[Stańczyk]

RE: Kandydaci na prezydenta Żyrardowa

Mixmi i Boney,

Sprzedaż mieszkań komunalnych po przystępnych cenach i tworzenie się Wspólnot Mieszkaniowych ma tu same plusy. Tam gdzie one powstają, mieszkańcy-właściciele stają się natychmiast bardziej odpowiedzialni za swój, a nie tzw "państwowy" majątek. Dwa lata temu, na łamach "Głosu", ukazał się w tej sprawie artykuł pióra Mateusza Modraka w którym niezbicie dowodził, że w kwestii hamowania sprzedażny mieszkań zaporowymi cenami, bycie przez UM "psem ogrodnika" nie ma racji bytu. M. Modrak w dość łatwy sposób dowiódł (na podstawie danych wielu miast), że taki proceder na dłużą metę Gminie i Miastu się nie opłaci. I miał w 100% rację! Poważne kłopoty ekonomiczne Miasta oraz kryzys gospodarczy, a także ( nie ma co się oszukiwać) wybory samorządowe, proces ten wyraźnie przyspieszyły wręcz zintensyfikowały. Dzięki takiej formie sprzedaży lokali, w kasie magistratu przybędzie zapewne sporo świeżego grosza, a tym samym odpadnie kłopot z remontami, dozorcami, opłatami, itd. Miasto będzie nadal zgarniać to co zgarnia, czyli podatki, które w tym roku bardzo wyraźnie podniosła.

Z pozyskanych pieniędzy ze sprzedaży mieszkań będzie można wybudować nowe mieszkania socjalne, które Miastu są wręcz niezbędne. A panu Andrzejowi i Grzegorzowi przypominam o leżących odłogiem nieruchomościach w rożnych częściach naszego grodu (niektóre od 20 lat!!!)sprzedanych przez poprzednie ekipy. Jak wiemy, Miasto cierpi na brak terenów pod budownictwo. Dlatego podpowiadam - co należny zrobić by je szybko odzyskać i zabudować. Trzeba uchwałą RM wprowadzić taki zapisy, które będą mówić o zwrocie nieruchomości sprzedanej przez G/M (bez względu na okres w którym dana ekipa rządząca go zbywała) , a która od lat stoi niezabudowana. Ewidentny tego przykład mamy przy Legionów Polskich, Mostowej i Chopina - tuż za Biedronką. Takich miejsc w mieście jest dużo więcej. Miasto taki teren mogłoby ponownie sprzedać (deweloper, ŻSM,) lub wykorzystać pod potrzeby własne.