mdlały podczas akademii w szkole nr.6 w Żyrardowie

Święte słowa!

RE: Dzieci mdlały podczas akademii w szkole nr.6 w Żyrardowie

(30.04.2014 17:47 )turboneta napisał(a): Nie przesadzaj. Pewnie jakaś grupa dzieciaków tak ma ale na szczęście nie wszystkie.

Na szczęście. Gdybyś jednak sięgnęła pamięcią wstecz i porównała sobie z tym co jest teraz , to byś przyznała rację, że proporcje się odwróciły.
Jedzą chipsy, chleją colę, lampią się w monitor, jedyny ruch jaki wykonują to podnoszenie ręki od talerza do otworu gębowego i operowanie myszką, to nie dziwota, że nawet ustać na nogach toto nie ma siły , dlatego dziwię się, że w ogóle mają siłę chodzić.. - rodzice wyręczają i przywożą do szkółki, bo samo nie dojdzie kilometra.

RE: Dzieci mdlały podczas akademii w szkole nr.6 w Żyrardowie

Masowe zasłabnięcie dzieci w Żyrardowskiej szkole nr 6. Jak powiedział radiu ratownik medycznych Arkadiusz Wejnarski, przyczyną złego samopoczucia dzieci była najprawdopodobniej zła wentylacja pomieszczenia gdzie odbywał się apel szkolny. Zasłabło 15 dzieci. Części z nich udzielono świadczeń medycznych na miejscu, niektóre zostały przewieziona do szpitala.
O godzinie 14.00 przed szkołą stały 4 karetki, wóz straży pożarnej i policji. Służby porządkowe o informacje odsyłały do dyrekcji, ta nie chciała odpowiadać na pytania mediów. Policja z budynku wypraszała postronne osoby. Pracownicy szkoły na żądanie dyrekcji mieli zakaz wpuszczania do obiektu osoby z zewnątrz
Jak mówili napotkani przed szkołą rodzice o sytuacji dowiedzieli się przypadkiem, nikt ich nie informował o zdarzeniu.

RE: Dzieci mdlały podczas akademii w szkole nr.6 w Żyrardowie

Pan Wejnarski przekazał niestety błędną informację jak się później okazało. Zemdlało 11 dzieci - nie 15 jak podał. I niestety to właśnie Pan Wejnarski poinformował nie tylko służby specjalne (których obecność była konieczna w takich przypadkach) ale także RMF24 i Polsat news. Żadna z tych instytucji ie sprawdziła czy informacja jest prawdziwa czy też nie. A szkoda, bo wprowadziło to zamęt i panikę wśród rodziców. A okna na sali były pootwierane - i zgodzę się z wpisem powyżej - dzieci w dzisiejszych czasach nie mają kontaktu z naturą i niestety śmiem podejrzewać, że to właśnie z nadmiaru tlenu i świeżego powietrza dzieci na akademii dzisiaj zemdlały I to właśnie taka jest prawda, a nie to co przekazał Pan Wejnarski!!!

---

P.S. Ciekawa tylko jestem ile to się dostaje kasy za podanie do mediów takich informacji???

RE: Dzieci mdlały podczas akademii w szkole nr.6 w Żyrardowie

coś czuję, że będzie jak w tym powiedzeniu, kto inny zawinił a kowala wieszają.
Przypomnę, że to dyrekcja szkoły nie chciała rozmawiać!
Ten młody człowiek, rzeczowo przedstawił w ciągu kilku chwil problem.

Z tego co pamiętam, już jedna pani rzecznik miała problem z przełożonymi tylko dla tego, że stawała po stronie biednych i ciemiężonych.
Mam nadzieję, że organ założycielski w tym przypadku z rozwagą podejdzie do takich uszczypliwości wobec najprawdopodobniej bogu ducha winnego człowieka.

RE: Dzieci mdlały podczas akademii w szkole nr.6 w Żyrardowie

Jak widać w naszym mieście zawsze coś się wydarzy i z tego powodu coraz bardziej jesteśmy znani w mediach. Dobre i to na pocieszenie,gdy budżet miasta ledwo się domyka, a przygotowywany program oszczednosciowy w krótkim okresie czasu nie poprawi radykalnie kondycji finansowej miasta. Dobrze,że były to tylko omdlenia i dzieciom nic się nie stało. Znajoma nauczycielka zwróciła mi uwagę,że mylnie została podana nazwa placówki oświatowej,gdzie powstał incydent, jest to Zespół Szkół Publicznych Nr 6 Wracając do zagrożeń,to w ostatnim czasie nasze masto ma pecha,była awaria sieci gazowej przebiegającej w pasie drogowym ulicy Wyspiańskiego,awaria magistrali wodnej,gdzie przez pewnien okres czasu nie było wody pitnej na mieście,zastanawiam się ,co jeszcze może nas spotkać. A może awaria kolektora ściekowego,gdzie całe to g.... zaleje UM, RMŻ i inne ważne instytucje w mieście,aby w końcu osoby odpowiedzialne zaczęły poważnie traktować swwoje obowiazki, za które otrzymuje wynagrodzenie i to nie takie małe.

RE: Dzieci mdlały podczas akademii w szkole nr.6 w Żyrardowie

czyli 16 dzieci miało poważne problemy 7 omdlała na apelu a dodatkowo najprawdopodobniej w następstwie całego zgiełku kolejna 9-ka wymagała hospitalizacji

----------------------------------

źródło: https://archiwum.zyrardow.pl/redir:index?wiecej=13081&wiecej_news=1

W dniu dzisiejszym, tj. 30 kwietnia, w Zespole Szkół Publicznych Nr 6 w Żyrardowie, podczas apelu w świetlicy szkolnej, około godz. 10.30, doszło do omdlenia 7 uczniów. U dzieci dominowały objawy w postaci zawrotów głowy, duszności, nudności, lęk, niepokój, zauważalny był też zbyt szybki i głęboki oddech. Dyrektor szkoły, Grażyna Beliniak wezwała Pogotowie Ratunkowe, dyspozytor pogotowia zadysponował Specjalistyczny Zespół Ratowniczy i powiadomił o zdarzeniu Państwową Straż Pożarną oraz Policję.

Dzieciom udzielono pomocy medycznej, natomiast strażacy sprawdzili obiekt pod kątem obecności szkodliwych substancji chemicznych. Na czas działań strażaków wszyscy uczniowie zostali wyprowadzeni z budynku.

„Wykonane przez nas pomiary dały negatywny wynik – potwierdza Komendant Powiatowy PSP Andrzej Oklesiński. – Nie stwierdziliśmy obecności żadnych toksycznych substancji chemicznych.”

Przyczyną zasłabnięć, jak wskazuje opinia lekarzy, było więc najprawdopodobniej niedotlenienie spowodowane przebywaniem w zbyt dusznej, nagrzanej sali.

Już po przyjeździe służb ratowniczych, niewykluczone, że na skutek stresu związanego z całą sytuacją i przymusową ewakuacją, wzrosła liczba uczniów z objawami omdlenia. W sumie pomocy lekarskiej udzielono 34 uczniom, w tym 22 przekazano następnie pod opiekę rodziców lub opiekunów, 3 wróciło na lekcje, 9 dzieci skierowano do szpitala, celem dalszej diagnostyki.


----------------------------------

źródło: http://zsp6zyrardow.edupage.org/news/#172

IFORMACJA DLA RODZICÓW I UCZNIÓW DOTYCZACA WYDARZEŃ W DNIU 30 KWIETNIA 2014 ROKU


W dniu 30 kwietnia 2014 roku w szkole odbywał się coroczny apel z okazji święta 3 maja. Uczniowie pod opieką nauczycieli uczestniczyli w uroczystości, która odbywała się w świetlicy szkolnej.
Z powodu pięknej, słonecznej pogody otwarte były wszystkie okna oraz drzwi. Sala była dobrze przewietrzona, co potwierdziło badanie stężenia tlenu przeprowadzone przez straż pożarną.
W związku z omdleniem kilku uczennic z klasy czwartej wezwano do szkoły pogotowie ratunkowe, żeby dziewczynkom zapewnić fachową pomoc medyczną. Już po przyjeździe służb ratowniczych, niewykluczone, że na skutek stresu związanego z całą sytuacją wzrosła liczba uczniów z objawami omdlenia. Rozsądek i profesjonalizm lekarza, ratowników medycznych, straży pożarnej oraz nauczycieli pozwoliły opanować sytuację i całą akcję doprowadzić do pozytywnego zakończenia.

Dziękuję rodzicom, którzy zaufali szkole i nauczycielom, że nie zabrali swoich dzieci
do domu i pozwolili uczestniczyć do końca w zaplanowanych lekcjach. W szkole nie było żadnego gazu, ponieważ szkoła nie posiada instalacji gazowej. Nie było też żadnych innych substancji w powietrzu, które mogłyby spowodować omdlenia dzieci. Z informacji pozyskanych od rodziców wiemy, że dzieci przewiezione do szpitala czują się dobrze i jeszcze tego samego dnia po zrobieniu badań miały być odesłane do domu.

Grażyna Beliniak

----------------------------------

Omdlenia w czasie akademii w szkole

W dniu dzisiejszym, tj. 30 kwietnia, w Zespole Szkół Publicznych Nr 6 w Żyrardowie, podczas apelu w świetlicy szkolnej, około godz. 10.30, doszło do omdlenia 7 uczniów. U dzieci dominowały objawy w postaci zawrotów głowy, duszności, nudności, lęku, niepokoju, zauważalny był też zbyt szybki i głęboki oddech. Dyrektor szkoły, Grażyna Beliniak wezwała Pogotowie Ratunkowe, dyspozytor pogotowia zadysponował Specjalistyczny Zespół Ratowniczy i powiadomił o zdarzeniu Państwową Straż Pożarną oraz Policję. Dzieciom udzielono pomocy medycznej, natomiast strażacy sprawdzili obiekt pod kątem obecności szkodliwych substancji chemicznych. Na czas działań strażaków wszyscy uczniowie zostali wyprowadzeni z budynku. „Wykonane przez nas pomiary dały negatywny wynik – potwierdza Komendant Powiatowy PSP Andrzej Oklesiński. – Nie stwierdziliśmy obecności żadnych toksycznych substancji chemicznych.” Przyczyną zasłabnięć, jak wskazuje opinia lekarza
z pogotowia ratunkowego, było więc najprawdopodobniej niedotlenienie spowodowane przebywaniem w zbyt dusznej, nagrzanej sali. Już po przyjeździe służb ratowniczych, niewykluczone, że na skutek stresu związanego z całą sytuacją i opuszczeniem sal lekcyjnych, wzrosła liczba uczniów z objawami omdlenia. W sumie pomocy lekarskiej udzielono 34 uczniom, w tym 22 przekazano następnie pod opiekę rodziców lub opiekunów, 3 wróciło na lekcje, 9 dzieci skierowano do szpitala, celem dalszej diagnostyki.

Uspakajamy uczniów, rodziców i opiekunów - sytuacja została opanowana, nie ma żadnego zagrożenia w szkole. Współczujemy uczniom, którzy doświadczyli dolegliwości.