19.11.2010 01:55
Takie małe resume...
WitamPo wymuszeniu utworzenia przez administrację działu o polityce - głównie przez Andreasa - czas na małe podsumowanie, bo dzień jutrzejszy będzie już typowym dniem latających siekier na poziomie kostek...
Uważam, ze nie jestem zbytnio mądrzejszy niż byłem przed rozpoczęciem się "kampanii" wyborczej.
Jedyny temat w miarę mocno eksploatowany to kandydaci na prezydenta miasta Żyrardowa.
Niestety jeden z pretendentów z dużymi szansami na reelekcję nie raczył udzielić tu odpowiedzi na żadne pytanie, ani nawet pogonić internautów. Niestety brak odpowiedzi ze strony rządzących jest objawem
1. IGNORANCJI
2. Braku kontrargumentów.
O ile pamiętam niesamowicie istotnym narzędziem popularności pana Wilka cztery lata temu było właśnie formu24h.pl W międzyczasie nastąpił rozłam i mamy dwa fora. I niestety na żadnym się nie pojawił.
Bardzo ale to bardzo mnie to denerwuje...
Druga sprawa - Bardzo mało kandydatów na radych. Chyba około 10% na obu forach łącznie to jakaś kpina...
trzecia sprawa - kandydaci do rady powiatu - zupełna ignorancja tematu zarówno przez startujących jak i przez użytkowników forum.
sprawa czwarta - a wiecie szanowni państwo, że będą cztery karty? no właśnie - jeszcze sejmik.
sprawa czwarta - Zadawanie pytań tym co już się zdecydowali na pojawienie na forum, w taki sposób, że też by mi się odechciało w spokojny i rzeczowy sposób odpowiadać, ze się nie jest wielbłądem...
Z tego co sobie przypominam to Arystoteles stwierdził, ze polityka to SZTUKA rządzenia w celu osiągnięcia dobra wspólnego...
więc problemem, jest rozumieniem co to jest dobro wspólne.
Ignorancja więc jest pierwszym z podstawowych czynników wpływających na to, ze władza jest głucha na definicję dobra wspólnego.
Prezydent Wilk, nie potrafi definiować dobra wspólnego - drastycznym przykładem jest Okrzei, ale również i zapomniana przez większość asfalciarnia.
Pan dr. Kaczanowski ma jedną wadę - przynależność do PiS - co właściwie w Żyrardowie stawia go na straconej pozycji.
Pan Chrzanowski jak to ktoś dzisiaj powiedział parafrazując wpis jednej z forumowiczek wyskakuje z każdej lodówki pięknie obiecując...
Pan Komża - Jak dla mnie Filip z Konopi - tzn z krwi i kości - ale sądzę, ze jeszcze 4 lata potrzebne na staranie się o miejsce na czele UM.
Pani Michalska -pewna feministka powiedziała, ze w tak patriarchalnym kraju jak Polska, kobieta na dane stanowisko musi być przynajmniej dwa razy lepsza od konkurentów. Nie mam takiego wrażenia, aby była dwa razy lepsza.
Reasumując na prezydenta widzę dwie kandydatury, które mają realne szanse na awans:
Wilk i Chrzanowski - i co dalej?
Jednemu już nie ufam drugiemu jeszcze nie ufam.
Ciekawe jak się rozłoży poparcie od pozostałych kandydatów i kogo poprą w drugiej turze o którą prawie jestem spokojny.
Czy wygra centralne ogrzewanie i widoczne zmiany na lepsze czy obiecanki cacanki
Co do radnych to mam wrażenie, ze wygrają ci co mają największą rodzinę...
Zazwyczaj osoby z doświadczeniem i wykształceniem są poupychane gdzieś w środku listy i jak się ich nie zna z imienia i nazwiska to się na takiego nie zagłosuje...
Sejmik - wygra głosowanie w stylu kibica.
A jakie są wasze przemyślenia?
Jutro jeszcze jedna ważna sprawa - debata.