Liczba postów: 2 649
Liczba wątków: 89
Dołączył: 11.2009
Reputacja:
11
Płeć: Nie podano
RE: Żyrardowianie, idźcie głosować
Kiedyś to nawet całą przeczytałem bo Pan Prezydent Kwaśniewski mi przysłał do domu
wiara+nadzieja+miłość=szczęście...
wiem, że nic nie wiem...
RE: Żyrardowianie, idźcie głosować
"kan_gory"
Nie idąc na wybory, to tak jakbyś w restauracji na pytanie kelnera "co podać?" odpowiedział "wszystko mi jedno".
Widzę to inaczej.Idąc do restauracji i zamawiam kotleta schabowego.Dostaję kotleta schabowego.A jak mi nie smakuje mogę reklamować i rządać zwrotu pieniędzy.
W przypadku wyborów chcę schabowego a okazuje się,że to jest mielony słabej jakości i muszę go trawić przez 4 lata.A od kogo mam upominać się o pieniądze??Okazuje sie jeszcze że trzeba do tego jeszcze dopłacić!!!!w postaci wyższych podatków, późniejszej emerytury, opłat za autostrady które są budowane za nasze pieniądz itp...
RE: Żyrardowianie, idźcie głosować
Śpieszę z odpowiedzią
"Art. 62.
1. Obywatel polski ma prawo udziału w referendum oraz prawo wybierania Prezydenta Rzeczypospolitej, posłów, senatorów i przedstawicieli do organów samorządu terytorialnego, jeżeli najpóźniej w dniu głosowania kończy 18 lat."
RE: Żyrardowianie, idźcie głosować
Jak zaczniesz w restauracji szefa kuchni wymieniać bo Ci kotlet nie smakował....
Tak jak pisałem - do du..y to porównanie.
Liczba postów: 2 649
Liczba wątków: 89
Dołączył: 11.2009
Reputacja:
11
Płeć: Nie podano
RE: Żyrardowianie, idźcie głosować
(19.11.2010 01:00 )bergerac napisał(a): (19.11.2010 00:57 )dr_niziołek napisał(a): Kiedyś to nawet całą przeczytałem bo Pan Prezydent Kwaśniewski mi przysłał do domu
Ale widać nieuważnie ;(
Polecam, pasjonująca lektura
http://www.sejm.gov.pl/prawo/konst/polski/kon1.htm
Nie tyle nieuważnie co było to dobre kilka lat temu
Na pamięć jak "Gdzie strumyk płynie..." nie znam konstytucji
Jak coś nie tak jest z jedzeniem to sanepid można na słać
A jak coś jest nie tak z rządzącymi to można zaskarżyć własny kraj w trybunale co się niestety coraz częściej zdarza.
wiara+nadzieja+miłość=szczęście...
wiem, że nic nie wiem...
Liczba postów: 2 649
Liczba wątków: 89
Dołączył: 11.2009
Reputacja:
11
Płeć: Nie podano
RE: Żyrardowianie, idźcie głosować
Nie powołuję lecz pytania zadają, gdyż niepewność we mnie wystąpiła w tej sprawie.
Możliwe, że za uczciwy i uczynny...czas pokaże czy to w radzie zaleta czy wada
PS. A to mnie znasz może skoro sondujesz jakim to ja człekiem jestem?
wiara+nadzieja+miłość=szczęście...
wiem, że nic nie wiem...
Liczba postów: 2 649
Liczba wątków: 89
Dołączył: 11.2009
Reputacja:
11
Płeć: Nie podano
RE: Żyrardowianie, idźcie głosować
Może warto poznać mnie wpierw, aby sądy czynić?
Mam nadzieję, że tak się stanie.
wiara+nadzieja+miłość=szczęście...
wiem, że nic nie wiem...
Liczba postów: 1 789
Liczba wątków: 39
Dołączył: 06.2009
Reputacja:
7
Płeć: Nie podano
RE: Żyrardowianie, idźcie głosować
Temat uczestnictwa obywateli w wyborach był już wielokrotnie poruszany. Zastanawiano się w jaki sposób zdyscyplinować wyborców,aby byli łaskawi zagłosować.Niestety nie znaleziono złotego środka. Były oczywiście różne pomysły,np. przymus uczestnictwa w wyborach po groźbą kary,ale szybko z tego pomysłu zrezygnowano,chociaż w niektórych krajach jest taki przepis. Jedno jest bezsporne, mała frekwencja powoduje,że do władzy dostają się te ugrupowania,które przy wyższej frekwencji by się nie dostały. Dwadzieścia lat po zmianie ustroju,to jeszcze zbyt krótki okres czasu,aby poznać co to jest i na czym polega ta demokracja, z tym,że sprytniejsi zrozumieli to od razu i z tego dobrodziejstwa korzystają pełnymi garściami, a około 50% społeczeństwa stoi z boku i nic nie robi i czeka, aż manna spadnie im z nieba.
Middle aged.