RE: Wybór Prezydenta - druga tura
(23.11.2010 12:26 )bergerac napisał(a): Ja bym raczej napisał :
era władzy lokalnej "PO" już się skończyła
Niezależnie czy ich kandydat wygra czy przegra (czego mu z całego serca życzę ) mamy nową radę która będzie w stanie skutecznie kontrolować zapędy każdego prezydenta.
Czekałem na zmiany i mam pewność że w końcu się doczekałem.
Wygraliśmy, my mieszkańcy Żyrardowa, przypieczętujmy jeszcze to zwycięstwo głosem oddanym przeciwko kukiełce dotychczasowych elyt. Niech zwycięstwo będzie pełne
Ale na samym zwycięstwie nie warto poprzestawać. Skoro "złapało sie króliczka" to teraz trza mu jeść dawać. Kolejne 4 lata ciężkiej (mam nadzieje) pracy przed nową radą która chyba nie będzie traciła czasu na samo bycie w "opozycji"?
(23.11.2010 15:23 )Stańczyk napisał(a): (23.11.2010 14:13 )Gość napisał(a): Jeżeli przynależność partyjna to największa wada Posła Kaczanowskiego, to ja nie mam wątpliwości na kogo zagłosować. Nie bawi mnie miasto sterowane centralnie z Centrum Kultury. A na PR z Murowanych Klimatów (skandal, że ktoś za nasze pieniądze robi Prezydentowi kampanie - i ten kredowy papier :/ ) to się nabrać nie dam.
Spójrz na wyniki wyborów. O czym to świadczy? Że lemingów w Żyrardowie jest aż nadto.
Kolego Stańczyk ale czy ty stawiasz "lemingi" osobno a pozostałych mieszkańców osobno? Zarówno lemingi jak i małe pieski są mieszkańcami Żyrardowa i mają pełne prawa i obowiązki z tego wynikające. Żyrardów dla wszystkich i uszanujmy wybory w kórych wzieliśmy udział.
(23.11.2010 16:30 )M.A.W. napisał(a): 3. chyba sobie żartujesz albo chcesz obrazić inteligencję czytelnika twierdząc, że 18letnia uczennica liceum (z całym szacunkiem dla tej Młodej Damy) nie była tłem dla głównych rozdających w TPP...
to jest powszechna praktyka każdej partii/komitetu - nabijanie głosów na listę i tym samym więcej głosów w Radzie. robi to każdy, od PO i PiS do najmniejszych komitetów. smutna prawda, ale niestety - będzie tak jeśli nie zmieni się sposób wybierania głosów.
Masz racje, ale ile to sie nasłuchaliśmy jeszcze 1-2 tygodnie temu, że "głosujemy na osobe nie na liste wyborczą". Im dłuższa lista tym większe szanse na podbicie jej w ogólnym rozrachunku wyborczym.
Jak w dniu wyborów zapytany "uswiadamiałem" jednego z wyborców, że tylko wybory prezydenta sa "bezpośrednie" a do rady, miasa, powiatu i sejmiku głosuje na listę/komitet wyborczy to sie na mnie obraził. Nie wszyscy chcą słuchać wolą żyć w swoim "matrixie" ;-)
(23.11.2010 16:40 )Stańczyk napisał(a): Scarlet, proszę Cię czytaj uważniej, i nie zmieniaj sensu mojej wypowiedzi która dotyczy nie kandydata na prezydenta, a kandydatów na radnych kupujących głosy za gorzałę. Jeśli nie rozumiesz, to powtórzę. Tak, chciałby aby w dniu wyborów wszyscy menele nie byli w stanie pójść do urn, by nie wypaczali wyników wyborów. Nimi nie kieruje rozum, a wyłącznie darowany alkohol.
Chłopie, zwolnij bo zakręty ;-)
Sugerujesz, że ktos kupował glosy za procenty? Masz na to dowody? Jeśli tak to jest to mam nadzieję, że to zgłosiłeś do odpowiednich organów. Nie słyszałem o zakazie sprzedaży i picia w dniu wyborów. Czy dziś Ci sami ludzie również "byli pod wpływem" jak spotkałeś ich na ulicy? Może o ich styl zycia i nie będa robili wyjatków dlatego, że są tego dnia wybory.
(23.11.2010 18:12 )Gość napisał(a): Chyba jednak mało uważnie drogi degustatorze bo u żadnego z kandydatów nie słyszałem o sprawach ludzkich tylko inwestycje, inwestycje ale cóż karty rozdane.Z tego co zdołałem usłyszeć ta pani nie miała sponsorów. Jestem tu poraz pierwszy i chciałem wyrazić swój pogląd na sprawę- ja myślę że zmarnowaliśmy szansę - pozdrawiam to na tyle
sokol
sokol, jestes już nie pierwszy ale drugi raz. Może zaloguj sie, nic nie kosztuje a literek nie będziesz musiał klepać przy wpisach.
Zapraszam
(23.11.2010 19:19 )Koper napisał(a): Start w wyborach tej Pani to był zabieg marketingowy reklamujący ją i jej biznes.
To bardzo prawdopodobne ;-)
W sumie chyba jako jedyna prowadzi włąsną prywatną działalność
(23.11.2010 21:31 )dr_niziołek napisał(a): (23.11.2010 17:02 )misiek2001 napisał(a): Jeszcze, żeby w dniu wyborów nie odprawiać mszy w kościołach, ech, marzenie ....
I zamknijmy wszystkie szkoły, zlikwidujmy policję i wprowadźmy prohibicję.
Jak marzysz to zamykaj oczy.
Druga tura wyborów 5 grudnia 2010 roku. Moim zdaniem wszystko jest możliwe i sądzę, że każdy kto jest przeciwny obecnej władzy może przyczynić się do jej nie wybrania ponownego.
Czyli kolejny raz mamy głosować przeciwko a nie za kandydatem?