RE: Miasto Gwiazd

Jest kilka niewiadomych - moim zdaniem

- koncert dla 150 - 200 osób będzie miał inną cenę niż taki dla 1000 - 2000 fanów
- na PLce jest plakat z hasłem, że wejście za okazaniem " KARTY " czyli "NIE BILETU"
- artysta przyjeżdża na koncert charytatywny, organizowany przez stowarzyszenie Fabryka Feniksa, którego prezesem jest chyba dalej, Radny Jacek Czubak, nie doczytałem tylko na co mają iść pieniądze.
- zatem to nie kierownik Jacek Czubak organizuje koncert a prezes Stowarzyszenia FF Jacek Czubak, choć osoba ta sama, to imprezy nie zorganizował w ramach swoich obowiązków służbowych
- data koncertu, przemawia raczej na uprawdopodobnienie wynegocjowanej ceny [18 tys], artyści raczej nie mają zbyt wielu koncertów we wtorki, w poniedziałek pewnie cena byłaby jeszcze niższa a pewnie w czwartek a już na pewno w piątek i sobotę, wyższa.

BRAK TRANSPARENTNOŚCI W TYCH DMUCHANCYH SUKCESACH

RE: Miasto Gwiazd

A według jakiego kalendarza pmp3 to sprawdzałeś ?

RE: Miasto Gwiazd

Wybaczcie ale takie krytykowanie wszystkiego w czambuł stało się już żałosne.

W końcu pieniądze z UM wyjątkowo poszły na coś naprawdę zasadnego i fajnego a Wam nadal źle

RE: Miasto Gwiazd

(27.09.2014 11:02 )Rafał napisał(a): A według jakiego kalendarza pmp3 to sprawdzałeś ?

fakt, pomyliłem dni z listopadem. koncert jest w sobotę.
To raczej nie uprawdopodabnia ceny 18 tys, gdyby koncert był we wtorek, byłbym gotów uznać, że taką lub zbliżoną cenę można wynegocjować.

Tak sobie myślę, że należałoby sprawdzić czy i ile dopłaciło stowarzyszenie fabryka feniksa, bo może tu są jakieś koszty również.

Bergerac, jeśli to uwaga do mnie, to zaznaczę, że mi chodzi tylko o transparentność.


Jeszcze jedno. Jeżeli na otwarcie miejskiej jednostki budżetowej stowarzyszenie Fabryka Feniksa organizuje koncert, zaś prezydent dokłada stowarzyszeniu 18 tys do koncertu, to już na samym początku widać, że przepływy funduszy w przyszłości mogą być, delikatnie mówiąc, ... niezrozumiałe.

Muzeum powinno samo zorganizować koncert z miejskiej kasy, wtedy wszystko byłoby jasne i klarowne. Jak dobrze rozumiem budżet miasta, to są tam różne środki np.
- dla organizacji pozarządowych
- na promocję
- na reprezentację prezydenta

Gdyby, kasa poszła z funduszy promocyjnych, to byłoby łatwo przedstawić zarzut, robienia kampanii za publiczną kasę. Zatem Wsparto stowarzyszenie Fabryka Feniksa i to "wyręczyło" miasto w organizacji imprezy przejmując koszty organizacji, dodajmy na które z "innej kieszeni" od miasta, okrężną drogą, dostało kasę.

Budżet w dziale dla organizacji pozarządowych nie jest z gumy! Tu jeszcze jedna kwestia, zamiast miasto wesprzeć organizacje zapewniające wypoczynek dla dzieci np. w Jordanku w którym jak kiedyś czytałem, nie ma za co kupić dzieciom jedzenia, miasto z tej puli daje Fabryce Feniksa na koncert.

No ale jedni widzą fakty a inni nie chcą ich zobaczyć.

RE: Miasto Gwiazd

(27.09.2014 10:54 )pmp3 napisał(a): - zatem to nie kierownik Jacek Czubak organizuje koncert a prezes Stowarzyszenia FF Jacek Czubak, choć osoba ta sama, to imprezy nie zorganizował w ramach swoich obowiązków służbowych

Przecież to oczywista zasłona dymna robiona tylko po to by trudniej było doliczyć się jakie środki w rzeczywistości poszły czy też pójdą na ten koncert.
A tak à propos. Jak obejrzycie zdjęcia szopki "replika kościoła" zbudowaną przez FF to od razu widać że wszystko było zrobione "po taniości". Czyli w FF raczej pieniędzy nie ma. Teraz nagle mamy uwierzyć, że "prezes" (czyli nie FF a osobiście Czubak) to te pieniądze jednak ma i samodzielnie finansuje koncert?

RE: Miasto Gwiazd

(27.09.2014 11:18 )bergerac napisał(a): W końcu pieniądze z UM wyjątkowo poszły na coś naprawdę zasadnego i fajnego a Wam nadal źle

Popieram. Ale widzę, że koncert swoją rolę odegrał - krytyka rzuciła się na cenę biletów, a ucichło o rocznym koszcie utrzymania muzeum. Nikt nie zadaje sobie pytania ile takich koncertów mogłoby być w mieście za pieniądze, które w ciągu roku pochłonie muzeum?

RE: Miasto Gwiazd

Kupując bilet-cegiełkę finansujesz muzeum... Miałem iść na ten koncert, ale po takiej zagrywce nie będę się zrzucał na "pensję" dla Czubaka bo byłem i jestem przeciwny (nawet nie muzeum), ale temu w jaki sposób i jak się zachował radny Czubak by zostać kierownikiem... Robili i nadal próbują robić nas w konia - tym razem trochę finezyjniej...

RE: Miasto Gwiazd

To zupełnie ja ty Jankowski.

RE: Miasto Gwiazd

(30.09.2014 06:41 )SZNINKIEL napisał(a): Kupując bilet-cegiełkę finansujesz muzeum... Miałem iść na ten koncert, ale po takiej zagrywce nie będę się zrzucał na "pensję" dla Czubaka bo byłem i jestem przeciwny (nawet nie muzeum), ale temu w jaki sposób i jak się zachował radny Czubak by zostać kierownikiem... Robili i nadal próbują robić nas w konia - tym razem trochę finezyjniej...

Myślę że na ocenę muzeum to trzeba jeszcze poczekać.
Na razie mamy świetny koncert w niedziałającej jeszcze instytucji, jakie będziemy mieli muzeum przekonamy się w chwili jego otwarcia.

Jeśli miałbym być szczery to marzy mi się żeby tego nie sp... Znając jednak "profesjonalizm" naszych orłów...
Niestety, jak na razie chociażby dobór kadr, brak konkretów dotyczących finansowania itp. mówi mi że będzie to coś w stylu "inwestycji" w deptak czyli drogo i bez sensu.
Naprawdę chciałbym się mylić i w momencie otwarcia zakrzyknąć wow a nie wejść do nudnego muzeum i wysłuchiwać czego to oni z tego miejsca W PRZYSZŁOŚCI nie zrobią.
Co z tego będzie przekonamy się już wkrótce.

RE: Miasto Gwiazd

(30.09.2014 07:28 )bergerac napisał(a): Naprawdę chciałbym się mylić i w momencie otwarcia zakrzyknąć wow a nie wejść do nudnego muzeum i wysłuchiwać czego to oni z tego miejsca W PRZYSZŁOŚCI nie zrobią.

Zwykle jest tak, że aby było "wow!" to muszą być też pieniądze. Załóżmy, że nowa pani prezydent się zaweźmie i te pieniądze z innych spraw przesunie do muzeum. Załóżmy, że nie zostaną zmarnowane i zrobisz "wow!". Tylko, że - tak mi się wydaje - są pewne priorytety, na przykład nie wiem, czy super muzeum pocieszy tych, którzy jadą po dziurawych, czy błotnistych drogach lub czekają na przedszkole?

RE: Miasto Gwiazd

(30.09.2014 07:45 )Andreas napisał(a): Zwykle jest tak, że aby było "wow!" to muszą być też pieniądze.

Zakładam że pieniądze są bo inaczej przeca otwieranie muzeum bez zapewnienia środków finansowych to byłaby totalna głupota.
To muzeum, tak czy inaczej sporo środków z naszego budżetu będzie zabierać, miejmy więc z niego jakąś korzyść i dlatego właśnie to musi być "wow" a nie instytucja, podobnie jak marnie zarządzane kino, do której dzieciaków ze szkół będą podległe pod UM "wychowawczynie" na siłę prowadziły !

Bez tego "wow" to środki przeznaczane na jego bieżące funkcjonowanie będą wprost w błoto wrzucane

No ale poczekajmy do otwarcia, wtedy zobaczymy co P. Radny z tego zrobił.

P.S.
Miejmy nadzieję że nie wyjdzie z tego coś w stylu filmu "Strajk Szpularek". Niechże za zdjęcia, montaż, dźwięk ...wezmą się w końcu profesjonaliści, na amatorszczyźnie daleko się nie zajedzie

RE: Miasto Gwiazd

(30.09.2014 07:52 )bergerac napisał(a): [...] przeca otwieranie muzeum bez zapewnienia środków finansowych to byłaby totalna głupota.

He, he! Kawalarz z Ciebie.

RE: Miasto Gwiazd

No właśnie m.in. żeby te pieniądze były są zrobione cegiełki... na początek wystarczy.

RE: Miasto Gwiazd

(30.09.2014 07:52 )bergerac napisał(a): Miejmy nadzieję że nie wyjdzie z tego coś w stylu filmu "Strajk Szpularek". Niechże za zdjęcia, montaż, dźwięk ...wezmą się w końcu profesjonaliści, na amatorszczyźnie daleko się nie zajedzie

Ale też za darmo?

RE: Miasto Gwiazd

Flower, odłóż kija i nie grzeb w mrowisku

RE: Miasto Gwiazd

Cytat:Zakładam że pieniądze są bo inaczej przeca otwieranie muzeum bez zapewnienia środków finansowych to byłaby totalna głupota.

Tak to Muzeum to totalna głupota! Taki sam kit jaki nam wciskała Rusinowska w sprawie miasteczka filmowego czy szkoły Wajdy. Takie same bzdury jak nowy szpital za 600 milionów. Czy taka sama brednia jak marzenie Beaty Rusinowskiej o ogólnopolskiej imprezie w Żyrardowie.

RE: Miasto Gwiazd

(30.09.2014 08:58 )SZNINKIEL napisał(a): No właśnie m.in. żeby te pieniądze były są zrobione cegiełki... na początek wystarczy.

Moim zdaniem obecna władza zadziałała w myśl zasady "po nas choćby potop" i muzeum powołano do życia. Nikt się specjalnie nie przejął kwestią finansowania go przez kolejne lata, bo zakładano, że jeśli ta sama ekipa utrzyma się przy władzy (lub jej klon się do tej władzy dorwie) to pieniądze z tej, czy innej kieszeni się przesunie. Nie jeden samorząd tak w Polsce robi i jakoś od budżetu, do budżetu ciągnie, a etaty swoi ludzie dzięki temu mają.
Cegiełki to jest mały pikuś i tu wcale nie chodzi o to, aby cokolwiek za nie utrzymywać. Tu chodzi o obalenie tezy, że mieszkańcy tego muzeum nie potrzebują, więc nie chcą, a w najlepszym razie mają jego powstanie głęboko w "de". Tymi cegiełkami trzeba pokazać wszystkim podłym krytykantom (szczególnie w kampanii wyborczej), że oto społeczeństwo Żyrardowa pragnie muzeum i ze złami w oczach chce się nawet złożyć kupując cegiełki. Zakładam, że efekt będzie osiągnięty, a co by nie mówić ruch strategiczny całkiem dobry.
Oczywiście nikt nie zapyta czemu zamiast tworzyć muzeum np. nie zrobiono społecznej ściepy na wykup tych maszyn, które tak roztkliwiają serca żyrardowian? Nikt nie zapyta, bo pewnie by się okazało, że z takiej zrzutki zebrałoby się może z pięć tysięcy złotych na zalanie smarem maszyn i wstawienie ich do magazynu na wieczne odpoczywanie. No, ale wszystkie znaki na niebie i wskazują, że z przysłowiowego "braku laku" w tej kampanii to muzeum odegra rolę fenomenalnego przedsięwzięcia, która łączy pokolenia, łzy wyciska i jeszcze z czasem turystów napędzi i budżet napełni pieniędzmi. A kto śmie wątpić ten nie jest lokalny patriota, miasta swego nie kocha, a zapewne też chce bezczelnie nasrać we własne gniazdo.

(30.09.2014 12:08 )Gość napisał(a): Taki sam kit jaki nam wciskała Rusinowska w sprawie miasteczka filmowego [...]

O! Dziękuję za przypomnienie! Naprawdę już zapomniałem o tych dysputach forumowych na temat szans jakie miało przynieść to miasteczko. A ileż wtedy błota wylano na pesymistów i narzekaczy, którzy wskazywali na nierealność tego przedsięwzięcia... I co? Gdzie są teraz ci optymiści, którzy zarzekali się, że już za chwileczkę, już za momencik będzie sukces?

RE: Miasto Gwiazd

Andreas - masz rację z tym muzeum (to samo napisałem w innym temacie) i miasteczkiem filmowym. Dlatego dziwię się Kawalerowi, że tak podnieca się koncertem a nie widzi że go w ten sposób "kupują"... i to za 25 zł. A co do mitycznego miasteczka filmowego, to przecież te same osoby (i media) lansowały ten projekt jako wielki sukces a sceptyków nazywano frustratami i malkontentami (znamy to z pl). Przy takim podejściu naszych orłów, to muzeum skończy tak jak to miasteczko, czyli będzie wielka klapa. Różnica będzie polegać na tym, że żyrardowianie będą ten "sukces" Czubaka i Rusinowskiej opłacać już nie w formie cegiełek ale podatków...

RE: Miasto Gwiazd

Ale żeby to zrozumieć trzeba chcieć ciut pomyśleć. A czym myśleć jak większość to Propagandowe Ząbi wyprane przez Rusinowską. To tak jak z wczorajszym procesem. Wyborcza podała że Owsiak wygrał z blogerem a Rzepa dziś że przegrał i gdzie tu człowiek ma się dowiedzieć prawdy?

RE: Miasto Gwiazd

Gościu z tym procesem to już kwestia interpretacji. Kiedyś historyk powiedział mi, żeby mieć pogląd na sprawę należałoby kupować przynajmniej 3-4 dzienniki codziennie. I tak już będzie - jedni z lewa, inni z prawa.

Za to przewały na kasę zawsze będą przewałami - i rola tych, którzy je widzą głośno o tym mówić - tak, żeby ci co nie chce im się śledzić na bieżąco życia publicznego w mieście, gminie, kraju mogli się o tym dowiedzieć.
To nie jest kwestia myślenia tylko chęci dokopania się do prawdy, czasem też czasu. Jeśli ludzie spędzają w pociągach 5-6 godzin, żeby dojechać do pracy i z powrotem to nie mają ani chęci, ani czasu ani siły na szukanie prawdy.