RE: Biznes po żyrardowsku

(08.03.2015 22:52 )Gość napisał(a): Szanowna pani Krawyczkiewicz czytając te brednie, które Pani wypisuje to zastanawiam się jak taka osoba jak Pani mogła być zastępcą prezydenta lub rzecznikiem konsumenta? Najwyraźniej tylko z układu, i pewnie dlatego ma Pani takie doświadczenia?

Gościu, przedstawicielu i obrońco Nowej Jakości, a ja się zastanawiam ile warte są Twoje słowa, skoro nie dość, że nie masz odwagi się zarejestrować, to jeszcze nie stać Cię na własne zdanie, tylko powtarzasz "te brednie" po mnie.
Czego się boisz?
A konkretnie co Ci się nie podoba? To, że wyszło na jaw jak sobie poczyna z uczniami czołowa przedstawicielka NPS? No to Cię zapewniam, że ta sytuacja nie zakończy się wpisami na forum.
A może jeszcze z czymś się nie zgadzasz? Potrafisz chociaż napisać z czym?

---

(08.03.2015 22:52 )Gość napisał(a): Zastanawia mnie jak można wciskać ludziom kit tego typu:

Cytat:a po cichu wymieniają rady nadzorcze miejskich spółek i zatrudniają znajomków.

Dokładnie tak są wymieniane rady nadzorcze - bez konkursów i obsadzane "swoimi", zresztą co do znajomków - chyba nie muszę wyliczać - pan Jarosz i znajomy A. Krajewskiego - człowiek od p.o. w CK - na razie.
Natomiast co do inwektyw - widocznie nie masz innych argumentów, ale zostaw je dla swoich.

RE: Biznes po żyrardowsku

Wg Pani Krawczykiewicz to nowa władza powinna zostawić tych co byli (nie wymieniać) bo tym samym uchroniłaby się od zarzutu, że otacza się swoimi...

RE: Biznes po żyrardowsku

(08.03.2015 23:53 )SZNINKIEL napisał(a): Wg Pani Krawczykiewicz to nowa władza powinna zostawić tych co byli (nie wymieniać) bo tym samym uchroniłaby się od zarzutu, że otacza się swoimi...

.
Panie Jurku, znowu Pan nie rozumie. Wymieniać - jak najbardziej, ale na przejrzystych zasadach i niekoniecznie tylko na tych z listy NPS albo znajomych. Oprócz Was w Żyrardowie są jeszcze inni mieszkańcy. Kiedy to do Was dotrze?

RE: Biznes po żyrardowsku

(08.03.2015 14:16 )SZNINKIEL napisał(a): Problem polega na tym, że część osób oczekuje od Pana Jasińskiego nie żadnych konsultacji, ale zdecydowanego "NIE" w tej sprawie, a druga część zdecydowanego "TAK". I każdy ma swoje argumenty. Wydaje mi się, że "droga" jaką wybrał Prezydent, tj. droga konsultacji a być może referendum w tej sprawie to droga, która na tym etapie narobiła mu wrogów po obu stronach - za brak zdecydowanego poparcia którejś ze stron.

W tej sprawie nie ma co konsultować. Spalarnia odpadów medycznych i zwierzęcych jest tak samo niebezpieczna, jak spalarnia odpadów komunalnych. W obu przypadkach mamy do czynienia z diokdsynami i furanami, o których bardzo niechętnie się mówi, a które odgrywają kluczową rolę podczs spalania tworzyw sztucznych, czyli strzykawki, worki foliowe, związki chemiczne użyte do produkcji farmaceutyków, itd.. Przeciwnicy W.Jasińskiego tylko czekają by zaatakować Go od tej strony, oczywiście gdyby podjął decyzję na korzyść Rdesta. Ja, tej inwestycji, mówię stanowcze "NIE!"

RE: Biznes po żyrardowsku

Starej i Nowej władzy jako mieszkaniec miasta i płatnik podatków z miła chęcią napluł bym w ryj za to co robią, a raczej za to co nie robią... i nie zrobią. Przed sekunda miałem klienta w sklepie (pare min po 8smej) który za głowę się złapał jak puste są ulice, jak mocno wymarłe to miasto jest.. opowiadał jak setki ludzi kiedyś szło do pracy na lniarskich, jak to miasto tętniło życiem. "Panie wszystko ta nasza władza rozpie..." machnął ręką i poszedł ;p

pozdro Remek

RE: Biznes po żyrardowsku

(09.03.2015 00:41 )Stańczyk napisał(a): W tej sprawie nie ma co konsultować.

Ale zauważ, że brak konsultacji z miejsca uczyniłby jakąkolwiek decyzję w tej sprawie mocno podejrzaną i wtedy to dopiero Pan Jasiński stałby się obiektem zmasowanej krytyki. Pomijając wymogi formalne to choćby z tego punktu widzenia konieczne było przeprowadzenie konsultacji.

(09.03.2015 09:23 )Gość napisał(a): Przed sekunda miałem klienta w sklepie (pare min po 8smej) który za głowę się złapał jak puste są ulice, jak mocno wymarłe to miasto jest..

Cóż, skoro większość pracujących mieszkańców wyjeżdża rano i wraca wieczorem to nie ma się czemu dziwić. Dla władz jednym z głównych priorytetów powinny być staranie o nowe miejsca pracy w mieście. W tym kierunku powinny iść działania.

RE: Biznes po żyrardowsku

(09.03.2015 09:23 )Gość napisał(a): Starej i Nowej władzy jako mieszkaniec miasta i płatnik podatków z miła chęcią napluł bym w ryj za to co robią, a raczej za to co nie robią... i nie zrobią. Przed sekunda miałem klienta w sklepie (pare min po 8smej) który za głowę się złapał jak puste są ulice, jak mocno wymarłe to miasto jest.. opowiadał jak setki ludzi kiedyś szło do pracy na lniarskich, jak to miasto tętniło życiem. "Panie wszystko ta nasza władza rozpie..." machnął ręką i poszedł ;p

pozdro Remek

Wieczorowa pora nie jest pusto tylko pod calodobowymi sklepami z alkoholem. Tam zawsze jest jakas gromadka ludzi przed okienkiem niczym do apteki. Gdzie wymarle miasto ? Interes sie kreci i spragnionych trzeba napoic. A ze nie widac tych co nie sa spragnieni, no coz pewnie nie czuja sie na tyle bezpieczni zeby spacerowac ulicami.
Pozdrawiam, Coco

RE: Biznes po żyrardowsku

(08.03.2015 16:34 )10102014 napisał(a):

(08.03.2015 15:20 )SZNINKIEL napisał(a): Chodzi raczej o otwartość dyskusji, debaty na ten temat, którą chce umożliwić Prezydent. I co ważne - nie zajmuje z góry określonego stanowiska po którejś ze stron. W tej sprawie to sami mieszkańcy powinni się wypowiedzieć - najlepiej w drodze referendum.

No to trzeba było tak od razu, bo z Pana wypowiedzi, Panie Jureczku, wynikało, że konsultacje, to zasługa pana prezydenta i objaw jego dobrej woli.
Czy nie zajmuje - tego nie wiemy, nie zajmuje oficjalnie - i tak Pan powinien napisać. Znając Wasze metody, to sprawa jest już przesądzona.

Z przykrością przeczytałem post nr 311 użytkownika 10102014, w którym to napisana jest nieprawda o tym, że stosując sobie znane metody Pan Prezydent przesądził już sprawę inwestycji pn. spalarnia śmieci w Żyrardowie. Ta inwestycja budzi wielkie emocje i dlatego zostały podjęte kroki mające na celu umożliwienie mieszkańcom miasta uczestniczenia w szerokiej i otwartej dyskusji w tej sprawie. Rozważana jest też możliwość podjęcia decyzji w drodze referendum. Dlatego też bardzo ważne jest to by wszelkie działania w tym temacie były transparentne. Niestety użytkownik 10102014 jednoznacznie stwierdza, że Pan Prezydent nie działa w tej sprawie uczciwie. Mam nadzieję, że ta wypowiedź była napisana w sposób emocjonalny a tym samym nierozważny i że nie takie były intencje użytkownika. W związku z tym, w imię odpowiedzialności za słowa, proszę autora tego stwierdzenia o jak najszybsze wytłumaczenie się ze swoich słów i ewentualne sprostowanie. W przeciwnym razie zostaną podjęte formalne kroki w tej sprawie.

RE: Biznes po żyrardowsku

Macie nowa jakość... Nowa Jakość już straszy "Pania Date" sadami, aby ją uciszyć??

Co wy mylicie że ludzie sa slepi?? z dziećmi macie doczynienie???

Na Każdym kroku robicie farse... robienie konkursów pod konkretnych ludzi (sprawa z sekretarką dla prezydenta) akurat mam te informacje od człowieka z UM, te i inne.
Dziwicie sie ze potem ludzie myśla ze sprawy sa juz dokadane pod stołem, jak narazie wszystkie sprawy budza podejrzenia... takiego zwykłego zjadacza chleba jak ja. No oczywiście nie jesteście głupi i napewno wszstko jest po lini prawa. Ja wam nie wierze mam nadzieje ze wylecicie z wielkim chukiem za 4 lata...

Pani Dato trzymaj sie i nedaj sie zastraszyć

Remek

RE: Biznes po żyrardowsku

Panie Prezydencie, korzystając z Pana obecności w tym temacie, czy mogę tu zapytać o kwestie konsultacji społecznych, które zostały zapowiedziane? Chodzi mi o to czy planowane są jakieś konkretne działania, a jeśli tak to jakie?
Oczywiście chodzi mi o takie działania, które wykraczają poza przedstawienie projektu miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego do wyglądu i zgłaszania uwag. Z tego co wiem to w mieście oddolną inicjatywą mieszkańców jest np. zbieranie podpisów pod protestem protestu (tak się dzieje chyba w samorządzie nr 9), ale jak do tej pory nie ma chyba żadnej specjalnej inicjatywy Pana Jasińskiego w kwestii konsultacji - chyba, że się mylę.
Byłbym bardzo wdzięczny za odpowiedź.

RE: Biznes po żyrardowsku

(09.03.2015 15:01 )Andreas napisał(a): Panie Prezydencie, korzystając z Pana obecności w tym temacie, czy mogę tu zapytać o kwestie konsultacji społecznych, które zostały zapowiedziane? Chodzi mi o to czy planowane są jakieś konkretne działania, a jeśli tak to jakie?
Oczywiście chodzi mi o takie działania, które wykraczają poza przedstawienie projektu miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego do wyglądu i zgłaszania uwag. Z tego co wiem to w mieście oddolną inicjatywą mieszkańców jest np. zbieranie podpisów pod protestem protestu (tak się dzieje chyba w samorządzie nr 9), ale jak do tej pory nie ma chyba żadnej specjalnej inicjatywy Pana Jasińskiego w kwestii konsultacji - chyba, że się mylę.
Byłbym bardzo wdzięczny za odpowiedź.

W tym temacie byłem zmuszony zareagować. Jednakże wolałbym skupiać się tylko na odpowiedziach na pytania w temacie pytań do mnie. Dlatego proszę o przekierowanie pytania do odpowiedniego miejsca.

RE: Biznes po żyrardowsku

Myślę iż obecnie najważniejszym jest odpowiedni społeczny nacisk na miejskich radnych aby uchwalany plan zagospodarowania przestrzennego jednoznacznie wykluczał możliwośc powstania na tym terenie takich inwestycji jak spalarnie, asfalciarnie, krematoria itp.
Jeśli radni uchwalą plan zezwalający na powstawanie takich zakładów to będziemy niestety miec pozamiatane

Trzeba Radnym jednoznacznie dac do zrozumienia że głosowanie za planem zezwalającym na powstawanie takich biznesów będzie równoznaczne z zezwoleniem na powstanie tej spalarnii (starosta zezwolenie będzie musiał wtedy wydac) i że my, mieszkańcy zdajemy sobie z tego sprawę.
Wszystko więc od Was drodzy Radni zależy - jesli w planie zagospodarowania nie zablolkujecie możliwości budowy spalarni to i ta spalarnia niestety powstanie
ZDECYDOWANE NIE DLA SPALARNI !

RE: Biznes po żyrardowsku

(09.03.2015 15:36 )D.Kaczanowski napisał(a): W tym temacie byłem zmuszony zareagować. Jednakże wolałbym skupiać się tylko na odpowiedziach na pytania w temacie pytań do mnie. Dlatego proszę o przekierowanie pytania do odpowiedniego miejsca.

Rozumiem - pytanie przedstawiłem w temacie, w którym udziela Pan odpowiedzi. A swoją droga mam nadzieję, że sprawa z nieszczęsnym postem 311 wyjaśni się jak najszybciej.

RE: Biznes po żyrardowsku

(09.03.2015 13:52 )D.Kaczanowski napisał(a):

(08.03.2015 16:34 )10102014 napisał(a): ...Znając Wasze metody, to sprawa jest już przesądzona. oraz

Z przykrością przeczytałem post nr 311 użytkownika 10102014, w którym to napisana jest nieprawda o tym, że stosując sobie znane metody Pan Prezydent przesądził już sprawę inwestycji pn. spalarnia śmieci w Żyrardowie. ... i dalej ... W związku z tym, w imię odpowiedzialności za słowa, proszę autora tego stwierdzenia o jak najszybsze wytłumaczenie się ze swoich słów i ewentualne sprostowanie. W przeciwnym razie zostaną podjęte formalne kroki w tej sprawie.

Panie Prezydencie chyba się Pan rozhuśtał za bardzo na tym stołku, który teraz pan zajął. Proszę nie mieć mi tego za złe co napiszę i nie odebrać twego złowrogo. Myślę sobie jednak, że takie przenoszenie ciężaru z 4 na dwie nogi taboretu, może się skończyć dla Was (Panowie) niechybną wywrotką!

Oburzenie moje jest tak duże, na te Pańskie słowa, że zacytuje Panu klasyka Jasia, który do klienta pana majstra odniósł się tymi słowy "pan, to pana majstra ... wężykiem, wężykiem chłopcze".

Do takich tekstów w których zastrasza się "nieprzychylnych", to nawet panowie Wilk i Obłękowski się nie posuwali!

RE: Biznes po żyrardowsku

(09.03.2015 13:52 )D.Kaczanowski napisał(a): Z przykrością przeczytałem post nr 311 użytkownika 10102014, w którym Niestety użytkownik 10102014 jednoznacznie stwierdza, że Pan Prezydent nie działa w tej sprawie uczciwie. Mam nadzieję, że ta wypowiedź była napisana w sposób emocjonalny a tym samym nierozważny i że nie takie były intencje użytkownika. W związku z tym, w imię odpowiedzialności za słowa, proszę autora tego stwierdzenia o jak najszybsze wytłumaczenie się ze swoich słów i ewentualne sprostowanie. W przeciwnym razie zostaną podjęte formalne kroki w tej sprawie.

Panie Zastępco Prezydenta!

Jeżeli chce Pan krótkiej odpowiedzi, to niech Pan sobie przeczyta post nr 323 w tym temacie, a jeżeli nieco dłuższej, to proszę zerknąć poniżej.

Na taką moją opinię, którą wyraziłam w poście 311 naprawdę UCZCIWIE sobie zapracowaliście przez te 3 miesiące sprawowania władzy, ale nie tylko w tym czasie, także podczas kampanii wyborczej, w której lansowaliście osoby pokroju pani Beaty Marzędy-Przybysz oraz Lucjana Chrzanowskiego.
Doskonale znaliście ich "osiągnięcia" i oczywistą odpowiedzialność za obecny stan Miasta, a mimo to otrzymały one Wasze pełne poparcie. Nie liczyliście się z głosami rozsądku oraz z merytorycznymi bardzo twardymi dowodami przeciwko tym osobom. Wprost przeciwnie - mimo ich obecności na liście wyborczej czy też w Komitecie Honorowym "wciskaliście" mniej zorientowanym mieszkańcom puste hasła o Nowej Jakości.
Czy mam po raz 105 wyliczyć "dokonania" B. Marzędy-Przybysz i L. Chrzanowskiego?
Jeżeli Pan jako lider NPS doznał nagle objawów amnezji politycznej, to chętnie Panu przypomnę "zasługi" zarówno jednej jak i drugiej osoby.
Chociaż najgorsze w tym co Pan pisze o Waszej uczciwości jest fakt, że Wy macie PEŁNĄ ŚWIADOMOŚĆ podwójnych standardów, które stosowaliście w kampanii wyborczej i które stosujecie w czasie swoich rządów.
Chyba Pan wie, które podwójne standardy mam na myśli?
Jeżeli nie, to np. zapytam - jak to się dzieje, że przeszkadza Panu i P. Jasińskiemu p. Beata Rusinowska, której notabene nic nie udowodniono, a nie przeszkadza Beata Marzęda-Przybysz, która tak się rozpasała pod Waszymi skrzydłami i czuje się tak bezkarna, że zagraża normalnej egzystencji szkolnej najmłodszych uczniów.
Gratuluję Wam wyczucia i skutecznego lansu tej pani!
Mam nadzieję, że prezydent Jasiński podejmie stosowne kroki, by ta pani nie miała więcej okazji stosowania agresji i przemocy wobec dzieci które zostały oddane jej pod opiekę. Liczę na szybką reakcję, także w sprawie zastępowania B. Marzędy-Przybysz na jej lekcjach przez konserwatora.

A tutaj daję Panom link ku przestrodze. W Szczodrem (Dolny Śląsk) były wyzwiska i zaklejanie taśmą, w Żyrardowie - wyzwiska i zrzucanie z piętra plecaków dzieci.

http://wiadomosci.wp.pl/kat,1019397,titl...omosc.html

Dorwaliście się Panowie do władzy i za nic macie oczekiwania Waszych wyborców, którzy uwierzyli w bujdy o Nowej Jakości.
Jeszcze raz powtórzę - według mnie nie działacie uczciwie wobec swoich wyborców, dlatego nie mam powodów wierzyć w Waszą uczciwość w jakiejkolwiek innej sprawie. Postępujecie tak jak poprzednia ekipa, wsadzacie swoich gdzie się da i tak jak Wasi poprzednicy podpieracie się ZAUFANIEM jakim darzycie tych Waszych wybrańców.
A najlepszy to był chyba początek - wybór właściciela firmy, która "robiła" Wam kampanię wyborczą - na doradcę Prezydenta. Tym posunięciem powiedzieliście wprost - A TERAZ WSZYSTKO NAM WOLNO, żeby nie użyć innego, bardziej popularnego hasła zwycięzców - Teraz ..... my!

Na koniec, tak dla porządku, chciałam zapytać, czy umowy z miejską spółka PGM zawarte w czasie kampanii wyborczej ( nagle wynikła pilna potrzeba opracowania raportu za poprzednie lata) i opiewające na kwotę 10 000 zł, były jedynymi tego typu umowami, które Pan zawarł, czy były także inne?

Pana oburzenie jest naprawdę druzgocące, ale z zupełnie innego powodu niż się Panu wydaje.
Niestety Panie Zastępco, na dzień dzisiejszy Wasze działania nie zasługują na moje zaufanie i naprawdę nie jest Pan w stanie tego zmienić ani zapobiec słusznej krytyce.

Czy jeszcze chciałby Pan mnie o coś zapytać?

---

(09.03.2015 15:41 )Andreas napisał(a): Rozumiem - pytanie przedstawiłem w temacie, w którym udziela Pan odpowiedzi. A swoją droga mam nadzieję, że sprawa z nieszczęsnym postem 311 wyjaśni się jak najszybciej.

Andreas, nie ma żadnego nieszczęsnego postu 311. Tłumienie krytyki prasowej jest ustawowo zabronione (Ustawa Prawo Prasowe art. 44). Pan Kaczanowski chciał wyjaśnień, to je otrzymał.

RE: Biznes po żyrardowsku

(09.03.2015 21:57 )Gość napisał(a):

(09.03.2015 13:52 )D.Kaczanowski napisał(a):

(08.03.2015 16:34 )10102014 napisał(a): ...Znając Wasze metody, to sprawa jest już przesądzona. oraz

Z przykrością przeczytałem post nr 311 użytkownika 10102014, w którym to napisana jest nieprawda o tym, że stosując sobie znane metody Pan Prezydent przesądził już sprawę inwestycji pn. spalarnia śmieci w Żyrardowie. ... i dalej ... W związku z tym, w imię odpowiedzialności za słowa, proszę autora tego stwierdzenia o jak najszybsze wytłumaczenie się ze swoich słów i ewentualne sprostowanie. W przeciwnym razie zostaną podjęte formalne kroki w tej sprawie.

Panie Prezydencie chyba się Pan rozhuśtał za bardzo na tym stołku, który teraz pan zajął. Proszę nie mieć mi tego za złe co napiszę i nie odebrać twego złowrogo. Myślę sobie jednak, że takie przenoszenie ciężaru z 4 na dwie nogi taboretu, może się skończyć dla Was (Panowie) niechybną wywrotką!

Oburzenie moje jest tak duże, na te Pańskie słowa, że zacytuje Panu klasyka Jasia, który do klienta pana majstra odniósł się tymi słowy "pan, to pana majstra ... wężykiem, wężykiem chłopcze".

Do takich tekstów w których zastrasza się "nieprzychylnych", to nawet panowie Wilk i Obłękowski się nie posuwali!

Mnie też to poruszyło
Ni z gruszki, ni z pietruszki @data "załapała" groźbę poniesienia konsekwencji za coś czego nie zrobiłapopełniła.
k..., to nie jest fair !

P.S.
Numerku !
Jam jest z Tobą !
Na Boga Cię tylko proszę ... przestań popierac tego przdupasa PO co to lokalnym "piolitykom" tej partii w d.. mocno przez poprzednie kadencje wchodził...
Wiarygodnośc popierając dupka tracisz !

RE: Biznes po żyrardowsku

(10.03.2015 00:24 )bergerac napisał(a): P.S.
Numerku !
Jam jest z Tobą !

Dziękuję Tobie i Gościowi, myślę, że Panowie Prezydent i Zastępca jeszcze nie wyszli z powyborczego szoku, a chyba pora już wrócić do żyrardowskiej rzeczywistości.

RE: Biznes po żyrardowsku

(09.03.2015 22:27 )10102014 napisał(a): Andreas, nie ma żadnego nieszczęsnego postu 311. Tłumienie krytyki prasowej jest ustawowo zabronione (Ustawa Prawo Prasowe art. 44). Pan Kaczanowski chciał wyjaśnień, to je otrzymał.

Nie wiem co na to Pan Kaczanowski, ale ja jednak mam spore obiekcje, bo wydaje mi się, że w swoim wyjaśnieniu napisałaś o wielu innych sprawach, ale nie o tej konkretnej, czyli dotyczącej postu 311. W zasadzie ja nadal nie wiem skąd Twoja teza o tym, że sprawa "jest przesądzona"? Wątpię też, aby można było taką tezę nazwać krytyką prasową, bo według mnie taką krytyką jest wszystko to co zawarłaś w wyjaśnieniach, ale nie teza postawiona w poście 311. Cóż, może się mylę...

RE: Biznes po żyrardowsku

(09.03.2015 22:27 )10102014 napisał(a): ...
Andreas, nie ma żadnego nieszczęsnego postu 311. Tłumienie krytyki prasowej jest ustawowo zabronione (Ustawa Prawo Prasowe art. 44). Pan Kaczanowski chciał wyjaśnień, to je otrzymał.

Nie ma, bo go edytowałaś.
Czytałem poprzednią wersję i padły tam mocne oszczerstwa w kierunku prezydenta. Chyba nie dziwne, że v-ce prezydent zareagował?
Jednak coś w tym było, skoro go zmieniłaś?

RE: Biznes po żyrardowsku

Skoro było edytowanie postu, to nie można było po prostu dodać najprostszych przeprosin? Każdemu zdarzy się zagalopować i na zwróconą przez Pana Kaczanowskiego uwagę wystarczyło napisać kilka słów z "przepraszam" na czele, a później edytować post.
Cóż...