Sam gotuję, ale nie zawsze mi wychodzą prawidłowe. Czytam w internecie i metod jest tyle, co gotujących. Jedni 2 minuty, inni 3 od zagotowania wody i inni jeszcze inaczej.
Jakie macie sprawdzone sposoby na jaja na miękko, zakładam, że jaja wyjmujemy z lodówki, bo najczęściej tam leżą. Inaczej się gotuje jaja leżące w kuchni w temperaturze pokojowej, a inaczej zimne, z lodówki.
To jak je zrobić na miękko?
14.04.2014 17:02 (Ten post był ostatnio modyfikowany: 14.04.2014 17:03 przez marbass.)
RE: Jak ugotować jajka na miękko?
Ja mam specjalny miernik do gotowania jajek, wrzucam go wody razem z jajami i pokazuje kiedy są na miękko. Mierniczek jest nieomylny.
Jak gotowałem wg minut to nie zawsze były takie jak chciałem.
(14.04.2014 10:42 )eltom napisał(a): Sam gotuję, ale nie zawsze mi wychodzą prawidłowe. Czytam w internecie i metod jest tyle, co gotujących. Jedni 2 minuty, inni 3 od zagotowania wody i inni jeszcze inaczej.
Jakie macie sprawdzone sposoby na jaja na miękko, zakładam, że jaja wyjmujemy z lodówki, bo najczęściej tam leżą. Inaczej się gotuje jaja leżące w kuchni w temperaturze pokojowej, a inaczej zimne, z lodówki.
To jak je zrobić na miękko?
Na miękko to z wyczuciem. Wtjmujesz jajo z lodówki zalewasz zina woda z kranu i czekasz jak si e zagotuje woda . wtedy w zależności od wielkości jajka od 1,5 do 2,15 minut i schłodzenie zimna wodą
____________________________
"Nie ma czegoś takiego jak publiczne pieniądze. Jeżeli rząd mówi, że komuś coś 'da', to znaczy, że zabierze tobie, bo rząd nie ma żadnych własnych pieniędzy." - Margaret Thatcher
Urządzenie do gotowania jajek Eggies umożliwia ugotowanie jajek bez skorupek w przezroczystych pojemnikach szybko oraz łatwo.
No i nie musisz po ugotowaniu walczyć ze skorupką
chyba to Kisiel kiedyś powiedział:
To, że żyjemy w koziej (nomem-omen) doopie, to już wszyscy wiemy, ale najgorsze, że się w niej urządzamy...."
22.04.2014 18:19 (Ten post był ostatnio modyfikowany: 22.04.2014 18:20 przez Stańczyk.)
RE: Jak ugotować jajka na miękko?
Wrzucam do zimnej wody, oczywiście tak by były w pełni zakryte, i czekam do początków wrzenia. Potem szybko do zimnej wody, i jak ostygną, (najlepiej gdy są letnie) są gotowe.
"Rządzą nami ludzie, którzy - właściwie bez wyjątku - posługują się rynsztokowym językiem, bez zahamowań korzystają z materialnych przywilejów, załatwiają sobie bezkarność, knują na wpół mafijne spiski, kłamią." - prof. Ryszard Bugaj
Po testach wyszło na to, że się sprawdza. Lepiej zrobiła moja żona, bo włożyła to do góry nogami, długo gotowała jajka a cały czas było czerwone. Jak odwróciłem do normalnej pozycji, to już było całe białe
a ja gotuje wedle starej szkoly ktora przekazal mi ojciec
a mianowicie
wrzucam do zimnej wody i czekam az zacznie wrzec po czym licze do 10 i zdejmuje z ognia wsadzam je pod zimna kranowe i chartuje az ostygna
oczywiscie w garze
Masz coś do dodania? Zaloguj się lub zarejestruj, aby odpowiedzieć. Czekamy na Ciebie! Rejestracja trwa mniej niż minutę i wymaga podania jedynie adresu e-mail.
Jeżeli chcesz napisać coś bez logowania, to możesz zrobić to w dziale Wiadomości z Żyrardowa .