RE: Kandydaci na radnych w Żyrardowie

Ja już się pogubiłem i nie wiem do czego ci Radni służą

RE: Kandydaci na radnych w Żyrardowie

Wybacz ale ja już mam dość radnych-bezradnych więc chciałbym zagłosować na kogoś kto ma jakiś cel i wie jak chce go osiągnąć.
Niestety odnoszę wrażenie że kandydaci z tego komitetu wręcz łaskę robią że kandydują do RM.

Na siłę ich na te listy wciągali ?

---

(03.11.2010 17:42 )teqton napisał(a): Ja już się pogubiłem i nie wiem do czego ci Radni służą

Do brania diet i chwalenia swojego kandydata na Prezydenta

RE: Kandydaci na radnych w Żyrardowie

"jak sama nazwa wskazuje chlebak żołnierzowi służy do noszenia granatów"
Radny może radzić A powinien być naszym łącznikiem -prezydent -obywatel. Takie trochę gumowe ucho co to powie prezydentowi co my tu na jego pomysły wygadujemy.

RE: Kandydaci na radnych w Żyrardowie

Witam!
Nazywam się Aleksandra Farska lat 31 mama dwóch młodych dżentelmenów Barnaby lat 7 i Olafa lat 11, mężatka. Mam to szczęście, że pracuję w naszym mieście i na co dzień widuję problemy (to akurat szczęściem nie jest) z jakimi boryka się Żyrardów i jego mieszkańcy. Brak pracy i marazm, który nastał po upadku zakładów dał nam mocno w kość to chciałabym zmienić choćby poprzez partnerstwo publiczno-prywatne. Stworzenie w naszym mieście odpowiednich i przejrzystych warunków do takiej współpracy może zaowocować tym o co chodzi nam najbardziej zwiększeniem liczby miejsc pracy, bo w tej chwili praca na miejscu jest niebywałym skarbem. W tym systemie można by wybudować na przykład multimedialną bibliotekę z zapleczem konferencyjno- hotelowym np. na oś wschód w miejscu dawnego przedszkola przy ulicy Filipa de Girarda. Mieszkańcy mieliby dostęp do wszelkich multimediów, a inwestor spokojnie zarobiłby na centrum konferencyjnym. W tym samym systemie można wybudować przedszkole, na pewno nie stałoby puste. Ogromnym problemem w naszym mieście jest pomoc społeczna, która bardzo kuleje bynajmniej nie z braku funduszy (choć tych nigdy nie ma zbyt wiele) ale z powodu nieodpowiedniego dysponowania środkami i wielu przypadkach zbyt małego zaangażowania pracowników społecznych w problemy podopiecznych MOPS-u. Kolejną moją bolączką są niepełnosprawni, bo nasze miasto nie jest dla nich przyjazne wysokie krawężniki, krzywe chodniki i ciężka dostępność budynków użyteczności publicznej czy komunikacji miejskiej w tej sferze muszą nastąpić duże zmiany. To są sprawy nurtujące mnie najbardziej. Ktoś kiedyś napisał, że radny jest bezradny, ja nie mogę się z tym zgodzić uważam, ze radni mają realny wpływ na decyzję prezydenta i urzędników UM choćby składając odpowiednie wnioski w celu załatwienia spraw ważnych dla mieszkańców. Wiele osób zapyta pewnie o fundusze, a ja odpowiem Środki Unijne i różnego rodzaju projekty rozpisywane przez instytucje typu Urząd Marszałkowski, można w ten sposób pozyskać pieniądze na likwidację barier architektonicznych i komunikacyjnych czy też aktywizację bezrobotnych. Jest jedno ale, musi istnieć bardzo szczegółowy przepływ informacji pomiędzy Urzędem Miasta i wszelkimi miejskimi instytucjami, a także Starostwem Powiatowym, bo razem możemy więcej, a radni muszą to nadzorować właśnie po to by siły i pieniądze nie zostały zmarnowane. Z rzeczy które mi się marzą w naszym mieście jest jeszcze jedno i spełnię je niezależnie od wyniku wyborów Centrum Wolontariatu z bazą potrzebujących i oferujących pomoc, wiem że to jest bardzo potrzebne.

Jeżeli zgadzacie się z moim widzeniem miasta serdecznie zapraszam do głosowania na mnie:

Aleksandra Farska Pozycja nr 1 Okręg nr 2 KWW Żyrardów- Tak Po Prostu

RE: Kandydaci na radnych w Żyrardowie

Chyba więcej forumowiczów jest kandydatami a radnych niż forumowiczów nie kandydujących.

RE: Kandydaci na radnych w Żyrardowie

Pytanie do Water7, czy masz doświadczenie w pozyskiwaniu środków unijnych i jaka jest twoja znajomość języka angielskiego ?

RE: Kandydaci na radnych w Żyrardowie

Znajomość angielskiego średnia, wiedzę na temat pozyskiwania funduszy unijnych właśnie pogłębiam ale już mogę stwierdzić, że wiele jest niewykorzystanych bo nikt się o nie nie stara.

RE: Kandydaci na radnych w Żyrardowie

Jak pewnie większość z was wie, że i ja podjąłem walkę o mandat radnego naszego Miasta. Już od ponad 3 lat staram się przygotować do pracy w radzie, żeby wykorzystać maksymalnie 4 lata jakie trwa kadencja. Niestety nad czym ubolewam większość osób startujących nie jest przygotowana do pracy w radzie i dopiero w trakcie kadencji uczą się. Wiele osób z obecnej kadencji nie potrafi "czytać" budżetu, a jest to podstawowy dokument nad którym pracuje się przecież cały rok.

Z mojej strony możecie być pewni, że nie zginę z życia forum i zawsze będę do waszej dyspozycji tak jak to ma miejsce teraz.

Kilka słów o sobie:

Mam 25 lat, żonaty, wykształcenie wyższe.

Moje pomysły do których chce przekonać radnych jeżeli uda mi się zdobyć mandat:

Budowa dziennej świetlicy dla osób starszych i samotnych.

Komunikacja miejska dla mieszkańców!

Realne utwardzanie dróg.

Aktywizacja społeczna młodych osób.

Odbudowa bazy sportowej na os. Żeromskiego.

Lista nr 5 pozycja 1 !

RE: Kandydaci na radnych w Żyrardowie

Szanowni, czcigodni i kochani FORUMOWICZE.( Jeju ale zacukrowałem. Lizusy górą ) Zadajecie bardzo trudne pytania kandydatom na radnych . Stawiacie nas w trudnej sytuacji. Jak pozyskiwać środki unijne ? Skąd zdobyc pieniądze na rózne cele ? Jak pozyskać inwestorów ? Jaki program ma kandydat na radnego ? Ja powiem tak. Na pierwsze pytania odpowiem - NIE MAM POJĘCIA. Nie znam sie na tym i nie bedę palił głupa, że sie znam. Na listach wyborczych KWW Wspónota i Centrum sa ludzie, którzy sie na tym znaja z panem Chrzanowskim na czele. Jaki mam program? Ano taki jaki zostal wspólnie ułożony podczas spotkań wiosennych Wspólnoty i Centrum. Układali go wszyscy. Był dyskutowany. Ja dołozyłem swoja cegiełkę dotyczącą miedzy innymi ścieżek rowerowych ( ukłon w kierunku eltoma ) Nie znalazłem sie tam przypadkowo z " łapanki" celem zapełnienia listy. . Jak by mnie ten program nie odpowiadał , to bym w tej druzynie nie grał. Jak by mi zawodnicy nie odpowiadali , to tez bym z nimi nie grał. Jak bym sie wstydził logo to bym pod nim nie wystepował. Znam Zyrardów i jego mieszkańców. Przez dwadziescia kilka lat szlifowałem bruki tego miasta i rozmawiałem z mnóstwem ludzi. Wiem co ich boli . W moim fachu nauczyłem sie miedzy innymi jednej waznej rzeczy: nauczyłem sie słuchać.

RE: Kandydaci na radnych w Żyrardowie

z czystej ciekawosci (bo glosuje w innym okregu)....marcinie coz oznacza "odbudowa bazy sportowej na os.zeromskiego"?

RE: Kandydaci na radnych w Żyrardowie

(04.11.2010 00:14 )Koper napisał(a): @czesio544
Dlaczego kandydujesz z rejonu zatorza i jaktorowskiej, skoro mieszkasz i pracowałeś przez lata w centrum ?

Nie kandyduje z terenu zatorza i Jaktorowskiej , tylko z okęgu nr 3 ktory obejmuje miedzy innymi te rejony. Nie ja ustanawiałem okregi wyborcze. Rejon zatorza i Jaktorowskiej tez znam. Znam tam wielu ludzi i tez tam szlifowałem bruki.

RE: Kandydaci na radnych w Żyrardowie

Co ty? Czesiek kandyduje z Centrum !!! Chyba ,ze .......co znowu?
Czesiu dawaj wszystkie ulice -bo się pogubiłam

RE: Kandydaci na radnych w Żyrardowie

(04.11.2010 00:13 )robuloc napisał(a): z czystej ciekawosci (bo glosuje w innym okregu)....marcinie coz oznacza "odbudowa bazy sportowej na os.zeromskiego"?

Moja wypowiedź z pl o tym punkcie:

Priorytetem jest budowa hali sportowej w tej dzielnicy, bo na tym budżet akurat zarabia i jest to inwestycja gwarantująca zwrot poniesionych kosztów. Jeżeli chodzi o miejsce to jestem zwolennikiem terenu szkoły nr 7.

Mamy też teren Starego Parku z odkrytym basenem, kompleksem boisk do piłki nożnej, kortami tenisowymi oraz torem kolarskim.

Obecnie użytkowane są korty tenisowe, główne boisko Żyrardowianki oraz od wielkiego dzwonu Tor Kolarski. Teren basenu i bocznego boiska Żyrardowianki popadł w ruinę, a to nie wystawia dobrej wizytówki dla nas.

Teren ten już od jakiegoś czasu popada w ruinę i chyba nikt nie ma pomysłu, co z tym fantem zrobić. Ja uważam, że należy szukać możliwości kontynuowania przeznaczenia tego terenu pod sport i rekreację, a nie budownictwo mieszkaniowe. Nowa kadencja Rady Miejskiej najpierw musi uporządkować ten teren i go zabezpieczyć (szczególnie teren basenu!) Rada powinna też zdecydować jaką drogę wybrać dla tych terenów, ja będę zwolennikiem budowy bazy sportowo rekreacyjnej w tym miejscu. Jeżeli nowa rada obierze taki kierunek powinna też zdecydować o priorytetach inwestycyjnych i je realizować.

Nie obiecuje wam, że w ciągu 4 lat wybudujemy nowe boisko Żyrardowianki odbuduje basen, bo znam sytuację budżetu miasta. Najważniejsze dla mnie będzie ukierunkowanie rozwoju tego terenu z przeznaczeniem na sport i rekreację jeżeli tak się stanie takie inwestycje powstaną.

---

A i kandyduję z Okręgu nr 1 (teren od ul. Mickiewicza i 1 Maja w stronę lasu).

RE: Kandydaci na radnych w Żyrardowie

(04.11.2010 00:18 )Scarlet napisał(a): Co ty? Czesiek kandyduje z Centrum !!! Chyba ,ze .......co znowu?
Czesiu dawaj wszystkie ulice -bo się pogubiłam

Okręg nr 3 obejmuje m.in. zatorze po lewej stronie Mickiewicza patrząc w kierunki Korytowa. Jest tam tez ulica Jaktorowska. Tu sa podane ulice w poszczególnych okręgach.
http://wybory2010.pkw.gov.pl/geo/pl/140000/143801.html

RE: Kandydaci na radnych w Żyrardowie

Nooooo, Marcinie Rosiński, jestem pod wrażeniem......
Stary Park na nowo obudzić do życia.....to byłby chyba cud.
Nawet sama ostatnio myślałam, że warto byłoby odremontować basen i lodowisko. Wiem, że w parku była kiedyś tzw. ścieżka zdrowia.
Byłoby miło gdyby Osiedle Żeromskiego miało swój obiekt sportowy i znów ta część osiedla zaczęłaby tętnić życiem
I z przyjemnością można by iść na spacer do Starego Parku.

RE: Kandydaci na radnych w Żyrardowie

(03.11.2010 23:55 )czesio544 napisał(a): Szanowni, czcigodni i kochani FORUMOWICZE. Zadajecie bardzo trudne pytania kandydatom na radnych . Stawiacie nas w trudnej sytuacji. Jak pozyskiwać środki unijne ? Skąd zdobyc pieniądze na rózne cele ? Jak pozyskać inwestorów ? Jaki program ma kandydat na radnego ? Ja powiem tak. Na pierwsze pytania odpowiem - NIE MAM POJĘCIA.

Szanowni, czcigodni i kochani (choć nie wszyscy) Kandydaci. Zadajemy te trudne i szczegółowe pytania Wam kandydatom, bo chcemy wybrać najlepszych. Nic dwa razy się nie zdarza i my jako wyborcy także ewoluujemy i wyciągamy wnioski z własnych błędów. Nie chciał bym wybrać, radnego,czy prezydenta, którego program wyborczy jest oparty na jego marzeniach. Bo potem są takie kwiatki jak ul Okrzei. To mają być realne potrzeby mieszkańców i miasta. Wybierając radnych, którzy mają nawet pomysły, ale nie potrafią powiedzieć jak je zamierzają zrealizować nastawiamy się na problem rozłożonych rąk i stwierdzenia, że tego się nie da. Zazwyczaj bo nie ma za co. Musicie zrozumieć że np. każdy chce pozyskać inwestorów dla miasta, ale już nie każdy wie jak to zrobić, a co dopiero faktycznie ich ściągnąć. Rozumiemy też jako wyborcy, że nie ma ludzi wszystko wiedzących, ale jeśli jesteście faktycznie dobrze przygotowani do rządzenia to Wasze projekty powinny być już dawno przedyskutowane z tymi co się na tym znają, by nie padały stwierdzenia, że "ja się na tym nie znam, ale dobrze chcem". Dobrymi chęciami to piekło wybrukowane tu trzeba jeszcze wiedzieć jak. Czy wiecie to my tu Was wypytujemy i tylko od Waszych odpowiedzi zależy czy uznamy je za realne, czy za cuda Musicie nas tez zrozumieć że mamy oto swoje pięć minut, bo kampania trwa miesiąc, a potem Wy po wygranych macie całą wieczność bo aż 4 lata i jak praktyka pokazuje macie nas gdzieś. Zazwyczaj tam gdzie słońce nie dochodzi
PS
wiemy też że zawsze lepiej być kontrolującym niż kontrolowanym.

RE: Kandydaci na radnych w Żyrardowie

Cytaty pochodzą z tematu o plakacie Tomka.

Cytat: Scarlet napisał(a): Nie wygłupiajcie się!!!
Bez przesady! Ja uważam ,ze prezydenta niech każdy wybierze sam.
Natomiast o radnych można trochę popisać i po agitować.

Andreas napisał

Cytat:No i jak tu nie uwielbiać naszej Sprawiedliwej Scarlet?! Jedna agitacja jest jak najbardziej dobra a druga (fuj!) zła, a to wszystko jakoś jej się logicznie układa w zasady, którymi się kieruje przy moderowaniu. Jak dla mnie to mentalność Kalego, ale jakże dodaje uroku naszemu forum!
A tak na serio – albo się zjada ciastko, albo się je ma. Niestety, nie da się tego połączyć. Tylko wypadałoby się przyznać do tego, że odchodzimy na forum od pewnych zasad i ustanawiamy nowe. Tyle! Bez żadnego ściemniania i udawania, że na prezydenta nie można agitować a na radnych tak. Bo niby jak to uzasadnić?!?Huh

Uważam, ze inteligencję ma się wrodzoną albo nabytą - są też magistrowie bez kultury, którzy wszystko wiedzą ,wszystko widzą, nic nie robią ,do niczego się nie przyłączają, wszystko krytykują i oni wyznają jedyną słuszną prawdę z którą wszyscy muszą i powinni się zgodzić.
Cieszę się ,ze Andreas do nich nie należy.
Teraz wyjaśnienie co do radnych. Żeby świadomie wybrać musimy znać kandydata.
Sam o sobie nie napisze np "leczyłem się w szpitalu psychiatrycznym i dalej jestem na psychotropach ale mnie wybierzcie". Pozytywna lub negatywna opinia tu może się przydać.
Tym bardziej że każdy Okręg ma swoich kandydatów i innych wyborców. Znasz osobiście swoich kandydatów na radnych? Rozmawiałeś z którymś z nich? Potrafisz świadomie wybrać nie chodząc na spotkania?
Jeżeli Andreas ma choć odrobinę zaufania do ludzi to tu powinien zaprzestać krytyki bo nie ma wiedzy na tą chwilę do czego zmierzam i jak ważne jest to co napisałam.


PS sprawiedliwy jest tylko Bóg i śmierć -ja jestem człowiekiem.

RE: Kandydaci na radnych w Żyrardowie

Niby dlaczego za radnymi można agitować a już za kandydatami na Prezydenta już nie ?
Przyznam że nadal się w tym gubię

RE: Kandydaci na radnych w Żyrardowie

To od was zależy czy tego chcecie czy nie. Jeżeli uznacie ,że znacie swoich kandydatów to nic nie zmieniamy, ale glosy poparcia dla poszczególnych kandydatów już padają więc nie bardzo rozumiem czego oczekujecie. Róbta co chceta !!!

W TEMACIE RADNYCH

RE: Kandydaci na radnych w Żyrardowie

Czyli znosimy zakaz agitacji ?
Huuuurrraaaaa