[-]
Ostatnio Dodane Obrazki
  •  Wstecz
  • 1
  • ...
  • 7
  • 8
  • 9
  • 10
  • 11
  • 12(current)
  • 13
  • 14
  • 15
  • 16
  • 17
  • ...
  • 26
  • Dalej 
Ocena wątku:
  • 13 głosów - średnia: 2.23
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
[-]

PGK Żyrardów Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej droga woda 14,50 brutto za metr

RE: Wysokie podwyżki mediów!!!

Dlatego nie ma co odwoływać się do władz wojewódzkich PO tylko zapytać wprost osoby odpowiedzialne za poszczególne sprawy - Czemu opłaty w mieście są właśnie takie - czemu nie można ich obniżyć? Czy były konkursy na stanowiska, które zajmują osoby ze znanymi nazwiskami? Czy Krevoks miał istotnie najlepszą ofertę?
Trzeba o to zapytać nie tu na forum, ale przez znane osoby z opozycji, które mają odwagę i chęć powalczyć o prawdę. Oby takie osoby chciały się tym wreszcie zająć w taki sposób, aby wszyscy wyborcy mieli szanse poczytać o tych sprawach, o pojawiających się wątpliwościach, czy zagrożeniach. Niestety, na razie jest tak, że opozycja rzadko się odzywa mimo, że - jak w przypadku Rewala - ma dostęp do dokumentów i liczb. Czemu tak się dzieje? Bo może my tu gadamy same głupoty i faktycznie Wilk ma rację, że jest super, a wszystkie tłumaczenia pani dyrektor mają sens, bo nic się nie stało? Szkoda, że w tych wszystkich sprawach opozycja tak niewiele mówi pozostawiając pole do wszelkiego rodzaju domysłów.
"Dodaj jeszcze, że są i tacy którzy nie mogą głosować w naszym mieście, a mędrkuje taki, smętkuje, rozlicza, dyskutuje,obraża i jest fachowcem od wszystkiego.....a jak wiadomo wszystkim wokół- "fachowiec od wszystkiego jest fachowcem od niczego" Judyta
Odpowiedz

RE: Wysokie podwyżki mediów!!!

Dlatego ewentualne zwycięstwo Rusinowskiej w wyborach byłoby tylko kontynuacją tego co jest - może nawet "jeszcze bardziej"... A Wilka odstrzelili dlatego, że "zatracił się w wojnach politycznych" i już nie rokuje na utrzymanie tego układu w mieście...
Odpowiedz

RE: Wysokie podwyżki mediów!!!

(03.07.2014 10:31 )Andreas napisał(a): Dlatego nie ma co odwoływać się do władz wojewódzkich PO tylko zapytać wprost osoby odpowiedzialne za poszczególne sprawy
Nie, właśnie trzeba ich oficjalnie poinformować o sytuacji związanej z "wygraniem" przetargu przez Krevox. Jeżeli wiedzą i nic nie robią, to znaczy, że są tak samo odpowiedzialni.
Odpowiedz

RE: Wysokie podwyżki mediów!!!

Taśmy prawdy widziałeś ?
Jeśli ich takie coś nie rusza i żadnych konsekwencji nagrani urzędnicy nie ponoszą to myślisz że ich porusą jakieś "machlojki" z Machpol-em czy Krevox-em czwartoligowych członków ich organizacji ?

To partia oszustów jest - tam jeden drugiego warty Sad
Odpowiedz

RE: Wysokie podwyżki mediów!!!

(03.07.2014 10:31 )SZNINKIEL napisał(a): Dlatego ewentualne zwycięstwo Rusinowskiej w wyborach byłoby tylko kontynuacją tego co jest - może nawet "jeszcze bardziej"....

Cieszy, że powoli oswajasz się z tym faktem Smile
____________________________
"Nie ma czegoś takiego jak publiczne pieniądze. Jeżeli rząd mówi, że komuś coś 'da', to znaczy, że zabierze tobie, bo rząd nie ma żadnych własnych pieniędzy." - Margaret Thatcher
Odpowiedz

RE: Wysokie podwyżki mediów!!!

Pogrzebałem w sieci i trochę tego znalazłem. Krevox wygrywa sporo przetargów (głównie są to konsorcja) jako jego lider lub partner. Niektóre z nich kończą się arbitrażem (konkurencja). Są też sprawy w sądzie.

Krewki Krevox walczy o swoje - artykuł z dn. 1 lipca 2005


Sąd Okręgowy w Bydgoszczy orzekł „wstępnie”, że spółka komunalna w Nakle powinna zapłacić wykonawcy pierwszego etapu budowy stacji uzdatniania wody 670 tys. zł i odsetki.


Komunalne Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji w Nakle dostarcza organom ścigania i sądom coraz więcej pracy. Po zmianie zarządu spółki wobec poprzedników toczy się postępowanie prokuratorskie. Zarzuty dotyczą doprowadzenia do powstania szkody w majątku KPWiK w wysokości 1,2 mln zł.

Niedawno „Express” informował, że nowy zarząd spółki dotarł do faktur, z których wynika, że pod płaszczykiem szkoleń w spółce uprawiano egzotyczną turystykę, wyjeżdżano nawet do Afryki i Ameryki. Zamiast pracowników, jeździli rada nadzorcza oraz radni. Istnieją podejrzenia, że dopuszczono się fałszerstwa dokumentów finansowych.

- W ubiegłym roku ogłosiłem przetarg w Biuletynie Urzędu Zamówień Publicznych – mówi Adam Szumlas, prezes KPWiK. – Miałem zagwarantowaną promesę, czyli gwarancje na kredyt. Firmy zgłaszały się po specyfikację (SIWZ), w tym i Krevox. W oparciu o ustawę odmówiłem. Przetarg wygrała Euroauqua. Ale Krevox nie złożył broni, zaczął nas nękać pismami procesowymi. Żądał zapłaty pół miliona zł kary oraz 170 tysięcy za dostarczone zbiorniki. Odrzuciłem te żądania. Złożył pozew cywilny o zapłatę.

„Wodociągi” wystąpiły z apelacją do Sądu Apelacyjnego w Gdańsku. Jeśli nie zostanie uwzględniona, spółka komunalna znajdzie się w nie lada opałach. Także dla gminy Nakło byłby to wielki problem.

http://nowosci.com.pl/1759,Krewki-Krevox...swoje.html

.....................................

Umowa od początku nieważna


Po pięciu latach, kilku wyrokach sądów różnych instancji Sąd Apelacyjny w Gdańsku zakończył wreszcie sprawę wytoczoną przez spółkę Krevox nakielskim „wodociągom”.


- Wyrok jest dla nas korzystny i nie kryję satysfakcji z tego powodu. To ja ze względu na wiele wad prawnych umowy poinformowałem Krevox, że umowa na budowę stacji uzdatniania wody jest nieważna - mówi Adam Szumlas, prezes Komunalnego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji w Nakle. - Sąd ostatecznie oddalił pozew przeciwko nam i na dodatek nakazał skarżącemu wypłacenie na rzecz naszej spółki 80 tysięcy złotych za poniesione koszty procesowe i sądowe.

W sprawie wytoczonej przez Krevox-Europejskie Centrum Ekologiczne w Warszawie zapadały trzy wyroki przed Sądem Okręgowym w Bydgoszczy, tyleż razy zajmował się nią Sąd Apelacyjny w Gdańsku. Ostatni wyrok, z 15 maja bieżącego roku, już się uprawomocnił, dzięki czemu spokojnie mogą już spać władze spółki i jej partnera, gminy Nakło.

- Roszczenia Krevoxu w momencie rozpoczynania procesu wynosiły 670 tysięcy złotych. Teraz, po kilku latach, z odsetkami urosły do kwoty 1,1 miliona złotych - informuje Zenon Grzegorek, burmistrz Nakła.

- Gdybyśmy musieli to zapłacić, to przy naszych rocznych dochodach sięgających 5 milionów, postawiłoby to spółkę bardzo trudnej sytuacji, kłopot miałby też jej udziałowiec - gmina - dodaje Adam Szumlas.

Krevox po stwierdzeniu w maju 2004 roku przez „wodociągi” nieważności umowy wystąpił o zasądzenie odszkodowania z tego powodu oraz o 40 procent wartości filtrów dostarczonych już na budowę.

- W sprawie zapadały wyroki, od których odwoływały się obie strony procesu. We wrześniu ubiegłego roku Sąd Okręgowy w Bydgoszczy stwierdził, że kontrakt jest nieważny, ale zobowiązał nas do zapłacenia 261 tysięcy złotych za dostarczone filtry - wyjaśnia Adam Szumlas. - Od tego wyroku i my, i Krevox znowu wnieśliśmy apelację.

W maju gdański Sąd Apelacyjny z urzędu stwierdził, iż umowa zawarta przez strony naruszyła zasady walutowości, to znaczy, że spółki nie miały prawa podpisywać kontraktu w walutach obcych, bez zezwolenia dewizowego. A skoro umowa jest nieważna, to i „wodociągi” nie muszą płacić 40 procent za filtry. Wyrok jest prawomocny.

http://express.bydgoski.pl/143238,Umowa-...wazna.html

.........................................

Złamanie prawa dla dobra sprawy?


W miniony piątek na ławie oskarżonych Sądu Rejonowego w Nakle zasiedli Bronisław M. i Mirosław P., byli prezesi spółki KPWiK oraz Tadeusz K., prezes firmy „Krevox”.

Blisko dziesięć lat temu spółka „Krevox” w Zalesiu Górnym (Mazowsze) podpisała umowę z Komunalnym Przedsiębiorstwem Wodociągów i Kanalizacji w Nakle, w której zobowiązała się do wybudowania stacji uzdatniania wody. W roku 1996 wszczęto prace. Realizowano je bez przeszkód przez trzy lata. W roku 1999 zabrakło środków finansowych - twierdzą zgodnie oskarżeni. Krevox wstrzymał roboty.

Data sprzed lat

- Mogliśmy w ogóle odstąpić od umowy - zapewniał Tadeusz K. - Nie zrobiliśmy tego - KPWiK jest firmą użyteczności publicznej. Prowadziliśmy rozmowy. Spółka zapewniała nas, że pozyska pieniądze. W roku dwutysięcznym kontynuowaliśmy rozmowy. W następnym podpisaliśmy aneks do umowy. Nie zwróciłem uwagi, że data była z roku 1999.

Pierwotnym terminem zakończenia budowy stacji uzdatniania wody był grudzień 1999 r. Aneks dotyczył przesunięcia terminu kontraktu. Został przygotowany w roku 2001, kiedy to KPWiK otrzymało zapewnienie kredytu z Funduszu Ochrony Środowiska. - Datę wsteczną, 30 grudnia 1999 roku, wpisaliśmy tylko dlatego, że w tym dniu przypadał termin zakończenia tej budowy - mówił Bronisław M.

- Aneks do umowy podpisano w październiku roku 2001 - stwierdził przed sądem świadek Adam Szumlas, prezes KPWiK od roku 2003. - To ustalenie legło u podstaw powzięcia przekonania, że umowa z Krewoksem wygasła z końcem grudnia roku 1999. Aneks został andydatowany.

Sąd nie uwzględnił

Komunalne Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji wnioskowało, aby sąd włączył do sprawy podpisane załączniki, co sprawia - w ocenie obecnego prezesa - że umowa różni się od tej sprzed dziewięciu lat. Naruszają one warunki umowy. Sąd nie uwzględnił jednak wniosku oskarżyciela posiłkowego w tej sprawie, reprezentującego Urząd Miasta i Gminy w Nakle.

Kolejny termin rozprawy wyznaczono na luty bieżącego roku.

http://express.bydgoski.pl/20053,Zlamani...prawy.html
..................................



Dodano: 11 lutego 2006, 0:25 Autor: (ale)
Wczoraj Sąd Rejonowy w Nakle uniewinnił byłych prezesów "Wodociągów", oskarżonych o antydatowanie umowy na budowę stacji uzdatniania wody.

Burmistrz Piotr Centała najpierw wyrzucił prezesów "Wodociągów" z pracy, a następnie doniósł na nich do prokuratury. Ta oskarżyła ich - Bronisława M. i Mirosława P. oraz Tadeusza K., prezesa firmy "Krevox", będącej wykonawcą inwestycji - o podrobienie i przerobienie aneksu do umowy na budowę stacji uzdatniania wody. Podpisali ją w 2001 roku z datą... 1999 r. Potem oskarżony został również burmistrz Centała - o nadużywanie stanowiska dla własnych korzyści - z "Wodociągów"... Jego proces rozpocznie się 21 bm. A wczoraj w nakielskim sądzie zapadł wyrok we wspomnianej już sprawie o antydatowanie aneksu. Wszyscy trzej oskarżeni zostali uniewinnieni. Obrońcy oskarżonych przekonywali sąd, iż oskarżeni nie sfałszowali, nie podrobili i nie przerobili aneksu do umowy. I tę opinię podzielił wczoraj sąd, powołując się na wyroki Sądu Najwyższego. Wyrok nie jest prawomocny.

http://zyrardow24h.eu/forum/newreply.php?tid=3881&processed=1
........................................

Ogłoszenie o wyniku postępowania
NR Sprawy TN/3/2011 - treść
Wersja do druku

Legionowo dnia 25.08.2011 r.



Ogłoszenie o wyniku postępowania

NR Sprawy TN/3/2011



Przedsiębiorstwo Wodociągowo-Kanalizacyjne „Legionowo” Sp. z o.o. informuje, że w postępowaniu o udzielenie zamówienia w trybie przetargu nieograniczonego prowadzonego na podstawie regulaminu wewnętrznego, którego przedmiotem jest „Przebudowa i rozbudowa pierwszego stopnia uzdatniania wody podziemnej na SUW „ŁAJSKI” w Legionowie o wydajności QHMAX 110 m3/h” wybrano ofertę KREVOX Europejskie Centrum Ekonomiczne Sp. z o.o.

W/w Firma zaoferowało cenę ofertową brutto: 5 270 542,48 złotych (słownie: pięć milionów dwieście siedemdziesiąt tysięcy pięćset czterdzieści dwa złote 48/100).

http://gazetapowiatowa.pl/wiadomosci/leg...uw-lajski/
http://gazetapowiatowa.pl/wiadomosci/leg...korskiego/
http://www.to.com.pl/apps/pbcs.dll/artic...A/50622022
http://m.pb.pl/3755290,41710,zadanie-10-...?dimension=
http://cozalos.blog.onet.pl/2013/01/22/c...zpiecznie/
http://www.lowicz24.eu/wiadomosci/sprawy...a-w-owiczu
http://www.pwklegionowo.com/bip/index.php?id=art&base=190&client=&idl=menulprztrg
http://www.nowiny24.pl/apps/pbcs.dll/art.../140219735
http://www.plonszczak.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=9772&Itemid=138
................................

Z wodociągów do aresztu

Dodano: 24 marca 2004, 0:01 Autor: Jacek Pawłowski
Dwaj najważniejsi ludzie w Ostrołęckim Przedsiębiorstwie Wodociągów i Kanalizacji zostali aresztowani. Przeciwko prezesowi firmy Janowi B. i przewodniczącemu rady nadzorczej Romanowi B. toczy się śledztwo. Prokuratura zarzuca im poświadczenie nieprawdy, oszustwo oraz działanie na szkodę spółki.

Zatrzymania podejrzanych w aferze wodociągowej miały miejsce we wtorek i środę 16/17 marca. Policjanci zatrzymali do dyspozycji prokuratora cztery osoby, oprócz Romana B. i Jana B. do policyjnej izby zatrzymań trafił kierownik oczyszczalni ścieków oraz operator koparki należącej do OPWiK. Dwaj ostatni po serii przesłuchań i postawieniu zarzutów zostali zwolnieni do domów. Prezes i przewodniczący rady nadzorczej stanęli natomiast przed sądem. Prokuratura złożyła wniosek o ich aresztowanie.
Aresztant pod parasolem

Posiedzenie sądu w sprawie nałożenia aresztów odbyło się w piątek 19 grudnia przed południem. Jako pierwszy do sali rozpraw wchodził prezes Jan B. W rozpiętym płaszczu, z trzydniowym zarostem, bez okularów, które stale nosi, w milczeniu szedł w towarzystwie dwóch policjantów sądowym korytarzem. Gdy próbowaliśmy zapytać Jana B. za co został zatrzymany, przystanął na chwilę, ale nic nie odpowiedział. Jeden z policjantów popchnął go w kierunku wejścia i szybko zamknął drzwi do sali rozpraw.
Gdy trwało posiedzenie dotyczące Jana B., ulicą Mazowiecką wolno przejechał prywatnym samochodem i z zaciekawieniem przyglądał się czekającemu pod budynkiem sądu konwojowi z aresztu radny miejski Marek Sutnik.
Po kilkunastu minutach na kolejne posiedzenie sądu został doprowadzony Roman B. Również bez krawata, również w rozpiętym płaszczu i również nieogolony.
- Nie będę odpowiadał na pytania - oświadczył, gdy próbowaliśmy nawiązać rozmowę.
W czasie gdy Roman B. wychodził z sali rozpraw, podbiegł do niego i towarzyszących mu policjantów młody człowiek z parasolem zakończonym ostrym szpikulcem i rozpostarł go przed Romanem B. Chciał w ten sposób zasłonić aresztowanego przed obiektywem naszego fotoreportera. Policjanci konwojujący aresztanta w ogóle nie zareagowali na to, że kilka centymetrów przed nimi postronna osoba wykonała gwałtowny ruch niebezpiecznym narzędziem.
Około trzynastej zapadły decyzje o aresztach. Posiedzenie sądu było niejawne. Treść orzeczeń w sprawie Romana B. i Jana B. przekazała nam przewodnicząca wydziału karnego Sądu Rejonowego w Ostrołęce sędzia Hanna Rowicka.
- Wobec obu podejrzanych sąd zastosował środek zapobiegawczy w postaci aresztu tymczasowego na trzy miesiące. Sąd przychylił się do wniosku prokuratury, która uznała, że istnieją uzasadnione przesłanki, aby odizolować podejrzanych.
Areszt wyjątkowy

Wieści z sądu, prokuratury i policji są skromne. To dopiero początek śledztwa i upublicznienie zbyt wielu informacji mogłoby temu śledztwu zaszkodzić.
- Śledztwo obejmuje kompleksowo całą działalność OPWiK-u. Zarówno stację uzdatniania wody, jak i oczyszczalnię ścieków oraz finanse spółki - dość ogólnie mówi o charakterze prowadzonego postępowania szef wydziału kryminalnego KMP w Ostrołęce Janusz Pawelczyk.
Skoro sąd tymczasowo aresztował dwie najważniejsze osoby w ostrołęckich wodociągach, musiała zachodzić albo obawa ucieczki podejrzanych, albo to, że będą mataczyć w śledztwie, czyli np. niszczyć lub fałszować dokumenty, albo nakłaniać świadków do korzystnych dla siebie zeznań. W dodatku wnioskując o tymczasowe aresztowanie prokuratura musi w wysokim stopniu uprawdopodobnić popełnienie przez podejrzanych zarzucanych im czynów. Tak stanowi kodeks postępowania karnego.
Postanowienie Sądu Rejonowego o tymczasowym aresztowaniu Jana B. i Romana B. jest nieprawomocne. Obrońcy podejrzanych mogą się odwołać do Sądu Okręgowego.
Komu się przydał protokół

Przypomnijmy, śledztwo w sprawie OPWiK-u jest pokłosiem kontroli, którą przeprowadzili w firmie radni z komisji rewizyjnej Rady Miejskiej Ostrołęki. Czwórka spośród siedmiu kontrolujących podpisała protokół, z którego wynika, że w czasie modernizacji stacji uzdatniania wody w latach 1999-2002 doszło do nieprawidłowości. Chodzi o niezrozumiałą zmianę technologii uzdatniania wody, nieprawidłowe działanie stacji, kiepska i droga technologia uzdatniania wody, sprzyjanie przez zarząd OPWiK-u wykonawcy stacji - firmie Krevox, zamiast dbania o interesy firmy i miasta, wreszcie brak nadzoru nad spółką ze strony rady nadzorczej i prezydenta.
Podkomisja kontrolująca OPWiK powzięła ponadto jedenaście informacji o domniemanych nieprawidłowościach, których jak sama twierdzi, nie była władna badać, ale przekazała je prezydentowi miasta do skontrolowania. W tych jedenastu punktach komisja zwracała uwagę na niekorzystne umowy na przywóz popiołów do mieszania ich z osadami z oczyszczalni ścieków, niekorzystne umowy na wywóz osadów z oczyszczalni ścieków, nadużycia w dostawach i rozliczeniu oleju opałowego, wykorzystywanie należącej do spółki koparki do prac na rzecz prywatnych firm i dokumentowanie jakoby w tym czasie pracowała w OPWiK-u.
Na podstawie protokołu podpisanego przez czterech z siedmiu radnych policja na zlecenie prokuratury wszczęła postępowanie sprawdzające. Zaowocowało ono śledztwem, w którym prezes i szef rady nadzorczej OPWiK-u zostali aresztowani. Zarówno oni, jak i dwaj pozostali zatrzymani pracownicy mają postawione zarzuty.
Protokół z kontroli radnych, który okazał się dla policji cennym źródłem wiedzy i inspiracją do zbierania dowodów, dla komisji rewizyjnej Rady Miejskiej nie był wiarygodnym dokumentem. Trzy tygodnie temu komisja rewizyjna odmówiła przyjęcia protokołu z działań kontrolnych w OPWiK-u. Uznała go z jednej strony za niepełny, z drugiej pełen formalnych uchybień. Z drugiej zaś strony komisja rewizyjna zaleciła kontynuowanie kontroli w oparciu o dodatkowe dokumenty, które przygotowali prezesi i rada nadzorcza spółki. Na wniosek Lecha Wołczuka radni odwołali z funkcji wiceprzewodniczącego komisji rewizyjnej Andrzeja Kanię, który prowadził kontrolę w tej miejskiej spółce.
W dniu, w którym zostali aresztowani Jan B. i Roman B., komisja rewizyjna Rady Miejskiej ponownie się zebrała, żeby postanowić jak dalej będzie przebiegać kontrola w miejskim przedsiębiorstwie wodociągowym. Ponieważ wszyscy radni-kontrolerzy oprócz związanych politycznie z prezesem OPWiK Marka Sutnika i Wojciecha Zarzyckiego (wszyscy trzej są z ugrupowania Nasza Ostrołęka), podali się do dymisji, trzeba było wybrać co najmniej jednego dodatkowego kontrolera. Został nim Lech Wołczuk - ten sam, który uznał, że radni - kontrolerzy OPWiK-u przekroczyli swoje kompetencje. Co ustali nowa podkomisja kontrolująca - trudno przewidzieć.
Tymczasem reprezentujący w OPWiK-u miasto czyli największego udziałowca prezydent Ryszard Załuska przyznał w rozmowie z TO, że nie miał pełnej wiedzy na temat tego, co dzieje się w największej miejskiej spółce.
- Nie wiedziałem, że w OPWiK-u dzieją się jakieś rzeczy, które mogłyby być uznane za przestępstwa -Ępowiedział nam prezydent Ryszard Załuska. - Skąd mógłbym o tym wiedzieć? Chodziły pogłoski, że jakaś koparka z OPWiK-u była wykorzystywana niezgodnie z przeznaczeniem. Pytałem o to zarówno prezesa jak i przewodniczącego rady nadzorczej, ustnie i na piśmie. Obydwaj zaprzeczyli jakoby występowały jakiekolwiek nieprawidłowości.
To, że prezydent nie wiedział o tym, co się dzieje w OPWiK-u, jest mocnym argumentem dla jego przeciwników. Jeżeli bowiem prezydent nie wiedział o niczym nagannym w spółce, to znaczy, że źle spełniał swoją rolę. A gdyby nawet założyć, że Ryszard Załuska miał informacje o nieprawidłowościach, a nie zawiadomił prokuratury, to jeszcze gorzej dla niego. Wiedział, czy nie wiedział - każdą z tych okoliczności opozycja może wykorzystać do głośnego żądania dymisji prezydenta Ostrołęki. Ryszard Załuska rezygnować ze stanowiska jednak nie zamierza.
- Jestem prezydentem półtora roku, a OPWiK działał również w poprzednich kadencjach. Nie ma powodu, aby odpowiedzialność za sytuację w spółce przypisywać mnie. To ja jako pierwszy prezydent wzmocniłem kontrolę nad miejskimi spółkami. W OPWiK-u było to utrudnione ponieważ statut spółki wyklucza indywidualną kontrolę wspólnika - mówi Załuska.
Tymczasem właśnie słabość mechanizmów kontrolnych w OPWiK-u i nie tylko w OPWiK-u wytyka komendant miejski policji Mirosław Dąbkowski.
- Wspólnym mianownikiem wszystkich trzech głośnych spraw z powiatu ostrołęckiego jest brak skutecznej kontroli i nadzoru - mówi Dąbkowski. - Zarówno w sprawie Ostrołęckiego Ruchu Wspierania Przedsiębiorczości, jak i aferze drogowej w Myszyńcu, jak również w OPWiK-u, organy nadzorcze i kontrolne albo były bierne, albo nieskuteczne. Gdyby działały jak należy, być może nie musielibyśmy prowadzić śledztw w tych sprawach.
Dymisje z wątpliwościami

Po aresztowaniu prezesa i szefa rady nadzorczej OPWiK-u prezydent Ostrołęki postanowił pozbawić ich stanowisk, choć nie ukrywał przy tym wątpliwości.
- Dziś (19 marca - przyp. red.) wystąpiłem z wnioskiem o odwołanie prezesa OPWiK-u. Zamierzam również odwołać przewodniczącego rady nadzorczej spółki -Ęmówi Załuska. - Jestem jednak w bardzo niekomfortowej sytuacji, ponieważ nie mam pewności czy ci panowie dopuścili się jakichś nadużyć. Wyroki jeszcze nie zapadły, a to że zostali aresztowani świadczy tylko o uprawdopodobnieniu stawianych im zarzutów, ale nie o winie. Gdyby się okazało, że zostaną uniewinnieni, wyjdzie na to, że skrzywdziłem ich nie mając ku temu podstaw.
Radni, którzy podpisali pokontrolny protokół wskazujący na nieprawidłowości w OPWiK-u zastrzegają, że nie chcą ferować przedwczesnych wyroków. Uważają jednak, że bardzo dobrze się stało iż sprawą zajmuje się policja i prokuratura.
- W czasie gdy byliśmy na kontroli w OPWiK-u zaproponowano nam kawę i chciano napisać nam protokół. Gdybym się na to zgodził, nie miałbym śmiałości spojrzeć w lustro przy goleniu - dowodził w czasie posiedzenia komisji rewizyjnej radny Andrzej Kania.
Z kolei przewodniczący komisji rewizyjnej Rady Miejskiej Krzysztof Majkowski powiedział, że w związku z działaniami kontrolnymi był szantażowany. Powiedział, że prezes spółki miejskiej (nie sprecyzował której) telefonował do niego i groził, że jeżeli kontrolerzy będą zbyt dociekliwi, to zostanie odwołany przewodniczący Rady Miejskiej i szef komisji rewizyjnej.
Nieoficjalnie wiemy, że zeznania mówiące, iż zarząd OPWiK-u wywierał naciski na kontrolerów, część radnych już złożyła na policji.
Sąd zamiast komisji

Postawienie zarzutów czterem osobom i aresztowanie dwóch to dopiero początek śledztwa. Ani zarzuty, ani aresztowania nie przesądzają jeszcze o winie. Jednak zainteresowanie organów ścigania i wymiaru sprawiedliwości sprawą OPWiK-u pozwala mieć nadzieję, że to czego z powodów politycznych nie była w stanie wyjaśnić Rada Miejska, uda się wyświetlić na publicznym procesie. Jest to o tyle istotne, że dotąd nikomu nie udało się udzielić przekonującej odpowiedzi czy woda w ostrołęckich wodociągach jest zdrowa i czy nadużycia w OPWiK-u to niesłuszne domniemania czy fakty.
http://www.to.com.pl/apps/pbcs.dll/artic.../210070006

...............

fragment artykułu:

Kto wziął za wodę?
Tymczasem na wyjaśnienie czekają kolejne afery. Niespełna półtorej miesiąca od wszczęcia śledztwa przez Prokuraturę Rejonową w Ostrołęce, policja zatrzymała pierwsze cztery osoby w związku z tzw. aferą wodociągów. 16 lutego za kraty trafiło dwóch pracowników OPWiK, a następnego dnia rano policjanci z wydziału do walki z przestępczością gospodarczą zatrzymali Romana B. - przewodniczącego Rady Nadzorczej oraz Jana B. - prezesa Zarządu tej spółki. Kilka dni później zarzuty zostały odczytane wiceprezesowi tej miejskiej spółki.
Pierwsza grupa zarzutów, które postawiła im Prokuratura Rejonowa w Ostrołęce, dotyczy wyłudzenia środków finansowych z OPWiK i fałszowania dokumentów. Koparka należąca do OPWiK oraz pracownicy tej miejskiej spółki, mieli pracować w Przasnyszu na prywatnej budowie firmy Romana B. Według dokumentów, wykonywali oni w tym czasie prace na rzecz wodociągów. Straty spółki z tego tytułu podliczono na 10 tys. zł.
Kolejne zarzuty dotyczą działania na szkodę spółki m.in. poprzez przyjęcie wykonania Stacji Uzdatniania Wody. Zdaniem prokuratury, odbiór kosztującej ponad 6 mln zł inwestycji nastąpił pomimo ewidentnych braków i niezgodności z dokumentacją wykonanego suwu oraz pomimo protestów pracowników OPWiK, którzy nie chcieli podpisać się pod odbiorem inwestycji. Wadliwe działanie suwu, zdaniem prokuratury, naraziło spółkę na duże straty.
Co więcej, prokuratura zarzuciła władzom spółki "wyprowadzenie” kaucji gwarancyjnej w wysokości 350 tys. zł, która nie powinna zostać wypłacona wykonawcy, właśnie z powodu ciągłych kłopotów, usterek i nieprawidłowego działania stacji.
Kolejna grupa zarzutów - działanie na szkodę spółki - dotyczy projektu umorzenia długów wynoszących 450 tys. zł, jakie mają wobec OPWiK Zakłady Mięsne "Ostrołęka”. Wodociągi chciały przejąć w zamian za nie udziały, jakie ZM posiada w ich spółce. Gdyby do tego doszło, przedsiębiorstwo nie odzyskałoby swoich należności. Na szczęście dla miejskiej własności, do realizacji tego projektu nie doszło. Jednak według prawa, już sam zamiar narażenia na straty spółki, jest przestępstwem.
Prokurator nie wyklucza kolejnych zatrzymań, które mogą nastąpić wraz z postępami w prowadzeniu tego śledztwa. Śledczy na pewno dokładnie przyjrzą się całemu procesowi inwestycyjnemu - od wybrania oferty firmy KREVOX, aż po odbiór tej inwestycji i dzisiejszy stan wykonanych urządzeń. Powołani biegli mają natomiast zbadać faktyczną jakość wody, która pomimo wyników badań, którymi dysponuje spółka, budzi wiele wątpliwości.
Prokuratura wszczęła śledztwo w tej sprawie po przeanalizowaniu artykułu w "Gazecie Współczesnej”, w którym opublikowaliśmy obszerne fragmenty protokołu pokontrolnego podkomisji złożonej z radnych miejskich, którzy kontrolowali OPWiK. Znalazło się w nim szereg faktów, świadczących o licznych nieprawidłowościach do których przez lata dochodziło w tej spółce.
Nie obyło się też bez innego skandalu. Większość radnych z Komisji Rewizyjnej nie przyjęło protokołu pokontrolnego i odwołało szefa tej podkomisji. Według jednego z naszych rozmówców, prokuratura powinna zbadać również, dlaczego niektórym radnym, tak bardzo zależało na tym, by "ukręcić łeb” sprawie w wodociągach? Radni nagle zmienili zdanie na temat raportu, gdy policja dokonała pierwszych zatrzymań, a prokuratur rozpoczął odczytywanie długiej listy zarzutów.

całość: http://www.archiwum.moja-ostroleka.pl/z-...544,2.html

.............................

Faktury za telefony komórkowe, naprawę prywatnego auta, prywatne przejazdy mercedesem Piotr Centała opłacił. Tymczasem wokół spółki pojawiają się wciąż nowe sensacje.

- W listopadzie ubiegłego roku pan burmistrz zwrócił się do Zarządu Komunalnego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji z prośbą o wystawienie faktur za jazdę mercedesem vito w celach prywatnych – zapewnia Adam Szumlas, prezes spółki. – Dotyczyło to kwoty ok. dwóch tys. zł. Opłata była zgodna z obowiązującymi w przedsiębiorstwie stawkami. Poprosił również o wystawienie faktury za użyczony przez poprzedniego prezesa telefon komórkowy. Te faktury – według mojej wiedzy – zostały zapłacone. Płatności rozłożono na raty.

Egzotyczne kursy

Nowy zarząd dotarł do faktur za usługi szkoleniowe. Po analizie list obecności okazało się, że niektórzy pracownicy KPWiK byli w pracy
w spółce, podczas gdy ich nazwiska widnieją na fakturach zatwierdzonych, sprawdzonych przez poprzednie władze spółki, a wystawionych za szkolenie tych pracowników. Najprawdopodobniej „szkolenie” dotyczyło innych osób. Istnieje podejrzenie, że swoją wiedzę poszerzali członkowie Rady Nadzorczej KPWiK, wybrani radni Rady Miejskiej w Nakle. Kursy odbywały się nawet w Afryce i Ameryce. Egzotyczna turystyka mogła mieć wpływ na kiepskie wyniki finansowe spółki. Można to zakwalifikować jako korumpowanie członków rady nadzorczej przez władze KPWiK.

Prokuratura bada

Jak już informowaliśmy, przeciwko obu członkom poprzedniego zarządu KPWiK toczy się postępowanie prokuratorskie. Zarzuty dotyczą niedopełnienia w latach 1996 – 2003 obowiązków związanych ze sprawami majątkowymi i działalnością spółki oraz doprowadzenia tym samym do powstania strat w wysokości 1,2 mln zł na szkodę KPWiK. Ich lista jest długa.

Tymczasem obrońcy byłego prezesa złożyli w Sądzie Rejonowym w Nakle zażalenie. Dotyczy ono nieprzesłuchania przez Prokuraturę Bydgoszcz Północ członków Rady Nadzorczej KPWiK. Sąd w Nakle uwzględnił to zażalenie i wydał postanowienie o cofnięciu sprawy do prokuratury. Ta odwołała się do Sądu Okręgowego w Bydgoszczy i ten je odrzucił, podzielając stanowisko sądu nakielskiego.

Obok sprawy budowy Stacji Uzdatniania Wody w Nakle, czego głównie dotyczy postępowanie Prokuratury Bydgoszcz Północ, toczą się postępowania w sprawie nieprawidłowości przy podpisaniu kontraktu z firmą Krevox, wyjazdów zagranicznych na szkolenia oraz nieprawidłowości przy przetargach w Rozwarzynie. Ta ostatnia sprawa wiąże się też z prywatną firmą byłego prezesa KPWiK.

Odrębne postępowanie prowadzi wydział przestępstw gospodarczych policji w Inowrocławiu. Dotyczy ono budowy biologicznej oczyszczalni ścieków.

http://express.bydgoski.pl/671,Burmistrz...iagom.html

.....................

Arbitraż

http://szukio.pl/podglad/9870?fraza=ubezpieczenie+konsorcjum&organ=ZA&orzeczenia=wyroki&start=50
"Rządzą nami ludzie, którzy - właściwie bez wyjątku - posługują się rynsztokowym językiem, bez zahamowań korzystają z materialnych przywilejów, załatwiają sobie bezkarność, knują na wpół mafijne spiski, kłamią." - prof. Ryszard Bugaj

www.kontrowersje.net
Odpowiedz

RE: Wysokie podwyżki mediów!!!

(03.07.2014 14:23 )Stańczyk napisał(a): Pogrzebałem trochę w sieci i trochę tego znalazłem.
[...]
Niedawno „Express” informował, że nowy zarząd spółki dotarł do faktur, z których wynika, że pod płaszczykiem szkoleń w spółce uprawiano egzotyczną turystykę, wyjeżdżano nawet do Afryki i Ameryki. Zamiast pracowników, jeździli rada nadzorcza oraz radni. Istnieją podejrzenia, że dopuszczono się fałszerstwa dokumentów finansowych.
[...]

http://express.bydgoski.pl/671,Burmistrz...iagom.html

Powiem Ci szczerze, że powinieneś chyba napisać jakiś tekst na ten temat i koniecznie z tym widniejącym wyżej cytatem - koniecznie!Smile Tylko kto to Ci opublikuje? W papierowe lokalne media wątpię, ale myślę, że "Radio Żyrardów", czy "Nowy Żyrardów" powinny Ci za taki tekst postawić skrzynkę wódki.
Stańczyku, tylko na wszystkich Bogów Asgardu - uważaj nawet kiedy cytujesz, bo wiesz jak jest - to tylko forum bez własnych prawników (chyba, że zrzutkę zrobimy), a jeśli zamieścisz to na portalu np. "Nowy Żyrardów" to inaczej będzie to widziane.
"Dodaj jeszcze, że są i tacy którzy nie mogą głosować w naszym mieście, a mędrkuje taki, smętkuje, rozlicza, dyskutuje,obraża i jest fachowcem od wszystkiego.....a jak wiadomo wszystkim wokół- "fachowiec od wszystkiego jest fachowcem od niczego" Judyta
Odpowiedz

RE: Wysokie podwyżki mediów!!!

(03.07.2014 13:07 )bergerac napisał(a): Taśmy prawdy widziałeś ?
Jeśli ich takie coś nie rusza i żadnych konsekwencji nagrani urzędnicy nie ponoszą to myślisz że ich porusą jakieś "machlojki" z Machpol-em czy Krevox-em czwartoligowych członków ich organizacji ?

To partia oszustów jest - tam jeden drugiego warty Sad

Poseł to nie jest IV liga.Posłowie stanowią PRAWO i powinni być czyści jak łza, ALBO PRZESTAĆ BYĆ POSŁAMI.
W Legionowie też wygrał Krevox? U naszego byłego radnego i kandydata na prezydenta?
Zaryzykuję stwierdzenie - "Krevox" wizytówką PO.
Odpowiedz

RE: Wysokie podwyżki mediów!!!

W Legionowie również.
http://vimeo.com/70236619
"Rządzą nami ludzie, którzy - właściwie bez wyjątku - posługują się rynsztokowym językiem, bez zahamowań korzystają z materialnych przywilejów, załatwiają sobie bezkarność, knują na wpół mafijne spiski, kłamią." - prof. Ryszard Bugaj

www.kontrowersje.net
Odpowiedz

RE: Wysokie podwyżki mediów!!!

(03.07.2014 15:36 )Stańczyk napisał(a): W Legionowie również.
http://vimeo.com/70236619
I stąd pytanie - czy oferta jest rzeczywiście tak wspaniała, czy działają inne czynniki? Ja tego nie wiem i nie przesądzam sprawy. Tylko, że skoro firma składająca ofertę jednocześnie organizuje jakieś konferencje związane z tym tematem to czy mają one charakter szkolenia samorządowców w tej tematyce, czy są częścią procesu mającego na celu lobbowanie za własną ofertą? Na chłopski rozum to jeśli firma składa jakąś ofertę to akurat w tej dziedzinie nie powinna organizować dla samorządowców żadnych wyjazdów, konferencji, szkoleń itp., nie ze względu na to, że jest to niezgodne z przepisami, ale po prostu dla przejrzystości całej sytuacji.
Natomiast - moim całkiem subiektywnym zdaniem - gdyby taka firma skierowała do mieszkańców miasta jakąś ofertę promocji własnych usług i np. w ulotkach, spotach reklamowych itp., przekonywała o swoim doświadczeniu oraz super ofercie, to ja nie miałbym nic przeciwko.
"Dodaj jeszcze, że są i tacy którzy nie mogą głosować w naszym mieście, a mędrkuje taki, smętkuje, rozlicza, dyskutuje,obraża i jest fachowcem od wszystkiego.....a jak wiadomo wszystkim wokół- "fachowiec od wszystkiego jest fachowcem od niczego" Judyta
Odpowiedz

RE: Wysokie podwyżki mediów!!!

Konkurencja na rynku wodno-ściekowym jest w Polsce bardzo duża. Z reguły przetargi wygrywa ten, kto jest najsilniejszy, najsprytniejszy i bardzo elastyczny.
"Rządzą nami ludzie, którzy - właściwie bez wyjątku - posługują się rynsztokowym językiem, bez zahamowań korzystają z materialnych przywilejów, załatwiają sobie bezkarność, knują na wpół mafijne spiski, kłamią." - prof. Ryszard Bugaj

www.kontrowersje.net
Odpowiedz

RE: Wysokie podwyżki mediów!!!

(03.07.2014 15:59 )Stańczyk napisał(a): Konkurencja na rynku wodno-ściekowym jest w Polsce bardzo duża. Z reguły przetargi wygrywa ten, kto jest najsilniejszy, najsprytniejszy i bardzo elastyczny.


Zgadza się. Pamiętasz dyskusje na temat firm, które wygrywały przetargi na odbiór śmieci? Analizując sytuację w miejscowościach wokół Warszawy można śmiało powiedzieć, że właśnie ci najwięksi podzielili tort między siebie. I ja nie twierdzę, że to jest źle, bo jeśli wielka firma wygrywa przetargi w dwóch, trzech gminach to wiadomo, że oferuje dobre ceny i to jest z korzyścią dla zwykłych mieszkańców. Bo nie zapominajmy - właśnie o dobro kieszeni mieszkańców-podatników tu chodzi!
"Dodaj jeszcze, że są i tacy którzy nie mogą głosować w naszym mieście, a mędrkuje taki, smętkuje, rozlicza, dyskutuje,obraża i jest fachowcem od wszystkiego.....a jak wiadomo wszystkim wokół- "fachowiec od wszystkiego jest fachowcem od niczego" Judyta
Odpowiedz

RE: Wysokie podwyżki mediów!!!

Andrzej, po tym przetargu może być bardzo bardzo ciekawie, gdyż jeden z oferentów stawał już do arbitrażu z wygranym. Nie pamiętam tylko kto kogo pozywał
"Rządzą nami ludzie, którzy - właściwie bez wyjątku - posługują się rynsztokowym językiem, bez zahamowań korzystają z materialnych przywilejów, załatwiają sobie bezkarność, knują na wpół mafijne spiski, kłamią." - prof. Ryszard Bugaj

www.kontrowersje.net
Odpowiedz

RE: Wysokie podwyżki mediów!!!

(03.07.2014 15:51 )Andreas napisał(a): Tylko, że skoro firma składająca ofertę jednocześnie organizuje jakieś konferencje związane z tym tematem to czy mają one charakter szkolenia samorządowców w tej tematyce, czy są częścią procesu mającego na celu lobbowanie za własną ofertą?

Dodajmy - szkolenia w Szwajcarii, po czym TA FIRMA WYGRYWA.
Odpowiedz

RE: Wysokie podwyżki mediów!!!

Wychodzi na to, że materiałów na lokalną PO jest aż nadto i to bardzo poważne - suszarnia, Geotermia, szkoła Wajdy...
Odpowiedz

RE: Wysokie podwyżki mediów!!!

(03.07.2014 15:51 )Andreas napisał(a): ... gdyby taka firma skierowała do mieszkańców miasta jakąś ofertę promocji własnych usług i np. w ulotkach, spotach reklamowych itp., przekonywała o swoim doświadczeniu oraz super ofercie, to ja nie miałbym nic przeciwko.

W naszych realiach samorządowych (dotyczy to całego kraju), miałbym pewne obawy. Zakładam, że prasa ma sprawować funkcję kontrolną życia społecznego (w tym gospodarczego), jeżeli ta sama prasa (media) będą dotowane ogłoszeniami reklamowymi, ich podstawowa funkcja może zostać znacząco ograniczona.

Jeśli dobrze rozumiem Krevox nie zawiera bezpośrednich umów indywidualnych z mieszkańcami, tylko podmiotami typu PGK a dopiero ten świadczy usługi na rzecz mieszkańców. Tutaj funkcja reklamy odpadałaby.
Jedyna funkcja takich ogłoszeń jaka mi przychodzi do głowy to "uśpienie czujności mediów", łatwymi pieniędzmi.

Tego typu firmy, powinny organizować spotkania biznesowe z klientami - nie są to żadne konferencje.

Klienci (u nas PGK) powinni poznawać technologie i założenia procesowe linii produkcyjnych. Nie rażą mnie spotkania biznesowe w siedzibie producenta (polska zagranica) w modelowych realizacjach (na terenie polski) a nawet obiady czy kolacje biznesowe w drogich restauracjach.
Jak jadę do salonu kupić samochód to częstują mnie kawą, jak przedsiębiorstwo ma wydać np. 2-5 mln zł to zapraszani są na kilkudniowe spotkania biznesowe (taka jest etykieta biznesu).

TYLKO, ŻE TO POWINNO BYĆ JASNO OKRESLONE - prezes jedzie na ... (zaproszenie producenta X, spotkanie biznesowe trwa 1-3 dni i jego zakres jest taki a taki.

Notabene, takich spotkań z potencjalnymi oferentami u nich w firmach, czy też w ramach targów, prezes (dyrektorzy) powinien odbyć sporo przed przystąpieniem do wytyczenia założeń przetargowych.
Odpowiedz

RE: Wysokie podwyżki mediów!!!

(04.07.2014 13:48 )pmp3 napisał(a): W naszych realiach samorządowych (dotyczy to całego kraju), miałbym pewne obawy. Zakładam, że prasa ma sprawować funkcję kontrolną życia społecznego (w tym gospodarczego), jeżeli ta sama prasa (media) będą dotowane ogłoszeniami reklamowymi, ich podstawowa funkcja może zostać znacząco ograniczona.
Jeśli chodzi o sytuację niejako wzorcową to ja się z Tobą całkowicie zgadzam. Ale ja pisałem o obecnych realiach. Widzisz, ja wolę, aby jakaś firma robiła sobie projekt promocyjny kierowany do mieszkańców miasta i ich przekonywała do odpowiedniego głosowania, bo to z dwojga złego lepsze rozwiązanie. Alternatywą jest lobbing wśród radnych, prezydentów i burmistrzów, a to zawsze może mieć nieco "ciemniejsze" oblicze.
Doskonale wiemy, że można wśród polityków lobbować otwarcie i całkiem uczciwie lub stosować różne sztuczki.
Dlatego właśnie wolę, aby firmy docierały do mieszkańców miejscowości ze swoimi ofertami, a ci mieszkańcy niech głosują na radnych, którzy daną ofertę wspierają lub nie. Jednak jest to bardziej przejrzyste i demokratyczne.
"Dodaj jeszcze, że są i tacy którzy nie mogą głosować w naszym mieście, a mędrkuje taki, smętkuje, rozlicza, dyskutuje,obraża i jest fachowcem od wszystkiego.....a jak wiadomo wszystkim wokół- "fachowiec od wszystkiego jest fachowcem od niczego" Judyta
Odpowiedz

RE: Wysokie podwyżki mediów!!!

Następny smrodzik wypłynął. Ile jeszcze tego jest.
Odpowiedz

RE: Wysokie podwyżki mediów!!!

jeżeli organizowany jest przetarg to lobbing za wyborem określonej oferty po jego ogłoszeniu wydaje mi się, że odpada.
Może się on pojawić (nieco wcześniej) na etapie projektowania założeń przetargowych.

Zarówno ogłoszenia w prasie jak i wizyty wyjazdowe zarządu spółek mu nie zaradzą.

Jednak, podczas takich spotkań, gdzie firmy oficjalnie lobbują swoje rozwiązania (jeżeli spotkania są z dużą ilością potencjalnych oferentów - firm z branży) przynajmniej teoretycznie – bo trzeba chcieć się uczyć, można w praktyce poznać specyfikę danego modelu realizacji linii technologicznej. Oczywiście zarząd musi być na tyle profesjonalny aby nie pochłonęła go bez reszty część rozrywkowa takiego spotkania.
Odpowiedz

RE: Wysokie podwyżki mediów!!!

Ależ całkowita zgoda. Ja od dawna zastanawiam się nad tematem lobbingu - szczególnie w realiach samorządowych i to jest cholernie trudna sprawa. To tylko w teorii jest łatwe i proste, bo każdy powie, że ma być przejrzyście, bez prezentów itp.
Ale z drugiej strony firmy mają pełne prawo do oferowania samorządowcom szkoleń, aby Ci zyskiwali wiedzę o temacie, w którym będą głosować. Nic w tym złego, ale tu też pytanie - na jakim etapie szukania oferty jest to szkolenie? Czy nie dałoby się, aby prowadziła je jakaś firma zewnętrzna, a nie specjaliści z tej, którzy zabiegają o kontrakt itp.
I tu masz całkowitą rację z rolą prasy - to lokalna prasa (o ile byłaby uniezależniona od pieniędzy władz!) ma ogromnie ważną rolę do odegrania. Rolę nadzorczą nad co się dzieje!
Dlatego apelowałem do Stańczyka, aby w tym konkretnym temacie nie pisał już nic na forum, a udał się z tekstem do tych portali, które dają gwarancję tego, że tematu nie odrzucą już na stracie.
"Dodaj jeszcze, że są i tacy którzy nie mogą głosować w naszym mieście, a mędrkuje taki, smętkuje, rozlicza, dyskutuje,obraża i jest fachowcem od wszystkiego.....a jak wiadomo wszystkim wokół- "fachowiec od wszystkiego jest fachowcem od niczego" Judyta
Odpowiedz
  
  •  Wstecz
  • 1
  • ...
  • 7
  • 8
  • 9
  • 10
  • 11
  • 12(current)
  • 13
  • 14
  • 15
  • 16
  • 17
  • ...
  • 26
  • Dalej 

[-]
Korzyści z rejestracji!
Masz coś do dodania? Zaloguj się lub zarejestruj, aby odpowiedzieć. Czekamy na Ciebie! Rejestracja trwa mniej niż minutę i wymaga podania jedynie adresu email.


Nowe wpisy z tego działu muszą zostać zaakceptowane przez moderatora.
[-]
Szybka odpowiedź
 
Zaznacz pole wyboru znajdujące się poniżej. Ten proces pozwala chronić forum przed botami spamującymi.

[-]

Podobne wątki

Wątek: Autor Odpowiedzi: Wyświetleń: Ostatni post
  CUS - Centrum Usług Społecznych - nowa wersja MOPS z dodatkami belin 76 4 090 30.06.2024 00:38
Ostatni post: Szperacz
  Program 800+ świadczenie na dzieci nie działa - Polsce grozi wyludnienie teqton 145 5 857 29.06.2024 17:49
Ostatni post: belin
  Kantor fabryczny- zabytkowy budynek w centrum Żyrardowa przeniesienie Urzędu Miasta 53 2 639 18.06.2024 14:38
Ostatni post: Szperacz
Wink Wody termalne w Żyrardowie - odwiert na terenie PEC-u Żyrardów Szperacz 24 926 17.06.2024 12:39
Ostatni post:
  PEC Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej w Żyrardowie 551 17 080 14.06.2024 17:23
Ostatni post: Szperacz
  Budżet Obywatelski Mazowsza - projekty na skalę wojewódzką i ich głosowanie belin 38 1 904 06.06.2024 21:20
Ostatni post: Szperacz
  Strona internetowa Urzędu Miasta - wzloty i upadki 45 2 134 28.05.2024 07:19
Ostatni post: belin
  Urząd Miasta Żyrardowa - informacje 441 17 103 23.05.2024 15:33
Ostatni post: Szperacz
  Nabór do wojska żyrardowian WOT - chętnym polecam przygody Wojaka Szwejka :) belin 4 391 23.05.2024 13:20
Ostatni post: Szperacz
  Miejska Biblioteka Publiczna w Żyrardowie - ul. Mostowa 1 oraz filie zbyszek 86 4 529 15.05.2024 20:17
Ostatni post: Szperacz
Star Policja szuka właścicieli skradzionych rzeczy - włamania od listopada do lutego Szperacz 0 83 15.05.2024 15:34
Ostatni post: Szperacz
  Umorzenia i odroczenia podatków i opłat dla firm - Miasto daje zwolnienia de minimis! Stańczyk 80 3 846 13.05.2024 11:29
Ostatni post: Inkwa
Exclamation Straż Miejska kontra Mieszkańcy Miasta - osięgnięcia i ich braki Stańczyk 1 171 29 104 11.05.2024 23:19
Ostatni post: Szperacz
Exclamation Rażąco późne informowanie mieszkańców o wydarzeniach w Żyrardowie za pieniądze ludzi Szperacz 2 121 11.05.2024 11:24
Ostatni post: belin
  PSZOK Żyrardów - Punkt Selektywnej Zbórki Odpadów Gdzie Wyrzucić Elektrośmieci? Stańczyk 73 3 231 24.04.2024 05:08
Ostatni post: Szperacz


[-]

Użytkownicy przeglądający ten wątek:

79 gości