03.12.2018 18:14
Oryginala Tuszonka Wieprzowa
Przepis pozyskany od kolegi z forum wedliny domowe. Link do dość obszernego tematu wraz z mnóstwem zdjęć znajduje się pod przepisem :TUSZONKA”
Udało mi się wreszcie dobrnąć do końca tematu „Tuszonka”.
Uważam, że warto zacząć od historii słynnej tuszonki, która ma swój początek w XIX w., a tuszonka znana z czasów II-ej Wojny Światowej jest kontynuacją tej historii.
Otóż szukając oryginalnej receptury wg standardów GOST-u, trafiłem na informację o pierwszej wytwórni konserw w Rosji, która powstała w 1870 r.
Produkcja tuszonek trwała tu od 1915 r. z przeznaczeniem na zaprowiantowanie rosyjskich i radzieckich żołnierzy.
W czasie II-ej Wojny Światowej, Amerykanie produkowali ją także, na potrzeby wojsk byłego ZSRR.
Ta tuszonka składała się z duszonej wieprzowiny, smalcu, mielonej cebuli, czarnego pieprzu, oraz liścia laurowego, co można odczytać i zobaczyć na przedstawionych zdjęciach.
Dzisiejsza tuszonka różni się tym od tuszonek z czasów wojny, że do puszek wkłada się surowe mięso, a surową zmieloną cebulę można zastąpić suszoną, jak podaje norma GOST-u.
Najlepszą jakościowo i smakowo tuszonkę produkuje się obecnie w Rosji wg wspomnianej normy.
Teraz podam tłumaczenie tej normy:
Skład konserwy:
1. Mięso wieprzowe (lub wołowe) najwyższej jakości, o zawartości tłuszczu nie większej niż 6%, stanowi 97,50% wsadu konserwy.
2. Cebula świeża zmielona – 1,33% (można zastąpić ją suszem cebulowym w ilości 4 razy mniejszej od ilości cebuli świeżej).
3. Pieprz czarny mielony – 0,01%
4. Liść laurowy – 0,02% cały. Wygodniej jest używać mielonego, ale wtedy w ilości 4 razy mniejszej nić liścia całego.
5. Sól (warzonka) – 1,14%
Sterylizacja konserw lub pasteryzacja słoików – wg obowiązujących u nas norm.
Próby:
Tuszonkę zrobiłem w trzech wersjach. Różniły się między sobą tylko rodzajami użytego mięsa:
Wersja nr 1 – Mięso z szynki.
Wersja nr 2 – Mięso z szynki i łopatki 50/50.
Wersja nr 3 – Mięso – warkocz i okrawki ze schabu uzyskane podczas wykrawania mięsa na polędwice.
Wyniki:
Najlepszą, według mojej oceny, jest wersja nr 2, ponieważ smak, zawartość tłuszczu oraz konsystencja, są dobre.
Na drugim miejscu znajduje się tuszonka nr 3 – jest smaczna, mięso delikatne, lecz zawartość tłuszczu jest dla mnie za mała.
Najgorzej wypadła tuszonka w wersji nr 1.
Mam nadzieję, że moja praca nie pójdzie na marne i już wkrótce zaczniecie się chwalić swymi dokonaniami.
Pozdrawiam i załączam kilka zdjęć.
Ligawa
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/215...owa/page-2