07.02.2012 15:29
RE: Nie tylko o supermarketach
Pozwolę sobie zacytować Marcina Rosińskiego – fragment tego co napisał na sąsiednim forum:Cytat:„Radni są na końcu całego łańcuszka ustalania miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego i studium. Na wniosek rady Prezydent rozpoczyna pracę nad studium i planem zagospodarowania przestrzennego. I tutaj ciekawostka całe prace nad tymi dokumentami trwają już pod wodzą Pana Prezydenta. Na końcu radni dostają efekt tej pracy w postaci projektu uchwały. Więc ja bym się pokusił o stwierdzenie, że radni głosują nad studium i planem zagospodarowania przygotowanym przez Pana Prezydenta. Oczywiście, żeby coś zmienić w projekcie uchwały należy mieć większość i tutaj podam kolejną ciekawostkę już drugą kadencję rządzi koalicja PO i Wspólnoty ta samo z której jest Pan Prezydent. Także trudno jest oczekiwać zmian do projektu zaproponowanego przez Pana Prezydenta.”Jeśli więc ktoś jeszcze miał wątpliwości jak działa ten mechanizm to powyższy opis powinien je zupełnie rozwiać.
Stąd też nie rozumiem zupełnie zarzutów względem całej (podkreślę CAŁEJ) rady. Każdy komu nie podoba się liczba marketów w mieście powinien swoje pretensje kierować pod adresem prezydenta i rządzącej większości radnych. Warto jednak odpowiedzieć sobie na pytanie czemu się tak nie dzieje? Czemu wielcy obrońcy miejscowego małego handlu potrafią połączyć ogień z wodą, czyli walkę z marketami i jednoczesne pokornie chwalenie obecnej władzy?
![Huh Huh](https://zyrardow24h.eu/images/smilies/huh.gif)
Otóż ta pozorna niezgodność bierze się wyłącznie z doskonałego rozeznania skąd wiatr wieje i gdzie stoją konfitury.
![Big Grin Big Grin](https://zyrardow24h.eu/images/smilies/biggrin.gif)
Łatwo zauważyć, że obecnie przeciwko marketom zdecydowanie wypowiada się jedynie opozycja. Tymczasem wspieranie tejże opozycji może spowodować najróżniejsze reperkusje ze strony władz, które potrafią utrudnić przedsiębiorcom życie. Lepiej więc żyć w zgodzie z tymi, którzy trzymają stery w mieście a jednocześnie krytykować… radnych. Oczywiście nie tych rządzących, ale tak ogólnikowo, bez żadnych nazwisk i ugrupowań. W końcu z czegoś takiego zawsze się można wytłumaczyć.
![Rolleyes Rolleyes](https://zyrardow24h.eu/images/smilies/rolleyes.gif)
Ta zabawa trwa już jakiś czas i jak do tej pory nic z niej nie wynikało. Myślę więc, że nadal będzie tak samo. Wielcy obrońcy małego handlu nie poważą się krytykować prezydenta i rządzącej w radzie większości. Wykroili dla siebie kawałek z tortu zwanego handlem w mieście. Muszą się tym kawałkiem zadowolić, bo władza też ma swoje interesy.
![Wink Wink](https://zyrardow24h.eu/images/smilies/wink.gif)
"Dodaj jeszcze, że są i tacy którzy nie mogą głosować w naszym mieście, a mędrkuje taki, smętkuje, rozlicza, dyskutuje,obraża i jest fachowcem od wszystkiego.....a jak wiadomo wszystkim wokół- "fachowiec od wszystkiego jest fachowcem od niczego" Judyta