RE: Kampania wyborcza Beaty Rusinowskiej

13 tysięcy ? Przy obecnym zniechęceniu wyborców ? Sporo. A nawet rzekłbym, że bardzo dużo. Ale dobrze by się stało . A te 3 - 4 tysiące "mizerii" spokojnie kandydatce zapewnią drugą turę ....

RE: Kampania wyborcza Beaty Rusinowskiej

(30.10.2014 12:44 )Rafał napisał(a): 13 tysięcy ? Przy obecnym zniechęceniu wyborców ? Sporo. A nawet rzekłbym, że bardzo dużo. Ale dobrze by się stało . A te 3 - 4 tysiące "mizerii" spokojnie kandydatce zapewnią drugą turę ....

O tym, że p. Beata wejdzie do II tury, też jestem przekonana. Ciekawe tylko, czy na pozycji lidera? A jeśli chodzi o zniechęcenie wyborców, to na jakich danych opierasz swój pogląd. Robiłeś jakiś sondaż? Weź pod uwagę, że Żyrardów to małe miasto. Wszyscy się tu znają, a skoro tylu mamy kandydatów na radnych, to każdy z nich pociągnie za sobą jakąś grupę ludzi. Ci zniechęceni to nie chodzą na wybory od zawsze.

RE: Kampania wyborcza Beaty Rusinowskiej

(30.10.2014 12:17 )eltom napisał(a): Normalnie się popłakałem, jak to czytałem.

Ja tam wolę galerię zdjęć - naprawdę super! Tylko nie mam pewności co do tej fotki:

Ta tańcząca pani to kandydatka? Czasem trudno ją rozpoznać...

RE: Kampania wyborcza Beaty Rusinowskiej

(30.10.2014 12:44 )Rafał napisał(a): 13 tysięcy ? Przy obecnym zniechęceniu wyborców ? Sporo. A nawet rzekłbym, że bardzo dużo. Ale dobrze by się stało . A te 3 - 4 tysiące "mizerii" spokojnie kandydatce zapewnią drugą turę ....

Ja w pierwszej turze wróżę tej Pani 2,5-3 tys. głosów, Panu Jasińskiemu 4-5 tysięcy a pozostałemu wyborczemu planktonowi gdzieś po 0,5-1 tys. głosów na sztukę
Szkoda że Pan Komża nie kandyduję, wspólnie z jego wyniku moglibyśmy się wtedy szczerze pośmiac a tak to tylko z jego milanowskiej klęski będziemy w stanie się tylko troszkę ponabijac
Ciekawym gdzie za cztery lata się ten "profesjonalista" będzie na Prezydencki stołek pchał, może w Grodzisku ?

RE: Kampania wyborcza Beaty Rusinowskiej

(30.10.2014 13:41 )bergerac napisał(a): Ja w pierwszej turze wróżę tej Pani 2,5-3 tys. głosów, Panu Jasińskiemu 4-5 tysięcy a pozostałemu wyborczemu planktonowi gdzieś po 0,5-1 tys. głosów na sztukę

Skoro Ty tak przewidujesz to Pani Beata może być spokojna Chociaż do trzech razy sztuka - a to by było chyba Twoje właśnie trzecie "pewne" obstawianie więc kto wie, kto wie ....

RE: Kampania wyborcza Beaty Rusinowskiej

(30.10.2014 13:41 )bergerac napisał(a): Ja w pierwszej turze wróżę tej Pani 2,5-3 tys. głosów, Panu Jasińskiemu 4-5 tysięcy a pozostałemu wyborczemu planktonowi gdzieś po 0,5-1 tys. głosów na sztukę

Jestem odmiennego zdania. Myślę, że mobilizacja elektoratu PO będzie ogromna co da w pierwszej turze kandydatce tej partii jakieś 4-5 tysięcy głosów. Elektorat Pana Jasińskiego jest mocno niepewny, a do tego wydaje mi się, że udało mu się skutecznie zniechęcić część wyborców, więc zgarnie jakieś 3 tysiące głosów. Zgadam się co do głosów planktonu.

(30.10.2014 13:41 )bergerac napisał(a): Ciekawym gdzie za cztery lata się ten "profesjonalista" będzie na Prezydencki stołek pchał, może w Grodzisku ?

W Grodzisku układ władzy jest zabetonowany na co najmniej kilka kadencji. Benedykciński nawet jeśli kiedyś kogoś namaści na swego następcę to tylko ze ścisłego grona pretorianów lub raczej paziów.

RE: Kampania wyborcza Beaty Rusinowskiej

(30.10.2014 14:05 )Andreas napisał(a):

(30.10.2014 13:41 )bergerac napisał(a): Ja w pierwszej turze wróżę tej Pani 2,5-3 tys. głosów, Panu Jasińskiemu 4-5 tysięcy a pozostałemu wyborczemu planktonowi gdzieś po 0,5-1 tys. głosów na sztukę

Jestem odmiennego zdania. Myślę, że mobilizacja elektoratu PO będzie ogromna co da w pierwszej turze kandydatce tej partii jakieś 4-5 tysięcy głosów. Elektorat Pana Jasińskiego jest mocno niepewny, a do tego wydaje mi się, że udało mu się skutecznie zniechęcić część wyborców, więc zgarnie jakieś 3 tysiące głosów. Zgadam się co do głosów planktonu.

Czyli obstawiasz podobnie tylko kandydatów miejscami zamieniasz
Już za niecałe trzy tygodnie przekonamy się który z nas był bliższy prawdy.
Mam nadzieję że to jednak będę ja.

RE: Kampania wyborcza Beaty Rusinowskiej

(30.10.2014 14:51 )bergerac napisał(a): Czyli obstawiasz podobnie tylko kandydatów miejscami zamieniasz

Zgadza się. Kampanii - takiej w miarę efektywnej - zostały dwa tygodnie. W tym czasie pani dyrektor oblepi miasto plakatami i pewnie zorganizuje kilka spotkań/pikników, a Pan Jasiński nawet jakby bardzo się starał, to jednak jest mniej rozpoznawalny. Myślisz, że da radę to zmienić? Ja wątpię.
Choć szczerze mówiąc wolałbym się mylić i naprawdę ucieszą się jeśli to Ty będziesz miał rację!

RE: Kampania wyborcza Beaty Rusinowskiej

   
Kto by przypuszczał, że na drodze do kariery prezydenckiej Carycy, oprócz jej kontrkandydatów, pojawi się piękny m/w 50 letni jesion. W czym rzecz? W tym, że było piękne drzewo i już go nie ma! A to za sprawą baneru Rusinowskiej umiejscowionym na budynku przy Limanowskiego 56. Przedwczoraj drzewo jeszcze stało, ale dziś w tym miejscu wisi już jej baner. Jak widać, żeby dostać się do koryta, gotowi są nawet na niszczenie przyrody. I to jest ta "miłość do Żyrardowa"..?!

PS; Wisi również baner Mietka Gabrylewicza. Jednak jego nie kolidował z drzewem.

RE: Kampania wyborcza Beaty Rusinowskiej

Z miłości do Koryt-owa.

RE: Kampania wyborcza Beaty Rusinowskiej

Na pewno NIE dla Rusinowskiej i NIE dla Jasińskiego. I jeszcze NIE dla Gabrylewicza - niech płaci za złe sąsiedztwo.
No cóż należy się cieszyć, że poleciał tylko jesion, a nie czyjeś głowy.
Oj Stańczyku, wykrakałeś z tą 'Carycą". Szykuje nam się dyktatura.

---

Podobnież żyrardowska fundacja ochrony środowiska realizuje projekt Miasto-Ogród. Może wycięli w ramach projektu, przecież Żyrardów to miasto absurdów.

RE: Kampania wyborcza Beaty Rusinowskiej

jak to mówią „po trupach do koryta”

RE: Kampania wyborcza Beaty Rusinowskiej

Czy tam za drzewem ktoś załatwiał swoje potrzeby fizjologiczne? Czy to tylko taki cień?

RE: Kampania wyborcza Beaty Rusinowskiej

(30.10.2014 21:31 )Gość napisał(a): Czy tam za drzewem ktoś załatwiał swoje potrzeby fizjologiczne? Czy to tylko taki cień?

Nie. to pracownik od zieleni pisze na wyciętym pniu "KU CZCI BEATY RUSINOWSKIEJ".
Brr, weźcie z Żyrardowa tą kobitę! Niedługo wszystkim obrzydnie.

RE: Kampania wyborcza Beaty Rusinowskiej

Z tego co wiem, to decyzja o wycięciu tego drzewa została wydana przez Spółdzielnię jakiś rok temu.
Bez sensu więc pieniacze się pienią.

RE: Kampania wyborcza Beaty Rusinowskiej

Gratuluję świetnej pamięci - bo pamiętać tak przez rok każde pozwolenie na wycinkę :-)

A może pamiętasz jaki był obwód drzewa na wysokości 1,3 m. , oraz przyczyna i termin zamierzonego usunięcia drzewa?

RE: Kampania wyborcza Beaty Rusinowskiej

A kto powiedział, że trzymam to w pamięci przez rok?

RE: Kampania wyborcza Beaty Rusinowskiej

A to spółdzielnia wydaje zgodę na wycinkę drzew?

RE: Kampania wyborcza Beaty Rusinowskiej

Czy Wy naprawdę bierzecie pod uwagę że to drzewo zostało ścięte żeby kandydatka mogła plakat zawiesic ?
Wiem że ta Pani do wielu rzeczy jest zdolna ale akurat ten "trop" uważam za "błądzenie"/
Uwierzę że wycinkę drzewa wykorzystała żeby chociażby za podnośnik konieczny do powieszenia baneru nie płacic (takie przerzucanie kosztów to u tej Pani normalka) ale że drzewo ścieli po to żeby mogła sobie baner zawiesic to nie uwierzę.
Aż tak głupia to ona na pewno nie jest.

RE: Kampania wyborcza Beaty Rusinowskiej

(31.10.2014 07:20 )bergerac napisał(a): Aż tak głupia to ona na pewno nie jest.

Ale ona nie jest głupia - jest bezwzględna.
W tej okolicy spółdzielnia nie prowadziła ostatnio żadnej wycinki drzew.