RE: Miasto Gwiazd

(18.09.2014 10:33 )SZNINKIEL napisał(a): pszemo:
1. Jak zapewne wiesz są miasta, które żyją z jednej (albo wielu) imprez kulturalnych, które są dobrze wypromowane i zorganizowane. Wokół tych wydarzeń są skoncentrowane działania władz oraz lokalnej przedsiębiorczości (np. nastawionej na turystykę).

Co ty znowu wypisujesz za brednie. Wskaż takie miasto na świecie co żyje z jednaj, albo nawet wielu imprez kulturalnych. JA rozumiem że pan Krajewski chciał by robić festiwal przez rok cały finansowany w całości przez miasto, ale tak się nie da. Tak nigdzie nie ma, nawet w krajach bogatych w instytucjach takich jak filharmonia istnieją stanowiska na których pozyskuje się fundusze nie państwowe od sponsorów.

RE: Miasto Gwiazd

http://pl.wikipedia.org/wiki/Cannes
Proszę Janciu

RE: Miasto Gwiazd

Ale czytałeś gościu co pod tym linkiem napisali czy tylko tak podlinkowałeś na owal się. Stawiam na druga wersje bo gdybys poczytał to byś wiedział że

Cytat:W latach 30. XIX wieku zostało odkryte przez francuską i zagraniczną arystokrację, która zbudowała tutaj swoje rezydencje. Szczególne zasługi dla rozwoju tego miasta oddał brytyjski polityk Lord Henry Peter Brougham (1778-1868).
Obecnie miasto znane jest na całym świecie dzięki międzynarodowemu festiwalowi filmowemu i turystyce.

Znane to nie żyjące z festiwalu to taki mały szkopuł. Cannes zaś dl Twojej wiedzy żyje z turystyki, a festiwal przyciąga jedynie bogatych gości. Żyrardów nie ma porządnego hotelu dlatego gdyby nawet tacy przyjechali to i tak pojadą do Warszawy

(18.09.2014 10:33 )SZNINKIEL napisał(a): 2. Tak, dokładnie chodzi mi o rozrywkę dla mieszkańców Żyrardowa. FG w obecnym wydaniu z konieczności jest okrojony (bo nie ma wsparcia). Ale twórcy FG nie ograniczają się w swoich pomysłach tylko do wystaw i debat. Wspominał o tympan Jasiński - FG ma trwać "cały rok", tj. mieć propozycję dla mieszkańców ciekawą i różnorodną i co najważniejsze nie tylko przez parę dni.

Jeśli rozrywką nazywasz gadające głowy co rok o tym samym i to samo to faktycznie nie trudno cie zadowolić. W ciągu roku gadają również na pisanym radiu.

RE: Miasto Gwiazd

(18.09.2014 11:07 )Jancio napisał(a): JA rozumiem że pan Krajewski chciał by robić festiwal przez rok cały finansowany w całości przez miasto, ale tak się nie da. Tak nigdzie nie ma, nawet w krajach bogatych w instytucjach takich jak filharmonia istnieją stanowiska na których pozyskuje się fundusze nie państwowe od sponsorów.

Zobacz Janciu budżet CK i środki miejskie idące na "promocję". Da się zrobić sporo - nawet wypromować Beatę na prezydenta, mimo jej mizernych umiejętności.

RE: Miasto Gwiazd

A najważniejsze to braku konkurencji. JAk to mówią na bezrybiu i rak ryba.
Mówiąc zaś bardzo poważnie to jestem przeciwny w finansowaniu kultury ze skarbu państwa. Tym bardziej, że zostało to zawłaszczone przez polityków(wszystkich opcji) Drzewiej państwa nie finansowały tylko sponsorzy prywatni i ta kultura powstawała, więc mówienie, że bez wsparcia państwa kultura upadnie jest frazesem.

RE: Miasto Gwiazd

(18.09.2014 11:12 )Gość napisał(a): http://pl.wikipedia.org/wiki/Cannes
Proszę Janciu

Po co szukać tak daleko? Wiele miast w Polsce stara się ze wszystkich sił promować festiwalami. W pięknej Limanowej znów powrócono do festiwalu piosenki turystycznej, bo okazało się, że jednak ma to sens. Kraków ma żeglarski "Shanties", który każdego roku ściąga mnóstwo ludzi. Wymienić je wszystkie jest zresztą trudno, bo konkurencja jest już w tej chwili spora i nadal się rozkręca:
http://www.eskarock.pl/eska_rock_news/94...agra_video
W każdym razie naprawdę pokazuje to, że miasto można doskonale promować jakąś imprezą kulturalną.

RE: Miasto Gwiazd

Zaraz Andreasie, ale czy te festiwale z linku utrzymują miasta i są przez nie finansowane. Czy tylko potrafili je ściągnąć do siebie i z nimi się promować. Nie chce mi się szukać, ale na przykładzie Wielkiej Orkiestry to koszty Kostrzyna są chyba minimalne. W Jarocinie na oficjalnej stronie miasto nie figuruje, a jedynie samorząd województwa i MK. Mi osobiście sam festiwal się podoba, ale nie podoba mi się w nim parcie na politykę i forma pozyskiwania pieniędzy. To są rzeczy rujnujące go.

RE: Miasto Gwiazd

(18.09.2014 11:12 )Jancio napisał(a): Jeśli rozrywką nazywasz gadające głowy co rok o tym samym i to samo to faktycznie nie trudno cie zadowolić. W ciągu roku gadają również na pisanym radiu.

Co ty bredzisz?
Na szybko z programu - poza gadającymi głowami:
Wystawy, Fasolki, wręczenia 4 nagród, Recital Pawlika, spektakl Proscenium "17.44 Przesłuchanie", warsztaty muzyczne, pokaz Zumby, recita Joanny Morea, orkiestra smyczkowa, koncert i promocja płyty zespołu Pull The Wire, moda i Miss.

Sprawdź zanim swoim zwyczajem coś głupiego powiesz.

RE: Miasto Gwiazd

A były gadające głowy czy ich nie było. Jeśli nie było to bredzę gościu ,a jeśli były to jesteś gościu nieuczciwy klakierem i tyle

RE: Miasto Gwiazd

(18.09.2014 11:23 )Jancio napisał(a): A najważniejsze to braku konkurencji. JAk to mówią na bezrybiu i rak ryba.
Mówiąc zaś bardzo poważnie to jestem przeciwny w finansowaniu kultury ze skarbu państwa. Tym bardziej, że zostało to zawłaszczone przez polityków(wszystkich opcji) Drzewiej państwa nie finansowały tylko sponsorzy prywatni i ta kultura powstawała, więc mówienie, że bez wsparcia państwa kultura upadnie jest frazesem.

Też jestem przeciwny. Problem z tym że politycy i administracja zagarnęła ten temat. Każe nam na kulturę płacić podatki, a potem wykorzystuje te środki do swoich celów (zazwyczaj promocja polityków). Politykom chodzi o to żeby żadne wydarzenie kulturalne nie przetrwało bez dofinansowanie samorządu lub ministerstwa. W Żyrardowie nawet otwarcie kina okazało się politykom nie na rękę.

I tu ukłony dla Krajewskiego bo nie dał się "bandzie urzędników" już tyle lat.

---

(18.09.2014 11:51 )Jancio napisał(a): A były gadające głowy czy ich nie było. Jeśli nie było to bredzę gościu ,a jeśli były to jesteś gościu nieuczciwy klakierem i tyle

Nie wykręcaj się. Zarzucasz brak rozrywki i mówisz tylko o "gadających głowach", a było dużo więcej. Zwyczajnie bredziłeś - bo o uprawianie polityki ciebie nie posądzam.

RE: Miasto Gwiazd

No widzę gościu ze czytanie ze zrozumiem to u ciebie problem. Gdzie ja zarzucałem brak rozrywki zaczytuj z łaski swojej mój post inaczej będę traktował cie za kiepskiego demagoga. Jadłeś dziś snickersa?

RE: Miasto Gwiazd

Jancio z tym woodstockiem też bredziłeś

RE: Miasto Gwiazd

(18.09.2014 12:12 )Jancio napisał(a): No widzę gościu ze czytanie ze zrozumiem to u ciebie problem. Gdzie ja zarzucałem brak rozrywki zaczytuj z łaski swojej mój post inaczej będę traktował cie za kiepskiego demagoga. Jadłeś dziś snickersa?

Niestety Janciu Ty swoich własnych tekstów nie rozumiesz.
A tekstami z reklam TV to dzieci rozmawiają.
Tu: "Jeśli rozrywką nazywasz gadające głowy co rok o tym samym i to samo to faktycznie nie trudno cie zadowolić"
Nie umiesz przeczytać tego co sam napisałeś?

Otóż było dużo więcej rozrywki, na różnym poziomie i dużo bardziej wymagającą publiczność mogło to usatysfakcjonować.

Nie byłeś? Nie wiesz? Powtarzasz? - nie sposób zgadnąć. Za to z pewnością bredzisz.

RE: Miasto Gwiazd

(18.09.2014 11:42 )Jancio napisał(a): Zaraz Andreasie, ale czy te festiwale z linku utrzymują miasta i są przez nie finansowane.

Nie wiem, jak ze wszystkimi, bo naprawdę trudno znaleźć informacje. Wiem natomiast na pewno, że do Ogólnopolskiego Festiwalu Piosenki Turystycznej w Limanowej miasto dokłada kasę. Festiwal organizowany jest pod patronatem burmistrza i sporo bierze na siebie Limanowski Dom Kultury. Tak więc władze miasta zdecydowały się na reaktywowanie festiwalu, który był w latach 1983-2001, bo pojęły walor promocyjny i zdecydowały się na niego wyłożyć pieniądze (wraz ze sponsorami).

RE: Miasto Gwiazd

To i u nas dni dziedzictwa firmował CK. Żyrardów nie jest miastem turystycznym bez bazy hotelowej z olbrzymimi zaległościami infrastrukturalnymi więc pchanie pieniędzy w jakiekolwiek festiwale ogólnopolski nie jest dobrym pomysłem. Nawet dwudniowe czy tygodniowe zyski z organizacji festiwalu nie zwrócą się w podatkach.
Limanowa to miejscowość turystyczna gdzie się jeździ na wywczasy a Żyrardowa i Grodziska nikt na wypoczynek nie przyjedzie, dlatego tego typu promocja jest nie trafiona.

RE: Miasto Gwiazd

Jancio jak zwykle nam odleciał... Ale tak dla porządku to odpowiem mu w kwestiach przez niego poruszonych:
- FG od dawna stara się pozyskiwać pieniądze od sponsorów i je pozyskuje.
- w Żyrardowie nie ma rozbudowanej infrastruktury hotelowej (z tego co wiem, to istnieje całkiem całkiem hotel w loftach), ale to właśnie dobrze wypromowany i zorganizowany FG mógłby niektórych przedsiębiorców zainspirować do założenia takiego hotelu - to jest właśnie to coś co pozwoliłoby na rozwój lokalnej przedsiębiorczości.
- a'propos tego, że to nie politycy powinni zajmować się kulturą (patrz Rusinowska), to masz rację. Na to samo zwrócił uwagę podczas debaty pan Krajewski mówiąc, że kulturą powinni zajmować się osoby kompetentne w tej materii a nie politycy.

A co do miast, które żyją z jakiś imprez (mają oryginalny pomysł, taką wizytówkę), to jest jasne, że tego typu imprezy nie rozwiążą wszystkich problemów miasta. Ale mogą być (i są) kołami napędowymi całej lokalnej gospodarki. Kiedyś Żyrardów był oparty na fabryce lnu i z tego żył. Teraz już nie będzie w Żyrardowie takiej fabryki i potrzeba szukać pomysłu na miasto. I ten pomysł już dawno się pokazał (na bazie historii, architektury): miasto oparte na turystyce (miasto, które warto odwiedzić). Problem w tym, że obecna ekipa nic z tym nie zrobiła bo tak po prostu nie potrafiła wykorzystać tego co jest podane na tacy. To mówili na debacie panowie Krajewski, Guział,Jasiński, Kaczanowski, Rosiński, Sajak, Naziębło, Niewiadomski (czyli wszyscy byli w tym temacie zgodni, że Żyrardów musi poszukać swojej nowej drogi i ją realizować).

RE: Miasto Gwiazd

I bardzo dobrze, że Krajewski pozyskuje sponsorów
Jedna jaskółka wiosny nie czyni, podobnie jak 50 łóżek nie tworzy bazy hotelowej. TY sam siebie inspiruj i sam zakładaj hotele.
Patrz no do jakich to interesujących wniosków doszedł profesor. Szkoda tylko że on może zapraszać polityków do rozmów i jego znają się na tym na pewno bo ich sam dobierał. Tylko ci wredni wyborcy się nie znają.

---

(18.09.2014 13:54 )SZNINKIEL napisał(a): A co do miast, które żyją z jakiś imprez (mają oryginalny pomysł, taką wizytówkę), to jest jasne, że tego typu imprezy nie rozwiążą wszystkich problemów miasta. Ale mogą być (i są) kołami napędowymi całej lokalnej gospodarki. Kiedyś Żyrardów był oparty na fabryce lnu i z tego żył. Teraz już nie będzie w Żyrardowie takiej fabryki i potrzeba szukać pomysłu na miasto. I ten pomysł już dawno się pokazał (na bazie historii, architektury): miasto oparte na turystyce (miasto, które warto odwiedzić). Problem w tym, że obecna ekipa nic z tym nie zrobiła bo tak po prostu nie potrafiła wykorzystać tego co jest podane na tacy. To mówili na debacie panowie Krajewski, Guział,Jasiński, Kaczanowski, Rosiński, Sajak, Naziębło, Niewiadomski (czyli wszyscy byli w tym temacie zgodni, że Żyrardów musi poszukać swojej nowej drogi i ją realizować).

CO za cuda nowe tworzysz znowu z jakaś wiarą w cuda wychodzisz pokaz miasta które żyją z festiwalu a nie odwracaj kota ogonem

RE: Miasto Gwiazd

I tak właśnie jest z dyskusją z niektórymi - jak im się przedstawi fakty to tym gorzej dla faktów...
A'propos debat i zaproszonych do nich gości - te debaty są co roku i z tego co zaobserwowałem to są na nich różni ludzie (politycy, samorządowcy, ludzie związani z tematyką akurat omawianą). No bo jacy inni mogliby być zaproszeni? Może inne nazwiska, ale czy oni nie byliby politykami, samorządowcami, ludźmi związanymi z daną tematyką? Poza tym chciałem zwrócić uwagę na inną debatę z udziałem rektorów uczelni artystycznych w Polsce a związanej z tematem finansowania kultury. Należy też wspomnieć o rozmowach z innymi gośćmi na FG - w zeszłym roku była K.Janda, która przeprowadziła ciekawą polemikę z prof. Balcerowiczem na temat wspierania kultury przez władze. No tak, ale to przecież takie "polityczne"...

RE: Miasto Gwiazd

SZNINKIEL - pokaż, które miasta poprzez dofinansowanie imprez kulturalnych są w stanie "odzyskać" wyłożone fundusze.

(18.09.2014 10:33 )SZNINKIEL napisał(a): 1. Jak zapewne wiesz są miasta, które żyją z jednej (albo wielu) imprez kulturalnych, które są dobrze wypromowane i zorganizowane. Wokół tych wydarzeń są skoncentrowane działania władz oraz lokalnej przedsiębiorczości (np. nastawionej na turystykę).

Nie znam takich miast chyba, że piszesz o Disneylandzie - tak to "miasto" żyje z rozrywki i imprez w nim organizowanych.

"Fanatycy" FMG wypisują, że dotowanie Festiwalu jest pomysłem na Żyrardów - jakim pomysłem - Żyrardów z racji lokalizacji jest skazany na funkcję stołecznej sypialni. FMG może, ale tylko i wyłącznie może być atutem ściągającym ludzi do Żyrardowa, a nie do Grodziska, Otwocka czy innego Geppettowa. I osobiście bardzo bym chciał, żeby tak było, żeby powtórzył się FMG sprzed bodajże 2 lat. Bo było faktycznie dla każdego + czas.
Jeśli kultura i rozrywka miały by być pomysłem na Żyrardów to imprezy typu FMG powinny być raz, dwa razy w miesiącu (i to już nie chodzi nawet o to za co, ale kim to robić? Znowu wolontariuszami? Nie da się. Wręcz FMG traci powab darmowej imprezy bo trzeba zacząć płacić za pracę, za miejsce, za czas.

To wszystko ślicznie brzmi. Ale nie mylmy pojęć, wypromować miasto, być wizytówką miasta a nie być pomysłem na utrzymanie miasta.

I jeszcze - albo dyskutujemy ad rem albo ad personam - czytanie po raz enty, że Jancio, Gość, SZNINKIEL czy pszemo bredzi robi się nudne. Jak chcesz nawsadzać forumowiczowi, że jest dureń i czytać nie umie albo myli się w faktach - napisz mu to w PW.

RE: Miasto Gwiazd

pszemo
Tu nie chodzi o to żeby miasto wkładając np 100 tys. zł miało je odzyskać po zakończeniu imprezy od jej organizatorów. To jest proces złożony i rozciągnięty w czasie (inwestycja). Jeśli jest udana, to korzystają z niej w pierwszej kolejności mieszkańcy (mają rozrywkę, mogą rozwijać swoją działalność gospodarczą). Korzysta też miasto, które się promuje i zwiększa liczbę mieszkańców, a tym samym swoje dochody. Chodzi tutaj o to, że FG może być takim kołem napędowym dla innych elementów służących rozwojowi miasta (np. przedsiębiorczości).

Ale Disneylend przysparza dochodów Paryżowi.

Tak, Żyrardów jest skazany na sypialnię Warszawy i Łodzi - to jest nieodwracalny proces poszerzania wpływów metropolii. I dlatego trzeba mieć pomysł na to by przyciągnąć do "naszej sypialni" a nie np. grodziskiej więcej mieszkańców (bo to się przekłada na dochody miasta). FG nie byłby taką samą imprezą bez architektury Żyrardowa i jego historii. Właśnie dlatego jest on dopełnieniem innych elementów i wszystkie razem spowodują to, że Żyrardów wyrobi sobie markę, która nie będzie tylko na papierze. Ale żeby tak było muszą to zrozumieć władze miejskie i dać wsparcie finansowe (inaczej jak zauważyłeś się tak po prostu nie da). Wtedy nie będzie to impreza raz w roku i w takim zakresie jak do tej pory, ale przez cały rok (co nie oznacza, ze codziennie).

Osobiście uważam, że FG jest to pomysł na miasto. Jeżeli ktoś ma lepszy pomysł (realny), to ja chętnie posłucham...
P.S. Ostatniej uwagi chyba nie kierujesz do mnie?