RE: Biznes po żyrardowsku
(09.03.2015 13:52 )D.Kaczanowski napisał(a): Z przykrością przeczytałem post nr 311 użytkownika 10102014, w którym Niestety użytkownik 10102014 jednoznacznie stwierdza, że Pan Prezydent nie działa w tej sprawie uczciwie. Mam nadzieję, że ta wypowiedź była napisana w sposób emocjonalny a tym samym nierozważny i że nie takie były intencje użytkownika. W związku z tym, w imię odpowiedzialności za słowa, proszę autora tego stwierdzenia o jak najszybsze wytłumaczenie się ze swoich słów i ewentualne sprostowanie. W przeciwnym razie zostaną podjęte formalne kroki w tej sprawie.
Panie Zastępco Prezydenta!
Jeżeli chce Pan krótkiej odpowiedzi, to niech Pan sobie przeczyta post nr 323 w tym temacie, a jeżeli nieco dłuższej, to proszę zerknąć poniżej.
Na taką moją opinię, którą wyraziłam w poście 311 naprawdę UCZCIWIE sobie zapracowaliście przez te 3 miesiące sprawowania władzy, ale nie tylko w tym czasie, także podczas kampanii wyborczej, w której lansowaliście osoby pokroju pani Beaty Marzędy-Przybysz oraz Lucjana Chrzanowskiego.
Doskonale znaliście ich "osiągnięcia" i oczywistą odpowiedzialność za obecny stan Miasta, a mimo to otrzymały one Wasze pełne poparcie. Nie liczyliście się z głosami rozsądku oraz z merytorycznymi bardzo twardymi dowodami przeciwko tym osobom. Wprost przeciwnie - mimo ich obecności na liście wyborczej czy też w Komitecie Honorowym "wciskaliście" mniej zorientowanym mieszkańcom puste hasła o Nowej Jakości.
Czy mam po raz 105 wyliczyć "dokonania" B. Marzędy-Przybysz i L. Chrzanowskiego?
Jeżeli Pan jako lider NPS doznał nagle objawów amnezji politycznej, to chętnie Panu przypomnę "zasługi" zarówno jednej jak i drugiej osoby.
Chociaż najgorsze w tym co Pan pisze o Waszej uczciwości jest fakt, że Wy macie PEŁNĄ ŚWIADOMOŚĆ podwójnych standardów, które stosowaliście w kampanii wyborczej i które stosujecie w czasie swoich rządów.
Chyba Pan wie, które podwójne standardy mam na myśli?
Jeżeli nie, to np. zapytam - jak to się dzieje, że przeszkadza Panu i P. Jasińskiemu p. Beata Rusinowska, której notabene nic nie udowodniono, a nie przeszkadza Beata Marzęda-Przybysz, która tak się rozpasała pod Waszymi skrzydłami i czuje się tak bezkarna, że zagraża normalnej egzystencji szkolnej najmłodszych uczniów.
Gratuluję Wam wyczucia i skutecznego lansu tej pani!
Mam nadzieję, że prezydent Jasiński podejmie stosowne kroki, by ta pani nie miała więcej okazji stosowania agresji i przemocy wobec dzieci które zostały oddane jej pod opiekę. Liczę na szybką reakcję, także w sprawie zastępowania B. Marzędy-Przybysz na jej lekcjach przez konserwatora.
A tutaj daję Panom link ku przestrodze. W Szczodrem (Dolny Śląsk) były wyzwiska i zaklejanie taśmą, w Żyrardowie - wyzwiska i zrzucanie z piętra plecaków dzieci.
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1019397,titl...omosc.html
Dorwaliście się Panowie do władzy i za nic macie oczekiwania Waszych wyborców, którzy uwierzyli w bujdy o Nowej Jakości.
Jeszcze raz powtórzę - według mnie nie działacie uczciwie wobec swoich wyborców, dlatego nie mam powodów wierzyć w Waszą uczciwość w jakiejkolwiek innej sprawie. Postępujecie tak jak poprzednia ekipa, wsadzacie swoich gdzie się da i tak jak Wasi poprzednicy podpieracie się ZAUFANIEM jakim darzycie tych Waszych wybrańców.
A najlepszy to był chyba początek - wybór właściciela firmy, która "robiła" Wam kampanię wyborczą - na doradcę Prezydenta. Tym posunięciem powiedzieliście wprost - A TERAZ WSZYSTKO NAM WOLNO, żeby nie użyć innego, bardziej popularnego hasła zwycięzców - Teraz ..... my!
Na koniec, tak dla porządku, chciałam zapytać, czy umowy z miejską spółka PGM zawarte w czasie kampanii wyborczej ( nagle wynikła pilna potrzeba opracowania raportu za poprzednie lata) i opiewające na kwotę 10 000 zł, były jedynymi tego typu umowami, które Pan zawarł, czy były także inne?
Pana oburzenie jest naprawdę druzgocące, ale z zupełnie innego powodu niż się Panu wydaje.
Niestety Panie Zastępco, na dzień dzisiejszy Wasze działania nie zasługują na moje zaufanie i naprawdę nie jest Pan w stanie tego zmienić ani zapobiec słusznej krytyce.
Czy jeszcze chciałby Pan mnie o coś zapytać?
(09.03.2015 15:41 )Andreas napisał(a): Rozumiem - pytanie przedstawiłem w temacie, w którym udziela Pan odpowiedzi. A swoją droga mam nadzieję, że sprawa z nieszczęsnym postem 311 wyjaśni się jak najszybciej.
Andreas, nie ma żadnego nieszczęsnego postu 311. Tłumienie krytyki prasowej jest ustawowo zabronione (Ustawa Prawo Prasowe art. 44). Pan Kaczanowski chciał wyjaśnień, to je otrzymał.