Czy warto mieszkać w Żyrardowie?
Miejsca, imprezy, przyjaciele…
Kościół farny, Park Dittricha, basen, starówka i to, że miasto się rozwija.
Mieszkańcy z mieszkania w Żyrardowie zadowoleni są coraz bardziej, a pytani o
to, co w mieście podoba im się najbardziej, wymieniają – prócz miejsc – także
coraz więcej ciekawych propozycji kulturalnych.
Żyrardów "sypialnią Warszawy"?
Żyrardów "sypialnią Warszawy"?
Czy warto mieszkać w Żyrardowie?
Czytam, że populacja miasta maleje. Ludzie rezygnują z mieszkania w tym mieście. Uciekają za granicę miasta i za granicę kraju. Coś złego się dzieje.
Budownictwo kuleje. Inwestorzy budują tylko markety, żadnych większych zakładów pracy nie widać. Podatki podnosi się do maksymalnych możliwych stawek. Władza w mieście ma w głębokim poważaniu uwagi mieszkańców i robi, co chce, obciążając tychże za swoje fanaberie. Nie ma perspektyw na nowe drogi, brak pieniędzy w kasie miejskiej, coraz większe zadłużenie miasta, brak pomysłów na dalszy rozwój. Buduje się tu niepotrzebne nikomu deptaki, na których można nogi połamać, buduje się ścieżki rowerowe, które potem zamienia się w parkingi, w radzie miasta zamiast pracować nad dobrem mieszkańców trwa walka polityczna, a sam prezydent stwierdza: "Nigdy się z wami nie zgodzę. Ja jestem z innej gliny."
To co? Zero perspektyw. Trzeba stąd wiać. Tylko ciężko przesadza się stare drzewa, muszą tu trwać do śmierci, ale młodzi mają jeszcze szanse. Zanim tu zamieszkasz, albo zostaniesz na stałe, zastanów się, czy warto?
Liczba postów: 1 185
Liczba wątków: 48
Dołączył: 07.2011
Reputacja:
7
Lokacja: Korytów
Płeć: M
RE: Czy warto mieszkać w Żyrardowie?
Myślisz, że w innych miastach jest inaczej, lepiej? Wątpię.
Liczba postów: 6 198
Liczba wątków: 44
Dołączył: 12.2009
Reputacja:
14
Płeć: Nie podano
RE: Czy warto mieszkać w Żyrardowie?
Moim zdaniem, wiele zależy od tego, czy ktoś tutaj jest z dziada pradziada, ma rodzinę i sentyment do miejsc dzieciństwa. W takim przypadku zapewne czynniki te przeważą i takie osoby raczej miasta nie opuszczą. Ciekawi mnie jednak jak to jest w przypadku ludzi młodych, którzy dopiero startują w dorosłe życie? Ilu z nich chce się z miasta wynieść – a jeśli tak to z jakich powodów?
"Dodaj jeszcze, że są i tacy którzy nie mogą głosować w naszym mieście, a mędrkuje taki, smętkuje, rozlicza, dyskutuje,obraża i jest fachowcem od wszystkiego.....a jak wiadomo wszystkim wokół- "fachowiec od wszystkiego jest fachowcem od niczego" Judyta
Liczba postów: 716
Liczba wątków: 51
Dołączył: 12.2008
Reputacja:
9
Płeć: Nie podano
RE: Czy warto mieszkać w Żyrardowie?
Ja już raz się stąd wyprowadziłam i po kilku latach wróciłam z ulgą, a teraz zastanawiam się głęboko nad sensem pozostania. Młodzi uciekają bo nie widzą tu dla siebie przyszłości pracy nie ma, z rozrywkami też średnio, kolejka do przedszkoli masakra, dojazd do wawki (główny rynek pracy żyrardowian) lepiej nie mówić. Miasto niby się rozwija tylko w jakim kierunku- turystyka to jedna wielka bzdura bo nie posiadamy odpowiedniego zaplecza żeby przyciągnąć na tyle dużą liczbę zwiedzających żeby się to opłaciło. Miasto można obejść w 3 h i to tak z dosyć dokładnym zwiedzaniem więc taki turysta nie zostanie na noc bo i po co zwłaszcza, że po 22 nasze miasto jest zupełnie wymarłe i trzeba mieć duuużo odwagi żeby po nim spacerować będąc przyjezdnym. Chociaż można organizować wycieczki ekstremalne np; " Nocny sprint ulicami Żabią i Chopina połączony z krótką wizytą na ul. Farbiarskiej" trzeba tylko dać uczestnikom do podpisania papier, że to na ich własną odpowiedzialność
Kalatos napisał
(31.01.2012 14:43 )kalatos napisał(a): Myślisz, że w innych miastach jest inaczej, lepiej? Wątpię.
Myślę, że nie ale równać należy do góry nie do dołu i dlatego inne miasta mniej mnie interesują. Chcę żeby moje dzieci miały powód żeby stąd nie wyjeżdżać.
Dosyć sztywną mam szyję
I dlatego wciąż żyję
Że polityka dla mnie
to w krysztale pomyje
Liczba postów: 1 185
Liczba wątków: 48
Dołączył: 07.2011
Reputacja:
7
Lokacja: Korytów
Płeć: M
RE: Czy warto mieszkać w Żyrardowie?
Ja nie planuję wyjeżdżać z Żyrardowa. Uważam, że zmian trzeba szukać jeszcze wyżej. To z samej góry spływają takie a nie inne zachowania na samorządy. Ja także nie planuję stąd wyjeżdżać, czas pokaże jak będzie.
Liczba postów: 6 198
Liczba wątków: 44
Dołączył: 12.2009
Reputacja:
14
Płeć: Nie podano
RE: Czy warto mieszkać w Żyrardowie?
Water słusznie podała przykład przedszkoli a ja dodałbym, że jest tylko jeden z problemów na jaki natrafiają ludzie. Miasto żyje dzięki temu, że ludzie dojeżdżają do pracy w Warszawie i innych miastach, ale nie robi się nic, aby im tę sytuację ułatwić. Władze nie walczą o polepszenie usług PKP! Transport publiczny w mieście to śmiech i kpina – rano i wieczorem zatłoczone busiki usiłują rozwozić ludzi po mieście, a konkurent dla PKS został zmieciony. Dodajmy do tego urzędy funkcjonujące w godzinach dobrych dla bezrobotnych, rencistów i emerytów.
Nawet na poczcie trudno coś załatwić. Moja żona nie ma kiedy odebrać poleconego, więc poprosiła, aby przesłano go na pocztę główną do Warszawy. Powiedziano jej, że ta niezwykle skomplikowana logistycznie operacja zajmie tydzień!!!
Jeśli nie ma się na miejscu pomocy od rodziny to naprawdę czasami jest ciężko. Dodam, że za moim przykładem wprowadziło się do Żyrardowa kilkoro znajomych. Z tych osób zostały już tylko dwie – w tym jedna, która jeszcze nie miała zbyt wiele czasu by zderzać się z żyrardowską rzeczywistością, bo mieszka dopiero od sierpnia zeszłego roku. Cóż, jeśli ktoś nie boi się przeprowadzek to moim zdaniem warto zaryzykować i przekonać się na własnej skórze jak się mieszka w innym miejscu.
"Dodaj jeszcze, że są i tacy którzy nie mogą głosować w naszym mieście, a mędrkuje taki, smętkuje, rozlicza, dyskutuje,obraża i jest fachowcem od wszystkiego.....a jak wiadomo wszystkim wokół- "fachowiec od wszystkiego jest fachowcem od niczego" Judyta
Liczba postów: 1 185
Liczba wątków: 48
Dołączył: 07.2011
Reputacja:
7
Lokacja: Korytów
Płeć: M
RE: Czy warto mieszkać w Żyrardowie?
Tu się zgadzam w całej rozciągłości. Powiem więcej, miasto powinno zabiegać o godne miejsca pracy, tak aby ludzie nie musieli wyjeżdżać. Tylko dzięki temu, że zarabiamy w Warszawie, a tu wydajemy miasto jeszcze jakoś istnieje. Pracę urzędów żal komentować, trzeba brać dzień wolny, żeby załatwić cokolwiek.
Liczba postów: 2 734
Liczba wątków: 186
Dołączył: 12.2010
Reputacja:
9
Płeć: Nie podano
31.01.2012 16:01
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 31.01.2012 19:19 przez Stańczyk.)
RE: Czy warto mieszkać w Żyrardowie?
No cóż, sytuacja mieszkańców Żyrardowa w związku ze nieustannie wzrastającymi kosztami utrzymania, które oprócz drogiej żywności, paliw itd (cały kraj). mają swoje lokalne źródło w wysokich podatkach oraz opłatach za media i czynsze - mimo zapewnień władz - zamiast poprawiać się, jak widać, z roku na rok pogarsza się . Ostatni bardzo poważnie odczuliśmy to za sprawą opłat za wodę i ścieki. Tylko patrzeć jak za chwilę podniosą nam stawki za czynsz. Nie zapominajmy o tym, że mieszkańcy muszą łożyć na utrzymanie szkół, żłobków i przedszkoli, administracji, itd. Wszystko to w sumie wywołuje niezadowolenie społeczne.
Od 4 lat jesteśmy świadkami sporów i awantur na linii opozycja - władza, ponieważ prezydent i rajcy miejscy broniąc swoich korporacyjnych i klasowych interesów (czyt. biznesowych), rokrocznie ignorują postulaty opozycji dotyczące konstruowania "realnego" budżetu na nadchodzący rok. Co tam budżet. Magistrat konsekwentnie odmawia debaty w jakiejkolwiek innej sprawie która jest podnoszona przez PiS, chociażby dla ustalenia programu działań w takich kwestiach jak: bezrobocie, zadłużenie mieszkaniowe, pomoc społeczna, co niewątpliwie jeszcze bardziej pogłębia kryzys z jakim mamy do czynienia w Żyrardowie. Jaka jest z tego puenta? W Żyrardowie w ostatnich latach, za sprawą prezydenta Wilka i jego przybocznych, żyje się nam naprawdę QREWSKO drogo!
"Rządzą nami ludzie, którzy - właściwie bez wyjątku - posługują się rynsztokowym językiem, bez zahamowań korzystają z materialnych przywilejów, załatwiają sobie bezkarność, knują na wpół mafijne spiski, kłamią." - prof. Ryszard Bugaj
www.kontrowersje.net
Liczba postów: 2 734
Liczba wątków: 186
Dołączył: 12.2010
Reputacja:
9
Płeć: Nie podano
31.01.2012 16:19
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 31.01.2012 16:31 przez Stańczyk.)
RE: Czy warto mieszkać w Żyrardowie?
A drożyzna może oznaczać tylko jedno: problemy nie tylko szarego mieszkańca, ale także dla np. deweloperów którzy poprzez wysokie koszty utrzymania nie widzą szans dla swoich inwestycji, co jest jednoznaczne z brakiem nowych mieszkań dla chociażby żyrardowian z "importu" (takich jak np. Andreas)
"Rządzą nami ludzie, którzy - właściwie bez wyjątku - posługują się rynsztokowym językiem, bez zahamowań korzystają z materialnych przywilejów, załatwiają sobie bezkarność, knują na wpół mafijne spiski, kłamią." - prof. Ryszard Bugaj
www.kontrowersje.net
Liczba postów: 135
Liczba wątków: 4
Dołączył: 11.2008
Reputacja:
1
Płeć: Nie podano
RE: Czy warto mieszkać w Żyrardowie?
A ja się zastanawiam. Wprowadziłem się tu 5 lat temu. Już mniej widzę plusów tej decyzji.
- dojazdy - pogorszenie
- ceny - patrząc na cały koszyk to niewielka różnica.
- rozwój miasta - to tylko słowa
RE: Czy warto mieszkać w Żyrardowie?
i "bykowe" jeszcze niedługo będziemy płacić
RE: Czy warto mieszkać w Żyrardowie?
Mamy murowanew klimaty, szkołę Wajdy ,dni dziedzictwa , co więcej potrzebne jest do życianie bądźcie materjalistami, tylko pieniądze wam w głowie ,ja już wyprowadziłem się z żyrardowa i naprawdę jestem zadowolony.mam w dup... te zaściankowe klimaty,powtarzające się nazwiska na stanowiskach urzędniczych kiedyś ojciec teraz syn lub synowa, stanowiska przekazywane lub załatwiane po znajomości lub rodzinie.
Liczba postów: 6 198
Liczba wątków: 44
Dołączył: 12.2009
Reputacja:
14
Płeć: Nie podano
RE: Czy warto mieszkać w Żyrardowie?
Jestem przekonany, że ludzie ścierpieliby i te powtarzające się nazwiska a nawet jakąś tam nieudolność miejscowych urzędasów. Ale wszystko ma swoje granice i ludzka tolerancja na te zjawiska też. Dlatego też – jeśli dane zacytowane przez radnego są prawdziwe – liczba mieszkańców maleje. Dodajmy do tego tendencję ogólnokrajową, czyli poważny problem Polski z demografią. Cóż, to wszystko źle wróży temu miastu.
Jeżeli władze nie zastanowią się nad prawdziwymi problemami jakie mają mieszkańcy Żyrardowa to sytuacja będzie się tylko pogarszała. Jak słusznie zauważył Stańczyk, właściwie nie ma żadnego dialogu między władzą a opozycją. Rządzący zachowują się tak jakby mieli utrzymać stery w mieście do końca świata. Lekceważą opozycyjnych radnych a tym samym głosy wielu mieszkańców. Czy z tego może wyjść coś dobrego? Wszyscy widzimy co wychodzi.
Niedawno w telewizorni pokazali jak wyglądają małe miejscowości, w których upadł przemysł. To są teraz czarne dziury bez żadnych perspektyw i nadziei. Żyrardów ma ten plus, że ludzie mogą dojechać po pracę do Warszawy, Pruszkowa, czy nawet Grodziska. Można byłoby iść w tym kierunku, czyli postarać się możliwie najbardziej ułatwić ludziom codzienne życie między dwoma miejscowościami. Ale nasze władze tego konsekwentnie nie robią. Tutaj czas się zatrzymał. Urzędy pracują tak, jakby nadal większość mieszkańców pracowała w zakładach włókienniczych i każdy mógł sobie załatwić sprawę do 15.00, czy 16.00. Do tego sytuacja uległa pogorszeniu, bo kiedy rozmawiałem z ludźmi żyjącymi tu długie lata to usłyszałem, że kiedyś nie było problemów np. z przedszkolami.
Podsumowując – życie w Żyrardowie staje się naprawdę drogie. Jeśli do tego doliczymy koszty dojazdów do pracy, to naprawdę pozostaje się poważnie zastanowić, czy lepiej przeprowadzić się bliżej Warszawy.
"Dodaj jeszcze, że są i tacy którzy nie mogą głosować w naszym mieście, a mędrkuje taki, smętkuje, rozlicza, dyskutuje,obraża i jest fachowcem od wszystkiego.....a jak wiadomo wszystkim wokół- "fachowiec od wszystkiego jest fachowcem od niczego" Judyta
RE: Czy warto mieszkać w Żyrardowie?
Ja też przeprowadziłem się do tego miasta parę lat temu, i ten rok będzie moim ostatnim w tym mieście. Mam dosyć.. Dopóki władze tego miasta się nie zmienią, nie wróżę mu dobrej przyszłości ! Zaorać Żyrardów i posadzić buraki w tym miejscu.