[-]
Ostatnio Dodane Obrazki
Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
[-]

Supermarkety i hipermarkety w Żyrardowie - szansa czy zagrożenie dla małych sklepów

#21

RE: Nie tylko o supermarketach

Pozwolę sobie zacytować Marcina Rosińskiego – fragment tego co napisał na sąsiednim forum:
Cytat:„Radni są na końcu całego łańcuszka ustalania miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego i studium. Na wniosek rady Prezydent rozpoczyna pracę nad studium i planem zagospodarowania przestrzennego. I tutaj ciekawostka całe prace nad tymi dokumentami trwają już pod wodzą Pana Prezydenta. Na końcu radni dostają efekt tej pracy w postaci projektu uchwały. Więc ja bym się pokusił o stwierdzenie, że radni głosują nad studium i planem zagospodarowania przygotowanym przez Pana Prezydenta. Oczywiście, żeby coś zmienić w projekcie uchwały należy mieć większość i tutaj podam kolejną ciekawostkę już drugą kadencję rządzi koalicja PO i Wspólnoty ta samo z której jest Pan Prezydent. Także trudno jest oczekiwać zmian do projektu zaproponowanego przez Pana Prezydenta.”
Jeśli więc ktoś jeszcze miał wątpliwości jak działa ten mechanizm to powyższy opis powinien je zupełnie rozwiać.
Stąd też nie rozumiem zupełnie zarzutów względem całej (podkreślę CAŁEJ) rady. Każdy komu nie podoba się liczba marketów w mieście powinien swoje pretensje kierować pod adresem prezydenta i rządzącej większości radnych. Warto jednak odpowiedzieć sobie na pytanie czemu się tak nie dzieje? Czemu wielcy obrońcy miejscowego małego handlu potrafią połączyć ogień z wodą, czyli walkę z marketami i jednoczesne pokornie chwalenie obecnej władzy?Huh
Otóż ta pozorna niezgodność bierze się wyłącznie z doskonałego rozeznania skąd wiatr wieje i gdzie stoją konfitury.Big Grin
Łatwo zauważyć, że obecnie przeciwko marketom zdecydowanie wypowiada się jedynie opozycja. Tymczasem wspieranie tejże opozycji może spowodować najróżniejsze reperkusje ze strony władz, które potrafią utrudnić przedsiębiorcom życie. Lepiej więc żyć w zgodzie z tymi, którzy trzymają stery w mieście a jednocześnie krytykować… radnych. Oczywiście nie tych rządzących, ale tak ogólnikowo, bez żadnych nazwisk i ugrupowań. W końcu z czegoś takiego zawsze się można wytłumaczyć.Rolleyes
Ta zabawa trwa już jakiś czas i jak do tej pory nic z niej nie wynikało. Myślę więc, że nadal będzie tak samo. Wielcy obrońcy małego handlu nie poważą się krytykować prezydenta i rządzącej w radzie większości. Wykroili dla siebie kawałek z tortu zwanego handlem w mieście. Muszą się tym kawałkiem zadowolić, bo władza też ma swoje interesy.Wink
"Dodaj jeszcze, że są i tacy którzy nie mogą głosować w naszym mieście, a mędrkuje taki, smętkuje, rozlicza, dyskutuje,obraża i jest fachowcem od wszystkiego.....a jak wiadomo wszystkim wokół- "fachowiec od wszystkiego jest fachowcem od niczego" Judyta
Odpowiedz
#22

RE: Nie tylko o supermarketach

Gdy otwierano Galerie na 1-maja to ówczesny prezydent Ciołkiewicz zarzekał się że władze nie mają w planach na przyszłość kolejnego supermarketu. A tu patrz,nie minęło niewiele czasu i powstał Lidl! Ciołkiewicz tłumaczył się tym że, to teren prywatny a zatem miastu nic do niego.
Czyli prezydenci to cienkie Bolki?
chyba to Kisiel kiedyś powiedział:
To, że żyjemy w koziej (nomem-omen) doopie, to już wszyscy wiemy, ale najgorsze, że się w niej urządzamy...."
Odpowiedz
#23

RE: Nie tylko o supermarketach

Nie. Prezydenci to nie żadne cienkie Bolki. Każdy doskonale wie co robi a najwyżej my nie znamy wszystkich motywacji takich działań. Nikt mi nie wmówi, że prezydenci nie interesują się planem zagospodarowania w mieście. Czym, jak czym, ale akurat tym to się interesują.Big Grin
A ja się zastanawiam jak to jest, że w mieście nie odbywają się żadne konsultacje społeczne w sprawie nowych marketów?Huh
Przecież, tak na chłopską logikę, najlepiej byłoby zapytać samych mieszkańców czego chcą. Wystarczy, żeby samorządy mieszkańców przeprowadziły na swoim terenie ankiety a ich wyniki przekazać trzeba radnym i prezydentowi. Zaraz się okaże jak to jest z tymi marketami w mieście. Skończyłoby się spekulowanie i naginanie faktów do własnej potrzeby. Tyle tylko, że nikomu na takim rozwiązaniu nie zależy.
Moim zdaniem prawda jest taka – tort (handel w mieście) został już pokrojony. Wszyscy zainteresowani doskonale o tym wiedzą i tylko trwa udawana kotłowanina.Undecided
"Dodaj jeszcze, że są i tacy którzy nie mogą głosować w naszym mieście, a mędrkuje taki, smętkuje, rozlicza, dyskutuje,obraża i jest fachowcem od wszystkiego.....a jak wiadomo wszystkim wokół- "fachowiec od wszystkiego jest fachowcem od niczego" Judyta
Odpowiedz
#24

RE: Nie tylko o supermarketach

W tym całym magistrackim labiryncie tajemnic powinniśmy wpierw odpowiedzieć sobie na pytanie: czym jest władza i z czym ona się wiąże. Władza może być dobra lub zła. W zależności od wyznawanej "filozofii", układów, znajomości, koneksji i płynących z tego profitów, będziemy ją zawsze postrzegać w tych dwóch wymiarach. Władza to także konfitury, które gołym okiem widać w mieście. A wyglądają one m/w tak: "Ty mi załatwisz to, to ja tobie pomogę w tym lub tamtym".
W związku z próbą odróżnienia dobra i zła nieustannie zwalczającego się w łonie chociażby naszej lokalnej władzy, może watro by było uważniej przyjrzeć się umorzeniom i odroczeniom czy spłatami w ratach przez poszczególnych dłużników magistratu, ale nie z ostatniego roku czy dwóch lat, a co najmniej lat pięciu lub sześciu. Myślę, że w tych dokumentach, patrząc na to przez pryzmat ostatnich kilku lat, widać bardzo wyraźnie synergię czy nawet symetrię na linii władza - dłużnik. Być może znajdziemy tam też takie przypadki, w których pewne kwoty które zostały zawieszone czy odroczone do spłaty, by kilka lat później zostać całkowicie umorzone...
Co do jednego nie mam wątpliwości, że zabawa we władzę nieustannie balansuje na pograniczu "dekalogu", mowa oczywiście o pkt. 7. Pytanie, czy nasi notable sumiennie Go przestrzegają, czy tylko udają że Go przestrzegają..?
"Rządzą nami ludzie, którzy - właściwie bez wyjątku - posługują się rynsztokowym językiem, bez zahamowań korzystają z materialnych przywilejów, załatwiają sobie bezkarność, knują na wpół mafijne spiski, kłamią." - prof. Ryszard Bugaj

www.kontrowersje.net
Odpowiedz
#25

RE: Nie tylko o supermarketach

(07.02.2012 16:33 )stańczyk napisał(a): Władza to także konfitury, które gołym okiem widać w mieście. A wyglądają one m/w tak: "Ty mi załatwisz to, to ja tobie pomogę w tym lub tamtym".
Później są zaproszenia na spotkania z Tuskiem i Komorowskim w Resursie. Łaska pańska dla swoich a dla innych kopniak jak dla prywatnych busów.
Odpowiedz
#26

RE: Nie tylko o supermarketach

Gościu, niech się towarzystwo zaprasza gdzie chce. Mnie bardziej interesują te umorzenia i odroczenia spłat, o których pisze Stańczyk. Przeboleję to, że się jaśnie państwo bawi wspólne w swoim gronie, ale wolałbym, aby w kwestii finansów nie było nawet cienia wątpliwości odnośnie intencji władz.Angry
"Dodaj jeszcze, że są i tacy którzy nie mogą głosować w naszym mieście, a mędrkuje taki, smętkuje, rozlicza, dyskutuje,obraża i jest fachowcem od wszystkiego.....a jak wiadomo wszystkim wokół- "fachowiec od wszystkiego jest fachowcem od niczego" Judyta
Odpowiedz
#27

RE: Nie tylko o supermarketach

(07.02.2012 15:30 )Zbyszek napisał(a): Gdy otwierano Galerie na 1-maja to ówczesny prezydent Ciołkiewicz zarzekał się że władze nie mają w planach na przyszłość kolejnego supermarketu. A tu patrz,nie minęło niewiele czasu i powstał Lidl! Ciołkiewicz tłumaczył się tym że, to teren prywatny a zatem miastu nic do niego.
Czyli prezydenci to cienkie Bolki?
Temat otwierania galerii czy sklepów wielkopowierzchniowych jest tak interesujący jak dobry kryminał. Przypomnę jeden z pierwszych apeli władzy w roku 2006 do mieszkańców w sprawie zbywania ich nieruchomości na rzecz Miasta znajdujących się w granicach administracyjnych Żyrardowa. Czy ktoś z mieszkańców na to przystał? Być może. Bardzo interesującym wątkiem powstawania marketów czy galerii może okazać się ich "historia" - począwszy od przetargu na zbycia gruntu lub kilku do siebie przyległych działek i łączenia ich w całość, poprzez zmianę plany zagospodarowania przestrzennego przez UM, po właściciela terenu występującego o zgodę na budowę, i wreszcie pozwolenie na budowę wydane przez magistrat i starostwo. W pamięci mam cały czas powstawanie asfalciarni. Jakież tam narzucono ekspresowe tempo dotyczące obiegu dokumentów miedzy wszystkimi zainteresowanymi stronami - wnioskodawca - magistrat - starostwo. Nauka nie idzie w las. Z markierami zapewne jest podobnie.
"Rządzą nami ludzie, którzy - właściwie bez wyjątku - posługują się rynsztokowym językiem, bez zahamowań korzystają z materialnych przywilejów, załatwiają sobie bezkarność, knują na wpół mafijne spiski, kłamią." - prof. Ryszard Bugaj

www.kontrowersje.net
Odpowiedz
#28

RE: Nie tylko o supermarketach

(09.02.2012 13:39 )stańczyk napisał(a): Jakież tam narzucono ekspresowe tempo dotyczące obiegu dokumentów miedzy wszystkimi zainteresowanymi stronami - wnioskodawca - magistrat - starostwo. Nauka nie idzie w las. Z markierami zapewne jest podobnie.

I tu znów ciśnie mi się na klawiaturę pytanie – czemu niektórzy właściciele małego biznesu tak kochają władze, które działają na rękę tym większym podmiotom rynkowym? Jakże to by było dziwne, gdyby nie świadomość, że zawsze dobrze jest żyć w zgodzie z tymi, którzy trzymają słoik z konfiturą.Big Grin
"Dodaj jeszcze, że są i tacy którzy nie mogą głosować w naszym mieście, a mędrkuje taki, smętkuje, rozlicza, dyskutuje,obraża i jest fachowcem od wszystkiego.....a jak wiadomo wszystkim wokół- "fachowiec od wszystkiego jest fachowcem od niczego" Judyta
Odpowiedz
#29

RE: Nie tylko o supermarketach

Zgadza się. Tylko po co pisać, ze jest inaczej? Big Grin
Odpowiedz
#30

RE: Nie tylko o supermarketach

Tomek i Andrzej, zapewne oglądaliście film pt. „Zielona Mila” w którym czarnoskóry więzień – poprzez uściśniecie dłoni strażnikowi – przekazuje swoją wiedzę i myśli. Podobnie może też być z Judytą gdzie jeden uścisk dłoni z Andrzejem Wilkiem lub Grzegorzem Obłękowskim bądź Beatą Rusinowską powoduje w niej pisanie takich dyrdymał (o bezsilności prezydentów i winie, nie większości a mniejszości) że nie wiadomo jak się do tego odnieść..???.Big GrinBig GrinBig Grin
Judyto, może będzie lepiej gdy zaczniesz trzymać się od tych ludzi jak najdalej. Bo to co napisałaś jest jak scenariusz do niezłej tragikomedii. Szkoła Wajdy już jest, także może znajdzie się reżyser którego Twój „scenariusz” zainteresuje...Cool
"Rządzą nami ludzie, którzy - właściwie bez wyjątku - posługują się rynsztokowym językiem, bez zahamowań korzystają z materialnych przywilejów, załatwiają sobie bezkarność, knują na wpół mafijne spiski, kłamią." - prof. Ryszard Bugaj

www.kontrowersje.net
Odpowiedz
#31

RE: Nie tylko o supermarketach

Stańczyk chyba znów przeginasz. Wolę im rękę podawać i z nimi rozmawiać niż z ludźmi którzy manipulują wypowiedziami, nagrywają rozmowy i węszą wszędzie intrygi i nieuczciwość.
Doświadczenie mnie nauczyło że najgłośniej krzyczy ten co sam ma coś na sumieniu. Dla mnie to objaw tchórzostwa a nie odwagi.

Skorzystam z okazji i przypomnę czego uczono cię na kursach na których musiałeś "bywać" i musiałeś zdawać ze swojej wiedzy egzaminy.
Te z pozoru śmieszne kursy uczyły myślenia i zachowania pewnych tajemnic państwowych i służbowych.
O ile inni mogli bezmyślne wrzucić listę zaproszonych gości przed przyjazdem głowy państwa to ty powinieneś wiedzieć i pamiętać o podstawowych zasadach bezpieczeństwa.
Ciesz się że tamte czasy minęły bo za taki numer z Pałacu Mostowskich nie wyszedłbyś przez tydzień. Za mniejsze przewinienia ludzie całymi dniami się spowiadali. Śmiem twierdzić że w twoim przypadku nauka poszła w las...
Jeżeli to nie ty -to przepraszam.


PS

Nie chce mi się z tobą dyskutować bo wiem, że wcześniej czy później zaczniesz pisać o niesprawiedliwości żyrardowskiego sądu.
Odpowiedz
#32

RE: Nie tylko o supermarketach

A ja mam swój ulubiony mały sklepik Big Grin Bardzo miła pani, komunikatywna a sklepik b.dobrze zaopatrzony , jak to mówią w mydło i powidło. A nie powiem gdzie się mieści takie cudo, ze względu na kryptoreklamę. RolleyesRolleyes
chyba to Kisiel kiedyś powiedział:
To, że żyjemy w koziej (nomem-omen) doopie, to już wszyscy wiemy, ale najgorsze, że się w niej urządzamy...."
Odpowiedz
#33

RE: Nie tylko o supermarketach

(10.02.2012 16:15 )Gość napisał(a): Wolę im rękę podawać i z nimi rozmawiać niż z ludźmi którzy manipulują wypowiedziami, nagrywają rozmowy i węszą wszędzie intrygi i nieuczciwość.

No to podawaj dalej. Co do nagrywania rozmów i manipulacji, to zapytaj o to koleżankę Beatę Rusinowską. Mistrzem intryg jest jej partyjny kompan Rycho Ch. Co do dalszej części twojego postu, to takie gierki możesz prowadzić z panią dyrektor CKŻ a nie zemną.
"Rządzą nami ludzie, którzy - właściwie bez wyjątku - posługują się rynsztokowym językiem, bez zahamowań korzystają z materialnych przywilejów, załatwiają sobie bezkarność, knują na wpół mafijne spiski, kłamią." - prof. Ryszard Bugaj

www.kontrowersje.net
Odpowiedz
#34

RE: Nie tylko o supermarketach

Eskalacja zbrojeń....Coś tak jak w czasach zimnej wojny Tongue
chyba to Kisiel kiedyś powiedział:
To, że żyjemy w koziej (nomem-omen) doopie, to już wszyscy wiemy, ale najgorsze, że się w niej urządzamy...."
Odpowiedz
#35

RE: Nie tylko o supermarketach

(10.02.2012 18:33 )stańczyk napisał(a): No to podawaj dalej.
I nikt mi nie może tego zabronić Smile Tak jak nie może mi narzucić swojej woli. Moje życie, moja wola , moje prywatne i służbowe znajomości tak jak moje poglądy politycznie i inne, oraz moja ręka którą nie każdemu jednak podaję, żeby nie czuć wstrętu do samej siebie.
(10.02.2012 18:33 )stańczyk napisał(a): Co do nagrywania rozmów i manipulacji, to zapytaj o to koleżankę Beatę Rusinowską.
Pani Poseł sama wybiera sobie koleżanki i nie wiem czy mnie zalicza do "koleżanek". Mnie nie wypada zapytać Smile Tak jak nie pytam swoich znajomych o czym rozmawiają z innymi bo uważam to za szczyt nietaktu.

(10.02.2012 18:33 )stańczyk napisał(a): Mistrzem intryg jest jej partyjny kompan Rycho Ch.

Znam Pana Chudzika od bardzo dawna ( byliśmy swego czasu sąsiadami) ale prócz grzecznościowego "dzień dobry" nie miałam z nim przyjemności dłużej porozmawiać. Nie oceniam ludzi na podstawie twoich pomówień.

(10.02.2012 18:33 )stańczyk napisał(a): Co do dalszej części twojego postu, to takie gierki możesz prowadzić z panią dyrektor CKŻ a nie zemną.


Nie zamierzam z tobą prowadzić żadnych gierek. W mojej ocenie nie zasługujesz na to.
Szanuję ludzi którzy potrafią bronić swoich poglądów i mają swoje zdanie na temat konkretnych działań, ale brak poglądów i konkretnych działań przykrywać impertynencją oraz pomówieniami to żenujące.

Czytam OŻyrardów i nie zamierzam z tobą polemizować. Miałeś swoje 4 lata w SM mogłeś startować do Rady Miasta, ale chyba zabrakło ci odwagi aby zmierzyć się z rzeczywistością.
Krytykować można, ale inaczej odbiera się konstruktywną krytykę, a inaczej plotkarską.
Muszę ci przypomnieć że Samorząd Mieszkańców nie ma prawa ani obowiązku upartyjniania. W Samorządzie jest 15 osób z różnymi poglądami, ale u nas już na początku było powiedziane że dla nas najważniejsze jest dobro dzielnicy i miasta. Poglądy polityczne muszą poczekać za drzwiami. Nie dopuszczę do tego żeby nam ktoś mącił już teraz w głowach i robił sobie przedwczesną kampanię wyborczą.
Nie wiem czy Bergerac sam zauważył cel mojego działania czy jest to opinia kogoś z naszego samorządu, ale ma 100 % racji. Każdy mieszkaniec będzie kierował się własnym rozumem i sam będzie wybierał.
Twoje i innych naciski na mnie- nie pomogą. W tej sprawie nie zmienię zdania. Tak jak nie zamierzam odejść żeby zwolnić miejsce "lokalnemu politykowi". Jak ktoś chce być radnym niech popracuje sam i pokaże co potrafi. Myślę że jasno się wyraziłam więc szkoda twojego cennego czasu.
Na kampanię wyborczą poświecimy pół roku przed wyborami i już teraz oświadczam że nie będę organizowała spotkań z ludźmi którzy nic nie zrobili dla naszego miasta.
Odpowiedz
#36

RE: Nie tylko o supermarketach

Zapomniałaś się podpisać Pani Przewodnicząca Big Grin
"Zawsze warto być człowiekiem, choć tak łatwo zejść na psy.... "
Odpowiedz
#37

RE: Nie tylko o supermarketach

A ja chcę Tesco w Żyrardowie Smile
wiara+nadzieja+miłość=szczęście...

wiem, że nic nie wiem...
Odpowiedz
#38

RE: Nie tylko o supermarketach

(10.02.2012 20:13 )Gość napisał(a): Każdy mieszkaniec będzie kierował się własnym rozumem i sam będzie wybierał.
O ile posiada rozum, a nie idzie swoim tokiem myślenia ustawionym przez wszechobecną propagandę sukcesu. Nie każdy mieszkaniec zagląda na fora, by się dowiedzieć czegoś więcej. I myślę, że jednym z celów SM jest uświadamianie mieszkańców, jak to jest naprawdę. Chwalenie władz miasta swoją drogą, ale za rzeczywiste zasługi, a nie za sukces w postaci wizyty prezydenta Polski. I mówienie prawdy o tych rządach. O braku odpowiedzialności za podejmowane decyzje, o nieumiejętności ściągnięcia jakiegoś strategicznego inwestora, o wydatkach związanych z Resursą, czy AQUA. Judyto, czy twoi mieszkańcy wiedzą o tym wszystkim? Czy rozmawiałaś z nimi na te tematy? Czy tylko orkiestry i potańcówki tam będą urządzane?
Odpowiedz
#39

RE: Nie tylko o supermarketach

Na fora Żyrardowskie zagląda mniej niż 1% mieszkańców...
wiara+nadzieja+miłość=szczęście...

wiem, że nic nie wiem...
Odpowiedz
#40

RE: Nie tylko o supermarketach

No to jest już temat dla SM. Niech uświadamiają mieszkańców. My robimy, co możemy.
Odpowiedz
  

[-]
Korzyści z rejestracji!
Masz coś do dodania? Zaloguj się lub zarejestruj, aby odpowiedzieć. Czekamy na Ciebie! Rejestracja trwa mniej niż minutę i wymaga podania jedynie adresu email.


Nowe wpisy z tego działu muszą zostać zaakceptowane przez moderatora.
[-]
Szybka odpowiedź
 
Zaznacz pole wyboru znajdujące się poniżej. Ten proces pozwala chronić forum przed botami spamującymi.

[-]

Podobne wątki

Wątek: Autor Odpowiedzi: Wyświetleń: Ostatni post
  Centralny Port Komunikacyjny Baranów -Polska buduje drugi Ciudad Real Central Airport 459 27 939 23 minut(y) temu
Ostatni post: belin
  Pomnik Józefa Piłsudskiego - z naszych pieniędzy - białe plamy w prasie za Sanacji Judyta 90 5 277 18.06.2024 22:28
Ostatni post: belin
  Budowa miasta 15-minutowego - a co z pracą? belin 5 202 10.06.2024 13:25
Ostatni post: pitracha
  Wpisanie żyrardowskich zabytków na listę światowego dziedzictwa UNESCO skarlet 12 1 195 23.05.2024 13:06
Ostatni post: Szperacz
  Nie budować powolnych linii kolejowych w ogóle!!! belin 12 633 19.05.2024 21:11
Ostatni post: belin
  Utwardzanie dróg gruntowych metodą "lekką" wystarcza na 6 lat - czy nie szkoda $$$? belin 3 306 11.04.2024 08:37
Ostatni post: belin
  Społeczna lodówka w Żyrardowie - czy wyrzucanie żywności jest problemem? belin 12 908 26.03.2024 21:22
Ostatni post: Szperacz
  Nowy pomnik w Żyrardowie - kogo i co upamiętnić w Żyrardowie Rogacz 57 2 801 24.02.2024 00:57
Ostatni post: belin
  Budowa rond w Żyrardowie zamiast świateł wymagających ciągłych opłat [oddzielony] Raksman 12 316 08.02.2024 08:45
Ostatni post: belin
  Archiwista - serial kryminalny kręcony w Żyrardowie - drugi sezon startuje 14 lutego belin 34 5 556 12.12.2023 23:09
Ostatni post: Szperacz
  Istnieje obrona cywilna w Żyrardowie - bombardowania 300km od granicy Polski belin 10 764 28.09.2023 11:23
Ostatni post: belin
  A50 Obwodnica Autostradowa Warszawy powstanie w żyrardowskim lesie - 6 pasów belin 25 3 012 12.08.2023 00:00
Ostatni post: Szperacz
  Zwiększyć dopuszczalną prędkość na drodze z Żyrardowa do Wiskitek tomek 4 233 12.04.2023 02:23
Ostatni post:
  Kierunki rozwoju Żyrardowa - Strategia Rozwoju Żyrardowa - jest jakiś plan? 56 2 586 31.03.2023 14:12
Ostatni post: Szperacz
  Zakład Odzysku Energii spalający plastik z żółtych toreb i ogrzewający kaloryfery PEC belin 0 187 19.01.2023 09:41
Ostatni post: belin


[-]

Użytkownicy przeglądający ten wątek:

4 gości