RE: Wizyta duszpasterska zwana kolędą - list proboszcza do nieprzyjmujących księdza

   

RE: Wizyta duszpasterska zwana kolędą - list proboszcza do nieprzyjmujących księdza

Sorry... za czego są te świnki???

RE: Wizyta duszpasterska zwana kolędą - list proboszcza do nieprzyjmujących księdza

Świnki są z brązu, tak jak dzwony w kościele - przetop

RE: Wizyta duszpasterska zwana kolędą - list proboszcza do nieprzyjmujących księdza

Wygląda jakby ten z pomnika chciał j..nąć z miecza właśnie tym świnkom heh

// Lepiej bym tego nie ujął, chociaż teksty z Metina znam, to musiałem wykropkować, bo kultura obowiązuje

RE: Wizyta duszpasterska zwana kolędą - list proboszcza do nieprzyjmujących księdza

@tomek ty cały czas w kółko jedno i to samo, nikt nie każe dawać koperty, czy ofiary. Tak, można pomagać, ale pytanie czy takie ciągłe pomaganie jak rozdawanie pieniędzy prowadzi do czegoś dobrego? Dostajesz za darmo i nie szanujesz tego. Sam powinieneś widzieć co się dzieje dookoła, nasi rządzący pomagają, rozdają kasę na lewo i prawo, a że drożeje, no drożeje, bo mamy kasy coraz więcej, może i mamy, ale czy jest ona tyle warta co kilka lat temu? Są instytucje kościelne pomagające ubogim, czy sam kler daje, pewnie nie, ale wspólnota Kościołą już tak. U nas tego nie widać, ale w Afryce już tak, ale tam sporą robotę odwalają misjonarze. Owszem denerwuje przepych i bogactwo z jakim potrafią się obnosić księża, ale nie wszyscy tak robią i nie wszyscy są źli.
Odnosząc się jeszcze do zdjęcia z tymi pogrzebami w Łodzi, no cóż... Chyba też są cmentarze komunalne, bo cena 12 tysięcy to jest delikatnie mówiąc z kosmosu.

RE: Wizyta duszpasterska zwana kolędą - list proboszcza do nieprzyjmujących księdza

Kościół ma teoretycznemu pomagać ludziom, a nie ich doić z kasy.
Jakoś nie kojarzę, żeby ksiądz położył w kopercie pieniądze dla potrzebujących. Raczej zawsze jest odwrotnie.
Oczywiście jest zawsze odwrotnie, ale komu to przeszkadza? Na pewno nie klerowi.
Daj, daj, daj a ja się pomodlę za ciebie, te jest motto kościoła.
A jak ktoś ma inne zdanie, to już tylko jego problem.

A tu przykład zachowań typowego katolika, co lata do kościoła raz na tydzień w niedzielę.

RE: Wizyta duszpasterska zwana kolędą - list proboszcza do nieprzyjmujących księdza

Trzymajmy się tematu, tj. kolędy i tego listu. Połączyłem dwa wpisy (jeden pod drugim) Tomka w jeden. Temat kleru jest dość zapalny, tak samo jak polska polityka, o której poza okresem wyborczym, nie chcę nic wiedzieć, bo i tak nie mam na to dno wpływu. Może założymy temat o postawie kleru i tam podyskutujemy, co wy na to?

Wizyta duszpasterska 2021

M.in. w parafii Przemienienia Pańskiego w Międzyborowie kolęda została przeniesiona na przyszły rok, jeśli jednak ktoś ma życzenie, może umówić się z kapłanem na wizytę w dogodnym dla obu stron terminie. Z opcji "kolędy na życzenie" skorzystali też m.in. wierni parafii Wniebowstąpienia Pańskiego w Żyrardowie.


https://lowicz.gosc.pl/doc/6703713.Wizyt...erska-2021

RE: Wizyta duszpasterska zwana kolędą - list proboszcza do nieprzyjmujących księdza

https://youtu.be/YkT7acOGkpM

//Nie bardzo to pasuje ale przenoszę tutaj...