06.09.2010 15:19
Ostatnio Dodane Obrazki
|
|||||
- NIE DLA TORÓW CPK I AUTOSTRADY W LESIE - WYPEŁNIJ ANKIETĘ I WRZUĆ DO URNY
- Widzisz? Zgłaszaj - tutaj możesz opisać ciekawe zdarzenia i wszelkie spostrzeżenia związane z Żyrardowem
- Witamy na Forum Żyrardowa, zapraszamy do zalogowania się i pełnego uczestnictwa w forum. Zarejestrowani użytkownicy nie widzą reklam
- Invest in Żyrardów - dossier in EN PL DE FR RU. Economic and tourist information about our town! DOWNLOAD FREE OF CHARGE
Dariusz Kaczanowski[PiS,Trzecia Droga] - były Poseł na Sejm, były Wiceprezydent
06.09.2010 16:05
RE: Kandydaci na prezydenta Żyrardowa
15 lat temu jak zamykali Lniarskie to nikt nie wiedział co z fabryką zrobić i przez 5 lat niszczała...Jakoś pomysł się znalazł i inwestor też...
Teraz to samo jest z turystyką...
Ale z jednym się zgodzę - miasto jeszcze nie dorosło do tego by stać się turystyczną atrakcją...
OK jeżeli personalia to w naszej demokracji nadal temat tabu - tutaj się nie zgodzę z Andreasem, ze to jest mniej istotne od głównego kandydata. Jest równie istotne co widać na przykładzie obecnie nam panującego...
Ale ok. Rozumiem, że nasza demokracja i nasi urzędnicy nie przywykli do tego, ze przed wyborami mogą sobie rozpisać scenariusze dla swojej posady .
Co do turystyki - napisał pan że miasto nie jest jeszcze na to gotowe -
Kiedy będzie i jakie inwestycje powinny zostać ukończone aby taką gotowość osiągnąć?
A jeżeli nie turystyka to co?
Pozdrawiam
06.09.2010 17:11
RE: Kandydaci na prezydenta Żyrardowa
Witam,Bardzo dobrze, że "elprincipito" przypomniał moje słowa dotyczące turystyki. Tak, Żyrardów nie jest jeszcze gotowy na turystykę (przynajmniej w pełnym rozumieniu tego słowa). Owszem posiadamy potencjał turystyczny, tj. unikalna architektura, tereny zielone, cieki wodne. Ale nie posiadamy przystosowanej do turystyki infrastruktury (pustynia na zalewie, ścieżki rowerowe donikąd, niszczejące budynki z czerwonej cegły, odstraszające podwórka, chodniki i drogi pozostawiające wiele do życzenia itd.) Nie mamy przede wszystkim przynajmniej jednej atrakcji lub imprezy, która byłaby wizytówką miasta - takim dodatkowym magnesem (może będzie nim "Festiwal Gwiazd, ponieważ EDD przy takim programie i przewidywalności nie mogą z nikim konkurować i czym zaskoczyć). Ale w mojej ocenie najważniejszym czynnikiem potrzebnym do tego by turystyka w mieście realnie funkcjonowała są sami mieszkańcy naszego miasta. Muszą oni przede wszystkim zaakceptować ten kierunek i być do niego mentalnie przygotowani. A stanie się to wtedy, kiedy ich podstawowe problemy (również i miasta) zostaną rozwiązane. I na tym w pierwszej kolejności chciałbym się skupić. To wg mnie jest podstawowa rzecz by móc przejść do dalszego etapu, tj. rozwijania na serio turystyki.
Postaram się to wyjaśnić na przykładzie: w mojej opinii podjęcie decyzji o budowie basenu było błędem. Nie dlatego, że miasto nie potrzebowało basenu, ale dlatego, że brak basenu nie był głównym problemem miasta, który należało rozwiązać. Za te pieniądze można byłoby doprowadzić np. do rozwiązania problemu całej infrastruktury mieszkaniowej w mieście (z przygotowaniem uzbrojonych działek na sprzedaż włącznie). Później można byłoby się pokusić o dalsze inwestycje (w tym i budowę basenu), ale jeden z głównych problemów zostałby rozwiązany (inwestycje rozwojowe). Dlatego też uważam, że w pierwszej kolejności należy rozwiązywać te problemy, które dotyczą praktycznie wszystkich mieszkańców miasta i są priorytetowe. Wtedy miasto będzie naprawdę piękniało i co więcej ludzie też będą zadowoleni. Moim zdaniem jest to warunek niezbędny, by po jego spełnieniu, wziąć się naprawdę za turystykę w mieście.
Patrząc realnie na coraz bardziej ograniczone możliwości miasta (zadłużenie się) należy się skupić na rzeczach najważniejszych z ważnych. Takie są niestety realia.
Pozdrawiam.
06.09.2010 18:07
RE: Kandydaci na prezydenta Żyrardowa
Niestety mnie jako turystkę odstraszyły by prawie wszystkie budynki na ul 1-go Maja. Spadające płatami tynki ,wstrętna elewacja budynków to wizytówka naszego miasta. Ratujemy czerwoną cegłę a budynki którymi zarządza PGM niszczeją . Zdaję sobie sprawę,że przy tak niskich czynszach które płacą mieszkańcy żaden prezes nie jest w stanie tej sytuacji zmienić.Dzięki najemcom lokali użytkowych przynajmniej do wysokości pierwszego piętra jakoś to wygląda z zewnątrz. Uważam że bez pomocy UM sam PGM sobie z tym nie poradzi.
Kolejna sprawa nie wiem czy dobrym posunięciem było obciążenie PGM-u budynkiem dworca. Wejście na peron już wygląda jak przysłowiowy chlew. Nie chodzi mi tu o sprzątanie bo byłam zdziwiona ,ze kobieta myła schody i wejście ,a o ściany które już noszą ślady bytności naszych wandali. W tym temacie nie zmienię zdania błędem była likwidacja posterunku policji w budynku dworca.
Żebyśmy się dobrze zrozumieli -uważam, że obecnie PGM jest dobrze zarządzany . Jest naprawdę dobrze i żeby tak zostało.
Od wielu lat to przedsiębiorstwo nie miało tak dobrych prezesów. Niestety z próżnego i Salomon nie naleje.
O ile mieszkańcy mieszkań spółdzielczych dbają nie tylko o mieszkania,ale i o korytarze- w domach PGM-u nikt nie dostrzega brudu na klatkach schodowych. Ludzie dalej mają zakodowane ,"że płacą i im się to należy, a prezes ma to zrobić bo to jego obowiązek".
Tu popieram poglądy Jancia ,że nic za darmo. Robiła bym te remonty i automatycznie podwyższała czynsz. Nie oszukujmy się nawet w starych zasobach są ładne mieszkania i można fajnie je wyremontować i sprzedać.
Kolejna sprawa zadłużenie lokatorów i ściągalność długów. To trwa za długo. Sprawy sądowe ciągną się latami,a lokator mieszka za darmo i się śmieje. Tak być nie powinno.
RE: Kandydaci na prezydenta Żyrardowa
Panie Pośle, z czystym sumieniem mogę napisać, że zgadzam się z całością Pana wypowiedzi. Chciałbym jednak dopytać o dwie sprawy. Otóż, po pierwsze, chciałbym zadać pytanie jakie można było wyczytać między wierszami w lokalnej prasie bardzo lojalnej wobec obecnej władzy w mieście. Pytanie to brzmi: jeśli nie turystyka to co?Pisze Pan bardzo sensownie, że najpierw ogólny rozwój miasta a dopiero później specjalizacja czyli np. turystyka). Czy dobrze zrozumiałem? A jeśli tak to od czego chciałby Pan zacząć, na co postawiłby Pan akcent? Pytam dlatego, że z nadzieją przeczytałem ten oto fragment:
(06.09.2010 17:11 )D.Kaczanowski napisał(a): [...] w mojej opinii podjęcie decyzji o budowie basenu było błędem. Nie dlatego, że miasto nie potrzebowało basenu, ale dlatego, że brak basenu nie był głównym problemem miasta, który należało rozwiązać. Za te pieniądze można byłoby doprowadzić np. do rozwiązania problemu całej infrastruktury mieszkaniowej w mieście (z przygotowaniem uzbrojonych działek na sprzedaż włącznie).Otóż, zgadzam się z Panem w stu procentach tzn. najpierw sprawy mieszkaniowe (bo, to ogromnie palący problem!) a później basen. Dlatego moje drugie pytanie odnosi się właśnie do sytuacji mieszkaniowej w Żyrardowie. Proszę, o ile to możliwe, by napisał Pan co sądzi o sprawie i co ważniejsze, czy ma Pan jakieś pomysły w kwestii polityki mieszkaniowej miasta (znając wszystkie ograniczenia np. zadłużenie miasta...).
"Dodaj jeszcze, że są i tacy którzy nie mogą głosować w naszym mieście, a mędrkuje taki, smętkuje, rozlicza, dyskutuje,obraża i jest fachowcem od wszystkiego.....a jak wiadomo wszystkim wokół- "fachowiec od wszystkiego jest fachowcem od niczego" Judyta
06.09.2010 18:25
RE: Kandydaci na prezydenta Żyrardowa
Niestety Panowie nie zgadzam się z wami! Dobrze ,ze basen jest i dzieciaki nie muszą jeździć autokarem do Grodziska i Mszczonowa. Żyjemy w XXI weku. Dzieci mają za mało ruchu i już na starcie są małymi kalekami bo mają pokrzywione kręgosłupy od siedzenia w szkole i przed komputerem. Lepiej zapobiegać niż leczyć.Jestem częstym bywalcem i pamiętam stary basen ,gdzie 9 osób to już był tłum.
Stawiam minusy "za basen" Posłowi i Andreasowi I żeby mi to było przedostatni raz
RE: Kandydaci na prezydenta Żyrardowa
To Andreas też startuje?? Ale Skarlet tu trzymam Twoją stronę budowa basenu i tak trwała za długo przez co generowała dodatkowe koszty.
____________________________
"Nie ma czegoś takiego jak publiczne pieniądze. Jeżeli rząd mówi, że komuś coś 'da', to znaczy, że zabierze tobie, bo rząd nie ma żadnych własnych pieniędzy." - Margaret Thatcher
"Nie ma czegoś takiego jak publiczne pieniądze. Jeżeli rząd mówi, że komuś coś 'da', to znaczy, że zabierze tobie, bo rząd nie ma żadnych własnych pieniędzy." - Margaret Thatcher
06.09.2010 19:37
RE: Kandydaci na prezydenta Żyrardowa
(06.09.2010 18:25 )skarlet napisał(a): Niestety Panowie nie zgadzam się z wami! Dobrze ,ze basen jest i dzieciaki nie muszą jeździć autokarem do Grodziska i Mszczonowa. Żyjemy w XXI weku. Dzieci mają za mało ruchu i już na starcie są małymi kalekami bo mają pokrzywione kręgosłupy od siedzenia w szkole i przed komputerem. Lepiej zapobiegać niż leczyć.
Jestem częstym bywalcem i pamiętam stary basen ,gdzie 9 osób to już był tłum.
Ja zgadzam się ze skarlet, bo jako młoda osoba wiem, że basen w mieście to podstawa. Stary basen przy ulicy Nietrzebki był w kiepskim stanie, kilka osób i już tłok, szatnie w których strach zostawić rzeczy, prysznice ledwo co działające... Działający zalew w wakacje to mało, z resztą nie każdy lubi smażyć się na słońcu, więc woda pod dachem jest bardzo przydatna. Basen na Farbiarskiej zamknięty kilka lat temu, póki działał, to działał. Jakieś zastrzeżenia sanepidu i nagle basen zamknięty był, od tamtej pory obiekt niszczeje... Po co jeździć za miasto, skoro basen można mieć u siebie? Inne budynki też są potrzebne, ale czemu mieszkańcy naszego miasta mieliby być pokrzywdzeni z powodu braku basenu, skoro wszystkie miasta wokół taki posiadają? Zainteresowani basenem są, zainteresowani nowymi budynkami, mieszkaniami itp. też. Jednakże budynki powstają i powstawać będą a budowa basenu odwlekałaby się w czasie, bo okazałoby się, że jest wiele innych inwestycji bardziej potrzebnych od tej i tak można wiele, wiele lat...
06.09.2010 19:43
RE: Kandydaci na prezydenta Żyrardowa
(06.09.2010 18:25 )skarlet napisał(a): Stawiam minusy "za basen" Posłowi i Andreasowi I żeby mi to było przedostatni razSkarlet, o ile ja dobrze zrozumiałem to Pan Kaczanowski nie napisał, że to źle, iż basen jest. Zwrócił tylko uwagę, że są ważniejsze sprawy dla miasta niż basen. Jednym słowem, liczy się kolejność zdarzeń tzn. inwestycji. I tu zgadzam się w zupełności z Panem Posłem.
Natomiast, nigdzie żaden z nas nie napisał, że basenu nie powinno być w ogóle! Ja to widzę w ten sposób, że jak masz 5zł i jesteś głodna to najpierw kupisz sobie kawałek chleba a nie cukierka.
PS
Jancio! Ja to mogę co najwyżej wystartować zaraz do lodówki po mała przekąskę, bo ten przykład z chlebem i cukierkiem jakoś tak podziałał pobudzająco na moje soki trawienne.
"Dodaj jeszcze, że są i tacy którzy nie mogą głosować w naszym mieście, a mędrkuje taki, smętkuje, rozlicza, dyskutuje,obraża i jest fachowcem od wszystkiego.....a jak wiadomo wszystkim wokół- "fachowiec od wszystkiego jest fachowcem od niczego" Judyta
06.09.2010 19:54
RE: Kandydaci na prezydenta Żyrardowa
To teraz trzeba zrobić wszystko żeby ludziska zaczęli chodzić na ten basen. Potrzebujemy ruchu dla zdrowia, a basen potrzebuje pieniędzy.To od nas mieszkańców zależy czy ten obiekt będzie przynosił zyski czy straty.
Żałuję, że lekarze nie uświadamiają ludziom że ruch w wodzie jest wskazany i konieczny w każdym wieku.
W każdym większym hotelu już są baseny nie mówiąc już o sanatoriach.
PS-Andreas z tymi minusami żartowałam Jakże bym śmiała dać wam minusy.
06.09.2010 20:24
RE: Kandydaci na prezydenta Żyrardowa
Ty stosunkowo krótko mieszkasz w tym domu i za kilka tygodni zrozumiesz o czym ja pisałam.Wiem, że nie wszyscy zasługują na taką opinię, ale pomyśl ile osób sprząta korytarze.
Na jak długo wystarczy wam siły i czasu żeby sprzątać i dbać o porządek za innych. Czy Jagodkowa będzie teraz sprzątać korytarze? Zobacz jak wyglądają korytarze domów na ul. Waryńskiego bo o nich właśnie pisałam. Zapraszam do zwiedzania domu przy Waryńskiego 48.
A teraz z innej beczki -czy uważasz że ludzie z zadłużeniem w opłatach czynszu powinni dalej mieszkać w blokach ,które niczym nie różnią się od bloków spółdzielczych, a wy młodzi z maleńkimi dziećmi żyjecie w takich a nie innych warunkach. Nikogo nie chcę obrażać ale widzę jak sprężacie się przy tych remontach .Ile zdrowia i pieniędzy was to kosztuje, a nie macie żadnej pewności czy długo tam pomieszkacie.
Czy nie uważasz, ze mieszkania powinny być zamieniane za niepłacenie czynszu i dewastację?
06.09.2010 20:26
RE: Kandydaci na prezydenta Żyrardowa
(06.09.2010 19:43 )Andreas napisał(a): Jancio! Ja to mogę co najwyżej wystartować zaraz do lodówki po mała przekąskę, bo ten przykład z chlebem i cukierkiem jakoś tak podziałał pobudzająco na moje soki trawienne.
Nie startuj do lodówki po małe co nieco,bo potem będziesz musiał basen odwiedzić
literówka-edyt
____________________________
"Nie ma czegoś takiego jak publiczne pieniądze. Jeżeli rząd mówi, że komuś coś 'da', to znaczy, że zabierze tobie, bo rząd nie ma żadnych własnych pieniędzy." - Margaret Thatcher
"Nie ma czegoś takiego jak publiczne pieniądze. Jeżeli rząd mówi, że komuś coś 'da', to znaczy, że zabierze tobie, bo rząd nie ma żadnych własnych pieniędzy." - Margaret Thatcher
07.09.2010 00:09
RE: Kandydaci na prezydenta Żyrardowa
Nio z czynszu płaconego do PGM...jaki płacę...to płaci się właśnie na remonty klatek. Które nie są remontowane. I to nie zawsze jest wina mieszkańców. Moja klatka nie była remontowana od ok...hmm...40 lat? Czemu PGM jej nie remontuje? A no bo jak zawsze jest tylko jedna słuszna odpowiedź. Nie mamy pieniędzy. Po za tym ceny, za które PGM wykonuje remonty...tzn. jakie płaci wykonawcom to jest jakiś kosmos. Taki skrajny przykład, gdzie nie czepiajmy się kwoty tylko różnicy. PGM wyremontuje klatkę za ok 7 000zł. Ekipa, która będzie wezwana przez mieszkańców zrobi to za 4 000zł. Pomijam fakt, że to i tak są przetargi, że wygrywa ten sam tylko inna nazwa firmy.I zgadzam się, że mieszkania za dewastację powinny być zabierane. Ale co z tymi ludźmi. Na ulicę? No to niech będzie więcej bezdomnych. Wywalmy tak ze 100 osób. Nio mamy niezłą bandę na mieście, która ładnie może obrabiać solidnych obywateli. Policja nawet sobie z taką grupą nie da rady. Co z nimi zrobić?
Do Pana Posła.
Witam Pana,
Miło mi z Panem pisać na prawdopodobnie najlepszym forum w mieście, a już na pewno wg. mnie na najbardziej różnorodnym politycznie. Szkoda, że przy naszym wspólnym spotkaniu nie mieliśmy okazji porozmawiać o Pana wizji na Żyrardów.
Przechodząc do konkretów pragnę Pana spytać jaką politykę w kwestii bezpieczeństwa planuje Pan przyjąć?
Co zamierza Pan uczynić w kwestii poprawy bezpieczeństwa w Żyrardowie?
Czy zamierza Pan podążać archaiczną drogą Wielkiego Brata i inwestować ogromne pieniądze w monitoring czy może przejdzie Pan na drogę zapobiegania, a nie wykrywania?
Serdecznie Pana pozdrawiam i oczekuję na odpowiedź.
Sebastien
wiara+nadzieja+miłość=szczęście...
wiem, że nic nie wiem...
wiem, że nic nie wiem...
07.09.2010 09:41
RE: Kandydaci na prezydenta Żyrardowa
Jak donosi lokalna prasa mamy na chwilę obecną( tak jak przewidywałam )czterech kandydatów na Prezydenta Żyrardowa.-Dariusz Kaczanowski -poseł PiS wcześniej był zastępcą prezydenta.
-Andrzej Wilk-obecnie sprawujący urząd (PO)
-Lucjan Chrzanowski -wiceburmistrz Legionowa ,wcześniej- zastępca prezydenta Ciołkiewicza
-Jadwiga Michalska - prezes IUKiR (SLD)
Dla tych którzy nie wiedzą co to jest IUKir podaję link http://www.iukir.com.pl/index.shtml
Oficjalnie nie wyznaczono jeszcze daty wyborów samorządowych. Musi to jednak nastąpić między 14 listopada a 9 stycznia. Prawdopodobnie wybory odbędą się 14,21 lub 28 listopada.
07.09.2010 10:12
RE: Kandydaci na prezydenta Żyrardowa
Witam,No i są pewne różnice zdań ("pięknie się różnimy"). Ale to bardzo dobrze.
1. Basen.
Bez wątpienia basen był/jest potrzebny (argumenty wymieniła "skarlet"). Proszę jednak zauważyć, że miasto zaciągnęło dług na budowę basenu w kwocie około 25 mln zł (dług będziemy spłacać do 2015r.; rata roczna wynosi średnio ponad 4 mln zł). Wyraziłem opinię, że gdybym miał decydować i mieć te pieniądze, to zainwestowałbym je np. w infrastrukturę mieszkaniową bo to jest główny problem miasta. Są to inwestycje, które w dosyć krótkim okresie się zwracają. Śmiem twierdzić, że przy dobrze prowadzonej polityce inwestycyjnej w tym sektorze moglibyśmy basen wybudować już bez kredytu. I tym sposobem mielibyśmy rozwiązane dwa problemy a nie jeden.
Tak na marginesie to właśnie ja "z takim nastawieniem do basenu" byłem odpowiedzialny za dokończenie jego budowy (przynajmniej jej pierwszej fazy), co oczywiście nie rzutowało negatywnie na moje obowiązki. Swoją drogą wiele można byłoby opowiadać jak został zrealizowany I etap budowy basenu (tj. pierwsze roboty ziemne i fundamenty) i jak wiele kosztowało wyprostowanie tych spraw, nie mówiąc już o historii przetargu na ten basen.
2. Mieszkaniówka.
Od "zawsze" mówię, że mieszkaniówka jest głównym problemem Żyrardowa. I choć nie do mnie należały sprawy mieszkaniowe (jak byłem zastępcą prezydenta), to ja (jako wieloletni Przewodniczący Rady Nadzorczej PGM i najlepiej znający sprawę) przeprowadziłem zmiany personalne w tej spółce (choć nie było to łatwe). Myślę, że z dobrym skutkiem. Ale same zmiany personalne nie wystarczają. Potrzebne są większe nakłady finansowe. I w przez dwa lata zostały one zwiększone (teraz obecny Prezydent zmniejszył budżet PGM o 1,5 mln zł). Niestety to nie wszystko. Jest wolna działka i jest przygotowany przez PGM wniosek o dofinansowanie budowy budynku socjalnego. Tylko, że Prezydent podjął decyzję o budowie deptaka za 8 mln zł (za taką kwotę można byłoby wybudować bez dofinansowania właśnie taki budynek na 60 mieszkań), po to tylko żeby spełniało się hasło "Żyrardów pięknieje". To są przykłady na to jak nie powinna być prowadzona polityka mieszkaniowa (w ogóle żadna polityka). Nie bez powodu pisałem o konsekwencji w działaniu (stałe wysokie nakłady finansowe) i wykorzystywaniu możliwości pozyskania dodatkowych pieniędzy (co przy obecnych kłopotach w budżecie miasta jest wprost niezbędne). To powinno się zmienić. Niestety przy obecnym zadłużeniu możemy mieć kłopoty nawet na ewentualny wkład własny do środków zewnętrznych.
3. Bezpieczeństwo:
Swego czasu dużo poświęcono energii i nakładów na zwiększenie bezpieczeństwa jeśli chodzi o policję (choć nie jest to zadanie samorządów). Zwiększono (opłacano) piesze patrole, pomagano w sprawach mieszkaniowych by zachęcić policjantów do pozostania w Żyrardowie itp. I moim zdaniem przynosiło to efekty. Ale jak zwykle wszystko zależy od możliwości finansowych i kiedyś się kończy.
Należałoby rozważyć możliwości w zakresie umiejscowienia posterunków na osiedlu Wschód i na dworcu. Potrzebna jest też analiza pracy i potrzeb Straży Miejskiej. Monitoring (i jego rozbudowa) ma sens tylko wtedy kiedy zarejestrowane przypadki wykroczeń będą natychmiast poddane interwencji przez strażników. Aby jednak do tego mogło dojść muszą mieć oni takie możliwości.
P.S. Jak widać z dotychczasowej wymiany opinii i pytań spraw jest naprawdę dużo (i to takich kosztownych). Spraw, które pomimo tego, że "miasto pięknieje" nadal są nierozwiązane i dokuczliwe. Gołym okiem widać ile czeka przyszłych włodarzy zadań i pracy. Nawet zastanawiam się czy nie potrzeba wybrać jakiegoś "cudotwórcy". Niestety takiego nie ma i trzeba wybierać spośród wymienionych przez "skarlet" kandydatów.
Pozdrawiam.
07.09.2010 10:20
RE: Kandydaci na prezydenta Żyrardowa
Z pośród tej czwórki mam już swojego kandydata.No chyba że wejdą na naszą scenę jeszcze inni.
To jest ważne
http://youtu.be/j6cCHuc3aOA
http://youtu.be/j6cCHuc3aOA
07.09.2010 10:23
RE: Kandydaci na prezydenta Żyrardowa
(07.09.2010 09:41 )skarlet napisał(a): Jak donosi lokalna prasa mamy na chwilę obecną( tak jak przewidywałam )czterech kandydatów na Prezydenta Żyrardowa.
-Dariusz Kaczanowski -poseł PiS wcześniej był zastępcą prezydenta.
-Andrzej Wilk-obecnie sprawujący urząd (PO)
-Lucjan Chrzanowski -wiceburmistrz Legionowa ,wcześnie zastępca prezydenta Ciołkiewicza
-Jadwiga Michalska - prezes IUKiR (SLD)
Dla tych którzy nie wiedzą co to jest IUKir podaję link http://www.iukir.com.pl/index.shtml
Oficjalnie nie wyznaczono jeszcze daty wyborów samorządowych. Musi to jednak nastąpić między 14 listopada a 9 stycznia. Prawdopodobnie wybory odbędą się 14,21 lub 28 listopada.
Czy dla Pani -Jadwigi Michalskiej - prezes IUKiR (SLD) nie jest to forma promocji i reklamy osrodka w którym pracuje i który reprezentuje?
Pewnie niedługo jak tylko zostanie ogłoszona data wyborów zacznie sie "puszenie piórek" i "przechwalanie sie" o swoim lokalnym patryjotyźmie ;-) Pomyslcie jaki to ma "zbawienny" wpływ na rozwój gospodarki kraju ;-) Plakaty, reklamy itd. Machina sie kręci ;-)
Ale nikt przed ogłoszeniem wyników wyborów nie zdradza pochodzenia żródła finansowania wszelakich obietnic ;-)
07.09.2010 11:13
RE: Kandydaci na prezydenta Żyrardowa
(07.09.2010 10:23 )Mars napisał(a): Ale nikt przed ogłoszeniem wyników wyborów nie zdradza pochodzenia żródła finansowania wszelakich obietnic ;-)Dlatego nie wierzę, że padną jakieś rozbudowane obietnice. Wątpię by w wyborach samorządowych ktoś się tak podłożył i zaczął opowiadać bajki o tym czego to dokona. Myślę, że czeka nas raczej walka na argumenty dotyczące poprzednich zaniedbań (i słusznie, bo błędy trzeba rozliczyć) oraz zderzenie pewnych wizji rozwoju miasta. Tyle, że nawet w kwestii tych wizji nie można za bardzo pofolgować fantazji ponieważ poziom zadłużenia szybko sprowadza na ziemię.
(07.09.2010 10:23 )Mars napisał(a): Pomyslcie jaki to ma "zbawienny" wpływ na rozwój gospodarki kraju ;-) Plakaty, reklamy itd. Machina sie kręci ;-)Ja liczę na ciekawe gadżety przewidziane dla wyborców. Mam nadzieję, że kandydaci nie pójdą po linii najmniejszego oporu i nie skupią się na balonikach i długopisach. A może by tak jakiś pomysły Drogich Forumowiczów na wyboczy gadżet dla poszczególnych kandydatów?
"Dodaj jeszcze, że są i tacy którzy nie mogą głosować w naszym mieście, a mędrkuje taki, smętkuje, rozlicza, dyskutuje,obraża i jest fachowcem od wszystkiego.....a jak wiadomo wszystkim wokół- "fachowiec od wszystkiego jest fachowcem od niczego" Judyta
07.09.2010 11:34
RE: Kandydaci na prezydenta Żyrardowa
Moim zdaniem "chciał nie chciał" trzeba zaakceptować fakt ,ze basen jest i nie przynosi zysków. Trzeba zrobić wszystko żeby go wypromować i przekonać mieszkańców do tego obiektu. To zadanie dla szkół , lekarzy i rehabilitantów.Jeżeli uda nam się wypromować basen to zyskają też ludzie prowadzący działalność w tym obiekcie -czyli kręgielnia,mini restauracja ,sklepiki i hotel. Dobrze by było gdyby któryś z naszych znanych lekarzy otworzył tam prywatny gabinet lekarski. Pomogło by to reklamie obiektu.
Budownictwo mieszkaniowe to ogromny problem ,ale w pierwszej kolejności należy zamieniać mieszkania czyli odbierać dłużnikom ładne mieszkania i przekwaterować ich do mieszkań o niższym standardzie. Tu potrzeba szybkich decyzji i bez pomocy Rządu i zmiany przepisów się nie obejdzie.Sądy są zawalone sprawami ,a na decyzję czeka się za długo.
Nie jestem zwolenniczką tzw eksmisji na bruk, ale jestem przeciwniczką cwaniactwa i rozdawnictwa.
Wiem ,ze Prezesom PGM udało się częściowe ściągnięcie długów, ale obawiam się ,że to chwilowe i powstaną nowe zadłużenia.
Kolejna sprawa to częste wypadki na ul. 1-go Maja. Praktycznie nie ma tygodnia,żeby nie było kolizji na trasie Żyrardów -Wiskitki, a rozwiązanie problemu jest bardzo proste bo można nakryć rowy płytami i zrobić na nich ścieżkę rowerową .Pilnie trzeba rozwiązać sprawę zakrętu w stronę ul Skrowaczewskiego i wyjazdu z tej ulicy na ul 1-go Maja. To jeden z najniebezpieczniejszych punktów w mieście. Wiem że to kolejne koszty, a pieniędzy nie mamy. Samo usytuowanie wysepek na 1-go Maja pozostawia wiele do życzenia, ale na ten temat mogą najlepiej wypowiedzieć się kierowcy straży i pogotowia.
Andreas napisał
Cytat:Dlatego nie wierzę, że padną jakieś rozbudowane obietnice. Wątpię by w wyborach samorządowych ktoś się tak podłożył i zaczął opowiadać bajki o tym czego to dokona. Myślę, że czeka nas raczej walka na argumenty dotyczące poprzednich zaniedbań (i słusznie, bo błędy trzeba rozliczyć) oraz zderzenie pewnych wizji rozwoju miasta. Tyle, że nawet w kwestii tych wizji nie można za bardzo pofolgować fantazji ponieważ poziom zadłużenia szybko sprowadza na ziemię.Czy masz na myśli "agresywną kampanię wyborczą" ? Mnie akurat to przestało bawić. Wolę walkę "na argumenty". Mam dość polityki wzajemnego "opluwania". Cierpi na tym kraj, miasta i ludzie. Zgoda buduje niezgoda rujnuje .
07.09.2010 11:53
RE: Kandydaci na prezydenta Żyrardowa
(07.09.2010 11:13 )Andreas napisał(a):(07.09.2010 10:23 )Mars napisał(a): Ale nikt przed ogłoszeniem wyników wyborów nie zdradza pochodzenia żródła finansowania wszelakich obietnic ;-)Myślę, że czeka nas raczej walka na argumenty dotyczące poprzednich zaniedbań (i słusznie, bo błędy trzeba rozliczyć) oraz zderzenie pewnych wizji rozwoju miasta. Tyle, że nawet w kwestii tych wizji nie można za bardzo pofolgować fantazji ponieważ poziom zadłużenia szybko sprowadza na ziemię.
Jeśłi kampanię, program wyborczy któryś kandydat ma zamiar opierć na "rozliczaniu" tego co było to napewno nie może liczyc na mój głos. Ja oczekuje właśnie argumentów, konkretów, pomysłów, pomysłów, pomysłów, pomysłów,..., i aktywności nie tylko na terenie samego miasta ale i lokalanej wpisanej w cały Powiat i region mazowsza zachodniego (conajmniej). Prezydent powinien być wizjonerem inicjującym do działania mieszkańców ale stąpajacym po ziemi.
(07.09.2010 10:23 )Mars napisał(a): Pomyslcie jaki to ma "zbawienny" wpływ na rozwój gospodarki kraju ;-) Plakaty, reklamy itd. Machina sie kręci ;-)Ja liczę na ciekawe gadżety przewidziane dla wyborców. Mam nadzieję, że kandydaci nie pójdą po linii najmniejszego oporu i nie skupią się na balonikach i długopisach. A może by tak jakiś pomysły Drogich Forumowiczów na wyboczy gadżet dla poszczególnych kandydatów?
Dla mnie długopis, balonik czy ulotka to bzdety na które szkoda kasy a i posprzątać miasto musi je za kilka dni z ulicy.
Wolałbym np. gadżet w postaci np. ufundowanego placu zabaw dla dzieci, piłek do grania (nawet z logo kandydata) - coś co sprawi, że kilkanaście, kilkadziesiąt, kilkaset, a może 2 tysiące mieszkańców wyjdzie z domu na powietrze, zacznie coś robić i sie ruszać. I coś co zostanie użyteczne przez dłużej niż kilka godzin czy dni. Lokalna prasa niech o tym pisze, pisze, pisze (za darmo a nie za kasę) i mówi, i mówi (np. radio żyrardów).
Niech kandydat weźmie udział w turnieju kosza dla mieszkańców, pospaceruje z mieszkańcami z kijami nordic walking (które ufunduje).
Potrzebne są jeszcze jakieś pomysły? Chętnie ...
Cytat: Czy masz na myśli "agresywną kampanię wyborczą" ? Mnie akurat to przestało bawić. Wolę walkę "na argumenty". Mam dość polityki wzajemnego "opluwania". Cierpi na tym kraj, miasta i ludzie. Zgoda buduje niezgoda rujnuje .Podpisuje się pod tym Skarlet.
Rozliczanie przez kolejną kadencję to strata czasu i pieniędzy. jeśli ktoś miał, ma, albo będzie miał coś komuś do zarzucenia to ma "obowiązek" to zgłosić do organów ścigania. Organy biorą za to pieniądze aby działać również lokalnie. A samo rozliczanie dla rozliczania i grubej kreski to mi tu pachnie "jedynie słuszną" opcją polityczną której mówię NIE. A przynajmniej nie za "moje" pieniądze. Niech ktoś wynajmie za swoje detektywa i bawi się w kotka i myszkę.
edyt-nie odbija ci klawisz poprawiam literówki
Korzyści z rejestracji!
Masz coś do dodania? Zaloguj się lub zarejestruj, aby odpowiedzieć. Czekamy na Ciebie! Rejestracja trwa mniej niż minutę i wymaga podania jedynie adresu e-mail.
Jeżeli chcesz napisać coś bez logowania, to możesz zrobić to w dziale Wiadomości z Żyrardowa .
Jeżeli chcesz napisać coś bez logowania, to możesz zrobić to w dziale Wiadomości z Żyrardowa .
Podobne wątki
Użytkownicy przeglądający ten wątek:
230 gości