RE: Nowe ścieżki rowerowe w Żyrardowie

Proszę bardzo, projekty są częścią postępowania przetargowego i nasza władzuchna nie może ich ukryć.

Wszystkie dokumenty masz tutaj, branżami i z całym tym bełkotem urzędniczym, dla każdej ulicy masz osobny projekt.
http://www.bip.zyrardow.pl/redir,przetar...czneID=347

Projektowała firma z Grójca dobrze że nie z Ogrójca.

Najważniejszy jest Załącznik numer 8 do SIWZ - Dokumentacja projektowa i tam otwierasz projekt budowlany. Otwarłem na szybko jeden (dla każdej ulicy jest osobno) i wrzuciłem w załącznik, żeby było łatwiej:

  Opis techniczny.pdf (Rozmiar: 791,26 KB / Pobrań: 90)
Jak widać ulicy jest 357 metrów

Separatorów gumowych zaprojektował grójecki projektant 141 sztuk po metrze, w kolorze czerwonym (strona 8). Patrzyłem na rysunki, na części będzie osobno ścieżka a osobno chodnik, tam gdzie ścieżka i chodnik idą razem, będą separatory.

Na resztę ścieżek nie mam czasu, popatrz sam. W tej co patrzyłem (dawna Aleja Wyzwolenia, teraz Dmowskiego zrobili) separatory są.

RE: Nowe ścieżki rowerowe w Żyrardowie

Szukam tych separatorów na ścieżkach rowerowych w całej Polsce i nigdzie ich nie widzę. Najbliżej Grójca jest Radom i nie ma tam żadnych separatorów. Nie mogę znaleźć zdjęć ścieżek rowerowych w Grójcu. Ciekawy jestem, czy projektant z Grójca ma w swoim mieście takie separatory. Dla mnie wygląda to na jakiś układ między projektantami a producentami tych separatorów. I dlaczego dzieje się to, z tego co widzę, tylko w naszym mieście? Może innym to wisi, ale mnie, jako użytkownikowi tych ścieżek, trwonienie kasy na niebezpieczne przeszkody na ścieżce rowerowej są d.... i nieznajomością tematyki. Panowie włodarze, tu nie chodzi o metry robionych ścieżek rowerowych, a o bezpieczeństwo rowerzystów i pieszych. Te separatory są przeszkodą na ścieżkach i na pewno nie wpłyną na bezpieczeństwo poruszania się tymi ścieżkami, a wręcz przeciwnie. To samo było ze słupkami na naszej obwodnicy. Niby miały poprawiać bezpieczeństwo a w końcu je zdemontowano, bo do niczego dobrego się nie przyczyniły. To samo dotyczy tych niepotrzebnych separatorów. To są pieniądze wyrzucane w błoto i mogą spowodować uszczerbek na zdrowiu rowerzystów i pieszych. Jakim trzeba być człowiekiem, by tego nie dostrzegać i nie rozumieć?

RE: Nowe ścieżki rowerowe w Żyrardowie

Żeby powiedzieć projektantowi jak ma zaprojektować, to trzeba nie być dyletantem. A urzędnicy w całej Polsce mówią "bierzcie i projektujcie", więc w projektach jest zawsze full opcja najdroższych firm - te firmy płacą projektantowi, o czym pisałem. To nie jest zła wola urzędasów, tylko pazerność projektanta.

Gdyby nasze wspaniałe miasto rozpisało przetarg na budowę dróg z kostki i dopuściło normalną kostkę (tańszą, produkowaną przez polskie firmy) to by wybudowało 2 razy więcej dróg.

Ale projektant nie pozwoli na coś takiego. On dostaje dolę od najdroższego niemieckiego producenta i dlatego taką kostkę nam montują (wpisuje kosmiczne atesty, 30 lat gwarancji itp.). A urzędnicy świętują w chwale że kasę rozpirzyli.

RE: Nowe ścieżki rowerowe w Żyrardowie

To się zmienia projektanta. Dlaczego projektuje to człowiek z Grójca? W Żyrardowie nie ma projektantów?
A i tak to musi być ktoś, kto zna realia jazdy na rowerze.
Ciekawy jestem innych projektów ścieżek zrobionych przez tego projektanta, czy też wszędzie wsadził te separatory.
Co ciekawe adres firmy w KRS nie działa. To takie biuro, które nie potrafi zrobić porządnie swojej strony internetowej?

http://www.bimp.com.pl/

Z tego, co czytam, to w Grójcu nie ma ścieżek rowerowych, albo znaleźć nie potrafię. To jak projektant z Grójca może coś wiedzieć o ścieżkach rowerowych?

Czy to może jakiś znajomek lokalnych władz, bo dla mnie, to dziwne.

RE: Nowe ścieżki rowerowe w Żyrardowie

Projektant musiał wygrać przetarg na zaprojektowanie ulic i to już było dość dawno chyba projekty są z 2016. Zrobił to tanio - być może dlatego że był z Grójca. A zaprojektował wszystkie dodatki jakie tylko są dostępne, bo zamawiający nie interesował się, tylko brał jak leci. Ma być projekt - jest projekt. Full wypas - dorobił sobie na wrysowywaniu konkretnych produktów. Myślisz że każda firma ma separatory o długości dokładnie 1 metra i w kolorze czerwonym? To jest pod konkretny produkt konkretnej firmy - nawet szerokość i wysokość separatora jest podana w mm.

A tak z innej beczki bo to wątek o drogach: Rozwala mnie rondo w Wiskitkach i ten wielokilometrowy korek od strony Żyrardowa na obwodnicy! Tam jest 100% wina projektanta. W Mszczonowie już poszerzyli te ronda i zrobili dwupasmowe. Kiedy włodarze Żyrardowa przycisną GDKIA o taką przebudowę? Powinno to być na koszt projektanta, ale w kraju zwanym Polską nigdy nie będzie, państwówka za bardzo się nawzajem kryje. Przez to za wąskie rondo dużo więcej samochodów jeździ przez Żyrardów, niszczy drogi i zatruwa powietrze w mieście. Władze tego nie widzą?

RE: Nowe ścieżki rowerowe w Żyrardowie

Nie mogą zrezygnować z tych separatorów najzwyczajniej w tym projekcie? ( po prostu się ich nie zamówi,wykreśli z projektu zanim prace zaczną być realizowane fizycznie i tyle?).
Buduje powiedzmy nowy dom, nie podoba mi się okno na tej ścianie(z boku domu) i wykreślam je sobie w zeszycie projektu domu ,a kierownik budowy mi to przyklepuje (ok będzie zamurowane przecież dom na tym nie ucierpi).
Wszystkie nowe drogi rowerowe łączone z chodnikiem teraz będą walone z tymi nieszczęśliwymi separatorami w tym mieście?
Ludzie kochani przejedźcie się rowerem w Międzyborowie od torów kolejowych(od PKP no) w stronę tego nowego ronda (dosłownie bajka - San Fransico).
Ładnie wylany prosty asfalt oznaczony znakami rowerów i pieszych na nawierzchni bez jakiś większych wybojów przy wjazdach na posesję u ludzi, no można jechać normalnie nie trzymając kierownika i nie martwić się o swoje bezpieczeństwo. Tam jakoś nie potrzeba było wwalać tych głupich separatorów jak na ul. Bohaterów Warszawy w Żyrardowie albo przy ul.Żeromskiego za torem kolarskim ( w stronę lasu, pętli autobusowej ).
Zobaczcie sobie na filmiki tego pana z Youtube i on też w sumie uderza w to samo ( czyli te cholerne separatory ,które na ulicy Żeromskiego są nawalone jeden obok drugiego) jakby Żyrardowian mieli za idiotów albo takich co łatwo sobie zrobią krzywdę korzystając nawet z głupiego chodnika.
sciezka2018
https://www.youtube.com/watch?v=4WS8h7JACZE
sciezka0
https://www.youtube.com/watch?v=Dy_n3wN_wCo
Domyślam się ,że to ten sam pan projektant projektował właśnie te tematy na ulicach Bohaterów Warszawy oraz Żeromskiego za torem kolarskim i teraz uraczy tym samym ludzi na ulicy Skrowaczewskiego?
Jak myślicie panowie czy jest jakiś sposób lub możliwość by porozmawiać z kimś władnym w tym mieście ,mającym możliwość wpłynięcia na to by jednak zrezygnować z tych separatorów przy realizacjach budowy tych nowych odcinków tras rowerowych w mieście (odwieźć ich od tego pomysłu?). Bo ja mam wrażenie ,że ten projektant to raczej nawet rowerem nie jeździ już nie wspominając o uczęszczaniu pieszo po takich przybytkach na co dzień(tym bardziej takich,które sam projektuje)/
Jak ominąć kogoś na takiej drodze ,która będzie ruchliwa.... piesi, rowerzyści ,biegający(uprawiający sport) no kurde separatory. Walą nimi w tym mieście jak ekranami dźwiękochłonnymi przy budowie autostrady A2 (w 2012 roku ) no i pewnie innych autostradach że są nawet w szczerych polach. Widocznie ktoś musi zarobić przy tego typu imprezie jak przetargi na budowanie dróg rowerowych?  No ale kurde niech już robią coś z głową i pomyślunkiem bo ja rozumiem kasa unijna (fajnie pięknie) ale po co utrudniać życie ludziom ,którzy na co dzień będą z tego korzystać?
Pozdrawiam pana projektanta.. szkoda że nie mam do niego numeru telefonu bo bym powiedział mu kilka słów do ucha tak od serca.
sciezka5  ( warto obejrzeć do samego końca z podsumowaniem tych ścieżek właśnie autora nagrań
https://www.youtube.com/watch?v=xBXSp-RicwA
Jakoś na tej drodze rowerowej połączonej z chodnikiem wybudowanej parę ładnych lat temu nie było potrzeba "seperatorów" i nikt się tam raczej nie zabił czy to pieszo czy rowerem.
Jak ktoś powiedzmy na wózku inwalidzkim czy takim wózeczku elektrycznym ma się poruszać po tym czymś jak nawet rowerem by było ciężko pokonać takie wynalazki bez podbijania przedniego koła podczas jazdy.
Fajnie,że coś się buduje,wiem iż nie ma co narzekać zbytnio, mimo wszystko jak już coś jest robione to niech to będzie robione z głową ( praktyczne ). Bo coś co niby ma być zrobione w założeniu dla waszego bezpieczeństwa będzie tylko czymś co uprzykrzy,utrudni ludziom życie korzystającym z tych dróg.

Dla ulicy Skrowaczewskiego planuje się montować:
Projektowane separatory gumowe 100x13x4,5 cm (kolor czerwony) - 300szt
- montaż separatorów gumowych w odstępach 0,50 m ( no przecież to jest chore moim zdaniem tak gęsto coś takiego stawiać).

RE: Nowe ścieżki rowerowe w Żyrardowie

Powiem tak... ktoś na tym zarabia i to grube pieniądze. Taki jeden separator kosztuję około 80 zł. A montuje się tego setki, albo tysiące. Wyrzucane pieniądze w błoto, a i bezpieczeństwo użytkowników to tragedia. Szkoda mi słów na podsumowanie całej tej akcji.

RE: Nowe ścieżki rowerowe w Żyrardowie

Można zrezygnować z separatorów, ale trzeba za nie zapłacić i tak (bo cena w przetargu będzie z separatorami).
Można zmienić warunki przetargu, dopóki jest nie rozstrzygnięty. W Żyrardowskim magistracie żaden swojak nie zna się na budownictwie na tyle, żeby coś takiego wziąć na siebie i podpisać (dać prezydentowi do podpisania).

Tak jak już pisałem - najgorsze jest to że płacą miliony na "inwestycje" jak to nazywają, przepłacają po parę razy, i potem jeszcze imprezy ku czci samych siebie robią.

Za kasę na zalew prywatny zbudowałby trzy zalewy. Ten jeden mały budyneczek za tyle milionów? A świętowali, jakby ludzie mieli się nie połapać Tam mechanizm był dokładnie taki sam. Projekt "z dupy" i najdroższe możliwe wykonanie.

RE: Nowe ścieżki rowerowe w Żyrardowie

Pierdziu najdroższe... najgorsze jest to, że to nie jest prawidłowe i nie zgodne z potrzebami. I tu jest ból. Szkoda pieniędzy wyrzucanych w błoto. Skandal i tyle.

RE: Nowe ścieżki rowerowe w Żyrardowie

Ja od lat nie mogę zrozumieć jednej rzeczy. Koło Żyrardowa są kopalnie kruszyw i firma która robi dobrą kostkę. Jak dobrą to można zobaczyć na drodze koło Wręczy (jeżdżą tam TIRy z piachem, ruch jak na trasie WZ). Dlaczego Żyrardów nie napisze przetargu tak, żeby położyć tę kostkę, tylko na drogi idzie najdroższa możliwa niemiecka kostka z super atestami i gwarancją 30 lat (podpowiem: w Polsce Zachód nie trwa jeszcze 30 lat i polska firma tyle nie da gwarancji, bo to śmieszne).

Żeby to zrobić, trzeba przeprowadzić dialog techniczny z firmami i ustalić warunki przetargu, żeby firmy mogły się łapać, a nie tylko zlecić tani projekt drogi z drogimi podłożonymi materiałami.

Czy wy wyobrażacie sobie, że któryś z pracowników UM prowadzi dialog techniczny w sprawie budowlanki - brak kwalifikacji niestety...
Pomniki dobrze im ida...

RE: Nowe ścieżki rowerowe w Żyrardowie

Przetarg, wygrywa najtańsza firma, niby ok, teraz pytanie, ok, są specyfikacje, a skąd wiadomo, że to faktycznie kostka droższa a nie ta tańsza, za którą wykonawca niby zapłacił i zastosował? Niby masz rację, że można by się dogadać z lokalsami ale to już może być paragraf, że przetarg ustawiony i skończyć w najlepszym wypadku tylko z zarzutami i aresztem tymczasowym, albo wyrokiem i pobytem na koszt m. in. wyborców. Wiem, przetargi czasami są ustawiane pod konkretne firmy, bo np specyfikacja wyklucza pojazdy innej firmy. Użytkownik by chciał, aby zrobione było szybko i tanio, a później mamy rdzewiejące kratki, kałuże, bo jednak asfalt nie był taki równy jak powinien być, albo woda nie spływa do studzienek etc etc.

RE: Nowe ścieżki rowerowe w Żyrardowie

Co by nie pisać, to co teraz jest robione, to woła o pomstę do nieba. Tragedia w jednym akcie. Ja bym wsadził do pierdla osoby które są za to odpowiedzialne.

RE: Nowe ścieżki rowerowe w Żyrardowie

To nie jest tak że zaraz przychodzi prokurator
Istnieje coś takiego jak dialog techniczny:
https://www.prawo.pl/samorzad/dialog-tec...30317.html
Miasto zaprasza wykonawców na rozmowy (wszyscy są naraz) i oni mówią co mogą dostarczyć i jak.
Rozmowy są niezobowiązujące.
Na podstawie tego pisze się OPZ (opis przedmiotu zamówienia) do przetargu jak sprawa jest prosta lub też przekazuje się projektantowi jako wytyczne do projektowania, gdy jest potrzebny projekt budowlany.

Tylko kto ma to robić ze strony naszej władzy??

RE: Nowe ścieżki rowerowe w Żyrardowie

Cytat:Można zrezygnować z separatorów, ale trzeba za nie zapłacić i tak (bo cena w przetargu będzie z separatorami).

Można zmienić warunki przetargu, dopóki jest nie rozstrzygnięty. W Żyrardowskim magistracie żaden swojak nie zna się na budownictwie na tyle, żeby coś takiego wziąć na siebie i podpisać (dać prezydentowi do podpisania).

Czyli musiałby ktoś tam powiedzmy kompetentny zmienić najpierw w projekcie(zaktualizować go) to by wykreślić z planów te wszystkie wzmianki o separatorach by ostatecznie cena za wystawiany przetarg była niższa no i prezydent musi to podpisać ,zatwierdzić?
Może trzeba iść pogadać z prezydentem na spotkanie póki nie jest za późno co by wysłuchał głosu obywateli, wszak wybory się zbliżają powolnymi krokami.  
Czy te inne miasta co tam były wymienione czy mają mieć budowane trasy rowerowe z kasy unijnej też są projektowane przez tego samego człowieka i będą uraczeni ludzie też tam tymi dziwactwami (tymi no.. separatorami?).

Cytat:Wymagany termin realizacji zamówienia: Przewidywany termin otwarcia ofert: 9 październik 2018 r.

http://infobike.pl/zyrardow-miasto-zleci...08282.html

Tylko że pewnie zmiany w takim projekcie jak zwykle musiałyby zająć trochę czasu ( dla kogoś kto te zmiany miałby wprowadzić? Może pan projektant? Daleko nie ma przecież do Żyrardowa).
Ale z drugiej strony przecież to są tylko głupie separatory ,które montuje się już tylko na samym końcu  tak jak ktoś dał zdjęcie w innym temacie ,które i tak zostały zamontowane(na wkręty?) jakiś dłuższy czas po skończeniu prac nad tamtą trasą rowerową. To tam nie ma raczej większej filozofii w projekcie takim odnośnie tych przybytków co by nie można było tego wykreślić i dać do zatwierdzenia odejmując koszta ich oraz zamontowania ewentualnego).
Czy już tylko należy się pogodzić i przejść z tym do porządku dziennego, że te cudowne prawie cztery kilometry nowych dróg rowerowych w przodowym mieście Żyrardowie będą tak wyglądać? ( Solidnie oseparatorowane?)...
Bo takie coś to faktycznie można by montować z sensem i byłoby praktyczne jakby trasa rowerowa była połączona z asfaltem co by samochody nie wjeżdżały na nią czy parkowały na tym terenie coś jak na zdjęciu ,które dam niżej( i tam nie jest to montowane w odstępach co 0,5 metra jak planują to zrobić między innymi nowej drodze rowerowej ulicy Skrowaczewskiego i pewnie na tych innych ulicach planowanych w tym mieście tylko co dobre 1,5 metra).
Tam pod lasem walnęli separatory bez odstępów jeden przy drugim, na ul.Żeromskiego(za torem kolarskim?) też są nawalone jeden przy drugim bez odstępów praktycznie,  na ulicy Bohaterów Warszawy jest chyba te 0,5m odstępu pomiędzy nimi.
Więc od czego to zależy gdzie będą odstępy, a gdzie nie będą ( gdzie będzie można więcej walnąć separatorów ,a gdzie mniej?) jakich mają być wymiarów, jakiego koloru i co ile odstęp. Chyba nikt z przyjmujących zatwierdzających w tym mieście tego typu projekty nie zgłębiał się za bardzo nad tym tematem bo chyba nie są to żadne względy przepisów bezpieczeństwa czy norm ,wytycznych (na pewno nie danych,narzucanych przez Unię skoro wyłoży kasę na tego typu inwestycję w naszym kraju.

       

RE: Nowe ścieżki rowerowe w Żyrardowie

Co do zmiany w postępowaniu to zamawiający może zawsze zmienić ogłoszenie o zamówieniu, ale wydłuża się termin na przygotowanie ofert. Nie wywraca to całego postępowania, przedłuża o parę dni.

Jak w tym urzędzie by mieli jaja to by napisali "Nie wymaga się dostarczenia i montażu separatorów gumowych w ilości tyle i tyle" dla każdej ulicy i myślę że by przeszło.

UWAGA! Ja nie wiem czy te separatory nie są wymagane przez jakieś przepisy, nie znam się na tym.

Cytat:Może trzeba iść pogadać z prezydentem na spotkanie póki nie jest za późno co by wysłuchał głosu obywateli, wszak wybory się zbliżają powolnymi krokami.

Ja nie mam czasu ale popieram pójście do Pana Prezydenta - mogę podpisać jakiś wniosek w tej sprawie bez problemu.

PS edit!
Na ścieżce przy zalewie separatory są tylko przy skrzyżowaniach, a nie na całej długości - jeszcze inaczej.

RE: Nowe ścieżki rowerowe w Żyrardowie

Cytat:UWAGA! Ja nie wiem czy te separatory nie są wymagane przez jakieś przepisy, nie znam się na tym.

Skoro w innych miastach typu Grodziski,Milanówki,Pruszkowy itd. ( tych okolicznych i tych trochę dalszych) nie masturbują się tak z tymi rzeczami,nie są tam zamontowane to i tutaj by się nic nikomu nie stało gdyby je można było powiedzmy anulować,wycofać już w przypadku tych nowych tras rowerowych budowanych w naszym mieście oparte o projekty pana z Grójca (czy skąd on tam jest).
Bo jak rozumiem to chyba ten projektant ma jakiś monopol tu w mieście albo po prostu brali wszystko od niego jak leci na ileś ulic (może wychodzi taniej jak biorą ileś tam projektów na raz.. nie wiem nie znam się na tym).
Po prostu trafiły się takie dziwne projekty i zostały zatwierdzone bez modyfikacji przez ludzi powiedzmy(kogoś kompetentnego)by wyglądało to praktyczniej w użytkowaniu dla ludzi na co dzień czy to pieszo ,rowerami,wózkami czy czym tam jeszcze. Pan Jasiński jakby chłopina nie był zamknięty przez złe moce wiedziałby o co nam chodzi bo przecież jeździł rowerami i poruszał się nimi nawet i w tym mieście(nie tylko by pokazać się pod kamery powiedzmy).
Teraz tych wszystkich ludzi z tego UM należałoby wsadzić na rowery i niech sobie pojeżdżą teraz właśnie jesienną porą po tych trasach rowerowych jakie zostały pobudowane kiedyś (np. ta pod lasem) oraz niedawno tu w mieście jak i w okolicy naszego miasta by mogli sobie porównać na własnej skórze co jest dobre dla obywateli ,a co nie jest dobre.

RE: Nowe ścieżki rowerowe w Żyrardowie

Chrzanowski ponoć jest za separatorami i nic tego nie mieni.
Ot taki kaprys rządzącego. A kto mu zabroni?

RE: Nowe ścieżki rowerowe w Żyrardowie

Na najnowszej ścieżce przy zalewie separatory są tylko na końcach.

ATSD to najlepsze są ścieżki razem z jezdnią,a nie z chodnikiem. Wtedy separatorów nie ma.

RE: Nowe ścieżki rowerowe w Żyrardowie

I właśnie wtedy są potrzebne separatory, na jezdni, a nie chodniku.

RE: Nowe ścieżki rowerowe w Żyrardowie

Tylko po co - na Zachodzie takich separatorów nigdy nie widziałem. U nich ze ścieżki rowerowej ludzie normalnie skręcają w ulice przy których nie ma ścieżek, ścieżka idzie cały czas obok jezdni, nie wchodzi na chodnik. Separatory by przeszkadzały w skręcie w lewo na przykład.