Ktokolwiek widział...

[link wygasł]

Ktokolwiek widział...

20.02.2011 r., mieszkająca w Żyrardowie Beata Rychlik, lat 41 (przedstawiona na zdjęciu), wyszła z domu i nie wróciła. Ktokolwiek widział lub spotkał Panią Beatę proszony jest o kontakt i informację na temat jej aktualnego miejsca pobytu, bądź miejsc w których przebywała. Pani Beata ma 163 cm wzrostu, włosy koloru ciemnobrązowego, niebieskie oczy.

Na mamę czeka mały Kubuś i mąż.

Informacje o zaginionej proszę zgłaszać pod nr telefonu: 997.

RE: Ktokolwiek widział...

Gandzia podobno kobieta się odnalazła, możesz potwierdzić ?

RE: Ktokolwiek widział...

Tak potwierdzam od wczoraj jest w domu.

RE: Ktokolwiek widział...

I gdzie była? Wiadomo coś więcej?

Skończyło się dobrze, bo sąsiedzi byli czujni

[link wygasł]

Skończyło się dobrze, bo sąsiedzi byli czujni

Starsza kobieta upadła w kuchni swojego mieszkania, nie była w stanie podnieść się, aby zatelefonować z prośbą o pomoc.
Zareagowali sąsiedzi, których zaniepokoiło, że od poprzedniego dnia nie widzieli sąsiadki i nie mają z nią kontaktu.
Wszystko skończyło się dobrze.

Zaginiony chłopiec

Ktokolwiek widział 10 letniego Dawida Czaplę wczoraj wieczorem bądź dziś, lub wie, gdzie chłopiec może przebywać, proszony jest o kontakt z Policją – nr 997. Trwają poszukiwania zaginionego chłopca.

Więcej informacji znajdą Państwo na portalu Ożyrardów.pl - ozyrardow.pl

   

RE: Zaginiony chłopiec

Chłopiec nie zaginął tylko spierdzielił z domu po raz kolejny gdzie są rodzice tego chłopaka? Dlaczego nikt nie sprawuje nad nim opieki?

RE: Zaginiony chłopiec

No tak, to ten sam co ostatnio

RE: Zaginiony chłopiec

Nie znam jego sytuacji w domu, nie znam jego rodziców. Jeżeli ma jakieś problemy to dlaczego nikt mu nie chce pomóc. Jeżeli problem leży w rodzicach to chyba policja powinna się tym zająć. Chyba od tego są te wszystkie pogotowia opiekuńcze itp, a może mu tak źle, że wolał by być w sierocińcu? Jeżeli chłopiec ma problem ze sobą i jest zdrowy na umyśle tylko ma taki kaprys uciekania, to rodzice powinni go tak wystraszyć, że nikt go nie będzie szukał (a swoją drogą znaleźć i śledzić jego kroki), żeby odwidziały mu się ucieczki. Może to troszkę nie matczyne rozwiązanie, ale znam przypadek, gdzie dziecko miało kaprys uciekania, matka spakowała drobne rzeczy dziecka i na postrach wystawiła przed drzwi. Dziecko wróciło skruszone po godzinie.

RE: Zaginiony chłopiec

Może tu na mnie psy powiesicie ale i tak się wprost zapytam - gdzie są, tego dziecka rodzice ?

RE: Zaginiony chłopiec

(23.09.2011 10:23 )Bercik napisał(a): Jeżeli problem leży w rodzicach to chyba policja powinna się tym zająć.

Zły adres. To pytanie powinno być skierowane do sądu.

RE: Zaginiony chłopiec

No to może, ale niech się ktoś za to weźmie. Jak się stanie tragedia to wtedy będzie płacz i szukanie winnego.

RE: Zaginiony chłopiec

Dawid został odnaleziony.

RE: Zaginiony chłopiec

.... i co dalej??? Kurcze szkoda dzieciaka.

RE: Zaginiony chłopiec

(24.09.2011 13:50 )Wioślarz napisał(a): .... i co dalej??? Kurcze szkoda dzieciaka.

Szkoda i to bardzo ale nic więcej nie mogę napisać niestety.

RE: Zaginiony chłopiec

A gdzie został odnaleziony?

RE: Zaginiony chłopiec

W Jaktorowie na stacji benzynowej.

RE: Zaginiony chłopiec

Można podsumować dotychczasowe życie tego chłopca: ma przerąbane na samym starcie

RE: Zaginiony chłopiec

A gdzie w Jaktorowie jest stacja benzynowa?

RE: Zaginiony chłopiec

No to jakiś kawałek za ale doprowadzony został na Policję w Jaktorowie przez przypadkowa kobietę, która zainteresowała się nim.