Odbór śmieci - bardzo drogie śmieci Opłata śmieciowa podwyżka do 33 złotych

Zastanawiam się czy słusznie mamy płacić za wywóz segregowanych śmieci?

Makulatura - są skupy
Aluminiowe puszki - są skupy
Plastik - ktoś to skupuje
Metal - są skupy złomu

Czyli my mamy płacić za segregację, a śmieciarze to sobie zabiorą, oddadzą do skupu i na tym zarobią?
Coś tu jest chyba nie tak.
Konkludując, za segregowane śmieci nie powinniśmy płacić, a tylko za niesegregowane.

RE: Segregacja śmieci powinna być płatna?

I tak czarna doopa, bo ustawa klepnięta jest.

RE: Segregacja śmieci powinna być płatna?

eltom, Masz w twoim sąsiedztwie pojemniki na selektywne odpady?

RE: Segregacja śmieci powinna być płatna?

Chyba najbliższy koło jordanka.

RE: Segregacja śmieci powinna być płatna?

Jak byś potrzebował to i koło mojego bloku stoją.

RE: Segregacja śmieci powinna być płatna?

Przestac segregowac zatem...

RE: Segregacja śmieci powinna być płatna?

O co chodzi? By nikt nie segregował, albo jak najmniej osób, bo wtedy, za wysokie koszta zrzucą winę na tych, którzy są nie świadomi ekologicznie, lub nie chce im się segregować.

RE: Segregacja śmieci powinna być płatna?

(04.01.2013 21:10 )eltom napisał(a): Konkludując, za segregowane śmieci nie powinniśmy płacić, a tylko za niesegregowane.

Segregując śmieci ułatwiamy ich dalsze przetwarzanie. A przecież to nic innego niż biznes. Owszem, masz rację - segregując śmieci ułatwiamy dalszy obrót nimi - jako towarem. Wedle praw rynku to nam należałoby się więc kilka groszy.

RE: Segregacja śmieci powinna być płatna?

I parę groszy wchodzi w skład mniejszych opłat za segregowanie śmieci.

RE: Segregacja śmieci powinna być płatna?

Na dziś segreguję odpady i zabierane sa one bezpłatnie. Zarabia na tym firma, zabierająca te śmieci. Dlaczego mam teraz płacić za to samo? Posegregowane śmieci to czysty pieniądz dla odbierającego. Dlaczego ja mam jeszcze dopłacać do jego zarobków? EKON nie brał pieniędzy za wywóz posegregowanych śmieci i jeszcze na tym zarabiał. Po co teraz mamy zmieniać to, co było dobre i jeszcze za to płacić?

RE: Segregacja śmieci powinna być płatna?

"Za to lasy będą "czystsze" "

RE: Segregacja śmieci powinna być płatna?

U nas lasy są czyściutkie

RE: Segregacja śmieci powinna być płatna?

Ale "u Was" ustawy są ustalane z głową, a nie tylko dla wydojenia baranów.

RE: Segregacja śmieci powinna być płatna?

Może i tak, ale i kary są ostrzejsze.

RE: Segregacja śmieci powinna być płatna?

To u nas działa to znacznie lepiej. Z góry zakłada się, że każdy ma złe intencje, nakłada się wysoką karę i tylko rozkłada na miesięczne raty Działa? Działa

RE: Segregacja śmieci powinna być płatna?

U nas wszystko działa tyle,że na korzyść państwa a obywatel ma prawo płacić i milczeć

RE: Segregacja śmieci powinna być płatna?

(05.01.2013 19:17 )eltom napisał(a): Dlaczego ja mam jeszcze dopłacać do jego zarobków?

Ja też tego nie rozumiem - jak wielu rzeczy w naszym kraju.
Na chłopski rozum to jest tak, że (powiedzmy) kilogram Twoich posegregowanych śmieci daje odbiorcy jakiś tam zysk, czyli X. Koszt zabrania od Ciebie tych śmieci to Y. Wystarczy więc ustalić ile oddajesz w miesiącu tych kilogramów i ile kosztuje ich wywiezienie. To pozwali stwierdzić, czy dopłacasz Ty im, czy oni Tobie. Tyle, że w tym wypadku jakoś ten "chłopski rozum" nie działa.

RE: Segregacja śmieci powinna być płatna?

Jest jeszcze inny problem,który przy okazji segregacji śmieci eltom poruszył. Jak sądzicie, jeżeli będziecie segregowali śmiecie tzn. plastyki,szkło,odpady biologiczne i makulatura do stosownych pojemników, to co będziecie wrzucali do swojego pojemnika- śmiecie zmieszane czy nie? Za śmieci posegregowane będziemy płacili mniej niż za zmieszane.

RE: Segregacja śmieci powinna być płatna?

Jeszcze jedna rzecz mnie nurtuje dlaczego nasz kraj jak te barany przyjmują wszystko z pokorą co nam UE narzuca.Ciekawe czy Niemcy dają sobie tak mieszać a garach.Wiadomo ,że warunki ustawia najsilniejszy ale bez przesady konsekwencje tych decyzji będą nas prześladowały przez całe życie.

Odbór śmieci - Gdzie wrzucić jaki odpad - kieliszek wrzucamy do zmieszanych!

Opłata za śmieci w formie ryczałtu od 1 lipca 2013 roku zapłacimy drożej niż obecnie

Brak możliwości indywidualnego wyboru firmy odbierającej odpady (w przypadku nieruchomości jednorodzinnych) i brak pośredniczenia w opłatach i usługach przez zarządców nieruchomości wielorodzinnych, a także… nieuchronny wzrost opłat za wywóz odpadów. Tak będzie wyglądała rzeczywistość już od 1 lipca 2013 roku.



Zmiany, które czekają nas od 1 lipca 2013 roku, wynikają z nowelizacji ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach. Ustawa nakłada na gminy obowiązek gospodarowania odpadami, które będą wytwarzane przez mieszkańców. Jedna z głównych zmian będzie polegała na tym, iż wywóz śmieci będzie zapewniony przez gminę, do której każdy mieszkaniec będzie wnosił ustaloną wcześniej opłatę. Znikną więc indywidualne umowy na wywóz śmieci.

Stawkę opłaty, jak również tryb i częstotliwość jej uiszczania, niebawem ustalą miejscy radni. Gmina – z pobranych opłat – będzie pokrywała koszty odbioru, transportu, zbierania i odzysku oraz unieszkodliwiania odpadów komunalnych, koszty stworzenia i utrzymania punktów selektywnego zbierania odpadów komunalnych i koszty administracyjnej obsługi systemu.

Gmina – w drodze przetargu – wyłoni firmę odpowiedzialną za wywóz, bądź wywóz i zagospodarowanie odpadów. Odpady będą dzieliły się na segregowane i zmieszane. Do końca 2020 roku powinniśmy móc odzyskiwać 50% wyrzucanych śmieci z papieru, metali, tworzyw sztucznych i szkła, a także 70% odpadów budowlanych i rozbiórkowych. Zmieszane odpady komunalne będą przekazywane do regionalnych instalacji wyszczególnionych w Wojewódzkim Planie Gospodarki Odpadami.

Dzięki temu, że opłatę będzie musiał wnosić każdy mieszkaniec, niezależnie od ilości wytwarzanych odpadów, zniknąć mają tak zwane „dzikie wysypiska”, jak również ograniczeniu ma ulec ilość odpadów kierowanych na składowiska. O szczegółach zmian miejskich radnych poinformowała Monika Rogowiecka-Lasota z wydziału gospodarki komunalnej. A w perspektywie chodzi o zagospodarowanie śmieci z 5.000 nieruchomości, z których około 500 to budynki wielorodzinne, natomiast 4.500 to budynki jednorodzinne.

- Opłaty będą musiały zostać ustalone na takim poziomie, aby pokrywały odbiór i zagospodarowanie odpadów. Opłata będzie obowiązkowa, a przy proponowaniu jej stawki, będziemy brali pod uwagę również dane z innych miejscowości. W innych miejscowościach za odpady segregowane płaci się w granicach od 8,50 zł do 14 zł, natomiast za odpady zmieszane opłaty wynoszą od 14 zł do 20 zł. Musimy mieć świadomość, że jeśli ustalimy opłatę za odpady zmieszane na poziomie 20 zł od osoby, to dla czteroosobowej rodziny będzie oznaczało miesięczny wydatek na poziomie 80 zł. – wyjaśniał Grzegorz Obłękowski, zastępca prezydenta miasta.

- To na nas spadnie obowiązek ustalenia stawek opłat. Niektóre rzeczy pewnie będzie trudno wytłumaczyć mieszkańcom. W Żyrardowie funkcjonuje firma, która część segregowanych odpadów odbiera od mieszkańców za darmo. Okazuje się, że funkcjonowanie tej firmy, nie mieści się w nowych przepisach – informował radny Ryszard Mirgos (Przymierze dla Żyrardowa).

- Przedstawiciele ruchu spółdzielczego byli pierwszymi, którzy walczyli o wprowadzenie tego systemu opłat, gdyż do spółdzielczych kontenerów zdarzały się podrzutki od mieszkańców innych zasobów. Koszty rozliczaliśmy w związku z liczbą mieszkańców, których jednak na listach meldunkowych w ciągu dziesięciu lat ubyło o 2 tysiące. Przez długie lata wybieraliśmy tanie i solidne firmy. Mieszkańcy naszych zasobów płacą obecnie około 10 zł na osobę. Jeśli straszycie, że opłata może wzrosnąć do 20 zł za osobę, możecie mieć świadomość, jakie będą reakcje mieszkańców. Nie będziemy zgadzali się, abyśmy uczestniczyli w pobieraniu opłat od mieszkańców. Wzrost do 20 zł jest przerażający – zauważał Marian Rusinowski, prezes Żyrardowskiej Spółdzielni Mieszkaniowej.

- Dzisiaj pobierane są opłaty za wywóz i składowanie odpadów. Od 1 lipca odpady będą musiały być dodatkowo zagospodarowywane. Siłą rzeczy, musi kosztować to więcej – wyjaśniał Grzegorz Obłękowski, zastępca prezydenta miasta.