Liczba postów: 9 362
Liczba wątków: 1 672
Dołączył: 11.2017
Reputacja:
7
Lokacja: Podlas
Płeć: M
Typ mieszkańca: Domkowy
RE: Wypadek na przejściu dla pieszych na ul. 1-go maja - świadkowie poszukiwani
Wracając do tematu, plotka z wczoraj, że jest ofiara śmiertelna, jest prawdą, a zarzutów dalej nie ma...
Cytat:Wczoraj wieczorem szpitalu w Warszawie zmarła 10-letnia Olusia, która została ranna w wypadku samochodowym na ul. 1 Maja w Żyrardowie. Lekarze przez kilka dni walczyli o jej życie. Dziewczyna leżała w śpiączce farmakologicznej. 74-letni kierowca, który doprowadził do śmiertelnego wypadku nie usłyszał jeszcze zarzutów. Prokuratura czeka na dokumentację medyczną.
https://www.se.pl/warszawa/panie-boze-ra...-FscG.html
Mamy jeszcze jedną plotkę na forum, pytanie dla reportera zajmującego się sprawą (wiem że nas czytają), to nie jest stwierdzenie, tylko pytanie.
Kim z zawodu jest 74-letni kierowca. A raczej był, zanim odszedł na emeryturę. Może to rzuci trochę światła na "opieszałość" prokuratury...
Cytat:Cały Żyrardów miasto układów i kolegów
Zgadzam się w 100% co do natury tego miasta
. Dlatego wszystkie miasta wokół, a nawet wieś Wręcza nas wyprzedzają o lata świetlne.
Demokracja to władztwo intrygantów, wybieranych przez głupców. © Stanisław Lem, Opowieści o pilocie Pirxie
Czemu elektronika w sklepach tak drogo? Polska to nie Ameryka - za socjalizm trzeba płacić!
Liczba postów: 221
Liczba wątków: 5
Dołączył: 07.2019
Reputacja:
7
Płeć: M
Typ mieszkańca: Domkowy
RE: Wypadek na przejściu dla pieszych na ul. 1-go maja - świadkowie poszukiwani
Trudno porównywać tu wypadek, teraz śmiertelny, z parkowaniem na chodniku.
Gościu, nie mam znajomości, ani na policji, ani w SM. Czasami się spotykamy z okazji zlotu ev i to wszystko. Żadnych innych kontaktów z tymi służbami nie utrzymuję. A ten z DHL stał dokładnie w tym samym miejscu co ja? Nie wiem po co drążysz ten temat? Chcesz by mnie przykładnie ukarano?
Nikomu nie zagrażam stojąc w tym miejscu w przeciwieństwie wtargnięć na pasach pod samochód.
RE: Wypadek na przejściu dla pieszych na ul. 1-go maja - świadkowie poszukiwani
no kolesiostwo górą , wszyscy by mieli wypisane a tu normalnie eskorta straży miejskiej
//A widziałeś że Strażnik szedł i nie wypisał mandatu - bez przesady..
Liczba postów: 585
Liczba wątków: 9
Dołączył: 02.2017
Reputacja:
46
Płeć: M
Typ mieszkańca: Domkowy
RE: Wypadek na przejściu dla pieszych na ul. 1-go maja - świadkowie poszukiwani
Z jakieś 2-3mce temu na tych samych pasach potrącony był rowerzysta, który wjechał na pasy rowerem.
Liczba postów: 9 362
Liczba wątków: 1 672
Dołączył: 11.2017
Reputacja:
7
Lokacja: Podlas
Płeć: M
Typ mieszkańca: Domkowy
RE: Wypadek na przejściu dla pieszych na ul. 1-go maja - świadkowie poszukiwani
Te dzieci też pewnie jechały. A zgodnie z przepisami po przejściu wpoprzek pasów nie wolno jechać nikomu. Rower na pasach to mandat 50zł, sam widziałem jak wypisywali - w Warszawie. Dziecko chyba do 13 lat może jechać rowerkiem po chodniku ale nie po przejściu! Co do możliwości jazdy hulajnogą na przejściu dla pieszych - to będzie zagadnienie prawne na polski doktorat, zakładam zatem że wolno.
Demokracja to władztwo intrygantów, wybieranych przez głupców. © Stanisław Lem, Opowieści o pilocie Pirxie
Czemu elektronika w sklepach tak drogo? Polska to nie Ameryka - za socjalizm trzeba płacić!
Liczba postów: 1 808
Liczba wątków: 17
Dołączył: 01.2009
Reputacja:
54
Lokacja: Z przed komputerowa
Płeć: M
RE: Wypadek na przejściu dla pieszych na ul. 1-go maja - świadkowie poszukiwani
Belin, przy skrzyżowaniu ze Sławińskiego to jedno z tych przejść to też przejazd rowerowy.
Oskubałem dzisiaj z piór, mojego anioła stróża
A każde pióro to mój grzech...
I każde z piór znamieniem tchórza
Znamieniem tchórza jest.
Czarny Kapelusz
Liczba postów: 134
Liczba wątków: 12
Dołączył: 02.2017
Reputacja:
26
RE: Wypadek na przejściu dla pieszych na ul. 1-go maja - dalej nie ma zarzutów
Ulica 1 Maja to droga krajowa 50-tka. Miasto ma tu gucio do gadania i obwinianie miejskich urzędników jest bez sensu. Kierowca wjechał na chodnik i już by go niektórzy zlinczowali zamiast zastanowić się jak między słupkami przecisnąć zakupiony towar o ciut większych gabarytach.
Czytam na portalach społecznościowych pomysły psedofachowców o progach zwalniających, kolejnych swiatłach i zastanawiam się gdzie ci ludzie mają rozum? k... tam jest straż pożarna która jako pierwsza gna do wypadku. Ile karetek pogotowia ratunkowego przejeżdża dziennie tą drogą? I co mają hamować bo komuś w główce zaświtały progi? Jak mają ratować na tych progach chorego? 50-TKA to nie droga wewnątrz osiedlowa !!!
Wypadki się zdarzają, ale nie można wydawać na tym etapie wyroku na kierowcę. Matka z dwójką dzieci powinna uważać podwójnie. Sprawa jest bardzo niejasna,bo jedno dziecko miało rowerek, drugie hulajnogę, a wszystko wskazuje na to że nie zachowała szczególnych środków ostrożności. Babcia mówi że rozmawiała z córką przez telefon.
Zmiana przepisów mówiąca o tym że pieszy ma pierwszeństwo to przekleństwo dla kierowców. Ludzie traktują przejścia dla pieszych jak deptak. Wyłażą wprost na samochód i mają w d..,e że samochód ma jakąś drogę hamowania. Rowerzyści na pasach to kolejna uprzywilejowana grupa bezmózgowców.
Liczba postów: 1 808
Liczba wątków: 17
Dołączył: 01.2009
Reputacja:
54
Lokacja: Z przed komputerowa
Płeć: M
RE: Wypadek na przejściu dla pieszych na ul. 1-go maja - dalej nie ma zarzutów
@Karol, masz nieaktualne wiadomości, wraz z oddaniem obwodnicy, Ul. Mickiewicza i 1 Maja nie są DK50 tylko drogami miejskimi. Dlatego mieszkańcy słusznie kierują uwagi w sprawie bezpieczeństwa do władz miejskich. Oczywiście progi zwalniające czy sygnalizacja to kolejny durny wymysł, bo się okaże, że miasto znowu będzie stać a nie jechać, bo co kilkadziesiąt metrów będzie sygnalizacja. Nic nie zastąpi zdrowego rozsądku.
Pamiętacie obowiązek odblasków dla pieszych poza terenem zabudowanym? Ciekawe jak wygląda karanie takich pieszych w statystykach, ja bym dodał jeszcze by odblaski nosić w mieście, by pieszy dał się zauważyć, zwłaszcza po zmroku, w deszczu.
Oskubałem dzisiaj z piór, mojego anioła stróża
A każde pióro to mój grzech...
I każde z piór znamieniem tchórza
Znamieniem tchórza jest.
Czarny Kapelusz
Liczba postów: 9 362
Liczba wątków: 1 672
Dołączył: 11.2017
Reputacja:
7
Lokacja: Podlas
Płeć: M
Typ mieszkańca: Domkowy
RE: Wypadek na przejściu dla pieszych na ul. 1-go maja - dalej nie ma zarzutów
Sygnalizacja ma sens jedynie przy skrzyżowaniach z ruchliwymi ulicami - Mireckiego, Limanowskiego, Skrowaczewskiego. Może przy placu głównym, ale tam najlepsze byłoby przejście podziemne
PS. Usunąłem dwa ostatnie wpisy Tomka i Karola. Takie sprawy załatwiajcie na czacie.
EDIT
Żyrardów ma kupić ten system zarządzania ruchem ITS. To może coś zmieniać i być może mogłoby być więcej świateł dla pieszych - ale to już wie ekspert od tego systemu...
Demokracja to władztwo intrygantów, wybieranych przez głupców. © Stanisław Lem, Opowieści o pilocie Pirxie
Czemu elektronika w sklepach tak drogo? Polska to nie Ameryka - za socjalizm trzeba płacić!
Liczba postów: 9 362
Liczba wątków: 1 672
Dołączył: 11.2017
Reputacja:
7
Lokacja: Podlas
Płeć: M
Typ mieszkańca: Domkowy
RE: Wypadek na przejściu dla pieszych na ul. 1-go maja - dalej nie ma zarzutów
(05.02.2020 21:00 )Karol napisał(a): Ulica 1 Maja to droga krajowa 50-tka. Miasto ma tu gucio do gadania i obwinianie miejskich urzędników jest bez sensu. Kierowca wjechał na chodnik i już by go niektórzy zlinczowali zamiast zastanowić się jak między słupkami przecisnąć zakupiony towar o ciut większych gabarytach.
Czytam na portalach społecznościowych pomysły psedofachowców o progach zwalniających, kolejnych swiatłach i zastanawiam się gdzie ci ludzie mają rozum? k... tam jest straż pożarna która jako pierwsza gna do wypadku. Ile karetek pogotowia ratunkowego przejeżdża dziennie tą drogą? I co mają hamować bo komuś w główce zaświtały progi? Jak mają ratować na tych progach chorego? 50-TKA to nie droga wewnątrz osiedlowa !!!
Wypadki się zdarzają, ale nie można wydawać na tym etapie wyroku na kierowcę. Matka z dwójką dzieci powinna uważać podwójnie. Sprawa jest bardzo niejasna,bo jedno dziecko miało rowerek, drugie hulajnogę, a wszystko wskazuje na to że nie zachowała szczególnych środków ostrożności. Babcia mówi że rozmawiała z córką przez telefon.
Zmiana przepisów mówiąca o tym że pieszy ma pierwszeństwo to przekleństwo dla kierowców. Ludzie traktują przejścia dla pieszych jak deptak. Wyłażą wprost na samochód i mają w d..,e że samochód ma jakąś drogę hamowania. Rowerzyści na pasach to kolejna uprzywilejowana grupa bezmózgowców.
Argument ze strażą jak najbardziej słuszny.
Tej zmiany jeszcze nie było, tylko nasz Premier obiecał na razie. Ludzie sami z siebie tak łażą. Jak piesi będą "na prawie" to się dopiero zacznie.
Miałem taką przygodę kiedyś, że na czerwonym świetle tuż przede mnie wjechało dziecko na rowerze. Jechałem 50-60km/h. Hamowanie, włączył się ESP na suchym asfalcie i ominąłem dzieciaka,przywaliłem w krawężnik - zgiąłem felgę. wyrzuciło mnie na chodnik.
A zdjęcia z tego wypadku widzieliście - porozrzucane te hulajnogi itd. samochód zatrzymał się dużo dalej, niż mógłby, gdyby kierowca zawczasu hamował. Jak dla mnie kierowca jest winny na pewno - kobieta - być może jest współwinna.
EDIT
Dowiedziałem się przed chwilą, że gdy pieszego odrzuca na 20 metrów, to prędkość samochodu w chwili zderzenia jest powyżej regulaminowej 50km/h, 60km/h lub więcej.
Demokracja to władztwo intrygantów, wybieranych przez głupców. © Stanisław Lem, Opowieści o pilocie Pirxie
Czemu elektronika w sklepach tak drogo? Polska to nie Ameryka - za socjalizm trzeba płacić!
Liczba postów: 1 808
Liczba wątków: 17
Dołączył: 01.2009
Reputacja:
54
Lokacja: Z przed komputerowa
Płeć: M
RE: Wypadek na przejściu dla pieszych na ul. 1-go maja - dalej nie ma zarzutów
Najgorsze w tym wypadku jest to, że nie jest to pierwszy tego rodzaju wypadek w Żyrardowie czy też na 1 maja. Nie pierwszy wypadek na przejściu na pieszych. Najgorsze jest to, że nie ma żadnej refleksji ze strony pieszych i kierowców. Jest kilka dni jakiegoś opamiętania a później wszystko wraca do tego co było, aż do kolejnej tragedii.
Kolega porusza się po mieście pieszo i mówi, że dochodzi do pasów to zauważalnie kierowcy zwalniają. On sam dla pewności woli poczekać aż pojazd się zatrzyma, bo nigdy nie wiadomo. Zgodnie z zasadą ja ciebie widzę a ty mnie?
Jedyne mądre co potrafią to wymyślić to progi zwalniające, badania lekarskie, światła i drakońskie kary dla kierowców, ok, zgoda, ale też wymagajmy od pieszych więcej, że zatrzyma się, rozejrzy się, jedzie samochód, poczeka. Ale nie, żadnej refleksji, nawet po wypadku. Dzisiaj starsza pani na Limanowskiego, miała kilka metrów od pasów, ale pasy są dla mięczaków i przebiega przez jezdnię. żadnej refleksji.
Oskubałem dzisiaj z piór, mojego anioła stróża
A każde pióro to mój grzech...
I każde z piór znamieniem tchórza
Znamieniem tchórza jest.
Czarny Kapelusz
Liczba postów: 221
Liczba wątków: 5
Dołączył: 07.2019
Reputacja:
7
Płeć: M
Typ mieszkańca: Domkowy
RE: Wypadek na przejściu dla pieszych na ul. 1-go maja - dalej nie ma zarzutów
Może powtórzę po raz n-ty, Ulica jest dla pojazdów, a nie dla pieszych, ale jakiego wója to obchodzi?
Mam już serdecznie powtarzania tych prawd i przepisów... ulice są dla samochodów , a nie dla pieszych.
Ile razy można to powtarzać?
Liczba postów: 9 362
Liczba wątków: 1 672
Dołączył: 11.2017
Reputacja:
7
Lokacja: Podlas
Płeć: M
Typ mieszkańca: Domkowy
RE: Wypadek na przejściu dla pieszych na ul. 1-go maja - dalej nie ma zarzutów
Kierujący pojazdem, zbliżając się do przejścia dla pieszych, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność i ustąpić pierwszeństwa pieszemu znajdującemu się na przejściu.
Art. 26
https://www.lexlege.pl/prawo-o-ruchu-drogowym/art-26/
Pieszy też ma obowiązek:
Zabrania się:
1) wchodzenia na jezdnię:
a) bezpośrednio przed jadący pojazd, w tym również na przejściu dla pieszych,
b) spoza pojazdu lub innej przeszkody ograniczającej widoczność drogi;
2)przechodzenia przez jezdnię w miejscu o ograniczonej widoczności drogi;
3)zwalniania kroku lub zatrzymywania się bez uzasadnionej potrzeby podczas przechodzenia przez jezdnię lub torowisko;
4)przebiegania przez jezdnię;
5)chodzenia po torowisku;
itd.
Art. 14 pord
https://www.lexlege.pl/prawo-o-ruchu-drogowym/art-14/
Dlatego jest możliwa współwina, przekroczenie przepisów i przez kierowcę i przez pieszego. I tak zapewne tutaj było.
PS. Dawno w tym nie grzebałem, czy wiecie że jak jest skrzyżowanie i nie ma namalowanych pasów, to kierowca po skręcie musi przepuść pieszych, tak jakby pasy były namalowane?
Art. 26 ust. 2:
Kierujący pojazdem, który skręca w drogę poprzeczną, jest obowiązany ustąpić pierwszeństwa pieszemu przechodzącemu na skrzyżowaniu przez jezdnię drogi, na którą wjeżdża.
Ilu kierowców o tym wie???
Demokracja to władztwo intrygantów, wybieranych przez głupców. © Stanisław Lem, Opowieści o pilocie Pirxie
Czemu elektronika w sklepach tak drogo? Polska to nie Ameryka - za socjalizm trzeba płacić!
Liczba postów: 221
Liczba wątków: 5
Dołączył: 07.2019
Reputacja:
7
Płeć: M
Typ mieszkańca: Domkowy
RE: Wypadek na przejściu dla pieszych na ul. 1-go maja - dalej nie ma zarzutów
Pieszy nie ma prawa jazdy i nie ma prawa znać przepisów. Włazi pod koła i to jest tylko jego wina, a nie kierowcy. Nie dajmy się omotać jakimiś durnymi przepisami. Wymyślają je d...., którzy nie mają pojęcia o tym, co się dzieje na drogach. Zróbmy pierwszeństwo samochodów na przejazdach kolejowych. A co to nam zaszkodzi? To samo jest z pieszymi na pasach. d.... ustawodawców i tyle. Po co ta zbędna dyskusja? Wczoraj widziałem na dwóch przejściach, jak dwie baby z wózkami z dzieciakami stały tuż przy pasach i gadały ze sobą w najlepsze. I co? Mam się zatrzymać i czekać, aż któraś z nich będzie miała chęć wejścia na pasy? PARANOJA!!!
Liczba postów: 9 362
Liczba wątków: 1 672
Dołączył: 11.2017
Reputacja:
7
Lokacja: Podlas
Płeć: M
Typ mieszkańca: Domkowy
RE: Wypadek na przejściu dla pieszych na ul. 1-go maja - dalej nie ma zarzutów
Kierowcy muszą przepuszczać pieszych na przejściu. W Wiedniu, gdzie byłem kilka miesięcy, TRAMWAJE ustępują pieszym na przejściu. Niby u nas też powinny, w przepisach nie ma że tramwaj ma zawsze rację. Przepisy są martwe, a Państwo Państwu nie przywali kary, bo by nie zarabiało, tylko przekładało pieniądze z jednej kieszeni do drugiej, więc tramwaje nie ustępują pieszym w Polsce.
W ostatnich latach kierowcy w Polsce są grzeczniejsi, ustępują chętniej i nie ma już prawie wcale różnicy pomiędzy nami a Zachodem. Natomiast wykorzystują to piesi, po prostu zachowują się jak "święte krowy".
Bardziej rozbrykani są od nas Angole, gdzie królowa zezwoliła przechodzić na czerwonym na własne ryzyko, nie ma mandatu za przechodzenie dla pieszych. Tam jest tak, że jak jadą samochody to się trzeba stosować do świateł, bo się nie przejdzie, a jak nie ma ruchu, to można na własne ryzyko przechodzić. Na każdym skrzyżowaniu są te tak chętnie zamawiane przez Chrzanowskiego i jego ekipę przyciski - piesi przechodzą bez wciskania na czerwonym, jak jest ruch albo babcia chce mieć bezpiecznie, to sobie naciska przycisk. Jazda po Londynie samochodem jest z 3x cięższa niż po Warszawie, i wcale nie chodzi o "Drive on left". Jest dużo ludzi i potrafią wyskoczyć pod koła w każdym miejscu, nie tylko na przejściu, zwłaszcza przy przystankach autobusowych trzeba uważać, bo potrafią się wypchnąć na jezdnię z chodnika!
Demokracja to władztwo intrygantów, wybieranych przez głupców. © Stanisław Lem, Opowieści o pilocie Pirxie
Czemu elektronika w sklepach tak drogo? Polska to nie Ameryka - za socjalizm trzeba płacić!
Liczba postów: 221
Liczba wątków: 5
Dołączył: 07.2019
Reputacja:
7
Płeć: M
Typ mieszkańca: Domkowy
06.02.2020 11:11
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 06.02.2020 11:26 przez tomek.)
RE: Wypadek na przejściu dla pieszych na ul. 1-go maja - dalej nie ma zarzutów
Kiedyś, dawno temu, jeszcze za PRL, był mowa o podnoszeniu ręki przez pieszego, jeśli chciał przejść na drugą stronę ulicy.
Ale PRL był zły i nie ma tego mądrego przepisu obecnie. Nie trzeba nic inwestować, w żadne przyciski itp. Może pora wrócić do takiej sygnalizacji, zamiast robienia z pieszych świętych krów? Takie podniesienie ręki było by sygnałem dla kierowcy, że owa krowa chce przejść.
Pytanie tylko który maniak smartfonów będzie chciał oderwać rękę od telefonu i podnieść ją w górę?