[-]
Ostatnio Dodane Obrazki
Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
[-]

Odśnieżanie dróg krajowych w okolicy

#1

Odśnieżanie dróg krajowych w okolicy

Dzisiejszy dzień skłonił mnie do refleksji i chęci podzielenia się z Wami moimi spostrzeżeniami.

W dniu dzisiejszym jechałem do Pracy w Pruszkowie. Po 3 godzinach dojechałem na miejsce. Przez ta kilka godzin nie zobaczyłem ani jednej piaskarki czy odśnieżarki. Na pruszkowskim wiadukcie tiry się ześlizgiwały. Manewr wyprzedzania w takich warunkach udał się. Co prawda bokiem, ale się udał. Nikt newralgicznych punktów nie doglądał i nie kierował ruchem. Tiry na letnich oponach przeciążone skutecznie tamowały ruch.

Wracałem 2.5 godziny. W przeciągu 1 godziny przejechałem 1km. Oczywiście to tiry blokowały przejazdy. Pewnie wracałbym dłużej, gdyby nie chodniki w Pruszkowie. Pruszków, Brwinów, Milanówek, Grodzisk Mazowiecki...zero odśnieżenia. Jak śnieg padał tak leżał i nikt z nim nic nie robił. Wjechałem do Żyrardowa i nie mogłem uwierzyć. Ulice odśnieżone. Jednak z naszym miastem nie jest tak źle. W dniu dzisiejszym wygraliśmy z miastami ww. Oczywiście nie jest tak cudownie, bo na Mireckiego przejeżdżała odśnieżarka, ten taki traktorek i zamiast zgarniać śnieg to łopatę miał ze 40cm nad ziemią. Dlaczego? Nie wiem.

Śmieszy mnie informacja podawana przez media, że w Warszawie skierowano ok 170 pługo-piaskarek. To śmieszna liczba. Na tak duże miasto wydaje mi się, że powinni być tych aut znacznie więcej (5x?). Aaa...i tłumaczenia, że pługo piaskarki utknęły w korkach. No pewnie, że utkną zawsze, gdy o 8 wyjeżdżają na miasto.

Na zachodzie (Francja, Holandia, Belgia) 2 godziny przed śniegiem wyjeżdżają solarki i sypią sól. Później jak już śnieg sypnie mocno to jedna za drugą jadą (ok. 4 autek). Żaden śnieg się temu nie oprze. Kiedy nasi drogowcy wezmą się do nauki i nie zaskoczy ich zima, która była zapowiadana od kilku dni?
wiara+nadzieja+miłość=szczęście...

wiem, że nic nie wiem...
Odpowiedz
#2

RE: Zima w Polsce

(29.11.2010 22:35 )dr_niziołek napisał(a): Na zachodzie (Francja, Holandia, Belgia) 2 godziny przed śniegiem wyjeżdżają solarki i sypią sól. Później jak już śnieg sypnie mocno to jedna za drugą jadą (ok. 4 autek). Żaden śnieg się temu nie oprze.

"Z powodu obfitych opadów śniegu na autostradzie A35 prowadzącej do przejścia granicznego z Francją w Neuenburgu w Badenii-Wirtembergii utknęło w nocy w piątek prawie 400 samochodów. FRANCUZI zamknęli bowiem tą autostradę po swojej stronie. "
Źródło : http://www.tur-info.pl/p/ak_id,1860,,ata...y,a35.html
Odpowiedz
#3

RE: Zima w Polsce

Od Falent do Pruszkowa przez Sokołów jechałem 1,5 godziny.
Odpowiedz
#4

RE: Zima w Polsce

Mamy godzinę 23: 15. Małżonka dotarła do domu. Od 17-tej jechała z Warszawy przez Pruszków. Mało tego, jutro też wyrusza.Kto wysyła dzieci do szkół wiedząc, że dwanaście godzin delikwent spędzi w samochodzie???!!!! Krew mnie zalała właśnie! Na dobrą sprawę to za jakąś godzinę powinna wsiadać do samochodu i jechać.
Odpowiedz
#5

RE: Zima w Polsce

przez nagły atak zimy pociąg opóźniony o trzy godziny!,no to się zabawimy, każdy po paru BUSZKACH i mamy bal jak na dworcu w Koluszkach Smile
Odpowiedz
#6

RE: Zima w Polsce

3h spoznienia pociag mój też ma,
Makiego tu nie ma wiec pijemy do dna.
Dno niestety wyschlo, bo mielismy "nic",
Pokoj hotelowy to dziś bedzie pic.
Odpowiedz
#7

RE: Zima w Polsce

(29.11.2010 22:35 )dr_niziołek napisał(a): Dzisiejszy dzień skłonił mnie do refleksji i chęci podzielenia się z Wami moimi spostrzeżeniami.

W dniu dzisiejszym jechałem do Pracy w Pruszkowie. Po 3 godzinach dojechałem na miejsce. Przez ta kilka godzin nie zobaczyłem ani jednej piaskarki czy odśnieżarki. Na pruszkowskim wiadukcie tiry się ześlizgiwały. Manewr wyprzedzania w takich warunkach udał się. Co prawda bokiem, ale się udał. Nikt newralgicznych punktów nie doglądał i nie kierował ruchem. Tiry na letnich oponach przeciążone skutecznie tamowały ruch.

Wracałem 2.5 godziny. W przeciągu 1 godziny przejechałem 1km. Oczywiście to tiry blokowały przejazdy. Pewnie wracałbym dłużej, gdyby nie chodniki w Pruszkowie. Pruszków, Brwinów, Milanówek, Grodzisk Mazowiecki...zero odśnieżenia. Jak śnieg padał tak leżał i nikt z nim nic nie robił. Wjechałem do Żyrardowa i nie mogłem uwierzyć. Ulice odśnieżone. Jednak z naszym miastem nie jest tak źle. W dniu dzisiejszym wygraliśmy z miastami ww. Oczywiście nie jest tak cudownie, bo na Mireckiego przejeżdżała odśnieżarka, ten taki traktorek i zamiast zgarniać śnieg to łopatę miał ze 40cm nad ziemią. Dlaczego? Nie wiem.

Śmieszy mnie informacja podawana przez media, że w Warszawie skierowano ok 170 pługo-piaskarek. To śmieszna liczba. Na tak duże miasto wydaje mi się, że powinni być tych aut znacznie więcej (5x?). Aaa...i tłumaczenia, że pługo piaskarki utknęły w korkach. No pewnie, że utkną zawsze, gdy o 8 wyjeżdżają na miasto.

Na zachodzie (Francja, Holandia, Belgia) 2 godziny przed śniegiem wyjeżdżają solarki i sypią sól. Później jak już śnieg sypnie mocno to jedna za drugą jadą (ok. 4 autek). Żaden śnieg się temu nie oprze. Kiedy nasi drogowcy wezmą się do nauki i nie zaskoczy ich zima, która była zapowiadana od kilku dni?

A co wg Ciebie ci drogowcy mieliby zrobić przy opadach ciągłych? Sypać sól PRZED mrozem i opadami? Co 200 m ustawić na wszystkich poboczach pługi i piaskarki, żeby w momencie opadu ruszyły? A może w ogóle rozciągnąć jakieś dachy nad wszystkimi drogami????
W całej Europie (i to w krajach znających srogie zimy - Austrii, Niemczech) w przypadku opadów śniegu są zjawiska typu paraliż na drogach, ale tylko u nas jest to takie dziwne???
Odpowiedz
#8

RE: Zima w Polsce

(30.11.2010 14:13 )Almerka napisał(a): A co wg Ciebie ci drogowcy mieliby zrobić przy opadach ciągłych? Sypać sól PRZED mrozem i opadami?

TAK! Pierwszy raz w historii drogowcy zaskoczyliby zimę! Big Grin
Odpowiedz
#9

RE: Zima w Polsce

Almerka...drogowcy powinny wydać zakaz poruszania TIRów na okres co najmniej 48 godzin. Większość korków jest z powodu TIRów, które są przeciążone i jadą na letnich oponach. W wakacje podczas upałów można takie zakazy robić to w zimę nie? I tak uważam, że skoro wiedzieli, że będą obfite opady to powinni już przed opadami sypać sól. Paraliż bywa w wielu krajach przy pół metrowych opadach śniegu, a nie 20cm jak to było przedwczoraj w nocy i wczoraj rano.

Dla pocieszenia ma drodze między Ożarowem, a Pruszkowem ludzie stali po 20 godzin.

Dziś wracałem 3 godziny. A rano jechałem 4 godziny. Wszystkie korki i ruch wahadłowy były spowodowane TIRami.

A dziś mróz ma być w nocy. Jak narazie termometr pokazuje mi - 15 stopni.
wiara+nadzieja+miłość=szczęście...

wiem, że nic nie wiem...
Odpowiedz
#10

RE: Zima w Polsce

Niziołku przecież to nie wina Tirowców że szefostwo oszczędza na oponach Tongue
Myślisz że Oni byli zadowoleni gdy utknęli miedzy Ożarowem a Pruszkowem ?


Almerka
Odpowiedz
#11

RE: Zima w Polsce

(30.11.2010 22:31 )dr_niziołek napisał(a): Almerka...drogowcy powinny wydać zakaz poruszania TIRów na okres co najmniej 48 godzin. Większość korków jest z powodu TIRów, które są przeciążone i jadą na letnich oponach.

Dziś wracałem 3 godziny. A rano jechałem 4 godziny. Wszystkie korki i ruch wahadłowy były spowodowane TIRami.

Kup sobie radio to będziesz wiedział gdzie są korki i jak je ominąćTongue przez Pażniew i Brwinów całkiem dobrze się jeździło wczoraj i w poniedziałek. Zakaz poruszania się Tirów niewiele da kiedy nie będą miały się gdzie zatrzymać. Dla mnie jest to jedynie bezmyślność kierowców tych samochodów. Bo skoro wie że nie podjedzie pod górkę to po co próbuje i blokuje. Jeśli mu szef nie kupił opon to stoi na poboczu i dzwoni, że nie może jechać bo ślisko, a nie na siłę próbuje. W poniedziałek na Katowickiej w Radziejowicach dwa pasy zblokowali bo jednemu się nie udało to inny chciał pokazać co potrafi i tez utkną. W Pruszkowie zablokowali przejazd i wstrzymali ruch pociągów. To wszystko jest wyłącznie bezmyślność kierowców, bo każdy by chciał mieć przed pojazdem ciecia co mu zamiecie i posypie solą. Wczoraj w Warszawie całkiem dobrze się jeździło główne były już prawie czarne. Zastanawiam się gdzie w tym wszystkim podziali się panowie z białymi daszkami co w letnia porę z suszarkami za płotami i krzakami się kryją. Szanse na złapanie kogoś na radar były zerowe. Dlatego mogli by ten czas poświecić na udrażnianie tych korków.
____________________________
"Nie ma czegoś takiego jak publiczne pieniądze. Jeżeli rząd mówi, że komuś coś 'da', to znaczy, że zabierze tobie, bo rząd nie ma żadnych własnych pieniędzy." - Margaret Thatcher
Odpowiedz
#12

RE: Zima w Polsce

Wiele TIRów stało na poboczach i stacjach benzynowych. Podczas tankowania pogadałem chwile z nimi i stwierdzili, że nie ma co się pchać wolą przeczekać i mniej problemów dla nich i dla innych. Są jednak myślący tirowcy. Można jak się chce.

Parzniew to ja odkryłem ale za późno. Teraz to najszybciej poznańską i później w Broniszach na PiastówWink
wiara+nadzieja+miłość=szczęście...

wiem, że nic nie wiem...
Odpowiedz
#13

RE: Zima w Polsce

Niziołek ma trochę racji, Almerka też. Idealnie jest gdy pracodawca zadba żeby jego samochody miały kompletne wyposażenie zimowe (łącznie z płynami w zbiornikach), a w razie jakiejś awarii wysyła holownik po takiego kolosa. Jednak rzeczywistość często jest inna i kierowcy bardzo często są zdani sami na siebie... owszem - zgodzili się na tę pracę to niech sobie radzą - tak - ale nie zawsze przyjmując pracę wiemy co kryje się za nieco wyższym wynagrodzeniem albo za łatwością zdobycia tej pracy. Kierowca nie ma często nic do gadania na temat tego jakie paliwo jest zalewane (czy już zimowe czy jeszcze letnie) jakie są/będą płyny w innych zbiornikach. Pamiętajmy, że wielu kierowców nie ma swoich stałych samochodów tylko co trasa to dostają inne auto. Poza tym nie wiemy jak są rozwiązywane sytuacje w których nigdy się jeszcze nie znaleźliśmy. Zgodnie z podsumowaniem/zdjęciem Almerki (powyżej) być kierowcą a mieć prawo jazdy to duża różnica. Prawdziwy kierowca wie, że nie jest sam na drodze i liczy się z innymi, stara się przewidzieć co może się zdarzyć i w miarę swoich możliwości stara się zaradzić sytuacji. Jednak czasem oni też są bezradni, miejcie to pod uwagą. Taki co wyprzedza po przeciwnym pasie mijając wysepkę, pasy da pieszych, ciągłe linie itp. i leci na czołowe zderzenie bo przecież jemu się śpieszy a prawie nikt mu nie jest w stanie zagrozić albo staje TIR'em na środku skrzyżowania bo chciał zdążyć a nie zdążył i blokuje wszystko to faktycznie d...ek, ale ten co czasem za toruje drogę nie ze swojej winy, nie powinien być osądzany pochopnie. Ile razy na wąskiej drodze coś się stanie z samochodem i kierowca nie może zjeżdżać w ostatniej chwili na pobocze tak jakby to zrobił samochód osobowy bo np. jest nie utwardzone, jest mokro i może się przewrócić jeżeli jest załadowany. Co innego gdyby mógł przewidzieć wcześniej jakieś problemy a zlekceważył to inna sprawa. Są niestety awarie nie do przewidzenia.
Spotkałam się z przypadkiem gdzie pracodawca chcąc uchronić się przed ściągnięciem paliwa ze zbiornika, zalał TIR'a na styk, przeliczając spalanie na kilometry i zamknął na kłódkę zbiornik. Był piątek Kierowca - młody chłopak, niespełna 30 lat, musiał objechać wypadek i nadrobić kilometrów, paliwa zabrakło, jechał na rezerwie, oby tylko do pierwszej stacji benzynowej ale nie dojechał. Stanął w szczerym lesie na dwupasmowej drodze, na marginesie, prawie w ogóle nie zablokował drogi ale został sam - co innego miał zrobić, musiał stanąć. Naczepa pełna towaru, zostawić tego nie można, zaczęło się ściemniać. Nawet nie miał telefonu komórkowego. Prosił na radiu CB żeby mu ktoś pomógł, inni kierowcy mu coś odpowiadali ale nikt nie pomógł bo nie mieli jak zaholować swoimi samochodami. Niektórzy nawet gdyby mogli to by się nie zatrzymali bo był już wieczór a często zatrzymując kogoś w taki sposób napadają kierowcę. Jechałam z moim ojcem (od 20 lat kierowca zawodowy, jeździ mniejszym dostawczym autem). Nie wiem co ja bym zrobiła gdybym była sama, ale on się zatrzymał i dał chociaż mu zadzwonić do firmy, tylko tyle mógł. Chłopak z TIR'a wystraszony, prawie płakał jak mówił co się stało. Najgorsze było to że nie można było nawet dolać mu paliwa do zbiornika bo jakiś mosiek nie wziął poprawki przy liczeniu ze czasem trzeba coś ominąć. Szczęście, że udało mu się dodzwonić do firmy i powiadomić o tym zdarzeniu ale dostał odpowiedź że musi zostać tam i czekać w aucie, bo mają jakieś problemy i pracownik z kluczem i paliwem dojedzie do niego dopiero za ileś godzin (pamiętam że to było dużo więcej niż zajmuje dojazd na to miejsce z firmy tego chłopaka). Nie uważam, żeby był to jakiś wielki wyczyn - dla mnie to normalne solidarne zachowanie w danym środowisku. My się zebraliśmy i pojechaliśmy w swoją stronę a on tam został. Sam z towarem, w lesie. Wystarczy, żeby "ktoś o złych zamiarach" zlokalizował taki samochód i napad gotowy, nikt by mu nie pomógł.
Innym razem przechodziłam z siostrą na pasach z wysepką i kierowca TIRa z Ukrainy zatrzymał się przed pasami i czekał żebyśmy przeszły, a kierowca osobówki jadący z przeciwnej strony nie dość, że nawet nie zwolnił to jeszcze omsknęła mu się kierownica i uderzył w krawężnik, odbił się od niego i "kosząc strzałkę" (znak na wysepce), wbił się w kabinę tego TIR'a mocno kalecząc kierowcę a nas mało nie zabił. To był jedyny moment w życiu kiedy nad moją głową przeleciał samochód... Huh. Wszyscy przeżyli ale ewidentna wina była po stronie tej osobówki, kierowca małego samochodu przyznał się od razu do winy sprawa w sądzie była tylko formalnością dla ubezpieczycieli i firmy tego ciężarowego samochodu. Kto by przewidział takie wydarzenia?
Często gdzieś jeżdżę, zawsze mam radio CB, nie raz się na coś wkurzam ale zawsze najpierw staram się zrozumieć co się stało i czy to była wina kierowcy. Piszę o tym bo nie raz spotkałam kierowców ciężarowych aut, którzy byli w porządku w stosunku do mniejszych użytkowników drogi i "pakując wszystkich TIR'owców do jednego wora" oczernia się ludzi którzy jeszcze może kiedyś mogą nam pomóc. Są na prawdę różne sytuacje, prawdziwy kierowca zasługuje na to żeby mu pomóc bo sam też potrafi komuś pomóc albo zwyczajnie nie przeszkadzać komuś innemu na drodze (jeżeli tylko ma taką możliwość). Z resztą to jak dany człowiek zachowuje się na drodze jest bardzo dobrze widoczne.
Patrzę w cieniu stoją buty
Widzę je jakby przez mgłę
Ooo...
Kto to, co to, kto powie co dziwnego dzieje się?
Odpowiedz
#14

RE: Zima w Polsce

Żyrardów jest rewelacyjnie odśnieżony. Lepiej niż Pruszków czy Grodzisk Mazowiecki.

Co do TIRów. Z tego co zaobserwowałem, a przez ostatnie dni wiele TIRów blokujących drogi mijałem to głownie były to polskie pojazdy. Te z zachodu, a nawet z Ukrainy nie stwarzały takich problemów. Czyżby byli lepiej przygotowani?
wiara+nadzieja+miłość=szczęście...

wiem, że nic nie wiem...
Odpowiedz
#15

RE: Zima w Polsce

;-)
Paliwo potrafi "zamarznąć" w czasie jazdy - może nie dokładnie wprost ale "zkrzepnięte" zanieczyszcza filtry paliwowe i stajesz. Moze niezbyt czesto trafia sie to w osobowych samochodach ale w ciężarówkach przy temp. powiedzmy -25 nocą.
W Niemczech i nie tylko jest nakaz zakładania opon zimowych ale dla osobowych samochodów. Większość aut ciężarowych jeździ zarówno po całej Europie jak i po Polsce na tych samych oponach - wielosezonowych.
Moim skromnym zdaniem tej zimy nie było jeszcze sytuacji kryzysowych jeśli chodzi o śnieg. Małe lokalne trudności tak ale nie kryzysowe które powodują konieczność wprowadzenia zakazu jazdy dla ciężarówek. Zakaz jazdy dla ciężarówek zimą tylko dlatego aby przejechała piaskarka? Niziołku a w jaki sposób powiadomisz wszystkich kierowców o tym zakazie i na jaki czas go wprowadzisz? na 2-3 godziny az piaskarka przejedzie? A jesli śnieg zacznie padać znów za np. koleje 10 godzin to znów wprowadziłbyć zakaz jazdy na 2-3 godziny ? Bałagan na drodze byłby o wiele większy niż 1 czy 2 ciężarówki ślizgające sie lokalnie na drodze.
Odpowiedz
#16

RE: Zima w Polsce

Mars...zadam Tobie pytanie czy widziałeś filtr oleju jaki jest w TIRze??? W osobówce zapewne widziałeś. Porównaj sobie, a może zrozumiesz czemu nie ma zbyt dużej szansy aby paliwo zamarzło. Po za tym kierowcy ciężarówek potrafią nawet w korku przegrzewać silniki aby nic nie zamarzałoWink

Były sytuacje kryzysowe. Prosty przykład z poniedziałku na wtorek w zeszłym tygodniu. 20godzin w korku między Ołtarzewem, a Pruszkowem. I nikt tym ludziom nawet herbaty nie dał.

Na odcinkach niebezpiecznych i zakorkowanych powinni kierować ruchem policjanci z drogówki tak jak robią to np. w USA podczas zmian pogodowych (np. tornada - zakaz wjazdu na daną drogę samochodów ciężarowych i innych maszyn o niestandardowych gabarytach).

Przez te 2-3 godziny po za piaskarką przejdzie jeszcze 4 000 samochodów, które rozjadą śnieg, który w przypadku korków spowodowanych głownie przez TIRy zaczyna zalegać i jeszcze bardziej utrudniać jazdę.

1-2 ciężarówki? Mówisz oczywiście na odcinku 1kmWink Co skrzyżowanie to ciężarowa blokowała drogę!
wiara+nadzieja+miłość=szczęście...

wiem, że nic nie wiem...
Odpowiedz
#17

RE: Zima w Polsce

http://etransport.pl/wiadomosc13051.html
to kilka słów o aktualnych przepisach w DE.
I piszą tylko o oponach typu M+S a nie o typowych zimowych.
Widziałem filtr paliwa i powietrza w ciężarówce i wiem ile czasu zajmuje wymiana ich na nowe szczególnie na drodze gdzie jest np. -15 i auto staneło na poboczu drogi poza miastem. I ile czasu trzeba poświęcić na "odpalenie" takiego auta.
Oczywiście policja powinna pomagać w takich warunkach - zgodze sie z Tobą w 100% i o dziwo czasami to nawet robią.
Spróbuj ogłosić komunikat o zakazie jazdy przez kilka następnych godzin szczególnie tym co stoją w korku k/ Ołtarzewa. Gdzie ci ludzie postawią samochody na parkingu. Jak mają to "wkomponować" w swój czas jazdy i pracy kierowców. Pozatym sam zakaz dla zakazu aby przejechała piaskarka to nieporozumienie bo w tym czasie wiele osóbówek tez zablokuje droge bo nie będzie mogło ruszyć z m-ca pod światłami.
Odpowiedz
#18

RE: Zima w Polsce

(08.12.2010 21:17 )dr_niziołek napisał(a): może zrozumiesz czemu nie ma zbyt dużej szansy aby paliwo zamarzło.

Tak. Filtr paliwa umieszczony jest między nogami kierowcy Smile

Posty Niziołka przypominają góralską prognozę pogody Big Grin Niziołku, jak przy bardzo niskich temperaturach paliwo ma nie zamarznąć np w kotłach lub w przewodach? Nie każde auto (a w naszych okolicznościach przyrody to chyba żadne) ma w zbiornikach wężownicę.
Odpowiedz
  

[-]
Korzyści z rejestracji!
Masz coś do dodania? Zaloguj się lub zarejestruj, aby odpowiedzieć. Czekamy na Ciebie! Rejestracja trwa mniej niż minutę i wymaga podania jedynie adresu email.


Nowe wpisy z tego działu muszą zostać zaakceptowane przez moderatora.
[-]
Szybka odpowiedź
 
Zaznacz pole wyboru znajdujące się poniżej. Ten proces pozwala chronić forum przed botami spamującymi.

[-]

Podobne wątki

Wątek: Autor Odpowiedzi: Wyświetleń: Ostatni post
  PKP Intercity - pośpieszne pociągi do Warszawy - zmiany rozkładu jazdy 54 3 081 04.06.2024 18:26
Ostatni post: Szperacz
Star Pociągi Intercity zamiast przez Sochaczew jeżdżą czasowo przez Żyrardów Szperacz 6 619 19.02.2024 11:40
Ostatni post: belin
  Pendolino za miliony PKP Żyrardów obsługuje więcej osób niż Łódź Fabryzna za 2mld belin 9 643 30.01.2024 22:34
Ostatni post:
  Koleje Mazowieckie - czyli pociąg żółtek 41 2 445 06.01.2024 19:58
Ostatni post: Szperacz
  Gierkówka - Trasa Katowicka S8 - wypadek na Gierkówce teqton 49 2 506 02.01.2024 13:21
Ostatni post:
Star Widok z lokomotywy na trasie Warszawa Towarowa-Żyrardów Szperacz 0 146 16.11.2023 14:17
Ostatni post: Szperacz
Star Groźny wypadek na torach pod Warszawą. Utrudnienia w ruchu pociągów Szperacz 0 177 26.10.2023 10:47
Ostatni post: Szperacz
  Marsz gniewu 15 września - tego dnia omijamy stolicę belin 0 222 13.09.2023 08:03
Ostatni post: belin
  Dojazd do Warszawy gierkówką S8 szybszy niż autostradą A2 belin 3 525 24.08.2023 19:07
Ostatni post: belin
  Utrudnienia i wypadki na A2 opóźniające podróż do Warszawy -pas południowy A2 kalatos 30 1 561 22.06.2023 12:51
Ostatni post: Szperacz
  Kaczyński bus belin 1 302 12.04.2023 16:01
Ostatni post:
  Dlaczego PKP podzielona jest na spółki a każda spółka zwalcza pozostałe spółki 8 694 17.03.2023 18:14
Ostatni post: belin
  Na państwowym PKP im dłuższa trasa tym tańszy bilet belin 1 206 23.02.2023 10:07
Ostatni post:
Star Alarm na poczcie w Żyrardowie jest zażegnany Szperacz 0 168 03.02.2023 02:11
Ostatni post: Szperacz
Information Pociągiem drożej niż samochodem? Podwyżki na koleji Szperacz 0 178 12.01.2023 12:20
Ostatni post: Szperacz


[-]

Użytkownicy przeglądający ten wątek:

3 gości