RE: Miasto Gwiazd

Szninkiel nie widziałam cię? Ale fakt debaty były ciekawe, Krzysztof Majchrzak genialny. Fajny kabaret zrobił Jachimek z Krajewskim, nie wiedziałam, że ten drugi ma taki dryg do dowcipkowania Teraz w piątek może być bardzo ciekawie.
Tej sztuki nowoczesnej jak ten koń na piętrze nie rozumiem ???

RE: Miasto Gwiazd

Być może widziałaś, ale tylko Rafał wie kim jestem... A ten koń jest OK bo taki wypasiony... A co powiesz na cykl pod tytułem "Kronika stanika"?

RE: Miasto Gwiazd

Nie sposób tam wysiedzieć przez cały dzień. Zbyt wiele osób i szybko się duszno robi. Za małe to pomieszczenie ze sceną na tak dużą imprezę. Mnie się podobało spotkanie z Boberkiem. Dobry numer zrobił Pan Artur kiedy poprosił aby powiedział jak kaczor Donald nazwę festiwalu. Wróciłem na Pawlika ten też zrobił kabaret kiedy zjeb*.*ał akustyka. Niestety w niedzielę mnie nie było, ale teraz w piątek mam zamiar zadać Jasińskiemu kilka pytań.

RE: Miasto Gwiazd

(09.09.2014 22:44 )SZNINKIEL napisał(a): ale tylko Rafał wie kim jestem... A ten koń jest OK bo taki wypasiony... A co powiesz na cykl pod tytułem "Kronika stanika"?

Jakie to tajemnicze i romantyczne, czyżbyś był poetą?

RE: Miasto Gwiazd

Poetą? Myślę, że każdy z nas jest po trochu takim poetą... A wracając do Festiwalu, to ten weekend zapowiada się naprawdę pięknie... mam na myśli "Miasto Piękna". A i debatą samorządową nie pogardzę.

RE: Miasto Gwiazd

Jutro Krajewski w Rzepie, ciekawa jestem co powie? Powinien powiedzieć o drodze którą mu zblokowali na festiwalu.

RE: Miasto Gwiazd

Na czym polega wg. niektórych z Was to upolitycznienie festiwalu (nie chodzi mi oczywiście o ten sarkazm wyżej )? Trochę nie rozumiem osób, które złośliwie oskarżają Artura o to, że tworzy fajną rzecz i osadza ją w ramach miejskiej polityki. Może chodzi o jutrzejszy program? To jednak byłoby trochę dziwne, bo o ile pierwszy weekend poświęcony był całkowicie kulturze i gościom, a tyle jutrzejszy program, jak i sobotnie miasto piękna są oddzielnymi eventami, także ja nie widzę w tym żadnego upolitycznienia
Jeśli idzie o tegoroczny program, to nie zgodzę się z tym, że jest on gorszy... Czy zaproszenie rektorów prawie wszystkich PAŃSTWOWYCH uczelni artystycznych, wspaniałych aktorów, takich jak Majchrzak, muzyków takich jak Pawlik, czy aktorów takich, jak Boberek jest czymś gorszym? Akurat myślę, że takie postacie wniosły dużo więcej merytorycznej treści do debat niż nie wiadomo jaki celebryta, który przyjechałby do nas tylko po to, żeby się wylansować Takie oto moje zdanie Mam nadzieję, że ostatnie dwa dni festiwalu utrzymają ten sam poziom co poprzedni weekend

RE: Miasto Gwiazd

Sytuacja z drogą faktycznie nieprzyjemna. Trudno powiedzieć, czy było to jakieś złośliwe działanie, czy też nie, aczkolwiek z tego co mi wiadomo, miała być ona gotowa już ok. 2 tygodnie temu, tak by dojazd do Bielnika był jak najlepszy. Niestety okazuje się, że nie wszyscy w tym mieście chcą współpracować, notabene dla dobra całego Żyrardowa... szkoda.

RE: Miasto Gwiazd

(11.09.2014 21:24 )Gość napisał(a): Trochę nie rozumiem osób, które złośliwie oskarżają Artura o to, że tworzy fajną rzecz i osadza ją w ramach miejskiej polityki.

Chyba nikt normalnie myślący nie pojmuje tych zarzutów...

(11.09.2014 21:24 )Gość napisał(a): Czy zaproszenie rektorów prawie wszystkich PAŃSTWOWYCH uczelni artystycznych, wspaniałych aktorów, takich jak Majchrzak, muzyków takich jak Pawlik, czy aktorów takich, jak Boberek jest czymś gorszym?

Ba! Warto zadać sobie pytanie, czy jakakolwiek impreza np. organizowana przez CK ściągnęłaby takich ludzi do Żyrardowa i dała taki materiał promocyjny dla miasta. Według mnie jest to pytanie retoryczne.
Powiedzmy sobie szczerze, że tego festiwalu mogą śmiało zazdrościć nie tylko okoliczni sąsiedzi Żyrardowa, ale duże miasta w Polsce. Natomiast prawdziwym nieszczęściem Żyrardowa jest to, że ludzie wybrali sobie taką władzę, która nie potrafi w żaden sensowny sposób wykorzystać faktu, iż festiwal odbywa się właśnie tu. Jestem przekonany, że gdyby podobna impreza odbywała się w mieście, które posiada fachowców od kreowania marki i wizerunku, to ten festiwal powodowałaby każdego roku zapełnienie turystami co najmniej dwóch dobrych hoteli. W Żyrardowie natomiast władza uparcie traktuje go jak coś w rodzaju „wianków”, czy sezonowego występu cyrku. Od lat „spece” od promocji miasta nie wpadli nawet na to, aby okoliczne miasta obdzielić jakimiś plakatami, a nie robią tego celowo, bo programowo praktycznie całkowicie ignorują istnienie festiwalu.

RE: Miasto Gwiazd

Rzeczywiście, problem tkwi w promocji festiwalu, aczkolwiek warto zaznaczyć, że w tym roku po raz pierwszy w historii ukazała się gazeta festiwalowa i to w niemałym nakładzie, bo bodajże 10 tys., a to już spory krok ku lepszemu. Może nie dziś, nie za rok, ale w przyszłości na pewno będzie o festiwalu głośno, taką mam nadzieję, bo widzę w tym wydarzeniu ogromny potencjał. Dajmy im szansę.

RE: Miasto Gwiazd

(12.09.2014 10:14 )Gość napisał(a): Dajmy im szansę.

Problem nie w tym, abyśmy to my dali im szansę, ale aby władze w końcu zrozumiały, że wiele miast zazdrości tego, iż festiwal jest właśnie tu oraz, że trzeba go aktywnie współorganizować!

RE: Miasto Gwiazd

Festiwal promuje się jak może, szczególnie w tym roku promocja była zorganizowana całkiem nieźle. Młodzi ludzie poświęcali swój czas, by rozdać gazety festiwalowe w całym mieście, ale i poza jego granicami. Niestety festiwal potrzebuje kogoś, kto profesjonalnie zająłby się sprawą promocji, dzięki czemu z pewnością miałoby to jeszcze większy oddźwięk. Oczywiście potrzebna jest pomoc i organizatorzy festiwalu na tę pomoc są cały czas otwarci, ale problem w tym, że osoby wpływowe w mieście, które pomóc by mogły, niestety tego robić nie chcą. Myślę, że w przyszłości będą tego żałować, bo widać że z roku na rok festiwal sprowadza coraz więcej fantastycznych, wartościowych ludzi i sprawia, że Żyrardów wciąż żyje

RE: Miasto Gwiazd

(11.09.2014 21:24 )Gość napisał(a): Trochę nie rozumiem osób, które złośliwie oskarżają Artura o to, że tworzy fajną rzecz i osadza ją w ramach miejskiej polityki.

Szkoda bo wystarczy ciut ciut pomyśleć. Gdy by to był Owsiak i takie event zrobił na Przystanku to żyć by mu nie dali. Albo się robi ART z wysokiego C albo się robi politykę i artem próbuje usprawiedliwić. JAk sięgam pamięciom to nie spotkałem jeszcze festiwalu artystycznego gdzie politycy by rozmawiali o polityce. Ten jest pierwszy.

RE: Miasto Gwiazd

(12.09.2014 13:40 )Jancio napisał(a): JAk sięgam pamięciom to nie spotkałem jeszcze festiwalu artystycznego gdzie politycy by rozmawiali o polityce. Ten jest pierwszy.

Na ilu artystycznych festiwalach byłeś, o ilu słyszałeś jeśli "odkąd sięgasz pamięcią" czegoś takiego nie spotkałeś ?

RE: Miasto Gwiazd

(12.09.2014 13:40 )Jancio napisał(a): JAk sięgam pamięciom to nie spotkałem jeszcze festiwalu artystycznego gdzie politycy by rozmawiali o polityce. Ten jest pierwszy.

Jancio, ale rozmawiali o kulturze, na którą - chcemy, czy nie - polityka ma wpływ. To nigdy nie były debaty o tym, że pan "X" z partii "A" jest lepszy (więc go wybierajcie!), a pani "Y" z partii "B" gorsza (i nie głosujcie na nią!). Pytania były np. o pomysły na finansowanie kultury, czy to jak w ogóle samorząd ma do niej podejść. Czy to jest upolitycznienie? Naprawdę trzeba mieć sporo złej woli, aby tak to określić.
Mnie też się nie podoba, że politycy mają aż taki wpływ na kulturę - właśnie ze względu na to, że oni rządzą kasą, ale dyskusja o tym nie jest niczym złym. Warto zastanowić się jaki model jest lepszy - czy kultura w stylu w jakim "robi" ją CK, czy też np. to co ja uważam za model najlepszy, czyli budżet zadaniowy oparty o konkursy ofert, czy też w części budżet obywatelski.

RE: Miasto Gwiazd

Gdyby każdy tak do tego podchodził, to chyba wszystko byłoby w dzisiejszym świecie upolitycznione! Ludzie nauczcie się odróżniać pewne sprawy. Jest u nas wielu ludzi, którzy chcą coś zmienić, coś zorganizować, tak, by Żyrardów ożył, ale na tym chceniu się kończy, bo nikt nie wie co robić dalej, skąd brać na to kasę. Oczywiście na początku przychodzi na myśl władza, bo to oczywiste, że to ona, jako nieliczna grupa osób może takimi środkami finansowymi wesprzeć. Miasto Gwiazd pokazuje, że wcale tak nie musi być. Oczywiście zorganizować festiwal totalnie bez kasy graniczy z cudem, o ile w ogóle jest możliwe. Ja nie widzę w tym nic politycznego, że organizatorzy chcą poruszyć tego typu tematy, które wcale nie dotyczyć będzie czystej polityki, ale miejmy nadzieję, pomogą młodym zapaleńcom w organizowaniu podobnych eventów. Zaznaczmy też, że dzisiejsze spotkanie nie będzie miało na celu promowania jakiejś konkretnej osoby, czy partii politycznej, ponieważ zadbano o to, by na spotkaniu pojawiły się osoby z różnych ugrupowań politycznych, osoby o różnych stanowiskach, no i przede wszystkim ci, którzy się na tym znają. Jeśli przyjdą wszyscy zaproszeni goście, z pewnością będzie to interesująca debata, owocna miejmy nadzieję dla każdej strony. Może w końcu uda się dojść do pewnych wniosków i wspólnego konsensusu w sprawie dalszej promocji miasta i rozwijania kultury

RE: Miasto Gwiazd

A to jest zupełnie co innego, kiedy polityk na festiwalu rozmawia o kulturze i jej finansowaniu, a kiedy rozmawia o polityce z kulturą w tle. To taki mały niuansik.
Politycy maja taki wpływ na kulturę bo ją finansują, a kto płaci ten wymaga. Oczywista oczywistość. Łatwiej postraszyć wyborcami marnego polityka niż przekonać prywatnego inwestora do zainwestowanie swoich pieniędzy. Druga propozycja jest dużo lepsza, bo marny polityk nie ucieknie przed dobrym artystą.
CK nie robi kultury tylko robi w kulturze Dam Ci przykład. dowiedziałem się ostatnio że zespól Boys tak chyba się ich pisze za półgodzinne granie do kotleta życzy sobie 25tyś, a za koncert 100. Znaczy że maja swoja grupę docelowa klientów którzy gotowi są przepłacić by tylko ich widzieć. Zakładam ze jest to właśnie przykład tych nieudacznych polityków, którzy nie swoimi pieniędzmi chcą opłacić przychylność wyborców.

RE: Miasto Gwiazd

(12.09.2014 14:53 )Jancio napisał(a): CK nie robi kultury tylko robi w kulturze

Całkowita zgoda. Wszak jeśli ktoś z zawodu jest dyrektorem to przecież oczywiste jest, że w kulturze "robi".

(12.09.2014 14:53 )Jancio napisał(a): Dam Ci przykład. dowiedziałem się ostatnio że zespól Boys tak chyba się ich pisze za półgodzinne granie do kotleta życzy sobie 25tyś, a za koncert 100.

A widzisz i tu zaczyna się ciekawa kwestia - czy politycy mają dawać pieniądze na schlebianie tym gustom, które niewątpliwie są wspólne dla ogromnej rzeszy Polaków, czy też powinni również finansować tę sztukę, która kierowana jest do bardziej... hymmm... wyrobionego odbiorcy? Podobnie można zapytać ile z tych pieniędzy ma iść na promocję kultury nieco wyższej wśród fanów takich zespołów, jak wspomniany?
Ja właśnie oczekuję, że przy okazji festiwalu takie dyskusje z udziałem polityków będą się toczyć, bo oni zarządzają pieniędzmi podatników, ale w kwestii kultury muszą kierować się nie tylko tym, że większość chce koncertu Don Wasyla, ale zrobić coś więcej.

RE: Miasto Gwiazd

Jesteśmy już po dzisiejszych debatach. Nie wiem, jak Wy, ale ja jestem jak najbardziej usatysfakcjonowana tym, co usłyszałam. Gratulacje, za to, że organizatorzy postarali się zaprosić fantastycznych, mądrych ludzi, którzy mają coś do powiedzenia i na słowach nie poprzestają, ale wprowadzają je w czyn. Pojawił się oczywiście też temat CK, ale niestety zabrakło Prezydenta, jak i jego zastępcy, którzy w tym temacie z pewnością powiedzieliby wiele. No cóż, może za rok

RE: Miasto Gwiazd

A ja uważam, że powalił na łopatki tekst Krajewskiego! Panie Arturze jest Pan Genialny!!! Należą się Panu owacje jak dziś na stojąco!
Burmistrz Guział też powalił aparycją; zaskoczeniem było też ciekawe stwierdzenia Wojciecha Jasińskiego o żyrardowskiej kulturze. Ale Pan Śliwiński doprowadził do łez publiczność, chapeau bas Panie Włodzimierzu! Chapeau bas!!!