RE: Referendum w Żyrardowie

(23.10.2013 23:31 )Jarosław Komża napisał(a): Hmm, "a nie mówiłem" ciśnie się na klawiaturę.

Mam jedno następujące pytanie do pana, panie Komża:

Czy wziął pan udział w referendum?

RE: Referendum w Żyrardowie

Była okazja i szansa na poprawienie sytuacji w mieście to się ludziom nie chciało du... ruszyć a teraz będą sami specjaliści od referendów.

RE: Referendum w Żyrardowie

A co cie to gościu obchodzi. Na kogo glosował , ile zarabia i z kim śpi to jego prywatna sprawa.

RE: Referendum w Żyrardowie

(24.10.2013 15:57 )SZNINKIEL napisał(a): Ambitny - jeśli chodzi o Komżę to tu na forum. Gabrylewicza wypowiedź znajdziesz w ostatnim ŻŻ. Natomiast Jasiński wypowiadał się na facebooku.
Myślę, że panowie będą często cytowani i podawani za przykład jako ci, co pomogli Wilkowi nie pomagając w referendum. Zwłaszcza, że każdy miesiąc będzie przynosił coraz smutniejsze wieści w sprawie finansów miasta. Już teraz sprawa PEC-u jest takim trupem z szafy...

A ty jak zwykle czarne albo białe, wybór zerojedynkowy. Zostań w swoich ocenach bo jesteś niereformowalny i widać tak ci dobrze. Powodzenia

---

(25.10.2013 07:20 )Gość napisał(a):

(23.10.2013 23:31 )Jarosław Komża napisał(a): Hmm, "a nie mówiłem" ciśnie się na klawiaturę.

Mam jedno następujące pytanie do pana, panie Komża:

Czy wziął pan udział w referendum?

Ja wziąłem udział (nawet z rodziną), a ty gościu wziąłeś udział w wyborach?
Ktoś ty taki, żeby wypytywać, jak sam pozostajesz jako anonim

RE: Referendum w Żyrardowie

(24.10.2013 12:36 )Jancio napisał(a): Dlaczego poparło za mało, bo panowie ci nie potrafili przekonać większej liczby mieszkańców do swojej niechęci. Robili to w sposób wybitnie nieudolny.

Moim zdaniem aż tak źle nie było. W końcu udało się przekonać do głosowania przeciwko Wilkowi kilka tysięcy ludzi. Gdyby organizatorzy byli nieudolni, to wynik byłby o wiele, wiele gorszy.
Owszem, można było zrobić kilka spotkań z mieszkańcami, wydrukować więcej ulotek itp. Ale myślę, że nie zrobiono wcale tak mało. Trzeba też pamiętać, że druga strona robiła wszystko co możliwe, aby przeszkadzać, więc efekt osiągnięty przez organizatorów - w takich warunkach - nie jest zły.

RE: Referendum w Żyrardowie

(25.10.2013 07:36 )AMBITNY napisał(a): Ktoś ty taki, żeby wypytywać, jak sam pozostajesz jako anonim

Jestem dla ciebie anonimowy tak jak ty dla mnie. Udział w referendum nie jest prywatną sprawą skoro dostęp do list mają miejscy urzędnicy.
Interesuje mnie, co jest ważniejsze dla pana Komży - konieczność przerwania destrukcyjnych rządów Wilka czy spory i kłótnie?
Skoro uważa się za lokalnego polityka, to udział w referendum nie jest jego prywatną sprawą.

RE: Referendum w Żyrardowie

Ambitny - boisz się przypominania tego kto był przeciwny referendum? Ależ wyborcy powinni o tym wiedzieć...

RE: Referendum w Żyrardowie

(25.10.2013 09:35 )Andreas napisał(a): Moim zdaniem aż tak źle nie było. W końcu udało się przekonać do głosowania przeciwko Wilkowi kilka tysięcy ludzi. Gdyby organizatorzy byli nieudolni, to wynik byłby o wiele, wiele gorszy.
Owszem, można było zrobić kilka spotkań z mieszkańcami, wydrukować więcej ulotek itp. Ale myślę, że nie zrobiono wcale tak mało. Trzeba też pamiętać, że druga strona robiła wszystko co możliwe, aby przeszkadzać, więc efekt osiągnięty przez organizatorów - w takich warunkach - nie jest zły.

Andreas - czy uważasz, że Grupa Trzymająca Referendum była w stanie kogoś PRZEKONAĆ?
Moim zdaniem do referendum poszli Ci, którzy po pierwsze głosowali z przekonaniem na kogoś innego niż Andrzej Wilk w czasie ostatnich wyborów, po drugie Ci, którym decyzje Prezydenta Wilka zaszły za skórę (brak dróg, gaszone światła, skasowane przedszkola, paraliż komunikacyjny - tak wiem, nie wszystko to jego wina - szczególnie te drogi)

Uważam, że nie przekonali nikogo, ewentualnie 1-2% głosujących - a to jest błąd statystyczny.

Nie wydaje mi się, że jest wina tylko i wyłącznie panów od referendum, bo przeciwnik narzucił takie, a nie inne reguły gry - brak debaty, strzały poniżej pasa, bark informacji.
Ale przekonanych do odwołania nie było dość. Pan Kaczanowski powinien się raczej skupiać na podbiciu frekwencji a nie przekonywaniu. Jak? A to już zupełnie inna bajka - jak rozruszać społeczeństwo obywatelskie, jak je w zasadzie stworzyć.

RE: Referendum w Żyrardowie

(25.10.2013 10:56 )pszemo napisał(a):

(25.10.2013 09:35 )Andreas napisał(a): Moim zdaniem aż tak źle nie było. W końcu udało się przekonać do głosowania przeciwko Wilkowi kilka tysięcy ludzi. Gdyby organizatorzy byli nieudolni, to wynik byłby o wiele, wiele gorszy.
Owszem, można było zrobić kilka spotkań z mieszkańcami, wydrukować więcej ulotek itp. Ale myślę, że nie zrobiono wcale tak mało. Trzeba też pamiętać, że druga strona robiła wszystko co możliwe, aby przeszkadzać, więc efekt osiągnięty przez organizatorów - w takich warunkach - nie jest zły.

Andreas - czy uważasz, że Grupa Trzymająca Referendum była w stanie kogoś PRZEKONAĆ?
Moim zdaniem do referendum poszli Ci, którzy po pierwsze głosowali z przekonaniem na kogoś innego niż Andrzej Wilk w czasie ostatnich wyborów, po drugie Ci, którym decyzje Prezydenta Wilka zaszły za skórę (brak dróg, gaszone światła, skasowane przedszkola, paraliż komunikacyjny - tak wiem, nie wszystko to jego wina - szczególnie te drogi)

Uważam, że nie przekonali nikogo, ewentualnie 1-2% głosujących - a to jest błąd statystyczny.

Nie wydaje mi się, że jest wina tylko i wyłącznie panów od referendum, bo przeciwnik narzucił takie, a nie inne reguły gry - brak debaty, strzały poniżej pasa, bark informacji.
Ale przekonanych do odwołania nie było dość. Pan Kaczanowski powinien się raczej skupiać na podbiciu frekwencji a nie przekonywaniu. Jak? A to już zupełnie inna bajka - jak rozruszać społeczeństwo obywatelskie, jak je w zasadzie stworzyć.

Sądząc po referendum warszawskim, nie masz racji (dlatego po warszawkim bo w telewizorni było podawanych sporo statystyk, a u nas posucha).
O ile dobrze pamiętam to 52% uczestniczących w referendum głosowało w wyborach na kandydata PIS, a ponad 20% głosowała na kandydata PO (czyli HGW), następna dość liczna grupa to ci co nie brali udziału w poprzednich wyborach ponad 10%.
Może ktoś ma gdzieś nagrany wieczór wyborczy w TVP lub TVN, albo wie gdzie go w necie znaleźć?

RE: Referendum w Żyrardowie

(25.10.2013 10:48 )SZNINKIEL napisał(a): Ambitny - boisz się przypominania tego kto był przeciwny referendum? Ależ wyborcy powinni o tym wiedzieć...

Ja się niczego nie boję

RE: Referendum w Żyrardowie

(25.10.2013 10:56 )pszemo napisał(a): Andreas - czy uważasz, że Grupa Trzymająca Referendum była w stanie kogoś PRZEKONAĆ?

A czemu nie? Nie twierdzę, że wszyscy, którzy poszli i zagłosowali za odwołaniem Wilka zrobili to tylko dlatego, że przekonały ich argumenty, które usłyszeli w kampanii. Ale pewnie jakaś część tak.
W tej sprawie można tylko zgadywać...

RE: Referendum w Żyrardowie

Ambitny - skoro się nie boisz, to nie będziesz miał nic przeciwko temu by przypominać nazwiska tych, którzy przyczynili się do tego, że Wilk nadal szkodzi miastu?

RE: Referendum w Żyrardowie

Przemo to nie wybory by była debata. W referendum odpowiadasz na zadanie pytanie, a debata nad czym miała by się odbywać. Nad dobrocią czy złem Wilka. A co ma wspólnego referendum ze społeczeństwem obywatelskim. Zobacz co się działo w Warszawie. 15 chętnych do objęcia schedy, a każdego w sondażach biła na głowę. Instytucja referendum odwoławczego powinna być wykorzystywana jedynie z bardzo ważnych przyczyn, a nie w celach marketingowo reklamowych. Trzeba być wybitnie wierzącym i mieć jeszcze klapki na oczach by nie rozumieć po co robi się referendum na rok przed wyborami. Informacja była, tylko to kolejny argument na usprawiedliwienie mój sąsiad który z założenia nie chodzi na wybory był doskonale poinformowany.

---

(24.10.2013 13:09 )eltom napisał(a):

(24.10.2013 12:36 )Jancio napisał(a): ...Dlaczego poparło za mało, bo panowie ci nie potrafili przekonać większej liczby mieszkańców do swojej niechęci. Robili to w sposób wybitnie nieudolny...

No patrz pan, a mnie się wydawało, że informacja o referendum była jakaś taka enigmatyczna.
Ale nie. To ci panowie nie potrafili przekonać mieszkańców.

Oczywistsze, ze nie potrafili przekonać i porwać za sobą tłumów. Na głupie zachowanie prezydenta z obwieszczeniami "grupa trzymająca referendum" (super określenie) zdrowo zareagowała i ja osobiście dostałem kilka ulotek z informacja w tym podwójnie we faktach wszystko do skrzynki pocztowej. Inną zaś sprawą jestże w pierwszej ulotce dostałem zamiast argumentów populizm i demagogie na poziomie tej zabytkowej wiaty.
Ale nie przejmuj się w wyborach będą mogli poprawić błędy mając tego samego przeciwnika bo nie wierze by grupa trzymająca władze zdecydowała się wystawić świeżego kandydata

RE: Referendum w Żyrardowie

A kto się przyczynił. Chyba organizatorzy. Z Kaczanowskim na czle. Odstraszyli lidzi.

RE: Referendum w Żyrardowie

Ale bzdury.
Ta sama osoba pisze że organizatorzy nie dotarli do wszystkich i to dlatego się referendum nie udało, a chwilę potem że odstraszyli ludzi.
Czyli dotarli czy nie?
Odstraszyli czy nie?

To chyba już tylko Jancio może twierdzić, że można niedotrzeć i odstraszyć zarazaem. No może jezszce Jarosław K.

RE: Referendum w Żyrardowie

A juz sam nie wiem?

RE: Referendum w Żyrardowie

(25.10.2013 12:06 )Jancio napisał(a): Przemo to nie wybory by była debata. W referendum odpowiadasz na zadanie pytanie, a debata nad czym miała by się odbywać. Nad dobrocią czy złem Wilka. A co ma wspólnego referendum ze społeczeństwem obywatelskim.

No i tu już się różnimy w ocenie - społeczeństwo obywatelskie dla mnie to przede wszystkim takie, które czuje się odpowiedzialne za wspólnotę - czy to samorządową czy narodową. Referendum jest najbardziej widocznym przejawem demokracji bezpośredniej a to łączy się z obowiązkami obywatela. Dla mnie wybory czy referendum to obowiązek, a nie prawo.

Może nie do końca jasno napisałem. Debata tutaj w rozumieniu ogólnej dyskusji, a nie wrzutek z UM o tym gdzie to Pan Kaczanowski nie pracował, czego nie zrobił, ile zarobił. Nie chodziło mi o plucie na siebie twarzą w twarz.

Przedstaw jakiekolwiek solidne argumenty podniesione przez Prezydenta Wilka.
Podniesienie mojego standardu życia przez budowę deptaka? Inwestycje w PEC? Z usług PEC nie korzystam, za to słychać, że tam śmierdzi. Tylko słychać póki co. Kontroli jeszcze nie było, a życzę im serdecznie jakiegoś CBA.

(25.10.2013 12:06 )Jancio napisał(a): Trzeba być wybitnie wierzącym i mieć jeszcze klapki na oczach by nie rozumieć po co robi się referendum na rok przed wyborami.

A czemu? Bo Premier Tusk tak powiedział? Jakoś w miejscowościach gdzie PO chciała zepchnąć burmistrzów/prezydentów nie przeszkadzało. Skoro władza wykonawcza daje ciała to i na pół roku przed wyborami. Chociażby po to, żeby pokazać, że nie jest nietykalna. Że ktoś patrzy na zbyt lepkie łapska

(25.10.2013 12:06 )Jancio napisał(a): Ale nie przejmuj się w wyborach będą mogli poprawić błędy mając tego samego przeciwnika bo nie wierze by grupa trzymająca władze zdecydowała się wystawić świeżego kandydata

Raczysz żartować. Jeśli przyjmiemy, że PO to GTW - to dla nich A.W. to już karta bita. Za dużo łajna się do niego przyczepiło.
Nie wiem jak jest, ale biorąc pod uwagę, że Prezydent jest poza strukturami PO to trzecia kadencja mogłaby go, excusez le mot, znarowić.
Mogłoby się okazać, że próbuje SAM startować.

RE: Referendum w Żyrardowie

Jeśli mowa już o odstraszaniu wyborców to czy nie jest tak,że przy stale pogarszającym się poziomie życia wyborcy nie chcą już zbiorowo fundować ciepłych stanowisk i posadek urzędniczych i dlatego nie uczestniczą w wyborach,ile było już tych zawiedzionych nadziei po drodze-miała być Japonia,Irlandia,kraina mlekiem i miodem płynąca,mając na uwadze ten aspekt uważam,że żadne obiecanki wyborców dogłębnie zawiedzionych z domu do urn nie wyciągną.

RE: Referendum w Żyrardowie

(25.10.2013 13:22 )pszemo napisał(a):

(25.10.2013 12:06 )Jancio napisał(a): Ale nie przejmuj się w wyborach będą mogli poprawić błędy mając tego samego przeciwnika bo nie wierze by grupa trzymająca władze zdecydowała się wystawić świeżego kandydata

Raczysz żartować. Jeśli przyjmiemy, że PO to GTW - to dla nich A.W. to już karta bita. Za dużo łajna się do niego przyczepiło.
Nie wiem jak jest, ale biorąc pod uwagę, że Prezydent jest poza strukturami PO to trzecia kadencja mogłaby go, excusez le mot, znarowić.
Mogłoby się okazać, że próbuje SAM startować.

Absolutnie nie żartuje skłonny jestem się nawet założyć o dobra wódkę, że GTW nie wystawi innego kandydata

RE: Referendum w Żyrardowie

No to ja zakład przyjmuję