RE: Muzeum Lniarstwa im Filipa de Girarda
A co Wam przeszkadza, że będzie jarmark? Byłam na jarmarku w Warszawie i przeważała głównie smażenina z podrabianego oscypka i sztucznej żurawiny. Na jarmarku w Toruniu też byłam i zakupiłam całą masę świątecznych hendmejdowych pierdół. Górol spod samiuśkch Tater też się znalazł...
Ciekawe co zaoferuje Żyrardów. Jestem ciekawa i z pewnością się wybiorę z rodzinką.
Liczba postów: 6 125
Liczba wątków: 202
Dołączył: 10.2010
Reputacja:
23
Płeć: Nie podano
RE: Muzeum Lniarstwa im Filipa de Girarda
W Niemczech te Jarmarki Bożonarodzeniowe to już tradycja, w każdym mieście się odbywają. Najdłuższy jest we Frankfurcie trwa jakieś 3 tygodnie, a po mniejszych miejscowościach rozbijają się zazwyczaj tylko na weekend. Ale fakt faktem zawsze w ścisłym centrum miasta. Można iść zjeść coś dobrego i popić grzanym winkiem
"Zawsze warto być człowiekiem, choć tak łatwo zejść na psy.... "
Liczba postów: 2 649
Liczba wątków: 89
Dołączył: 11.2009
Reputacja:
11
Płeć: Nie podano
RE: Muzeum Lniarstwa im Filipa de Girarda
Najpiękniejszy jarmark jest w Belgijskiej Bruggi ;-)
wiara+nadzieja+miłość=szczęście...
wiem, że nic nie wiem...
RE: Muzeum Lniarstwa im Filipa de Girarda
Ja naprawdę nie rozumiem dlaczego za organizacje jarmarków nie bierze się zakład budżetowy jakim jest "Targowisko Miejskie" na deptaku bądź Placu Jana Pawła II (dla mnie to idealne miejsce na taką "imprezę") tylko Muzeum Lnu w swojej siedzibie.
Dla mnie to naprawdę rzecz nie pojęta !
Liczba postów: 537
Liczba wątków: 6
Dołączył: 06.2010
Reputacja:
6
Lokacja: Z Nienacka
Płeć: M
RE: Muzeum Lniarstwa im Filipa de Girarda
Kawalerze, ale skoro Targowisko ma w nosie - bo najchętniej pewnie przyjęliby Jarmark jako swoich klientów na targowisku właśnie to osobiście nie dziwię się, że znalazł się ktoś kto chce to zrobić.
Jeśli zrobi to Muzeum, zrobi to dobrze, to czemu nie. Ale jak pisałem poprzednio - dla mnie wyznacznikiem będzie to ile kasy z tego zarobi Muzeum i o ile zmniejszy dotację Miasta. Skoro nikt mnie nie pytał czy chcę Muzeum, ile do niego dopłacę - to niech kombinują tak, żebym nie musiał dopłacać.
A tak już zupełnie poza - to chyba wolę jarmark pod dachem niż w scenerii obecnej polskiej zimy.
Liczba postów: 4 449
Liczba wątków: 171
Dołączył: 11.2008
Reputacja:
14
Płeć: M
RE: Muzeum Lniarstwa im Filipa de Girarda
Los żyrardowskiego Muzeum Lniarstwa wisi na włosku. Ledwo zostało powołane do życia, a już może przestać istnieć. Wszystko z powodu problemów z budynkiem Muzeum, który wkrótce ma zostać wystawiony na licytację. Cena wywoławcza jest zdaniem miasta zbyt wysoka. W związku z tym prezydent Wojciech Jasiński waha się czy podpisać umowę w sprawie remontu hal fabrycznych Muzeum Lniarstwa czy zamknąć je.
http://zyroskop.info.pl/2014/12/muzeum-l...zapytania/
jaki dać do tego info komentarz?
chyba to Kisiel kiedyś powiedział:
To, że żyjemy w koziej (nomem-omen) doopie, to już wszyscy wiemy, ale najgorsze, że się w niej urządzamy...."
Liczba postów: 69
Liczba wątków: 2
Dołączył: 09.2014
Reputacja:
1
Płeć: Nie podano
RE: Muzeum Lniarstwa im Filipa de Girarda
Decyzję podejmą radni - i bardzo dobrze. Skoro RM podjęła uchwałę o ML, to niech teraz dalej się tym RMŻ zajmuje. Podoba mi się realistyczne podejście Prezydenta do tematu, a nie uprawianie "propagandy sukcesu" (Murowane Klimaty). W końcu władza sama się przyznaje do licytacji i trudności związanych z ML. Obecna władza dostała właśnie taki "prezent" z poprzedniej kadencji. I teraz ten problem muszą sensownie rozwiązać. O licytacji pisałem wcześniej, tylko mało kto chciał to zauważyć. W zamierzeniu niektórych był "plan B", czyli przeczekanie aż nikt nie wykupi w ramach pierwszej licytacji hali, spadnie cena i wtedy miasto weźmie taniej za przysłowiowe długi. Problem w tym, że jest osoba, która sukcesywnie wykupuje kolejne nieruchomości w tamtej okolicy i faktycznie może zmienić się właściciel. A niby dlaczego miasto ma pakować pieniądze w remont nie swojej nieruchomości?
Liczba postów: 6 198
Liczba wątków: 44
Dołączył: 12.2009
Reputacja:
14
Płeć: Nie podano
RE: Muzeum Lniarstwa im Filipa de Girarda
(08.12.2014 21:33 )Czarny_Kot napisał(a): A co Wam przeszkadza, że będzie jarmark?
Jarmark sam w sobie nie jest najgorszym pomysłem. Pytanie tylko, czemu tam?
Moim zdaniem ktoś bardzo się stara, aby to muzeum jednak czymkolwiek zaplusowało u mieszkańców miasta, bo raczej swoją "programową" ofertą wzbudzać może jedynie ziewanie. I nawet bym przyklaskiwał temu jarmarkowi, gdyby nie to, że taki pomysł lepiej byłoby realizować choćby w formie straganów wzdłuż pseudo deptaka.
"Dodaj jeszcze, że są i tacy którzy nie mogą głosować w naszym mieście, a mędrkuje taki, smętkuje, rozlicza, dyskutuje,obraża i jest fachowcem od wszystkiego.....a jak wiadomo wszystkim wokół- "fachowiec od wszystkiego jest fachowcem od niczego" Judyta
RE: Muzeum Lniarstwa im Filipa de Girarda
Ale w Muzeum jest dach i oprócz chłodu nic (deszcz, śnieg, wiatr) nie przeszkadza...
Choć w Łodzi na Piotrkowskiej się udało.