RE: Miejskie finanse potrzebują… reanimacji
Na razie to jeszcze wyborów na Prezydenta nie ma.
Trudno oczekiwać aby jakikolwiek przyszły, potencjalny kandydat na Prezydenta zaczął przedstawiać plan przy okazji referendum.
Na wszystko przyjdzie pora.
Liczba postów: 6 198
Liczba wątków: 44
Dołączył: 12.2009
Reputacja:
14
Płeć: Nie podano
18.07.2013 11:11
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 18.07.2013 11:12 przez Andreas.)
RE: Miejskie finanse potrzebują… reanimacji
Może i tak, ale jednak wypadałoby powiedzieć - choćby tak z grubsza - co powinno zastąpić politykę Wilka. Nie mówię, że Pan Kaczanowski ma już się deklarować jako kandydat na prezydenta - choć chyba wszyscy zgodzą się co do tego, że jeśli referendum się powiedzie to tak on wystartuje. Twierdzę jedynie, że na tym etapie nie wystarczy już tylko mówienie, że Wilk jest zły. Trzeba też powiedzieć jak powinien przebiegać proces uzdrawiania miasta po dwóch kadencjach zapaści.
"Dodaj jeszcze, że są i tacy którzy nie mogą głosować w naszym mieście, a mędrkuje taki, smętkuje, rozlicza, dyskutuje,obraża i jest fachowcem od wszystkiego.....a jak wiadomo wszystkim wokół- "fachowiec od wszystkiego jest fachowcem od niczego" Judyta
Liczba postów: 6 198
Liczba wątków: 44
Dołączył: 12.2009
Reputacja:
14
Płeć: Nie podano
RE: Miejskie finanse potrzebują… reanimacji
(18.07.2013 14:05 )bergerac napisał(a): Kierunek jest więc jasny, szczegóły poznamy pewnie dopiero w trakcie kampanii.
W uzasadnieniu referendum jest - całkiem słuszna - krytyka obecnej władzy, ale nie ma właściwie nic o tym co dalej. Rozumiem, że na szczegóły przyjdzie czas dopiero w kampanii wyborczej, ale może warto byłoby choć zadeklarować, że się w niej weźmie udział - i w jakim charakterze? Tego Pan Kaczanowski nie robi.
Rozumiem, że czeka na wynik referendum - skoro obrał taką taktykę to jego sprawa.
"Dodaj jeszcze, że są i tacy którzy nie mogą głosować w naszym mieście, a mędrkuje taki, smętkuje, rozlicza, dyskutuje,obraża i jest fachowcem od wszystkiego.....a jak wiadomo wszystkim wokół- "fachowiec od wszystkiego jest fachowcem od niczego" Judyta
Liczba postów: 6 198
Liczba wątków: 44
Dołączył: 12.2009
Reputacja:
14
Płeć: Nie podano
RE: Miejskie finanse potrzebują… reanimacji
(19.07.2013 08:11 )AMBITNY napisał(a): Ale nie zgodzę się z tym, że to tylko jego sprawa.
Chodziło mi o to, że w zasadzie żadne środowisko polityczne działające w mieście nie opowiedziało się za referendum. Tak więc obecnie firmuje całe przedsięwzięcie swoim nazwiskiem i nawet nie deklaruje, że stara się namówić do takiego poparcie ugrupowania działające w mieście.
To, że wokół tej inicjatywy pojawiają się - na zasadzie wolontariatu - najróżniejsi ludzie, to akurat było do przewidzenia. Nie dziwię się, że wielu mieszkańców miasta ma dość rządów tego prezydenta.
"Dodaj jeszcze, że są i tacy którzy nie mogą głosować w naszym mieście, a mędrkuje taki, smętkuje, rozlicza, dyskutuje,obraża i jest fachowcem od wszystkiego.....a jak wiadomo wszystkim wokół- "fachowiec od wszystkiego jest fachowcem od niczego" Judyta
RE: Miejskie finanse potrzebują… reanimacji
Im szybciej się zacznie porządki robić tym i szybciej się skończy.
Tak czy inaczej będziemy o te 8 miesięcy do przodu a to jest naprawdę dużo.
RE: Miejskie finanse potrzebują… reanimacji
Około 30% z budżetu miasta idzie na oświatę, w takim razie czy tu będziemy szukać rezerw?
RE: Miejskie finanse potrzebują… reanimacji
A komu ma zależeć? Kilku pseudointeligentnych rządzi masą społeczną. Czubak przejął po Komży szarpanie Kaczanowskiego, bo radykalnie Kaczanowski będzie porządki robił, a co to znaczy? Zaczynam mieć mieszane uczucia co do młodzieży działającej przy Fabryce Feniksa, czy nie jest manipulowana? Ich otoczenie twierdzi, że gdzie dwóch się bije tam... Zaczynam się zastanawiać po co starostwo szczuje na Jasińskiego? A sam Jasiński czemu nie opowiada się za referendum? Pytań jest bardzo dużo. Ale najważniejsze jest to czy referendum będzie skuteczne? Bo jeśli tych kilku opozycjonistów nie zrobią czegoś by przejąć inicjatywę lub przyłączyć się, to położą referendum, a tym samym zamkną sobie drzwi do ponownego dostania się do rady.
Liczba postów: 4 302
Liczba wątków: 18
Dołączył: 01.2009
Reputacja:
18
Płeć: Nie podano
RE: Miejskie finanse potrzebują… reanimacji
(20.07.2013 05:44 )Gość napisał(a): (19.07.2013 11:33 )AMBITNY napisał(a): Ja również mam dość rządów tego prezydenta. Ale nie ta forma i nie ten czas. I proszę dać mi gwarancję, że na tym referendum "kacznowskim" inni, tzn. PiS, PO (inny, nowy, dobry już kandydat ), czy SLD nie wejdą na te kilka miesięcy do ratusza i nie narobią bajzlu jeszcze większego
Jeżeli uważasz się za
polityka, to wiesz, że nigdy nie ma takich gwarancji. Nigdy nie wiadomo komu jaka plama odbije. Dlatego należy postawić na najbardziej wiarygodnego jakim niewątpliwie jest D. Kaczanowski.
Nie trzeba byc politykiem by wiedzieć, że politycy kłamią. Niestety, ale pan Kaczanowski swoja zagrywką z panem Komżą nie uwiarygodnił się bardziej.
____________________________
"Nie ma czegoś takiego jak publiczne pieniądze. Jeżeli rząd mówi, że komuś coś 'da', to znaczy, że zabierze tobie, bo rząd nie ma żadnych własnych pieniędzy." - Margaret Thatcher
RE: Miejskie finanse potrzebują… reanimacji
Za to Wilk swoją prezydenturą się uwiarygodnił?
Liczba postów: 4 302
Liczba wątków: 18
Dołączył: 01.2009
Reputacja:
18
Płeć: Nie podano
RE: Miejskie finanse potrzebują… reanimacji
To że jest nie wiarygodny wiemy już od kilku lat jeszcze przed ostatnimi wyborami, a pomimo tego został wybrany na kolejną kadencje.
____________________________
"Nie ma czegoś takiego jak publiczne pieniądze. Jeżeli rząd mówi, że komuś coś 'da', to znaczy, że zabierze tobie, bo rząd nie ma żadnych własnych pieniędzy." - Margaret Thatcher
RE: Miejskie finanse potrzebują… reanimacji
Został wybrany przez tych ci głosowali na partię a nie człowieka.
Będąc sypialnią Warszawy musimy się liczyć z tym że wygrywa ra sama partia co w Warszawie. I to bez względu na kompetencje lokalnego przedstawiciela.