RE: WYNIKI WYBORÓW NA PREZYDENTA MIASTA
(23.11.2010 21:02 )Marcin Rosiński napisał(a): (23.11.2010 09:37 )M.A.W. napisał(a): coś ten A.Wilk jednak zrobił, skoro go ludzie popierają i chcą zaufać po raz drugi...
i wydaje mi się, że wypracował to 4 latami pracy, a nie 2 miesiącami kampanii...
Masz rację M.A.W. biorę ostatnie wydanie Murowanych Klimatów do ręki gazetę propagandową obecnego Prezydenta i co widzę:
Te same wizualizacje co w ulotce wyborczej Andrzeja Wilka, te same obietnice co w ulotce. Podsumowanie kadencji same sukcesy, obronę miejskiego deptaka który kosztuje tylko te kilka nędznych mln zł(mało kto wie dlaczego Dąbrowskiego kosztowała 5 mln zł, ale co z tego wyborcy nie muszą wiedzieć), wywiad z naczelnikami Grzonkowskim i Szafarynem kandydatami PO do rad) o i wywiad z Arturem Kurkiem też kandydatem do rady miasta z list PO. I tak od 4 lat jesteśmy karmieni propagandą sukcesu która w końcu pęknie jak mydlana bańka. Jeżeli ludzie zaufają kolejny raz Andrzejowi Wilkowi stracimy 4 lata w których znowu Mszczonów pokaże nam gdzie nasze miejsce.
(23.11.2010 10:21 )M.A.W. napisał(a): poczytaj sobie informacje publikowane przez U.Miasta. a potem pójdź i pooglądaj. zmieniło się coś przez te 4 lata, czy nie?
jeśli jest nieprawdą to, co pisał Prezydent, to proponuję iść do sądu i oskarżyć A.Wilka o kłamstwo. wygrasz bez dwóch zdań...
M.A.W. nikt nie mówi, że Prezydent kłamie on tylko nie podaje wszystkich informacji. Dlaczego do tej pory TBS nie dostał zielonego światła na budowanie kolejnego bloku po mimo promesy z banku, dlaczego pokazuje się wizualizację na sesjach nie odpowiadając za co zostanie budowa sfinalizowana, dlaczego nikt nie potrafi powiedzieć ile kosztuje nas Okrzei itd.
(23.11.2010 13:10 )M.A.W. napisał(a): 3. nie wydaje mi się, żeby plakaty A.Wilka na budynkach miejskich/spółek zależnych były wieszane za darmo. podejrzewam, że zapłaciła za to PO. może miała umowę na wyłączność z tymi jednostkami? każdy może zawrzeć umowę i "sprzedać" swój płot pod baner. do sprawdzenia myślę.
Masz rację pracownicy CK też robili to wszystko, bo CK podpisało umowę z PO(tylko tu mam problem bo szefem CK jest członek jak się nie mylę tak?)na wyklejanie plakatów przez pracowników? Tak samo OSP. Nie można będąc Prezydentem wykorzystywać swoich podległych jednostek nawet używając do tego szyldu PO, bo tak naprawdę za szyldem PO stoi ten kandydat.
Marcinie.
Na początku gratuluję miejsca w Radzie Miasta. Nie jestem Twoim zwolennikiem i nie głosowałem na Ciebie, ale ludzie na forum mają pozytywny stosunek do Ciebie, więc… może to nie będą stracone 4 lata
1. Nie widzę sprzeczności w prezentowaniu wizji przyszłości Żyrardowa A.Wilka, jako kandydata i tej samej wizji przyszłości Żyrardowa A.Wilka, jako obecnego prezydenta. Wydawałoby mi się nawet dziwne i niedorzeczne, jeśli pomysły były by inne. Po jaką cholerę kandydat A.Wilk miałby mieć inną wizję niż prezydent A.Wilk, skoro to ta sama osoba i to samo miasto. Czy chciałbyś, żeby były dwie różne strategie rozwoju?
2. Wywiady w „Murowanych Klimatach” – zawsze jest jakaś polityka. Ale czy to znaczy, że każdy, kto kandyduje, nie powinien się pojawiać publicznie (w mediach) albo musi zaprzestać swojej zawodowej pracy? Jak ma Prezydent poinformować (o czymkolwiek) mieszkańców, skoro nie może tego zrobić publicznie, bo na pewno to wyborczy chwyt... Nie popadajmy w paranoję… A czy nie przyszło Ci do głowy, że w tych tekstach są odpowiedzi na „krążące po mieście” pytania? Odpowiedzi m.in. na pytania pojawiające się na forum (nawet teraz – ot choćby o wielkość pozyskanych środków z UE)? Żyrardowskie lokalne gazetki są... no właśnie… są. Nie chciałbym obrazić dziennikarzy tam piszących, więc napiszę tylko że nie podoba mi się (i wielu osobom, które znam) poziom obecny w ŻŻ, TŻ czy GŻ. Może „Murowane Klimaty” to nie broń propagandowo-wyborcza, ale właśnie próba stworzenia pomostu informacyjnego pomiędzy mieszkańcami i samorządem? Pomostu w odpowiednim standardzie – od strony wizualnej po jakość tekstów. Nie zapomnij, że wychodzą od ponad pół roku, a nie – jak większość nowych periodyków – od 2 miesięcy i mają coś więcej niż wywiady z kandydatami.
3. Czy my się ze Mszczonowem ścigamy, że musimy być lepsi od niego na siłę? Czy powinniśmy raczej współpracować i wspólnie działać. I cieszyć się ze wzajemnych sukcesów, a nie ich zazdrościć i pomstować?
4. Nie znam sprawy TBS – to pytanie do A.Wilka. lub podległych mu osób. Działaj jako Radny i przekaż te informacje szerzej.
5. To, że ktoś pomaga w swoim wolnym czasie osobom, które popiera/ceni/lubi/zna nie jest naganne. To się nazywa wolontariat i jest praktykowane na całym świecie. Nie znam pobudek pracowników CK – musisz ich zapytać dlaczego robili to, co robili. I czy robili to dobrowolnie. Może (podkreślę
MOŻE) mieli świadomość, że jak przyjdą nowi włodarze, to oni stracą pracę i zostaną zastąpieni ludźmi tej nowej władzy? Bo tak to już jest, że jak przychodzi nowe, to w ruch idzie „miotła”. Słyszałem taką historię, że jak do władzy miał dojść AWS, to w ministerstwach nawet sprzątaczki drżały o swoją pracę, bo takie zmiany kadrowe były szykowane. Ciekawe…