Mielonka w słoiku
SKŁADNIKI:1,2 kg surowego boczku
0,6 kg łopatki
16g soli niejodowanej bez ulepszaczy
16g peklosoli
2-3 ząbki czosnku
3 łyżeczki papryki słodkiej
1 łyżeczka papryki ostrej
1 łyżeczka mielonej kolendry
1 łyżeczka mielonego pieprzu
3-4 mielone liście laurowe
2/3 łyżeczki mielonego ziela angielskiego
Ewentualnie inne przyprawy według własnych preferencji smakowych
1 paczka żelatyny na 2,5 litra
WYKONANIE:
Boczek i łopatkę przepuścić przez maszynkę o oczkach 8 mm. Dodać sól i peklosól i dokładnie wymieszać. Wstawić do lodówki na kilka godzin. Dodać zmielone przyprawy i drobno posiekany czosnek. Czosnek można utrzeć z niewielką ilością soli. Wszystko dokładnie wymieszać i wstawić znowu na kilka godzin do lodówki.
Dodać 200 ml wody, żelatynę i znowu wszystko dokładnie wymieszać.
Farsz nakładać do wyparzonych słoików do wysokości ok. 4/5 objętości.
Słoiki zakręcić i tyndalizować.
Tyndalizacja to 3krotne pasteryzowanie w odstępach ok 24h. Tak więc gdy nasz słoik jest gotowy i wypełniony niemal po brzeg pysznym daniem. Zakrętka prawidłowo się zassała i wszystko przygotowaliśmy jak należy – wkładamy słoiki do garnka z wodą i gotujemy nie krócej niż 45min (zawartość słoików musi się przepasteryzować WEWNĄTRZ słoika – stąd tak długi czas gotowania. Słoiki odstawiamy na bok do powolnego stygnięcia i następnego dnia powtarzamy czynność. Właściwie po drugiej pasteryzacji niektórzy odpuszczają sobie dalsze procesy – jednak dla uzyskania 100% pewności – pasteryzujemy po raz trzeci.
Tak przygotowana potrawa – również mięsna jest trwała z powodu całkowitego wybicia bakteri wewnątrz przygotowanych słoików. Pierwsza pasteryzacja wybija aktualnie żyjące bakterie. Powolne studzenie i odczekanie 24h daje możliwość rozwinięcia się bakterią ze stadium przetrwalnikowego, po czym wybijamy je drugą pasteryzacją. Trzecia to tak właściwie upewnienie się że w słoiku nie pływa nic co mogłoby nam zepsuć zapasy.
Przechowywanie słoików – jako że prawidłowo przygotowane danie możemy przechowywać przez wiele lat – należy zapewnić warunki odpowiednie do przetrwania najczulszego elementu naszego słoika – zakrętki. Niska wilgotność, niewielkie zmiany temperatur, mało słońca, brak czynników zewnętrznych przyspieszających korozję – kwasowość środowiska, zanieczyszczenia przemysłowe.
Słoiki możemy przechowywać w piwnicy, szafkach – nie wymagają obniżenia temperatury przechowywania, więc świetnie się nadają jako żywność długoterminowa
Tyndalizacja w piekarniku.
Sposób wykorzystywany przez osoby robiące większą ilość słoików równocześnie – zamiast słoiki z daniem wkładać do wody – wkłada się je do piekarnika nastawionego na ponad 130stC – należy odczekać aż zawartość słojów będzie cała przegotowana – czynność powtarzamy przez 3 dni.
POLECAM:
przepis od kolegi jarek_zielona_pietruszka zz forum http://feniks.at/forum/viewtopic.php?f=46&t=655&sid=87faf15fc479813cb3031f3ac76c9f28