RE: Rada Miasta

Mam takie pytanie do "obrońców" pani radnej Marzędy. Czy można stwierdzić, że rozdawanie "wyborczych" długopisów w trakcie trwania kampanii wyborczej w placówce szkolnej - szkoła nr 4 - w tym własnym uczniom jest etyczne ???

---

Bo zdaje się też, że prawo mówi iż nie można prowadzić agitacji wyborczej w tego typu placówkach ?

RE: Rada Miasta

(12.03.2015 16:32 )Gość napisał(a): Mam takie pytanie do "obrońców" pani radnej Marzędy. Czy można stwierdzić, że rozdawanie "wyborczych" długopisów w trakcie trwania kampanii wyborczej w placówce szkolnej - szkoła nr 4 - w tym własnym uczniom jest etyczne ???

---

Bo zdaje się też, że prawo mówi iż nie można prowadzić agitacji wyborczej w tego typu placówkach ?

I tu w zupełności masz całkowitą rację. Niestety tego faktu nikt nie zgłosił w ramach zastrzeżeń po wyborach samorządowych.Pozdrawiam CYCERO.

RE: Rada Miasta

(12.03.2015 16:32 )Gość napisał(a): Mam takie pytanie do "obrońców" pani radnej Marzędy. Czy można stwierdzić, że rozdawanie "wyborczych" długopisów w trakcie trwania kampanii wyborczej w placówce szkolnej - szkoła nr 4 - w tym własnym uczniom jest etyczne ???

---

Bo zdaje się też, że prawo mówi iż nie można prowadzić agitacji wyborczej w tego typu placówkach ?

Córka dostała taki długopis, który okazał się krótkopisem i po 3 godzinach przestał pisać. Tak to jest z obietnicami wyborczymi: miał być długopis, a był krótkopis.

RE: Rada Miasta

No i jak tam sprawa Pani nauczycielki furiatki Przybysz? L4 już się skończyło? Kuratorium wydało jakieś stosowne decyzje? Ma ktoś jakieś informacje ??

RE: Rada Miasta

(20.03.2015 12:27 )Gość napisał(a): No i jak tam sprawa Pani nauczycielki furiatki Przybysz? L4 już się skończyło? Kuratorium wydało jakieś stosowne decyzje? Ma ktoś jakieś informacje ??

Tak, mam już dokumenty i tak prawdę mówiąc to ta pani nigdy nie powinna już być nie tylko wychowawczynią, ale nawet nauczycielką dzieci, zwłaszcza najmłodszych. Dziwię się dyrektorce szk. nr 4, że jeszcze jej nie zwolniła, chociaż z drugiej strony, to pani Marzęda ciągle wszem i wobec obwieszcza w jak dobrych stosunkach jest z panem Prezydentem W. Jasińskim. Poza tym - jest przewodniczącą Komisji Oświaty RM. Myślę więc, że po zwolnieniu B. Marzędy, pani dyrektor w szybkim tempie sama znalazłaby się na zielonej trawce. Taką mamy w Żyrardowie demokrację!
Najlepszy dla B. Marzędy byłby chyba elektryczniak podległy panu Staroście W. Szustakiewiczowi. Tam - obraziłaby tylko raz, a myślę, że zrzucić plecak, czy wysypać na korytarz jego zawartość to chyba już by się nie odważyła.
Co będzie dalej - zobaczymy, na pewno temat będzie podniesiony na ŻYRpoincie, ale nie tylko.

Eltom, spodziewaj się telefonu od B. Marzędy.

RE: Rada Miasta

(20.03.2015 14:48 )10102014 napisał(a): Tak, mam już dokumenty [...]

W takim razie ja zapytam - czy zwrócisz się w tej sprawie do rady?

RE: Rada Miasta

(20.03.2015 14:48 )10102014 napisał(a): ...
Eltom, spodziewaj się telefonu od B. Marzędy.

A o czym ja będę rozmawiał z radną, która nie wie, czy jest za budżetem, czy przeciwko?

RE: Rada Miasta

Mam nadzieję,że prezydent Wojciech Jasiński znajdzie rozwiązanie w tej sprawie,które jak znam nasze podwórko, nie wszystkim zainteresowanym będzie odpowiadało. CYCERO

RE: Rada Miasta

Pani Małgorzato, czy może Pani opisać zachowanie radnej na ostatniej komisji oświaty? Czy to prawda, że chciała naruszyć konstytucyjną zasadę jawności obrad ciał kolegialnych?

RE: Rada Miasta

Z tego co się orientuje,to z ważnych, uzasadnionych względów posiedzenie komisji może zostać utajnione. CYCERO.

RE: Rada Miasta

A cóż to za ważne rzeczy trzeba utajniać? Wszak dotyczy to mieszkańców i miasta, więc co trzeba by utajniać przed nami?

RE: Rada Miasta

(21.03.2015 01:13 )Gość napisał(a): Z tego co się orientuje,to z ważnych, uzasadnionych względów posiedzenie komisji może zostać utajnione. CYCERO.

CYCERO, utajnić można tylko w ważnych kwestiach wynikających z ustaw, np. kiedy sprawy dotyczą bezpieczeństwa, obronności lub ochrony z ważnych przyczyn danych personalnych, ale ten ostatni powód na poziomie samorządowym występuje raczej rzadko, gdyż Komisje, tak jak i Rada zajmują się problemami, a nie sprawami związanymi z nazwiskiem tej czy tamtej osoby.
Poza tym - wyłączenie jawności zebrania organu (Rady lub jej Komisji) wybranego w wyborach powszechnych może nastąpić tylko po uprzednim ogłoszeniu i podaniu uzasadnienia.
Aha, no i wyłączenia jawności nie dotyczą osób, które pełnią funkcje publiczne, jeżeli omawiane kwestie dotyczą spraw związanych z pełnieniem tych funkcji.
Tak dla ścisłości to B. Marzęda - Przybysz pełni funkcję publiczną zarówno jako radna jak i jako nauczycielka zatrudniona w jednostce samorządowej.

---

(20.03.2015 14:53 )Andreas napisał(a):

(20.03.2015 14:48 )10102014 napisał(a): Tak, mam już dokumenty [...]

W takim razie ja zapytam - czy zwrócisz się w tej sprawie do rady?

Andreas, nie chcę uprzedzać faktów, bo sprawa jest zbyt poważna. Przecież ta pani od września ma objąć wychowaniem (!) i nauczaniem nową klasę małych dzieci.

---

(20.03.2015 21:14 )Gość napisał(a): Pani Małgorzato, czy może Pani opisać zachowanie radnej na ostatniej komisji oświaty? Czy to prawda, że chciała naruszyć konstytucyjną zasadę jawności obrad ciał kolegialnych?

Na wniosek radnego J. Jankowskiego (czł. komisji) , z którym zgodzili się wszyscy obecni radni, radna B. Marzęda przeprosiła za swoje zachowanie, więc nie będę drobiazgowa upubliczniając ten temat. Tym bardziej, że z jej osobą jest związana ważniejsza sprawa.

RE: Rada Miasta

co to za bardzo ważna sprawa ?

RE: Rada Miasta

Pani harcerka zastanawia się nad budżetem, czy go przyjąć, czy może nie.

RE: Rada Miasta

(21.03.2015 21:19 )Koper napisał(a): co to za bardzo ważna sprawa ?

Sprawa agresywnego zachowania B. Marzędy-Przybysz, jako wychowawczyni kl. III, wobec uczniów. Chyba jest coś więcej na ten temat w poprzednich postach.

RE: Rada Miasta

Sprawa agresywnego zachowania B. Marzędy-Przybysz, jako wychowawczyni kl. III, wobec uczniów. Chyba jest coś więcej na ten temat w poprzednich postach. cyt.10102014
Mam nadzieję,że to agresywne zachowanie radnej nie polegało,że dzieciaczki klęczały na grochu, były za karę odstawiane do kąta, czy używana była taśma klejącą ( patrz sprawa nauczycielki pokazana ostatnio w TV) CYCERO.

RE: Rada Miasta

(22.03.2015 01:14 )Gość napisał(a): Sprawa agresywnego zachowania B. Marzędy-Przybysz, jako wychowawczyni kl. III, wobec uczniów. Chyba jest coś więcej na ten temat w poprzednich postach. cyt.10102014
Mam nadzieję,że to agresywne zachowanie radnej nie polegało,że dzieciaczki klęczały na grochu, były za karę odstawiane do kąta, czy używana była taśma klejącą ( patrz sprawa nauczycielki pokazana ostatnio w TV) CYCERO.

Na szczęście sprawa trafiła do Kuratorium, które zobowiązało dyrektora szkoły do podjęcia działań naprawczych (ewaluacja ma trwać do maja).
Dzieciom z klasy w której wychowawczynią jest B. Marzęda-Przybysz została udzielona pomoc oraz wsparcie w postaci min. zajęć z psychologiem mających na celu poprawę ich poczucia bezpieczeństwa oraz zajęć z pedagogiem mających na celu budowanie poczucia własnej wartości.
Jako jedną z form zdiagnozowania sytuacji zastosowano ankietę.
W klasie B. Marzędy aż 73% dzieci (na 26) nie czuje wsparcia od nauczyciela, a prawie 27% najbardziej w szkole nie lubi kiedy "pani krzyczy", zaś ponad 19% najbardziej na lekcjach także boi się "kiedy pani krzyczy".
Dla porównania - taką samą ankietę przeprowadzono również w klasie nauczania początkowego, w której nauczycielką jest inna osoba - wyniki są skrajnie różne, a zaburzenie poczucia bezpieczeństwa w ogóle nie występuje.
Z materiałów nie wynika jak często były zrzucane plecaki ze schodów oraz jak często B. Marzęda rozsypywała ich zawartość na korytarzu. Prawdopodobnie tym nikt się nie zajął.
Natomiast jako inny rodzaj zachowania B. Marzędy podczas lekcji, którego nie można akceptować, było wskazywane załatwianie swoich prywatnych spraw przez telefon i czytanie gazet.

RE: Rada Miasta

(22.03.2015 10:35 )10102014 napisał(a): ...a prawie 27% najbardziej w szkole nie lubi kiedy "pani krzyczy", zaś ponad 19% najbardziej na lekcjach także boi się "kiedy pani krzyczy".
...

To jest PORAŻAJĄCE

RE: Rada Miasta

Czy pani Marzęda-Przybysz dalej ma zamiar uczyć dzieci? Kto zagwarantuje, że na lekcjach znowu nie powtórzy się to samo?Kto z rodziców zgodzi się oddać sześcioletnie dziecko do klasy w której będzie wychowawczynią?
Pani dyrektor, co pani na to wszystko?

RE: Rada Miasta

(22.03.2015 16:38 )Gość napisał(a): Czy pani Marzęda-Przybysz dalej ma zamiar uczyć dzieci? Kto zagwarantuje, że na lekcjach znowu nie powtórzy się to samo?Kto z rodziców zgodzi się oddać sześcioletnie dziecko do klasy w której będzie wychowawczynią?
Pani dyrektor, co pani na to wszystko?

Najwyższy czas znaleźć Pani Beacie inną pracę. Ma świetne predyspozycje do tresury zwierząt w cyrku !