Liczba postów: 6 522
Liczba wątków: 91
Dołączył: 11.2008
Reputacja:
22
Lokacja: Żyrardów
Płeć: M
RE: 170 mieszkań w trzy lata
Ambitny plan trochę ciężki do zrealizowania.Ale ileż to ambitnych planów było u nas.I przedszkola i budynki komunalne pamiętacie to z prezentacji przed wyborczej w CK ?
Liczba postów: 2 734
Liczba wątków: 186
Dołączył: 12.2010
Reputacja:
9
Płeć: Nie podano
RE: 170 mieszkań w trzy lata w Grodzisku Mazowieckim
Cytat: "Liczymy także, że sprzedaż działek w atrakcyjnych miejscach w centrum miasta pozwoli na zwrot środków, jakie pochłonie budownictwo komunalne."
Tu jest klucz do budowy mieszkań komunalnych. Ze sprzedaży działek...po ruderach także, a stojących w atrakcyjnych częściach miasta.
"Rządzą nami ludzie, którzy - właściwie bez wyjątku - posługują się rynsztokowym językiem, bez zahamowań korzystają z materialnych przywilejów, załatwiają sobie bezkarność, knują na wpół mafijne spiski, kłamią." - prof. Ryszard Bugaj
www.kontrowersje.net
Liczba postów: 6 522
Liczba wątków: 91
Dołączył: 11.2008
Reputacja:
22
Lokacja: Żyrardów
Płeć: M
RE: 170 mieszkań w trzy lata w Grodzisku Mazowieckim
To chyba nie dotyczy Żyrardowa bo on już jest prawie rozsprzedany.
Liczba postów: 6 198
Liczba wątków: 44
Dołączył: 12.2009
Reputacja:
14
Płeć: Nie podano
RE: 170 mieszkań w trzy lata w Grodzisku Mazowieckim
(15.03.2013 15:43 )stańczyk napisał(a): Cytat: "Liczymy także, że sprzedaż działek w atrakcyjnych miejscach w centrum miasta pozwoli na zwrot środków, jakie pochłonie budownictwo komunalne."
Tu jest klucz do budowy mieszkań komunalnych. Ze sprzedaży działek...po ruderach także, a stojących w atrakcyjnych częściach miasta.
Otóż to! O Benedykcińskim można wiele powiedzieć, ale nie można mu zarzucić, że nie umie liczyć pieniędzy i wyczuwać dobrego interesu na kilometr!
Wyszedł, więc z logicznego założenia – odziedziczył mieszkania komunalne w samym centrum na deptaku, bo tak za PRL robiono. Teraz odnowione mieszkanie w tamtej lokalizacji warte jest całkiem ładna sumę, więc przeliczył chłop ile kosztować będzie wyekspediowanie lokatorów do nowych mieszkań komunalnych. I wyszło podobno całkiem rozsądnie.
Dodatkowo uzyska jeden propagandowy plus, bo oczyści deptak ze snujących się tam mieszkańców pobliskich lokali komunalnych, z których wielu lubi sobi golnąć tanie winko.
(15.03.2013 15:59 )degustator napisał(a): To chyba nie dotyczy Żyrardowa bo on już jest prawie rozsprzedany.
Nie wiem czy to prawda, ale słyszałem, że na ul. 1 maja jest całkiem sporo mieszkań komunalnych. Nie wiem więc czemu nie można zastosować tak dobrego przykładu?
To znaczy wiem – nie ma kasy na budowę mieszkań komunalnych, do których można byłoby przenieść tych lokatorów.
"Dodaj jeszcze, że są i tacy którzy nie mogą głosować w naszym mieście, a mędrkuje taki, smętkuje, rozlicza, dyskutuje,obraża i jest fachowcem od wszystkiego.....a jak wiadomo wszystkim wokół- "fachowiec od wszystkiego jest fachowcem od niczego" Judyta
Liczba postów: 1 446
Liczba wątków: 117
Dołączył: 11.2009
Reputacja:
15
Płeć: Female
16.03.2013 19:05
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 16.03.2013 19:10 przez Euforia.)
RE: 170 mieszkań w trzy lata w Grodzisku Mazowieckim
Andreas, niby masz racje ale pomyśl teraz jeszcze o jednym - wybudowałeś nowe mieszkania komunalne, które maja spora wartosc z uwagi na swój idealny stan (nowe). Czy nie byłoby Ci szkoda i czy nie straciłyby one na wartości gdybyś wprowadził tam wszystkich bez wyjątku z obszaru który Cie interesuje? Zaciągnąłeś przykład ludzi na ul. Maja aleeee pamiętaj ze to nie znaczy ze każdy tam mieszkający w budynkach komunalnych ma problem z "winkiem", część owszem ale nie każdy.
Do nowo wybudowanych mieszkań nie wprowadziłabym wszystkich z kamienic czy innych starszych bloków. Nowe mieszkania zaproponowałabym tym którzy są młodymi rodzinami, często mieszkają z rodzicami w ich mieszkaniu i np. maja dzieci, prace i już dłuższy czas starali się o mieszkanie od miasta (tak byłoby sprawiedliwie). To jednak nie jest do końca to co ty chciałeś osiągnąć wiec wzięłabym ludzi z rejonu, który mnie (Ciebie w tym wypadku) interesuje i wybrałabym tych którzy nigdy nie mieli zaległości z płaceniem za czynsz, których policja nie musiała nigdy "uspokajać" ani "przetrzymywać" i dałabym im propozycje nowych mieszkań pod warunkiem zdania ich dotychczasowych lokali). Co do reszty lokatorów to tu nie wiem za bardzo co z nimi zrobić..., zakładając ze nie mam innych starszych lokali "do rozdania" to wybrałabym innych ludzi spośród innych części miasta i dałabym im nowy lokal (z warunkiem oddania dotychczasowego, trochę już podniszczonego) i na ich lokale (te dotychczasowe) przesiedliłabym tych uciążliwych w obszaru który rzeczywiście mnie interesował na początku.
W efekcie otrzymujesz puste budynki które chciałeś mieć, zadowolonych lokatorów w nowych mieszkaniach, pewność i prawdopodobieństwo ze ci w nowych lokalach będą o nie dbać i regularnie płacić i nie zdewastują, nie podpala (celowo) itp., ponadto uzyskujesz zadowolonych lokatorów ze starszych, innych części miasta, ich wolne, starsze lokale do dyspozycji - do których wprowadza się Ci po których można się spodziewać jakichś ewentualnych problemów, czy zniszczenia lokalu... choć nie zawsze i miejmy nadzieje ze nie, ale gdyby nawet coś się stało to nie tracisz nowego mieszkania które zostało zniszczone, podpalone itp, gdzie straty byłyby duże, nawet jeśli stracisz to stracisz minimum ale nie wolno Ci wyrzucić nikogo na bruk wiec jest to najmniejsza cena jaka musiałbyś ewentualnie ponieść. Jedynym minusem byłoby to ze pracownicy wydziału lokalowego mieliby trochę więcej pracy przez tydzień - ale to wyszłoby im w rzeczywistości na plus wiec w zasadzie to minusów tego pomysłu nie ma
Patrzę w cieniu stoją buty
Widzę je jakby przez mgłę
Ooo...
Kto to, co to, kto powie co dziwnego dzieje się?
Liczba postów: 6 198
Liczba wątków: 44
Dołączył: 12.2009
Reputacja:
14
Płeć: Nie podano
RE: 170 mieszkań w trzy lata w Grodzisku Mazowieckim
To w takim razie musimy wejść głębiej w temat.
Z tego co wiem to nowe budynki komunalne w Grodzisku będą budowane na zasadzie niezbędnego minimum tzn. nie ma co oczekiwać, że będą one super funkcjonalne, cichutkie, dobrze usytuowane i do tego jeszcze z materiałów z górnej półki. Niestety, to nie jest komercyjne budownictwo i nie będzie tu tego wszystkiego czego oczekuje klient, który za mieszkanie płaci cenę rynkową.
Tak więc nie są to mieszkania, o których ludzie marzą pragnąc w nich przeżyć resztę życia. Tymczasem mieszkania w zabytkowych kamieniach – po niezbędnych remontach – będą miały naprawdę bardzo dobry stan techniczny, a dodatkowo ogromnym plusem jest lokalizacja w samym centrum miasta. Na rynku komercyjnym – jeśli miasto te mieszkania sprzeda, a tak zapewne będzie – przyniosą dochód do budżetu i na pewno znajdą się na nie nabywcy.
W efekcie miasto spełnia swój obowiązek zapewnienia mieszkań komunalnych, porządkuje sprawę wielu lokatorów, którzy niezbyt nadają się do zamieszkiwania w centrum miasta, a przy tym kasa nie pustoszeje.
Oczywiście zgadzam się całkowicie, że nie każdy lokator komunalnego mieszkania lubi winko i sika na deptaku. Tak nie jest i daleki jestem od generalizowania w tę stronę! Wielu uczciwie płaci za mieszkania, nie zalega z czynszem i dba o powierzone mienie. Czy ich też czeka przeniesienie – tego nie wiem, ale raczej zakładałbym sytuację, w której miasto zechce odzyskać na cele komercyjne wszystkie lokale w centrum. Czy jest to w pełni sprawiedliwie? Jedni powiedzą, że nie, a drudzy powiedzą, że tak. Naprawdę trudno mi to ocenić.
W Żyrardowie sytuacja jest w zasadzie podobna tzn. wielu mieszkańców lokali komunalnych dewastuje powierzone im mienie, część w ogóle nie płaci, ale są i tacy, którzy naprawdę starają się żyć normalnie i niestety, mają jakiegoś pecha w życiu. Faktem jest, że w zabytkowej części miasta są lokale komunale i podobnie jak w Grodzisku – znajdują się w centrum miasta.
Wobec tego uważam, że prowadzenie podobnych działań w Żyrardowie ma jak najbardziej sens. Ale jeśli miałbym coś usprawnić to najpierw wprowadziłbym coś o czymś już kilka razy pisałem na forach tzn. weryfikację mieszkańców lokali komunalnych. Po pierwsze pozwoli to stwierdzić, które osoby powinny być przeniesione do lokali socjalnych. Po drugie da urzędnikom wiedzę o tym kto tak naprawdę nadal posiada prawo do lokalu, a kto nadużywa prawa i np. wynajmuje swoje mieszkanie komunalne. Po trzecie pozwoliłoby zorientować się ile osób tak naprawdę potrzebuje np. dodatkowej pomocy ze strony urzędu, jakie są warunki rodzinne itp.
Słowem – jestem zdania, że miasto odzyskując lokale w centrum i przeznaczając je na sprzedaż zyskuje. Przenosząc lokatorów mieszkań komunalnych z centrum też generalnie zyskuje, bo zaczyna lepiej kontrolować sytuację. Czy w ten sposób rozwiązuje problemy społeczne? Nie. Ale to już inny temat.
"Dodaj jeszcze, że są i tacy którzy nie mogą głosować w naszym mieście, a mędrkuje taki, smętkuje, rozlicza, dyskutuje,obraża i jest fachowcem od wszystkiego.....a jak wiadomo wszystkim wokół- "fachowiec od wszystkiego jest fachowcem od niczego" Judyta
Liczba postów: 2 734
Liczba wątków: 186
Dołączył: 12.2010
Reputacja:
9
Płeć: Nie podano
18.03.2013 09:48
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 18.03.2013 10:11 przez Stańczyk.)
RE: 170 mieszkań w trzy lata w Grodzisku Mazowieckim
Co by nie mówić o władzach GM, to starają się dbać o grodziszczan. Andreas, w pełni zgadzam się z Twoimi wypowiedziami. Od siebie dodam, że Benedykciński i jego ekipa podchodzi do tego tematu bardzo racjonalnie. Zakładam, że jako pierwsi, którzy otrzymają mieszkania w nowych budynkach, będą ci mieszkańcy którzy zamieszkują tę dzielnicę w której ceny działek są najwyższe i najatrakcyjniejsze. Byś może jest tak, że władze GM będą podchodzić do tego tematu wyburzając np. cały lub znaczną część jakiegoś kwartału. W każdym bądź razie, burmistrz Benedykciński przemyślanymi działaniami na polu mieszkaniowym, zagwarantuje sobie kolejne kadencje włodarza miasta. Bo kto nie będzie popierał takiego gospodarza, prawda..? A pan prezydencie Wilk niech się wstydzi. Od dawna mówię, że TBS to nie wszystko.
PS; Gdy w PGM prezesował Wojciech Jasiński i Jerzy Rubikowski, to usilnie zabiegali u Wilka o fundusze na budownictwo komunalne. Był to dość ciekawy projekt wsparty o fundusz zewnętrzny, który charakteryzował się tym, że każdy nowo wybudowany budynek kosztował by miasto nie 100% a 50%, ponieważ drugi budynek byłby już finansowany wyłącznie ze środków zewnętrznych.
"Rządzą nami ludzie, którzy - właściwie bez wyjątku - posługują się rynsztokowym językiem, bez zahamowań korzystają z materialnych przywilejów, załatwiają sobie bezkarność, knują na wpół mafijne spiski, kłamią." - prof. Ryszard Bugaj
www.kontrowersje.net
Liczba postów: 6 198
Liczba wątków: 44
Dołączył: 12.2009
Reputacja:
14
Płeć: Nie podano
RE: 170 mieszkań w trzy lata w Grodzisku Mazowieckim
(18.03.2013 09:48 )stańczyk napisał(a): W każdym bądź razie, burmistrz Benedykciński przemyślanymi działaniami na polu mieszkaniowym, zagwarantuje sobie kolejne kadencje włodarza miasta. Bo kto nie będzie popierał takiego gospodarza, prawda..?
To się zgadza - Benedykciński postawił na zwiększenie liczby mieszkańców wychodząc z logicznego założenia, że to podatki od tychże zwykłych mieszkańców są podstawą budżetu. W Żyrardowie mówił o tym jedynie Kaczanowski - o ile dobrze pamiętam nikt inny nie akcentował tej sprawy równie mocno.
"Dodaj jeszcze, że są i tacy którzy nie mogą głosować w naszym mieście, a mędrkuje taki, smętkuje, rozlicza, dyskutuje,obraża i jest fachowcem od wszystkiego.....a jak wiadomo wszystkim wokół- "fachowiec od wszystkiego jest fachowcem od niczego" Judyta
Liczba postów: 6 198
Liczba wątków: 44
Dołączył: 12.2009
Reputacja:
14
Płeć: Nie podano
RE: 170 mieszkań w trzy lata
(18.03.2013 12:47 )AMBITNY napisał(a): Jeżeli się dobrze orientuję, koszt około 6 mln złotych w tym około 30-40% dofinansowania z KFM. [...] I oba te pomysły spaliły na panewce.
Zaraz, zaraz! Toż to chyba tyle kosztował cudowny deptak!
"Dodaj jeszcze, że są i tacy którzy nie mogą głosować w naszym mieście, a mędrkuje taki, smętkuje, rozlicza, dyskutuje,obraża i jest fachowcem od wszystkiego.....a jak wiadomo wszystkim wokół- "fachowiec od wszystkiego jest fachowcem od niczego" Judyta
Liczba postów: 2 734
Liczba wątków: 186
Dołączył: 12.2010
Reputacja:
9
Płeć: Nie podano
18.03.2013 13:27
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 18.03.2013 16:29 przez Stańczyk.)
RE: 170 mieszkań w trzy lata w Grodzisku Mazowieckim
Na tym projekcie, kolejny raz, "jechał po władzę" nie kto inny, jak sam Andrzej Wilk (sic!). Ci, co nie mają sklerozy, zapewne dobrze pamiętają ówczesnego prezesa PGM p. Jerzego Rubikowskiego, który na jednej z sesji, bardzo precyzyjnie, w oparciu o ten projekt, wyjaśnił mechanizm i potrzeby żyrardowskiej mieszkaniówki o którym wcześniej napomknąłem, a Ambitny i Deg to potwierdzili. Zaraz po tym Rubikowski poszedł w odstawkę, a pan prezydent, w przeciwieństwie do byłego już prezesa PGM, rozpoczął uszczęśliwiony wyborczym zwycięstwem kolejną kadencję w magistracie...
Jak POkazło życie, budynki obiecane przez A.Wilka, o których teraz jest mowa, stoją od dość dawna...na makiecie w PGM....o ile prezes S.Suski się jej nie POzbył...
"Rządzą nami ludzie, którzy - właściwie bez wyjątku - posługują się rynsztokowym językiem, bez zahamowań korzystają z materialnych przywilejów, załatwiają sobie bezkarność, knują na wpół mafijne spiski, kłamią." - prof. Ryszard Bugaj
www.kontrowersje.net
RE: Żyrardów - Co się dzieje?
Widzę, że włodarze miasta żeby nie było, że nic nie robi wymieniło starą rynnę w rozpadającym się nie zamieszkałym budynku, który kiedyś służył jako toalety a dziś mają tam dwie osoby w tym moja ciotka komórki, bo większość lokatorów ma komórki obok.Jak widać to włodarze nie mają co robić z pieniędzmi zamiast wyburzyć rozpadający się budynek i dobudować dwie komórki to po 20 latach gdzie tylko padał deszcz na nie wymieniają w nich rynny! Śmieszni są ci nasi włodarze ja widzę, że to chyba jest ostatnia kadencja tych trzech panów i mam nadzieje, że ludzie pójdą po rozum do głowy i nie wybiorą nikogo z nich na kolejną kadencje nawet jeśli będą startowali z osobnych list w co mi się wierzyć nie chcę, bo naród jest głupi szczególnie ten, który oddaje głosy bezmyślnie jak nie na człowieka, który chciał zrobić spalarnie w mieście to na bezużytecznych włodarzy, którzy jedyne co potrafią to sprzedawać dobro, które miało nad morzem.
RE: Żyrardów - Co się dzieje?
Włodarze są niczym Stolarz ze Skierniewic pan Z.Przybysz, który w naszym mieście dobrze się ma, bo chyba nie ma konkurencji skoro jego co i rusz wybierają do wymiany okien, które ciekną a on je naprawia sylikonująć w koło Macieju bez efektu. Tak, więc dobra rada dla wspólnot żyrardowskich nie bierzcie tego pana do wymiany stolarki okiennej czy jakichkolwiek okien! Chyba, że chcecie je reklamować dwa lata.
RE: Żyrardów - Co się dzieje?
Prezydent jest śmieszny, bo jak ludzie chcieli wykupić mieszkania wcześniej to nie dawał im okazji a teraz kiedy bonifikaty się kończą to namawia ich do wykupu. Moją ciocia na pewno nie wykupi tym bardziej za 100% wartości, gdyż ona ma emerytury ponad 1000 zł z czego 300 zabiera komornik, więc ją na to nie stać.Tak, więc pokaże co o tym myślę w nadchodzących wyborach i mam nadzieje, że wy też nie zagłosujecie na niego i na resztę zastępców.
Liczba postów: 9 070
Liczba wątków: 1 636
Dołączył: 11.2017
Reputacja:
7
Lokacja: Podlas
Płeć: M
Typ mieszkańca: Domkowy
RE: Mieszkania komunalne w Żyrardowie - czy miasto buduje nowe bloki kwaterunkowe?
Miasto buduje kolejny budynek kwaterunkowy - mieszkania komunalne (nie socjalne, bo to zupełnie inne mieszkania).
I tu pojawił się problem - warto przeczytać artykuł na
egłos. Chodzi o ogrodzenie terenu inwestycji.
Cytat:Wykonawca inwestycji postawił metalowy płot tuż przy jezdni. Znacznie ograniczył widoczność przed przejściem dla pieszych przy ul. Waryńskiego.
Odpowiedź włodarzy na zapytanie w sprawie płotu jest POWALAJĄCA - jest to kwintesencja buty i wzgardy okazywanej przez władzę - traktowanie jak plebs mieszkańców. W skrócie - jest dobrze jak jest a jak nie to zamykamy ulicę...
Demokracja to władztwo intrygantów, wybieranych przez głupców. © Stanisław Lem, Opowieści o pilocie Pirxie
Czemu elektronika w sklepach tak drogo? Polska to nie Ameryka - za socjalizm trzeba płacić!
Liczba postów: 9 070
Liczba wątków: 1 636
Dołączył: 11.2017
Reputacja:
7
Lokacja: Podlas
Płeć: M
Typ mieszkańca: Domkowy
RE: Mieszkania komunalne w Żyrardowie - czy miasto buduje nowe bloki kwaterunkowe?
Z powodu "korony" zmieniono nieistotny szczegół zamówienia na ten nowy budynek przy Waryńskiego.
Postępowanie: Żyrardów: Budowa budynku mieszkalnego wielorodzinnego, komunalnego przy ulicy Waryńskiego 38/40 w Żyrardowie - etap II
http://www.przetargi.egospodarka.pl/5600...020_2.html
Podane jest ile ten budynek nas wszystkich kosztuje:
Informacja na temat wartości zamówienia w chwili zawarcia umowy (bez VAT): 4346296.93 pln.
4,3 miliona złotych.... a tylko niewiele osób będzie tam mieszkać... Czy Żyrardów na to stać? Bogate miasto..
Demokracja to władztwo intrygantów, wybieranych przez głupców. © Stanisław Lem, Opowieści o pilocie Pirxie
Czemu elektronika w sklepach tak drogo? Polska to nie Ameryka - za socjalizm trzeba płacić!
Liczba postów: 9 070
Liczba wątków: 1 636
Dołączył: 11.2017
Reputacja:
7
Lokacja: Podlas
Płeć: M
Typ mieszkańca: Domkowy
RE: Mieszkania komunalne w Żyrardowie - miasto buduje nowe bloki kwaterunkowe?
Sprawę budynku przy Chopina wydzieliłem do nowego wątku:
http://zyrardow24h.eu/Temat-Remont-budyn...Chopina-13
Fragment informacji prasowej UM:
Obecnie dobiegają końca prace wykończeniowe w nowo wybudowanym komunalnym budynku mieszkalnym przy ul. Waryńskiego. To drugi etap inwestycji poprawiającej sytuację w obszarze gospodarowania zasobem mieszkaniowym miasta. Aktualnie przygotowywane są do użytku 22 lokale mieszkalne, wcześniej przekazano mieszkańcom 43 mieszkania.
Demokracja to władztwo intrygantów, wybieranych przez głupców. © Stanisław Lem, Opowieści o pilocie Pirxie
Czemu elektronika w sklepach tak drogo? Polska to nie Ameryka - za socjalizm trzeba płacić!