RE: Kandydaci na radnych w Żyrardowie

Kandydat na radnego powinien bronić się sam.
Jeżeli pytanie nie obraża nie ma podstaw do usuwania postu. Niestety w momencie kiedy zgłasza ktoś swoją kandydaturę na radnego musi się liczyć z niewygodnymi pytaniami na które trzeba odpowiedzieć . Nie wybieramy na radnego kumpla a człowieka który będzie nas reprezentował i działał mając na uwadze nie dobro jednostki, a nas wszystkich.


PS nie rozumiem po co Ola odwleka załatwienie sprawy aż do grudnia.

RE: Kandydaci na radnych w Żyrardowie

Może dla takich gości W końcu nie ważne co o mnie mówią ważne by dużo. Patrz sprawa dotyczy paru złotych, a gość już o pójściu z torbami pisze.

RE: Kandydaci na radnych w Żyrardowie

(12.11.2010 17:38 )Jancio napisał(a): Może dla takich gości W końcu nie ważne co o mnie mówią ważne by dużo. Patrz sprawa dotyczy paru złotych, a gość już o pójściu z torbami pisze.

Na razie miała dostęp do "paru złotych" i nawet z takiej kwoty nie była w stanie się rozliczyć.
Do Jancia:
Czy jest jakaś granica kwotowa dla nierozliczania się z publicznych pieniędzy?

RE: Kandydaci na radnych w Żyrardowie

Gościu nie potrzebnie bijesz piane bo ja wiem, że sprawa już wyjaśniona. Dlatego mówiłem, byś czytał ze zrozumieniem, a nie z nienawiścią w oczach, bo nienawiść przeszkadza w rozsądnym myśleniu.

RE: Kandydaci na radnych w Żyrardowie

(12.11.2010 18:44 )Jancio napisał(a): Gościu nie potrzebnie bijesz piane bo ja wiem, że sprawa już wyjaśniona. Dlatego mówiłem, byś czytał ze zrozumieniem, a nie z nienawiścią w oczach, bo nienawiść przeszkadza w rozsądnym myśleniu.

Ja akurat dopiero teraz dowiedziałem się o zaistniałej sytuacji i bardzo mnie zdziwił fakt bezsensownego przetrzymywania pieniędzy przeznaczonych dla dzieci przez kandydatkę, zdecydowanie nie jest to nienawiść.Fakt, że kandydatka dopiero po namowach i tak długim czasie zdecydowała się zakupić gry itp., nie wyjaśnia sprawy co wczesniej działo się z pieniędzmi skoro nie potrafiła(nie mogła?) ich wykorzystać by pomóc dzieciakom - dla chcącego nic trudnego - no tak, ale trzeba chcieć, w tym wypadku najwyraźniej chęci zabrakło( i nagle pojawiły się tuż przed wyborami...)
Brak odpowiedzi kandydatki w tym trudnym dla niej temacie - najlepszą odpowiedzią.

Mam nadzieję, że więcej takich niemiłych niespodzianek kandydatka nie skrywa

RE: Kandydaci na radnych w Żyrardowie

Nazywam się Robert Śliwa i jestem kandydatem na radnego z pozycji nr 8 z listy Platformy Obywatelskiej z okręgu osiedla Żeromskiego. Jestem lekarzem i od roku pracownikiem żyrardowskiego szpitala. Pochodzę z rodziny lekarskiej. Moja mama była radną kadencji 2002-2006. Czekam na wszelkie (poważne pytania i postaram się udzielić na niej najlepszej odpowiedzi.

RE: Kandydaci na radnych w Żyrardowie

Witaj Robercie. Uważam ,ze kandydat na radnego nie może być skromny. Przydało by się żebyś o sobie napisał coś więcej. Ponieważ mamy na forum szpiega który wszystkich kandydatów prześwietla to ja ci podpowiem co ustalił w ciągu kilku minut.
Czy prawdą jest ,że byłeś wybitnie uzdolnionym uczniem ?
Na jakim oddziale pracujesz?
Co sądzisz o problemach naszego szpitala?
Czy jako radny będziesz walczył o poprawę i zmiany w służbie zdrowia?
W jaki sposób wykorzystał byś basen ,żeby zwiększyć jego dochody?

RE: Kandydaci na radnych w Żyrardowie

Dziękuje za podpowiedź generalnie jestem na forum od kilku chwil i nie chciałem od razu pisać o sobie bardzo dużo ale skoro tak chce Administrator to chyba nie mam innego wyboru poniżej odpowiedzi na Pani pytania:

1) Jeśli już to ja bym bardziej skłaniał się ku stwierdzeniu, że byłem/jestem wybitnie pracowity. Nie lubię słowa "talent" czy "uzdolnienie" bo ono sugeruje, że dana osoba się z czymś urodziła. Ja wole wierzyć, że wszystko jest w zasięgu ręki tylko po prostu trzeba włożyć kupę ciężkiej pracy. W każdym razie rzeczywiście w czasach szkolnych miałem pewne sukcesy. Byłem finalistą olimpiady chemicznej na szczeblu wojewódzkim, na maturze miałem średnią 5.0, dostałem się na medycynę w trybie dziennym, wyjątkowo trudny pierwszy rok studiów przeszedłem bez żadnej poprawki (moim zdaniem największy wyczyn) a ostatnio zdałem Lekarski Egzamin Państwowy z całkiem niezłym wynikiem i dostałem się na specjalizację z medycyny pracy w trybie rezydenckim (sponsorowanym przez Państwo). Aktualnie udało mi się, także dostać stanowisko asystenta w zakładzie biochemii nowo powstałej Collegium Masoviense czyli Wyższej Szkoły Nauk o Zdrowiu w Żyrardowie.

2) Aktualnie zakończyłem staż podyplomowy. Odbywałem go praktycznie na wszystkich oddziałach naszego szpitala oraz na kilku oddziałach szpitala w Sochaczewie (mam doskonałe porównanie tych dwóch szpitali). Teraz kiedy mój staż dobiegł końca będę dyżurował w Nocnej Pomocy Lekarskiej a bardzo możliwe, że za jakiś czas także na którymś z oddziałów ale nie chce uprzedzać faktów przed rozmowami z ordynatorami...

3) O problemach naszego szpitala można mówić bardzo dużo. Napewno brakuje sprzętu i są ciężkie warunki lokalowe. Natomiast są też plusy. Mamy NAPRAWDĘ świetny personel. Wielu z naszych lekarzy fachowością dorównuje swoim warszawskim kolegom a sercem wkładanym w pracę ich kilkukrotnie przewyższa. Niestety tak jak napisałem brakuje sprzętu i konieczny jest remont. Aktualne jest tutaj stare powiedzenie "jak cię widzą tak cię piszą". To, że nasz szpital jest zadłużony wie każdy. Ja jednak chciałbym zauważyć, że ze świecą szukać szpitala, który nie jest zadłużony. Wielokrotnie stawiany za wzór szpital w Grodzisku Mazowieckim również tonie w długach. Oni po prostu mają sprzęt i nowe budynki. Przykro mi to mówić ale przy obecnej polityce NFZu (nakłady na służbę zdrowia) oraz relacjach jakie są na linii lekarz rodzinny-szpital żadne uchwały/przekształcenia/zmiany nie są w stanie uczynić szpital w 100% rentownymi. W obecnej sytuacji politycznej zawsze miasto/powiat będzie musiało dopłacać do szpitala. Jedynym wyjściem jest tak zarządzać naszym ZOZem aby zniwelować do minimum dodatkowo ponoszone koszty.

4) oczywiście, że będę walczył. Jest to bardzo trudny temat i trzeba podjąć wiele tzw. niepopularnych decyzji. Jest jednak, również kilka rzeczy, które można zmienić stosunkowo łatwo i ja bym zaczął właśnie od nich. Na przykład jednym z problemów naszego szpitala jest brak młodych lekarzy. W tym przypadku chodzi o brak akredytacji na prowadzenie specjalizacji lekarskich. W wielu przypadkach nasz szpital "prawie spełnia" wymagania na prowadzenie specjalizacji. Wystarczy zmienić to prawie i jak to się mówi po problemie. Jestem nastawiony do tematu optymistycznie bo nie od dziś wiadomo że "wiara góry przenosi". Mam nadzieję, że uda mi się tym optymizmem zarazić trochę osób

5) basen między innymi jest świetnym narzędziem rehabilitacyjnym gdyż doskonale wzmacnia mięśnie (w tym bardzo ważne mięśnie przykręgosłupowe). Większość ludzi, którzy wykonują pracę siedzącą wcześniej czy później ma bóle kręgosłupa. Te bóle wynikają właśnie z przeciążeń, które nie są korygowane przez odpowiednio wzmocnione mięśnie przykręgosłupowe. Żadne tabletki czy pasy odciążające mięśnie nic tu nie dadzą a wręcz mogą pogorszyć sprawę. Niestety mało kto wie o tym, że wystarczy 2-3x w tygodniu spędzić 1 godzinę pływając aby ten problem nas nie dotyczył. Uważam, że można spróbować zainaugurować pewnego rodzaju kampanię promocyjną w tym kierunku. Na przykład na łamach lokalnej prasy czy poprzez lekarzy rodzinnych. Dodatkową zachętą mogłyby być karnety na basen sponsorowane przez zakłady pracy. Będzie to zarówno z ogromną korzyścią dla ludzi jak i dla dochodów basenu. Kolejnym sposobem zwiększenia dochodów basenu jest otwarcie salonu masażu na terenie kompleksu.

RE: Kandydaci na radnych w Żyrardowie

Robert -wspomniałeś o personelu -czy nie warto zawalczyć o narybek pielęgniarski?
Przywrócić do życia szkoły pielęgniarskiej tzw "medyka" ? Stara wiara już niedługo odejdzie na emerytury i co dalej ze średnim personelem? Bez nich wy lekarze sobie nie poradzicie?
Ja bynajmniej czarno to widzę.

RE: Kandydaci na radnych w Żyrardowie

właśnie wspomniane przeze mnie Collegium Masoviense jest czymś w rodzaju dawnego medyka. Jest jednak czymś znacznie większym, gdyż Pan Rektor ma naprawdę ambitny plan. Szkoła rozpoczęła działalność w październiku 2010. Narazie ruszył kierunek Ratownictwo Medyczne z około 150 studentami w 4 grupach. Od marca 2011 ruszają kolejne kierunki - między innymi właśnie pielęgniarstwo. Z tego co wiem nieoficjalnie zainteresowanie jest duże także ja bym był spokojny

RE: Kandydaci na radnych w Żyrardowie

Proszę pana, wspomniał pan że jest lekarzem w szpitalu i kandyduje do rady miasta z PO. Dlaczego wybrał pan akurat tę formację polityczna, która trzy lata wstecz, chciała dokonać prywatyzacji szpitala w sposób bardzo szkodliwy dla interesu powiatu i miasta? Czy jako lekarz i zarazem przedstawiciel PO w radzie miasta zgodził by się pan dziś na takie rozwiązania, które w bardzo szybkim czasie doprowadziłyby szpital do upadku, a tym samym pozbawiły pana i wielu pańskich kolegów lekarzy i średniego personelu medycznego źródła utrzymania? Czy może pan wie kto stał wtedy w Żyrardowie za próbą tamtej nieudanej prywatyzacji? - nie mylić z komercjalizacją służby zdrowia.

RE: Kandydaci na radnych w Żyrardowie

Ponieważ niektóre posty z pytaniami do pana są z niewiadomych przyczyn usuwane, żeby znowu nie postawić pana w trudnej sytuacji - zadam łatwe pytanie:
Czym jeszcze oprócz służby zdrowia będzie pan się zajmował w Radzie Miasta?
i drugie pytanie:
Dlaczego startuje pan do RM, a nie do Rady Powiatu - wszak żyrardowski szpital należy do kompetencji powiatu?

RE: Kandydaci na radnych w Żyrardowie

Jeśli pytania są rozsądne i poważne, to pozostają. Inne usuwam. Goście są traktowani ostrzej, niż zarejestrowani użytkownicy.

RE: Kandydaci na radnych w Żyrardowie

Przecież każde pytanie - jeżeli nikogo nie znieważa i nie jest związane z życiem prywatnym - pozwoli lepiej poznać kandydatów!

---

do kandydata: czy mógłby pan przetłumaczyć zdanie w jęz. angielskim znajdujące się pod każdym pana postem, myślę, że jest tam napisane coś ważnego, niestety nie znam, w przeciwieństwie do pana, żadnego obcego języka.

RE: Kandydaci na radnych w Żyrardowie

Masz rację Gościu tylko należało by najpierw napisać do kogo kierujesz pytanie. Wywala się posty które nic nie wnoszą i żaden kandydat nie da rady na nie odpowiedzieć . Nikt nie obiecuje kandydatom ,że będzie łatwo, ale nie dajmy im zagadek .

RE: Kandydaci na radnych w Żyrardowie

Do gościa. Skoro piszesz w tym temacie, to masz komputer i internet. Nie możesz sam poszukać tłumaczenia tego zdania? Czy piszesz, by pisać?
Dla ułatwienia sam ci to przetłumaczę:
"Nie mogę zmienić kierunku wiatru, ale mogę dostosować do niego moje żagle, tak by zawsze dotrzeć do celu."

RE: Kandydaci na radnych w Żyrardowie

Uff, wielkie dzięki, nigdy nie miałem potrzeby korzystać z tłumaczeń. Jaki to człowiek głupi!

Głupi, nie głupi, ale na odpowiedzi czeka!

RE: Kandydaci na radnych w Żyrardowie

Drogi Darku, pozwól, że przytoczę Ci kilka fragmentów "naszej rozmowy" (dla przypomnienia rozpoczęła się ona od postu http://zyrardow24h.eu/forum/showthread.php?tid=550&pid=31095#pid31095, kolejny to http://zyrardow24h.eu/forum/showthread.php?tid=550&pid=31300#pid31300, pozostałe, we fragmentach wklejam tutaj).
Mam nadzieję, że teraz nie będziesz mieć problemów ze zrozumieniem tego co napisałam, a jeżeli już, to nie będzie to moja wina, jako osoby odpowiadającej, która nie umie jasno sprecyzować myśli, które chce wyrazić (co to za Kandydat na Prezydenta Żyrardowa, który nie rozumie konkretnych odpowiedzi na konkretne pytania). Stąd też moje odpowiedzi doprecyzowujące. Mnie osobiście taka forma dialogu też nie odpowiada, ale niestety muszę się dostosować do poziomu interlokutora (mam nadzieję, że się nie pogniewasz, że Cię sparafrazowałam?).
Zatem:

D. Kaczanowski: http://zyrardow24h.eu/forum/showthread.php?tid=550&pid=31314#pid31314
Droga Ewo! Widzę, że jako przyszła Radna masz ogromne problemy z odpowiedziami na pytania. Ale nie tracę nadziei, że sobie z nimi poradzisz.
Opisywałem już moją rozmowę z Penem Rektorem prof. W.Rakowskim na temat zadłużenia miasta. (...)
-----------------------------------------------------------------
Ja: http://zyrardow24h.eu/forum/showthread.php?tid=550&pid=31616#pid31616
Witam, Darku!
Widzę, że jako obecny kandydat pretendujący do pełnienia funkcji prezydenta naszego miasta masz ogromne problemy ze zrozumieniem moich odpowiedzi na Twoje pytania. Ale nie tracę nadziei, że ze zrozumieniem tych, poniżej zamieszczonych, sobie poradzisz (widzę, że taka forma wypowiedzi w "naszej rozmowie" bardziej Ci odpowiada, więc pozwól, że i ja ją zastosuję).
Wybacz mi, czytałam tylko kilka z Twoich wypowiedzi na łamach lokalnej prasy. Niestety, Twój opis rozmowy z Panem Rektorem prof. W. Rakowskim na temat zadłużenia miasta jest mi nieznany - trudno, bym odnosiła się do niego w mej odpowiedzi. (...)
-----------------------------------------------------------------
D. Kaczanowski: http://zyrardow24h.eu/forum/showthread.php?tid=550&pid=31789#pid31789
Droga Ewo! Zapewne mam problemy ze zrozumieniem tego co napisałaś, ale zazwyczaj jest to wina osoby odpowiadającej, która nie umie jasno sprecyzować myśli, które chce wyrazić (co to za Radna, która nie wie jak odpowiadać na konkretne pytania). Stąd też moje pytania doprecyzowujące. Mnie osobiście taka forma dialogu nie odpowiada, ale niestety muszę się dostosować do poziomu interlokutora.
Nie możesz znaleźć opisu mojej rozmowy w prasie lokalnej ale na tym forum – wątek „zadłużenie miast”. (...)
-----------------------------------------------------------------
Moja dzisiejsza odpowiedź: Co prawda, to Twoje przytoczone tu (oczywiście oprócz wstępu, w którym wydaje mi się, że próbujesz mnie ośmieszyć - ale oczywiście, jeżeli już, robisz to niechcący) ostatnie zdanie jest trochę.... nielogiczne, ale mocno się postarałam dostosować do Twojego poziomu i zrozumiałam, co chciałeś mi przekazać. Jednakże zapewniam Cię, że nie szukam tego opisu. Powtarzam tylko, że jej nie znam, więc się do niej nie odnosiłam. Zrozumiałeś? Mój kolega Darek Kaczanowski by zrozumiał
==================================================

D. Kaczanowski: http://zyrardow24h.eu/forum/showthread.php?tid=550&pid=31314#pid31314
(...) "Jak oceniasz kadencję obecnego Prezydenta w kontekście zwiększenia zadłużenia o 30% (rok bazowy 2007 - 20,21%, rok 2010 - 52%)?". Liczę na Twoją odpowiedź.
-----------------------------------------------------------------
Ja: http://zyrardow24h.eu/forum/showthread.php?tid=550&pid=31616#pid31616
(...) Jeżeli odpowiedziałam Ci nie tak, jak chciałbyś usłyszeć, to przepraszam.
Spróbuję inaczej. Jak wiesz, w roku 2007 (...) znacznie (!) się zadłużyłam w zakresie realizowania swoich potrzeb. Moje zadłużenie znacznie przekracza 30%, o które pytasz. Czy, w związku z powyższym, oceniasz mnie obecnie inaczej niż w roku 2007? Możesz odpowiedzieć mi na moje pytanie?
Mimo iż zadłużenie jest wysokie, to na dzień dzisiejszy nie mam zastrzeżeń do obecnego Prezydenta. Po prostu wiem, że trzeba zakasać rękawy i wziąć się do pracy.
Andrzej Wilk jest moim Prezydentem, a kiedyś był też Twoim!
Ty też grałeś w tej drużynie, wydaje mi się, że pomysły tej kadencji były Ci znane. Chyba znałeś stan kasy i wiedziałeś o przyszłych kredytach? Wtedy Ci się one podobały, a teraz nie? Jak wtedy je oceniałeś? Proszę o odpowiedź.
-----------------------------------------------------------------
D. Kaczanowski: http://zyrardow24h.eu/forum/showthread.php?tid=550&pid=31789#pid31789
Mnie Twoje kłopoty finansowe naprawdę nie interesują, a obawiam się, że opisując je publicznie Twoi potencjalni wyborcy mogą dojść do wniosku, że kandydujesz po to by się ich pozbyć. (...)
dla Twojej wiadomości to zadłużenie wzrosło najwięcej w latach 2009-2010, tj. wtedy kiedy mnie nie było już w „ekipie” Pana A.Wilka.(...)
(Ewa! Pamiętaj o tym, że rozmawiasz z osobą, która bardzo dużo wie na dane tematy – stąd moja prośba: postaraj się).
-----------------------------------------------------------------
Moja dzisiejsza odpowiedź:
Mój kolega Darek wie, że w 2007 roku (a do tego roku było odniesienie) nie byłam obciążona żadnym kredytem, więc gdyby powstało jakiekolwiek zadłużenie, czy to 500 zł, czy 1000 razy więcej, wzrosło by ono o 100%!
Dlatego użyłam wyrażenia znaczne (!). Co więcej, mój kolega Darek wie, że w moim przypadku nie można mówić o jakichkolwiek kłopotach finansowych.Wiem, że mój kolega Darek bardzo dużo wie na dane tematy, więc się troszkę postarałam! Takie są fakty!
Wiem, że zadłużenie miasta wzrosło najwięcej w latach 2009-2010, tj. wtedy kiedy Ciebie nie było już w „ekipie” Pana A.Wilka, ale byłeś w niej dostatecznie długo, by poznać założenia przyszłych działań, stąd moje pytanie dotyczyło Twojej znajomości pomysłów na kadencję, w której miałeś współrządzić zanim odszedłeś. Nie wierzę, że nic o tym nie wiedziałeś.
===================================================

D. Kaczanowski: http://zyrardow24h.eu/forum/showthread.php?tid=550&pid=31314#pid31314
Ja nie pytałem o Twój gust, ale o kwotę wydatkowaną (i to na kredyt) na budowę "deptaka" (...)
-----------------------------------------------------------------
Ja: http://zyrardow24h.eu/forum/showthread.php?tid=550&pid=31616#pid31616
Wiem! I dlatego nigdzie (!) nie napisałam, że mi się ona podoba - ale mogę po niej przejechać wózkiem z moim dzieckiem! (...)
"Czy należy zrealizować następny II etap budowy "deptaka"? -W jakiej formie, czy trzeba będzie wprowadzić jakieś zmiany w projekcie to decyzja przyszłych Radnych, którą powinni podjąć po dokładnej analizie budżetu. Na pewno remont trzeba skończyć!
-----------------------------------------------------------------
D. Kaczanowski: http://zyrardow24h.eu/forum/showthread.php?tid=550&pid=31789#pid31789
Zadałem Ci konkretne pytania o „deptak”, a Ty odpisałaś, że o gustach się nie dyskutuje, uciekając od niewygodnego tematu. Jeżeli dla Ciebie dowodem na dobre wykonanie „deptaka” jest to, że możesz przejechać przez „deptak” z dzieckiem w wózku – to nie świadczy to dobrze o przyszłej Radnej (w tym przypadku szkoda, że nie można zapytać o zdanie dziecka).(...)
-----------------------------------------------------------------
Moja dzisiejsza odpowiedź:
Nie zauważyłam, bym uciekała od odpowiedzi, ale to może dlatego, że nie potrafię dostosować się do Twojego poziomu.
Dlaczego nie można zapytać dziecka? Mój kolega Darek zawsze może zapytać moje dziecko (umie już mówić), jak mu się jeździ w wózku. Sorka, może nie zawsze, ale na pewno wtedy, gdy spacerujemy po "naszej" ul. Chłodnej, która do najprostszych nie należy.
Każdy mówi o 7,5 milionach wydanych na "deptak", a to jest remont ulicy Okrzei od ul. 1 maja do ul. Krótkiej. I przypomnę, że nie jest to tylko cena kostki i jej położenia. Co do dalszych etapów remontu drugiej części ul. Okrzei uważam, że to Radni przyszłej kadencji, po dokładnej analizie budżetu, podejmą decyzję czy, i w jakiej formie będą go kontynuować. Na pewno obecny I etap remontu trzeba skończyć!
===================================================

D. Kaczanowski: http://zyrardow24h.eu/forum/showthread.php?tid=550&pid=31314#pid31314
To dobrze, że w tej kwestii źle oceniasz zachowanie Pana Prezydenta. Ale mam w związku z tym takie pytanie: jak myślisz dlaczego Pan Prezydent nie jest w stanie podać informacji wykonania dochodów budżetowych za III kwartał br.?
-----------------------------------------------------------------
Ja: http://zyrardow24h.eu/forum/showthread.php?tid=550&pid=31616#pid31616
(...) Więc ja pytam: gdzie to przeczytałeś??? Nie wmawiaj mi słów, których nie wypowiedziałam!!! W tym momencie zachowałeś się, jak typowy członek PiS-u z obozu... sam wiesz kogo (przepraszam, jeżeli Cię obraziłam, wiesz, jak Cię cenię!)! Zgoła odmiennie do zachowania p. J. Kluzik-Rostkowskiej! Pamiętasz, co Ci kiedyś powiedziałam jeżeli tak się stanie?
Powtarzam: Prezydent powinien odpowiadać na wszystkie pytania (te mądre i, niestety, te głupie też)
-----------------------------------------------------------------
D. Kaczanowski: http://zyrardow24h.eu/forum/showthread.php?tid=550&pid=31789#pid31789
Jak nie wystarcza argumentów to się chwyta często za oklepany i nietrafiony zwrot o PiS. Ale cóż skoro w ten sposób chcesz potwierdzić Swój stan emocjonalny i intelektualny…
Napisałem tak dlatego, że wyraźnie odpowiedziałaś, że Prezydent powinien odpowiadać na pytania a ja że tego nie robi. Czy źle Ciebie zrozumiałem? Ale nadal nie odpowiedziałaś na pytanie: „Jak myślisz dlaczego Pan Prezydent nie jest w stanie podać informacji wykonania dochodów budżetowych za III kwartał br.?”
-----------------------------------------------------------------
Moja dzisiejsza odpowiedź: Nie mam pojęcia, dlaczego Pan Prezydent nie jest w stanie podać tej informacji. Zapytaj Pana Prezydenta.
Powtarzam: Moim zdaniem Prezydent powinien odpowiadać na wszystkie pytania!
Nie chwytam się za oklepany i nietrafiony zwrot o PiS. Tym bardziej nie chcę potwierdzać swojego stanu emocjonalnego i intelektualnego…
Mój kolega Darek wie, że od momentu, gdy został posłem przestaliśmy rozmawiać na tematy polityczne podczas naszych spotkań. W mojej powyższej odpowiedzi odnoszę się do naszej jedynej na ten temat rozmowy, która odbyła się na chwilę przed ogłoszeniem przez Niego swojego akcesu w tych wyborach.
==================================================

D. Kaczanowski: http://zyrardow24h.eu/forum/showthread.php?tid=550&pid=31314#pid31314
Wiem, że nie słyszałaś wypowiedzi Pana J.Szafaryna - dlatego o niej napisałem. Pan J.Szafaryn stwierdził, iż pismo "Murowane Klimaty" jest pismem apolitycznym i promującym Żyrardów (nawet jestem w stanie się z tym zgodzić), a propozycja udostępnienia jego łamów dla pozostałych kandydatów na urząd prezydenta (oczywiście po uzgodnieniach) jest już działaniem politycznym. Dlatego zapytałem o Twoją opinię na temat tej wypowiedzi. Proszę o odpowiedź.
-----------------------------------------------------------------
Ja: http://zyrardow24h.eu/forum/showthread.php?tid=550&pid=31616#pid31616
Na to pytanie opisałam Ci tylko moją ocenę "Murowanych...", zaznaczając, że nie widzę tam treści politycznych.
Teraz po głębszym zastanowieniu rozszerzyłabym moją odpowiedź, a mianowicie: na okładce magazynu napisane jest "zobacz jak zmienia się nasze miasto". Wobec powyższego każdy (nawet kontrkandydat A. Wilka na urząd prezydenta), kto działał na rzecz tego, by mieszkańcom Żyrardowa żyło się lepiej powinien być w tym piśmie zaprezentowany.
Ale znowu... z tego, co pamiętam, to... tak jest (patrz. nr 4, str. 11 - przedstawiono tam osobę z konkurencyjnego dla PO komitetu.) Co prawda, nie jest to konkurent A. Wilka.
Być może... żaden z jego konkurentów nic takiego w ostatnim okresie nie zrobił dla mieszkańców naszego miasta. Zatem... Panowie, pretendujący do zasiadania na jego fotelu, do dzieła!!!
-----------------------------------------------------------------
D. Kaczanowski: http://zyrardow24h.eu/forum/showthread.php?tid=550&pid=31789#pid31789
W związku z Twoją odpowiedzią zapytam inaczej: Czy zagłosowałabyś (jako Radna) przeciw możliwości prezentowania się pozostałym kandydatom na urząd Prezydenta Miasta w „Murowanych Klimatach”, który jest miesięcznikiem samorządowym i finansowanym z publicznych pieniędzy? Czy uważasz takie tłumaczenie za zasadne, że pozostali kandydaci zamieszczaliby tam treści polityczne (oczywiście w odróżnieniu od obecnego Prezydenta)?
-----------------------------------------------------------------
Moja dzisiejsza odpowiedź:
Wg. mnie, z mojej odpowiedzi wynika, że jeżeli jakakolwiek (czy to A. Wilk, czy jego kontrkandydat, czy ktokolwiek inny) osoba działa tak, by nasze miasto zmieniało się na lepsze, to mógłby być tam przedstawiony. Powtarzam, że nie zauważam w tym miesięczniku żadnych politycznych treści.
==================================================

Mogłabym jeszcze parę fragmentów przytoczyć, ale "dam sobie na wstrzymanie", i tak powstał z tego niezły elaborat.

Podsumowując - nie wiem, co mam o tym wszystkim myśleć. Po drugim Twoim poście do mnie miałam pewne podejrzenia. Dlatego też odpowiadając na niego wtrąciłam tak wiele z naszego prywatnego życia, z naszym prywatnych rozmów. Trzymaj się faktów! Nie staraj się mnie za wszelką cenę zdyskredytować, jako rozmówcę. Mam nadzieję, że mnie dobrze zrozumiałeś. Nie chodzi o to, że Ty, jako mój kolega Dariusz Kaczanowski masz nie zadawać mi trudnych pytań. Nie jestem "nietykalna".
Ale chodzi o to.... że człowiekiem się jest zawsze, a politykiem (czy, jak wolisz, posłem, prezydentem...) się bywa!!
Czyżby polityka, aż tak bardzo zmieniała ludzi? Nie poznaję Cię, Darku!
Proszę zastanów się! Nie chcesz chyba, żebym pomyślała, że to nie Ty odpowiadasz na niektóre posty (lub, co gorsze, że Ty odpowiadasz tylko na te "trudniejsze", dotyczące np. finansów).

Drogi Darku, mam nadzieję, że moje dzisiejsze odpowiedzi są dla Ciebie trochę bardziej zrozumiałe. I, że, choć trochę, dostosowałam się do Twojego poziomu prowadzenia kulturalnej rozmowy.

Pozdrawiam!
Ewa Częścik

RE: Kandydaci na radnych w Żyrardowie

o! najdłuższy post forum :O

RE: Kandydaci na radnych w Żyrardowie

zbierało się....

Pozdrawiam!
E.

---

Źle podałam dwa pierwsze adresy naszych wypowiedzi (przytoczę Ci kilka fragmentów "naszej rozmowy" (...) dla przypomnienia rozpoczęła się ona od postu...). Trzeba by "zjechać" niżej...

Pozdrawiam!
E.