RE: Kandydaci na radnych Żyrardowa

(08.10.2010 15:44 )skarlet napisał(a): Bartek prawdopodobnie będę twoim wyborcą .Jak mnie przekonasz żebym na ciebie głosowała?
Jakie sprawy są dla ciebie priorytetowe? Co ci się nie podoba i co byś zmienił ?

Niestety na żadne pytanie kandydat nie odpowiedział .
Dostał pierwszego minusa. Zobaczymy jak będzie dalej

RE: Kandydaci na radnych Żyrardowa

(08.10.2010 12:34 )eltom napisał(a): Wogóle by się przydało zmienić te durne przepisy wyborcze. Powinni przechodzić ludzie z największą ilością głosów, bo po to na nich się głosuje.

Zgadzam się. Powinni przechodzić Ci, którzy otrzymają największy kredyt zaufania od mieszkańców. A tak mamy przypadki, że ten co ma 400głosów nie wejdzie, a ten co ma 300wejdzie. Jest to niesprawiedliwe. Zwłaszcza, że w wyborach samorządowych głosuje się na człowieka, a nie na partię.

RE: Kandydaci na radnych Żyrardowa

(08.10.2010 22:12 )dr_niziołek napisał(a): Zwłaszcza, że w wyborach samorządowych głosuje się na człowieka, a nie na partię.

czy jestescie oczadzeni????...powtarzacie jak mantre nieprawdziwe zdanie.....na jakiego czlowieka...ordynacja wyborcza mowi zupelnie inaczej...nie wygrywa "czlowiek"...tylko komitet...i wybaczcie drodzy..kto tego nie rozumie ten kiep
chyba ze rozumiemy inaczej wyrazenie "glosowac"..bo jezeli trzymamy sie scisle ordynacji...to rzeczywiscie skreslamy ("glosujemy") na jedną (SLOWNIE: JEDNA) osobe ...tylko, ze wynikiem takiego glosowania nie zapewniamy zwyciestwa tej wskazanej osobie...a jedynie komitetowi, ktory reprezentuje!!!!

RE: Kandydaci na radnych Żyrardowa

robulc zawsze głosowałem w wyborach samorządowych na człowika..na nazwisko, które znam i nie patrzyłem z jakiego ugrupowania się wywodzi. Dla mnie to jest prawdziwe także oszczędź sonie kiepowania innych.

RE: Kandydaci na radnych Żyrardowa

co innego oddanie glosu a co innego swiadomosc co z tym glosem sie dzieje...ja tylko prosze aby kazdy byl swiadom ordynacji i tego co jej przepisy niosa ze soba...co kazdy (takze i ty) zrobi ze swoim glosem..to nie moja rzecz...wszak wybory sa piecioprzymiotnikowe...a jeden z nich to "tajne"...mozesz oddawac glos na czlowieka nie majac swiadomosci, ze on (ten glos) liczy sie w pierwszej kolejnosci dla komitetu, w ktorym ten czlowiek jest zarejestrowany...moze byc tak (zgodnie z ordynacja), ze czlowiek, ktory dostanie najwieksza liczbe glosow nie wejdzie do rady, bo suma glosow dla innego komitetu o mu uniemozliwi.....

RE: Kandydaci na radnych Żyrardowa

Niestety chciał nie chciał głosujesz na człowieka i na partię. Takie jest życie i tyle.
Najgorsze jest to że trzeba mocno się zastanowić co zrobić . Wmawianie ludziom że tak nie jest -jest nieuczciwe.
Po bardzo burzliwym okresie walk politycznych PiS -PO człowiek jest tak ogłupiały że nie wie co robić. Obie partie się nie sprawdziły. Zauważyłam że SLD się odbudowuje i może na tym skorzystać. Ludzie są zmęczeni wojenkami. Poparcie dla obu partii spada szybciej niż liście z drzew. Jeżeli nie ma znaczenia z jakiej listy startują kandydaci to po co wojna międzypartyjna.
Mam żal do obu partii, ze po drodze zgubiły człowieka. Co zrobiono dla powodzian? Kto o nich teraz myśli? Owsiak zebrał 2miliny sześćset tysięcy. Ludzie pomogli z potrzeby serca a co zrobił Rząd?
Przykro mi ale nie wierzę już w radykalne zmiany na lepsze w kraju i w mieście.
Kto mi zagwarantuje stabilizację i pewność jutra? Czy któryś kandydat ma pomysł na zmniejszenie bezrobocia? Nie oszukujmy się na turystów musimy jeszcze poczekać. Nie jesteśmy jeszcze przygotowani i dużo nam jeszcze brakuje.
Kochani kandydaci albo startujecie z przypadku,albo nie odrobiliście pracy domowej
Jak na razie słyszymy "nic nie obiecuję ,ale będę spłacał długi zaciągnięte przez miasto"
Nikt nie mówi co by zrobił -no może poza Kutnowską Gdzie są te programy wyborcze?

Robuloc - nie wiem dlaczego oni cię nie rozumieją .Piszesz bardzo jasno I niestety masz rację.

RE: Kandydaci na radnych Żyrardowa

(08.10.2010 21:53 )Bartek Głowacki napisał(a): skarlet, nie proś mnie o podanie całych list wyborczych na wszystkie trzy okręgi skoro ŻADEN Z KOMITETÓW jeszcze takiej nie podał i listy nie są jeszcze z tego co wiem zarejestrowane (żaden z komitetów nie zarejestrował jeszcze swoich list) jest na to jeszcze ok. 2 tygodni i wszystkie komitety czekają na rejestrację, taka jest kolejność rzeczy...

poza tym zwyczajnie pracuję teraz dla całego ŻYRARDÓW - TAK PO PROSTU, a o sobie będę myślał potem, taki już jestem, że najpierw myslę pro publico bono i wywiązuje się z zobowiązań wobec innych, a później myślę o sobie

spokojnie czas znajdę i odpowiem na każde pytanie, proszę o wyrozumiałość... czy mogę na nią liczyć?


pozdrawiam

Bartek

---

(08.10.2010 15:54 )Bartek Głowacki napisał(a): chciałbym abyście dali mi troszkę czasu z góry dziękuję i ciepło pozdrawiam w te zimne jesienne dni i noce....

(08.10.2010 22:00 )skarlet napisał(a): Niestety na żadne pytanie kandydat nie odpowiedział .
Dostał pierwszego minusa. Zobaczymy jak będzie dalej

dziękuję za wyrozumiałość i pozdrawiam

RE: Kandydaci na radnych Żyrardowa

(08.10.2010 23:31 )skarlet napisał(a): Robuloc - nie wiem dlaczego oni cię nie rozumieją .Piszesz bardzo jasno I niestety masz rację.

miod na moja dusze...dziekuje..dziekuje ...i jeszcze raz dziekuje...za zrozumienie...tylko tego pragne...abysmy byli swiadomi ordynacji...tak jak jestesmy swiadomi wszelkich umow, ktore podpisujemy - kredytowych, o prace, uslugowych, gwarancyjnych...itd

RE: Kandydaci na radnych Żyrardowa

Ludzie nie są świadomi. Nawet ci którzy kandydują są niedoinformowani i nie wiedzą jak to działa. Maszyna poszła w ruch teraz już jej nie zatrzymasz. Niby wszystko ok ,a jednak coś nie tak . Czytam wszystkie posty i powiem ci jedno jestem przerażona.

PS- zmień podpis bo ty sporo wiesz

RE: Kandydaci na radnych Żyrardowa

(08.10.2010 23:27 )robuloc napisał(a): co innego oddanie glosu a co innego swiadomosc co z tym glosem sie dzieje...ja tylko prosze aby kazdy byl swiadom ordynacji i tego co jej przepisy niosa ze soba...co kazdy (takze i ty) zrobi ze swoim glosem..to nie moja rzecz...wszak wybory sa piecioprzymiotnikowe...a jeden z nich to "tajne"...mozesz oddawac glos na czlowieka nie majac swiadomosci, ze on (ten glos) liczy sie w pierwszej kolejnosci dla komitetu, w ktorym ten czlowiek jest zarejestrowany...moze byc tak (zgodnie z ordynacja), ze czlowiek, ktory dostanie najwieksza liczbe glosow nie wejdzie do rady, bo suma glosow dla innego komitetu o mu uniemozliwi.....

No to już sobie wyjaśniliśmy Rozumiem o czym piszesz i uważam, że jest to dziwna ordynacja. Powinni wygrywać Ci co otrzymują największą ilość głosów. Obecna ordynacja można powiedzieć premiuje największe partie.

RE: Kandydaci na radnych Żyrardowa

(08.10.2010 23:50 )dr_niziołek napisał(a): Obecna ordynacja można powiedzieć premiuje największe partie.

otoz to!!!!....pamietam jak kilka lat temu (moglo to byc jeszcze za rzadow sld) platforma zbierala podpisy pod referendum dotyczacym jednomandatowych okregow wyorczych..(mozna odszukac tam moj podpis).....poxniej bylo to jej haslem w trakcie kampanii sejmowej....i co? ...sama stala sie "najwieksza" partia wiec nie interesuje sie zmiana ordynacji

miejmy po prostu swiadomosc co sie dzieje z naszym glosem...ja nie chce nikogo zachecac ani zniechecac do glosowania na "czlowieka"...tylko (powtorze to po raz kolejny!!!!) glosujemy w pierwszej kolejnosci na komitet a nie na "konkretna osobe"...mimo, ze nam wydaje sie, ze jest zupelnie inaczej

RE: Kandydaci na radnych Żyrardowa

(08.10.2010 23:46 )skarlet napisał(a): Ludzie nie są świadomi. Nawet ci którzy kandydują są niedoinformowani i nie wiedzą jak to działa. Maszyna poszła w ruch teraz już jej nie zatrzymasz. Niby wszystko ok ,a jednak coś nie tak . Czytam wszystkie posty i powiem ci jedno jestem przerażona.

PS- zmień podpis bo ty sporo wiesz

Ja również chyba żyje w innym świecie. Cyrk wyborczy ruszył i muzyka gra. Wszyscy coś obiecują ale chyba ordynacje wyborczą przeczytało niewielu. Głosujesz na osobę ale głos jest liczony dla listy i dopiero na samym końcu artmetyka wyborcza a nie ta której uczyliśmy sie w szkole decyduje kto wygrywa.
Tylko oddanie głosu na kandydata na prezydenta jest o wiele jasniesze i głosy są liczone na kandydatów.
Dlatego między innymi na każdej liscie pojawiaja sie "magnesy" ludzie z nazwiskiem co przyciąga głosy. Walka jest między komitetami partyjnymi czy wyborczymi.
Przeczytałem jeden z chyba "programów" Pana Chrzanowskiego i odnoszę wrażenie, że ten program jest pisany z szalbonu. Pasowałby praktycznie dla większości kandydatów na prezydenta miast mazowsza.
Nigdzie jednak nie ma mowy jak to zrobi i skąd weźmie na to kasę. Nikt z kandydatów nie wspomina również komu zabierze dotacje/fundusze z kasy miasta.

RE: Kandydaci na radnych Żyrardowa

(08.10.2010 21:53 )Bartek Głowacki napisał(a): z całym moim szacunkiem dla Ciebie proszę powstrzymaj się od takich komentarzy... nie chcę bawić się w wymianę uszczypliwości

No co Ty Bartek, przecież to nie była aluzja do Ciebie. Sięgnąłem trochę pamięcią wstecz i wróciły wspomnienia. A ten narożniak..?
Przecież Ty również wiesz - kto, co i kiedy...

RE: Kandydaci na radnych Żyrardowa

Jak napisała @skarlet niewiedza samych kandydatów jest przerażająca
Ciesze się że w końcu przebiła się informacja o głosowaniach na listę.
Dlatego prosiłbym każdego z kandydatów do rady o podawanie również nazwisk współkandydujących. Dla Was może to nie mieć znaczenia ale dla nas, wyborców jest to informacja bardzo ważna. Niestety ale głosując na was jednocześnie popieramy inne osoby startujące z tych samych komitetów.
P.S.
Ciesze się że marcin ani eltom nie kandydują z mojego okręgu, bo jeśliby było inaczej musiałbym zaznaczyć zupełnie inne nazwiska. Nie będę ukrywał że uczyniłbym to z bólem serca bo myślę że na radnych się nadają..ale ja PIS-u nie poprę, przykro mi panowie
edit:
Dodam jeszcze że kandydaci startujący z listy PO też u mnie szans żadnych nie mają.

RE: Kandydaci na radnych Żyrardowa

No jestem pod wrażeniem, bo ten post wygląda jak by pisał go mój jednojajowy brat

RE: Kandydaci na radnych Żyrardowa

Jeśli nawet starują, w moim przypadku, inni ludzie z listy PiS, to nie oznacza to, że pozostali z listy są tymi najgorszymi w kraju i na świecie. Widzę, że już bez podania nazwisk pozostałych kandydatów ludzie nie będą głosować, bo głosują na partię. A nie wzieliście tego pod uwagę, że ci pozostali są również pokroju Marcina, czy eltoma? I zachcianki tego specjalisty od krzyża mogą mieć w głębokim poważaniu? A może zacząć zbierać w Polsce podpisy pod petycją o zmianę tych durmych przepisów wyborczych i w następnej turze głosować już na ludzi, a nie partię?
Jeszcze raz podkreślam to, że ktoś starując z takiej, a nie innej listy, nie musi być drugim Kaczyńskim

RE: Kandydaci na radnych Żyrardowa

Dlatego też by odróżnić się od Kaczyńskiego trzeba było założyć komitet np. "poparcia eltoma" i było by po problemie. Mogli by w nim być wszyscy kogo zaprosicie bez podtekstów o podkradanie czy banicje partyjne. Z tego co pisał Bartek są 3 komitety stricte partyjne i 4 komitety bezpartyjne co nie znaczy że nie uczestniczą w nich ludzie należący do jakiś partii. Gdybyś był członkiem piątego takiego komitetu Twoje szanse według mnie były o wiele większe, a jak będzie to zobaczymy
Czy chcesz czy nie, ale będąc w komitecie PIS firmujesz swoim nazwiskiem tą partie, a pośrednio Kaczyńskiego. Za to pewnie nie będziesz musiał starać się o kasę na kampanię. Nie da się zjeść ciastko i mieć ciastko dlatego mówienie, że nie popierasz Kaczyńskiego, a startujesz z jego komitetu wyborczego mając wybór to takie mało wiarygodne. Ja mam problem z głowy bo nie startujesz w moim obwodzie.

RE: Kandydaci na radnych Żyrardowa

Miałem startować z innej listy, bezpartyjnej właśnie, ale byłbym w środku. Wolę ostatnie miejsce. Nazwiskiem firmuję siebie, a nie partię, więc bez takich mi tu
Pisałem przecież, że nie interesi mnie polityka i proszę mnie nie wiązać z żadną partią. Dlatego wybrałem listę, gdzie mogę startować z jakiegoś rozsądnego miejsca. Ty myślisz, że te pozostałe listy nie mają swoich, lepszych niż ja kandydatów i czekali tylko, aż ja się do nich zapiszę?
Ale twoja wola panie... Nikogo nie zmuszam do oddawania głosów na mnie a ludzie wybiorą i tak po swojemu
Jeden lubi pomarańcze, a drugi, jak mu skarpety jadą

RE: Kandydaci na radnych Żyrardowa

Nikt nie chce ci robić "antypijaru" bo nie o to chodzi. Trzeba iść na wybory i głosować.
Musisz jednak zrozumieć że lista z jakiej startujesz ma znaczenie. Mało tego tak jak napisałeś kolejność na liście też nie jest przypadkowa. No chyba że losowaliście na której pozycji was umieszczą
Jak sądzisz czy biorąc pod uwagę całość zagadnienia wszystko jest super dobrze?
Powinno być tak że Wierzchoń to Wierzchoń i on zdobywa głosy tylko dla siebie. Jak ma za mało głosów i nie wszedł do rady to te głosy przepadają i nie pracują już na nikogo i to by było normalne. Niestety to tylko polityka i tu wszystko musi być inaczej

RE: Kandydaci na radnych Żyrardowa

Ech ludzie oczekujecie 1 mandatowych okręgów, a nie możecie głosować na ludzi. Oczywiście ważne jest, żeby na liście nie mieć osób za które potem będziemy się wstydzić.

Poczekajmy zobaczymy listy, kto na nich jest to może wtedy zdecydujecie, a nie już w obecnej chwili. Tylko listy to jedno a zdobyć 180 głosów to drugie(mniej więcej taki jest gwarant wejścia do rady), a z takim podejściem to n.p. Tomkowi i mi może zabraknąć 1 głosu. I w zamian znowu wejdzie Pani Kozłowska z PO, która z całym szacunkiem nic w tej radzie nie robi.

Rozumiem, że strach przed PiSem wynika z obecności Jarosława Kaczyńskiego na liście, a nie z pomysłu i programu na miasto? Jeżeli będziemy tak podchodzić do sprawy to Andrzej Wilk zostanie tam gdzie jest(tak samo rada miasta), a wy będziecie kolejne 4 lata narzekać. Popełnicie ten sam błąd co 4 lata temu, bo wtedy głosowaliście przeciwko KC, a teraz zagłosujecie przeciw PiS. I coś czuje, że miasto na tym nic nie zyska.

ps. Tomek ma bardzo duże szanse na wejście, bo jak pokazały ostatnie wybory z ostatniego miejsca weszło kilka osób z 6 nie, ale jeżeli oczywiście zdecydujecie się poprzeć kogoś innego, a nie osobę która znacie nie od dziś wiecie jaki jest to nie wejdzie. KW od KWW ma taką różnice w tych wyborach, że zostało zgłoszone w Warszawie a nie w Płocku.