[-]
Ostatnio Dodane Obrazki
Ocena wątku:
  • 2 głosów - średnia: 4
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
[-]

Sfera publiczna i wolność krytyki.

#61

RE: Sfera publiczna i wolność krytyki.

Wystarczy. Rozumiem, że mogę oceniać osoby publiczne (negatywnie lub pozytywnie) zachowując przy tym zasady kultury wypowiedzi i nie namawiając „ostro” do głosowania za lub przeciw konkretnemu kandydatowi.

PS
I dlatego cieszę się, że ten temat został odblokowany - jak widać dyskusja miała sens!
"Dodaj jeszcze, że są i tacy którzy nie mogą głosować w naszym mieście, a mędrkuje taki, smętkuje, rozlicza, dyskutuje,obraża i jest fachowcem od wszystkiego.....a jak wiadomo wszystkim wokół- "fachowiec od wszystkiego jest fachowcem od niczego" Judyta
Odpowiedz
#62

RE: Sfera publiczna i wolność krytyki.

Jak ci się uda w treści postu ukryć agitację to -tak Smile
Odpowiedz
#63

RE: Sfera publiczna i wolność krytyki.

Myślę, że nie będę niczego ukrywał, bo po prostu nigdy na forum nie agitowałem i nie zamierzam tego zmieniać. Natomiast ocena osób publicznych i ich poglądów nie ma nic wspólnego z agitacją. Tak na marginesie polecam taki oto ciekawy tekścik:

„W polityce agitacja oznacza zorganizowane powstanie jednostronnych, często kontrowersyjnych poglądów. Oddziaływanie nosi znamiona systematyczności i jest intensywne, a odbywa się zarówno w formie kontaktów osobistych, bezpośrednich jak i komunikacji pośredniej. Agitacja podobnie jak wcześniej wymienione działania ma wpływać na opinię publiczną, jednak różnica polega na tym , że agitacja oddziałuje głównie na opinię ważną z punktu widzenia działalności politycznej. Zasadnicza różnica polega na tym, że agitacja unika rzeczowych argumentów i posiłkuje się zwykle apelami afektywnymi, nie unikając przy tym przesady. Krytykuje przeciwników poglądów, nie wyklucza mówienia nieprawdy. Pozyskując zwolenników głoszonych poglądów ucieka się do zaprzeczeń i kłamstw, do ocen moralnych przeciwników.”
http://epr.pl/public-relations-a-pojecia...194,1.html
"Dodaj jeszcze, że są i tacy którzy nie mogą głosować w naszym mieście, a mędrkuje taki, smętkuje, rozlicza, dyskutuje,obraża i jest fachowcem od wszystkiego.....a jak wiadomo wszystkim wokół- "fachowiec od wszystkiego jest fachowcem od niczego" Judyta
Odpowiedz
#64

RE: Sfera publiczna i wolność krytyki.

(09.11.2010 12:12 )Andreas napisał(a): Wystarczy. Rozumiem, że mogę oceniać osoby publiczne (negatywnie lub pozytywnie) zachowując przy tym zasady kultury wypowiedzi i nie namawiając „ostro” do głosowania za lub przeciw konkretnemu kandydatowi.
Jeśli będziesz krytykował to może to zostać uznane za nadmierną krytykę lub co gorsza wyrażając się pozytywnie możesz też być oskarżony o kpiny i sam nie wiem co gorsze. Zawsze możesz za to delikatnie chwalić Admina, a ja co najwyżej powiem żeś wazeliniarzWink Big Grin
____________________________
"Nie ma czegoś takiego jak publiczne pieniądze. Jeżeli rząd mówi, że komuś coś 'da', to znaczy, że zabierze tobie, bo rząd nie ma żadnych własnych pieniędzy." - Margaret Thatcher
Odpowiedz
#65

RE: Sfera publiczna i wolność krytyki.

Jancio a w nos chcesz ? Smile
Odpowiedz
#66

RE: Sfera publiczna i wolność krytyki.

Pisanie o sobie (w przypadku kandydata) nie jest traktowane przeze mnie na forum jako agitacja. Osoba nie będąca kandydatem (ale dotyczy to również kandydatów) a pisząca źle lub dobrze o kandydatach w sposób wyolbrzymiony dla mnie już agitacją jest. Gadać sobie możecie do woli. Moich decyzji w tej sprawie nikt nie zmieni, bo ja tak chcę i kropka. Nie pasuje? Zapraszam na setki innych for. I nie ma tu nic do rzeczy wolność słowa i inne. Ja mam takie zapatrywanie na swoje forum i proszę się tego trzymać. Jeszcze raz powtarzam: nie pasi? To do widzenia. Płakał nie będę. Po co walić już 4 stronę niepotrzebnej gadki? Ja mam takie życzenie, tak sobie wyobrażam swoje forum, jestem administratorem i założycielem tego forum i proszę się stosować do zasad przyjętych przeze mnie. I ja będę decydował, czy ta, czy inna wypowiedź pasuje do mojego forum, a nie człowiek piszący coś na nim. Dosadnie, ale chyba wreszcie dotrze do co poniektórych, że takich dyskusji z administracją sobie nie życzę.
Odpowiedz
#67

RE: Sfera publiczna i wolność krytyki.

LoL Big Grin Chciałem to skomentować ale ugryzłem się w palce Big Grin
"Zawsze warto być człowiekiem, choć tak łatwo zejść na psy.... "
Odpowiedz
#68

RE: Sfera publiczna i wolność krytyki.

Ja teżSad Zaraz, zaraz, samo pisanie po tym co Eltom napisał może być poczytane jako agitacja? Huh Boże!
chyba to Kisiel kiedyś powiedział:
To, że żyjemy w koziej (nomem-omen) doopie, to już wszyscy wiemy, ale najgorsze, że się w niej urządzamy...."
Odpowiedz
#69

RE: Sfera publiczna i wolność krytyki.

To zależy jaki ma dzień i czy to tak zrozumie Big Grin
Boję się że moja wypowiedź może nie pasować do eltoma forum Sad
"Zawsze warto być człowiekiem, choć tak łatwo zejść na psy.... "
Odpowiedz
#70

RE: Sfera publiczna i wolność krytyki.

A co? Ma napięcie....Big Grin
chyba to Kisiel kiedyś powiedział:
To, że żyjemy w koziej (nomem-omen) doopie, to już wszyscy wiemy, ale najgorsze, że się w niej urządzamy...."
Odpowiedz
#71

RE: Sfera publiczna i wolność krytyki.

MA BO TO ELEKTRYK Smile
Odpowiedz
#72

RE: Sfera publiczna i wolność krytyki.

Dobra bobra Eltom... ja się gryźć nie będę jeden szablon do oceny agitacji albo eksodus z forum Wink Pasi? Big Grin
Asekurelle weź Big Grin ... a to nie na to Big Grin

Zamknijcie ten temat bo już wszystko chyba zostało powiedziane, a zaraz zawołam Bergeraca i sobie pogadamy tutaj i znowu nam będzie trzeba licznik na posty w temacie założyć Wink
Odpowiedz
#73

RE: Sfera publiczna i wolność krytyki.

Więc zamykam, mam doś jałowych dyskusji Wink
Odpowiedz
#74

RE: Sfera publiczna i wolność krytyki.

Jako że minęło ponad 5 lat i emocje opadły, to otworzyłem te tematy, bo nie chcę zaśmiecać innych i teraz odniosę się do postu cylcika tutaj:

(10.03.2016 14:49 )cylcik napisał(a):
(02.03.2016 14:44 )D.Kaczanowski napisał(a):
(09.03.2016 10:21 )cylcik napisał(a): Panie Darku,
aby uciąć wszelkie spekulacje na forum proszę o odpowiedź ile sekretarek w wydziałach zostało zatrudnionych za obecnej prezydentury.
W jednym z postów pisał Pan, że p. Dagmara została zatrudniona na stanowisku sekretarki w Wydziale Komunalnym. W kolejnym poście pisał Pan, że sekretarki posiada jedynie prezydent. Które z tych zdań jest nieprawdziwe?

Ostatnio na forum pojawiła się informacja, że p. Dorotę również zatrudniono bez konkursu na stanowisku sekretartki w USC. Czy zatrudnianie sekretarek w wydziałach w miejsce zwolnionych pracowników to sprytny sposób na ominięcie wyborczych obietnic?

1. Na stanowisko - sekretarka - zostały zatrudnione 3 osoby.
2. Oba zdania są prawdziwe.
3. Jakie wyborcze obietnice ma Pani/Pan na myśli?


Ad2. Jeśli dobrze rozumiem Pana odpowiedź to prezydent Jasiński ma obecnie co najmniej 4 sekretarki (jedną w sekretariacie i 3 w wydziałach). O ile mnie pamięć nie myli, poprzednicy pana Jasińskiego mieli po jednej sekretarce. Do czego panu Jasińskiemu potrzebne są aż 4? Co z zapowiadanymi oszczędnościami?

Ad3. Mam na myśli obietnice niezatrudniania nikogo bez konkursów oraz redukcji kosztów. A wygląda na to, że zwalnia się watrościowych pracowników a zatrudnia w to miejsce sekretarki dla pana Jasińskiego.

Ad 2. Zakładam, że Pan Jasiński ma również kilka sprzątaczek. Do czego Panu Jasińskiemu jest potrzebne tyle sprzątaczek? Z tekstu pytania wnioskuję, że te 4 sekretarki siedzą w sekretariacie przed pokojem prezydenta.
Ad 3. Jeszcze raz zapytam, które to wartościowe osoby zostały zwolnione. Poproszę nazwiska.

Dodam, że Pan Jasiński ma również wielu pracowników w całym urzędzie. Po co mu tylu? Mógłby sam pracować nie? Tongue
Odnosząc się do wpisu Jancia, który został usunięty z tamtego tematu, to nie ja jestem powodem robienia ulicy Kutnowskiej, a decyzje SM i ich działania w tym kierunku, bo to SM wprowadził ulicę Kutnowską na listę koniecznych inwestycji. Ja o Kutnowskiej tylko pisywałem po forach. Więc pisanie, że bronię obecne władze za robienie Kutnowskiej są nieco błędne. Dodam, że Kutnowska była przewidziana w planie jeszcze za Wilka, więc proszę bez przesadyzmu.
Odpowiedz
#75

RE: Sfera publiczna i wolność krytyki.

Od 10 lat szłysze o budowie Kutnowskiej. Jak pamięci mi starcza to z roku na rok tylko obietnice odnośnie tej ulicy. To, że SM wprowadził te ulice to rzecz jasna w końcu od tego jest ta instytucja. Skoro pisałeś na forach o Kutnowskiej a teraz bronisz obecnej władzy w temacie trwonienia wspólnych pieniędzy jest jak najbardziej zasadne. Przy czym mój post był bardziej z kąśliwych żartów niż jakiś zarzutów ku Tobie. Mam to tam gdzie większość ma dziś prezydenta Dudę.
____________________________
"Nie ma czegoś takiego jak publiczne pieniądze. Jeżeli rząd mówi, że komuś coś 'da', to znaczy, że zabierze tobie, bo rząd nie ma żadnych własnych pieniędzy." - Margaret Thatcher
Odpowiedz
#76

RE: Sfera publiczna i wolność krytyki.

A gdzie ja tak bronię władze? Dopytuję się o szczegóły zadawanych pytań, bom ciekawski jest.
Jeśli ktoś pisze o wyrzucaniu wartościowych ludzi, to chciałbym wiedzieć, które to były osoby uznane za wartościowe przez jednego z użytkowników forum. Może były wartościowe dla poprzedniej ekipy i stąd to pytanie?
Prawda stara jak świat, że nowa władza chce się otoczyć swoimi ludźmi a nie obcymi. Na całym świecie, po wyborach, nowa władza obsadza stanowiska swoimi. I to chyba logiczne? Po wybraniu Wilka, jakoś nikt nie podnosił lamentu, że były zmiany w UM i całej reszcie?
A teraz awantura o sekretarki jest?
Odpowiedz
#77

RE: Sfera publiczna i wolność krytyki.

Wartość sama w sobie jest niewymierna, dlatego i z tymi wartościowymi ludźmi może być kłopot z definicja. Nie mam nic do wymiany ludzi stawiam tylko jeden warunek ma to być zrobione zgodnie z prawem bez narażania mieszkańców na koszty odszkodowań. Tu jak dobrze rozumiem nie chodzi o samą wymianę, ale tworzenie dodatkowych etatów. Wymiana zaś jest prowadzona z naruszeniem prawa. Zarówno Obłekowskiego jaki i Rusinowskiej i niejest o zapewne błąd miejskiego radcy prawnego tylko zamiejscowego. Ten co wreczał z prezydentem i spychaczem wypowiedzenie był zdaje się z kancelarii z Błonia
____________________________
"Nie ma czegoś takiego jak publiczne pieniądze. Jeżeli rząd mówi, że komuś coś 'da', to znaczy, że zabierze tobie, bo rząd nie ma żadnych własnych pieniędzy." - Margaret Thatcher
Odpowiedz
#78

RE: Sfera publiczna i wolność krytyki.

Od znajomości prawa są prawnicy. Biorą za to pieniądze i powinni osobiście odpowiadać za swoje błędy.
Biorąc sobie prawnika mam prawo sądzić, że się zna na swoim fachu, albo powinienem się zapoznać z jego "dokonaniami" w innych, podobnych sprawach. Ktoś popełnił babola.
Co do etatów, proponuję zapoznać się z ilością etatów w UM na początku i na koniec panowania pana Wilka.
Odpowiedz
#79

RE: Sfera publiczna i wolność krytyki.

Ile sekretarek w UM jest z Kutnowskiej ;D
Odpowiedz
#80

RE: Sfera publiczna i wolność krytyki.

(14.03.2016 07:17 )eltom napisał(a): Od znajomości prawa są prawnicy. Biorą za to pieniądze i powinni osobiście odpowiadać za swoje błędy.
Biorąc sobie prawnika mam prawo sądzić, że się zna na swoim fachu, albo powinienem się zapoznać z jego "dokonaniami" w innych, podobnych sprawach. Ktoś popełnił babola.
Co do etatów, proponuję zapoznać się z ilością etatów w UM na początku i na koniec panowania pana Wilka.
Tylko udowodnij prawnikowi że cie oszukał Big Grin
Co do etatów to wystarczy, że napiszesz ile było za Wilka na koniec kadencji, a ile jest za Jasińskiego po roku rządzenia. Bo Wilkiem nie ma się już co zajmować przeszedł do historii.
____________________________
"Nie ma czegoś takiego jak publiczne pieniądze. Jeżeli rząd mówi, że komuś coś 'da', to znaczy, że zabierze tobie, bo rząd nie ma żadnych własnych pieniędzy." - Margaret Thatcher
Odpowiedz
  

[-]
Korzyści z rejestracji!
Masz coś do dodania? Zaloguj się lub zarejestruj, aby odpowiedzieć. Czekamy na Ciebie! Rejestracja trwa mniej niż minutę i wymaga podania jedynie adresu email.


Nowe wpisy z tego działu muszą zostać zaakceptowane przez moderatora.
[-]
Szybka odpowiedź
 
Zaznacz pole wyboru znajdujące się poniżej. Ten proces pozwala chronić forum przed botami spamującymi.

[-]

Podobne wątki

Wątek: Autor Odpowiedzi: Wyświetleń: Ostatni post
  PO-KO PSL Trzecia Droga watch - są obietnice wyborcze nie ma pieniędzy Stańczyk 236 6 443 3 godzin(y) temu
Ostatni post:
  PiS watch - światopogląd PISu - Prawo i Sprawiedliwość? zbyszek 407 13 502 23.06.2024 22:48
Ostatni post: belin
  Lucjan Krzysztof Chrzanowski - Prezydent Żyrardowa 1 140 30 413 22.06.2024 11:47
Ostatni post:
  Podatek od FB i Google i Apple - patriotyzm w praktyce a raczej jego brak belin 1 117 17.06.2024 21:23
Ostatni post: belin
  Wybory do Europarlamentu co 5 lat - 2014, 2019, 2024 - 9 czerwca 2024 ! 340 11 394 12.06.2024 21:52
Ostatni post: belin
Wink Rada Miasta Żyrardowa 2024-2029 - dziewiąta kadencja - obrady i decyzje Rady Szperacz 1 73 06.06.2024 19:33
Ostatni post: Szperacz
  Upadek rządu Jana Olszewskiego - film Nocna Zmiana belin 14 624 31.05.2024 21:57
Ostatni post:
  Polityczny RING - pseudoelity - wart Pac pałaca a pałac Paca... belin 110 3 630 26.05.2024 14:18
Ostatni post:
  Andrzej Wilk - Starosta Żyrardowski, były prezydent miasta Żyrardowa 415 12 801 17.05.2024 09:58
Ostatni post: belin
  Tweety Protasiewicza - konkretne informacje belin 2 140 20.04.2024 13:49
Ostatni post:
  Komuniści w Europarlamencie: Trup szkodnika Karola Marksa wiecznie żywy belin 2 177 16.04.2024 08:09
Ostatni post: belin
  Rada Miasta Żyrardowa 2018-2024 - ósma kadencja - obrady i decyzje Rady belin 64 3 526 14.04.2024 00:47
Ostatni post: Szperacz
Star Wybory samorządowe 7 kwietnia 2024 prezydent wybrany w pierwszej turze Szperacz 53 1 691 09.04.2024 19:08
Ostatni post: Szperacz
  Legalność aborcji i Strajk Kobiet 22 961 08.04.2024 21:58
Ostatni post: belin
  Marcin Fibich[PO] - kandydat na Prezydenta Żyrardowa 2024 Platformy Obywatelskiej belin 11 1 007 08.04.2024 15:14
Ostatni post: belin


[-]

Użytkownicy przeglądający ten wątek:

4 gości