Muzeum Lniarstwa im Filipa de Girarda Żyrardów ul. Dittricha 18

Dyskusja zapoczątkowana została przeze mnie w wątku "Dziś w TVN24 Miasto Gwiazd (post #72)", jednak temat Muzeum Lniarstwa jest dość poważny a to przez koszty bieżące (np. co miesięczne wybagrodzenia pracownicze), które będzie być może na wiele dziesiątków lat generowało. Zatem pomyślałem, że powinniśmy go omówić oddzielnie.

Uchwała w spr utworzenia Muzeum Lniarstwa im Filipa de Girarda będzie procedowana przez Radę Miasta Żyrardowa 22 maja 2014 (sesja od godz 10.00). Do środy 21 maja można składać uwagi do projektu.

Projekt uchwały dostępny na stronach Urzędu Miasta poprzedzony jest wprowadzeniem, które opisuje rzekome cele i zyski kulturowe oraz inne dla miasta.
Tylko nikt nie podał ile to będzie kosztowało ...

Poza tym projekt daje zbyt dużo uprawnień prezydentowi w zakresie wyboru dyrektora i członków rady muzeum.

Jak nikt nic nie wniesie ("nic" znaczy uwag) prezydent z mównicy podczas rady miasta powie, że konsultacje odbyły się i nikt nie wniósł uwag. Znaczy, że projekt jest ok.

Na koniec powiem, że spotkałem się z 2 opiniami radnych do tego projektu, jeden młody radny (właściwie wg WHO już w średnim wieku) w prywatnej rozmowie ze mną zbagatelizował pytanie o koszty. natomiast przewodniczący rady miasta też chce pytać prezydenta o koszty. Te bieżące, jak zawsze będą spore i stałe czyli wszyscy będziemy płacić je wiele lat.

I jeszcze jedno, jeżeli uchwała przejdzie w niezmienionej wersji, czyja kandydatura zostanie zaproponowana przez prezydenta na stanowisko dyrektora Muzeum Lniarstwa i czy będzie to deal polityczny?

zarządzenie PMŻ
ogłoszenie
projekt uchwały RMŻ
formularz zgłaszania uwag i opinii

RE: Muzeum Lniarstwa im Filipa de Girarda

(17.05.2014 09:53 )pmp3 napisał(a): .. czyja kandydatura zostanie zaproponowana przez prezydenta na stanowisko dyrektora Muzeum Lniarstwa...?

Rozsądek nakazywałby rozpisanie uczciwego konkursu coby na tym stanowisku zatrudnic fachowca.
Znając jednak podejście naszego Prezydenta do kwestii personalnych można domniemywac iz kolejny "znajomy króliczka", nie posiadający ku temu kwalifikacji, na stolcu zasiądzie.
Pomysł z tym muzeum fajny ale w wykonaniu tej ekipy stanie się niechybnie drogim w utrzymaniu obiektem wiejącym nudą.
Kolejny "sukces", po deptaku i beznadziejnie wykorzystywaną Resursą nam się szykuję

RE: Muzeum Lniarstwa im Filipa de Girarda

właśnie konkurs czy może inna forma?

Inna forma czyli połączenie kompetencji radnych, rady miasta i prezydenta. (zgłoszenie kandydatury przez grupę radnych, głosowanie przez radę, przedstawienie prezydentowi do wyboru 2 kandydatóe) ???

podobnie z radą muzeum

RE: Muzeum Lniarstwa im Filipa de Girarda

Czy nikt nie zauważył, że Radny Czubak nie potrafi się poprawnie wypowiadać? Nie nadaje się więc na stanowisko dyrektora muzeum, gdzie spotykać by się musiał z innymi dyrektorami muzeów.

RE: Muzeum Lniarstwa im Filipa de Girarda

@Gościu a skąd masz wiedzę o tym, że to Jacek Czubak będzie kandydatem prezydenta na stanowisko dyrektora muzeum? Przecież radny Czubak jako „opozycjonista” jest przydatny prezydentowi w radzie miasta a jeśli się nie mylę (proszę mnie poprawić), będąc dyrektorem musiałby zrezygnować z bycia radnym. Prezydent chyba nie może sobie pozwolić na taką rozrzutność. Czy ja źle myślę?

RE: Muzeum Lniarstwa im Filipa de Girarda

A kto ma pewność że ponownie radnym zostanie. Kto go na radnego teraz wybierze?

RE: Muzeum Lniarstwa im Filipa de Girarda

(17.05.2014 19:05 )Gość napisał(a): A kto ma pewność że ponownie radnym zostanie. Kto go na radnego teraz wybierze?

Za przyklepanie ostatniego budżetu ma dyrektorskie krzesełko. Po co ma być radnym skoro nic konstruktywnego nie potrafi załatwić? Czubak to zupełna porażka!

RE: Muzeum Lniarstwa im Filipa de Girarda

Jeszcze nie powstało muzeum ( zaznaczam,że mogą być problemy natury prawnej i finansowej).a już snują się dywagacje,kto będzie jego dyrektorem.Ja stawiam na inną,bardziej zasłużoną osobę. A już poważnie,muzeum w mieście powinno powstać,jako pamiątka po świetności naszego miasta i jako cześć i hołd dla tych,dzięki którym miasto powstało i rozwijało się dynamicznie, a wyroby zakładu były znane na całym świecie. Idea,jak słuszna i zasadna,ale czas wyjątkowo niesprzyjający.

RE: Muzeum Lniarstwa im Filipa de Girarda

mamy Muzeum Mazowsza Zachodniego, może taniej byłoby dogadać się ze Starostą i obecnemu muzeum powierzyć utworzenie ekspozycji stałej o fabryce jako takiej?

RE: Muzeum Lniarstwa im Filipa de Girarda

Pomiędzy UM a starostwem po podziale administracyjnym dokonanym pod koniec XX w, powstała głęboka fosa,którą trudno pokonać będzie przez którąkolwiek ze stron,chyba że zlikwidowane zostaną powiaty.

RE: Muzeum Lniarstwa im Filipa de Girarda

(18.05.2014 15:10 )pmp3 napisał(a): mamy Muzeum Mazowsza Zachodniego, może taniej byłoby dogadać się ze Starostą i obecnemu muzeum powierzyć utworzenie ekspozycji stałej o fabryce jako takiej?

Słaby pomysł. A jak tam wtedy zatrudnią znajomych?

RE: Muzeum Lniarstwa im Filipa de Girarda

Przecież wiekszosc wie, ze do tej funkcji, od bardzo dawna, przymirza sie PUSZKARZ od szopek.

RE: Muzeum Lniarstwa im Filipa de Girarda

(17.05.2014 09:53 )pmp3 napisał(a): Uchwała w spr utworzenia Muzeum Lniarstwa im Filipa de Girarda będzie procedowana przez Radę Miasta Żyrardowa 22 maja 2014 (sesja od godz 10.00). Do środy 21 maja można składać uwagi do projektu.

Jestem święcie przekonany, że żadne zgłoszenia z zastrzeżeniami od mieszkańców nie przeszkodzą w "przyklepaniu" tego kuriozalnego pomysłu. Ekipa, która nie cofnęła się przed budową niby deptaka nie da sobie odebrać takiego "sukcesu". Zapewne będzie to projekt pokazywany w kolejnej kampanii samorządowej jako wielkie "Łał!", które ma zastąpić mieszkańcom obietnice o inwestorach i miejscach pracy.
O ile projekt od strony pomysłu i kosztów jest absurdalny, to myślę, że wielu mieszkańców złapie się na lep sentymentu do tematu, bo przecież wielu przepracowało w miejscowych zakładach spory kawał czasu. Na to właśnie liczą rządzący proponując zrobienie w mieście czegoś co prawdopodobnie będzie całkiem kosztowne, a da pracę tylko znikomej liczbie krewnych oraz znajomych królika.
Jestem przy tym przekonany, że władze nie wykonały żadnych ankiet, które mogły dać choć przybliżony ogląd tego jak wiele osób z Mazowsza chciałby odwiedzić Żyrardów i to muzeum. Tak więc jest to inwestycja skierowana w próżnię - o ile nie liczyć obowiązkowych szkolnych wycieczek, które przecież zawsze będą.

RE: Muzeum Lniarstwa im Filipa de Girarda

Mi się pomysł z tym muzeum to w sumie podoba.
Jakby stworzyc taką działającą manufakturę w formie muzeum to naprawdę miałoby ręce i nogi.
Jednak do stworzenia czegoś takiego potrzeba znających się na prowadzeniu takiej działalności zapaleńców z naprawdę sporym kapitałem który nie szybko (jeżeli w ogóle) się zwróci.
Budowanie takiego muzeum bez zapewnienia środków na jego budowę (sam zakup maszyn to pestka) oraz na jego utrzymanie jest pomysłem karkołomnym.
Jeśli kapitału nie ma (budżet miasta ledwo zipię a poważnych sponsorów brak) a budowę tego muzeum rozpoczyna się od powoływania dyrektora to ja... jestem pewien iż stanie się ono kolejną, wiejącą nudą studnią bez dna na dziesięciolecia obciążającą miejski budżet

RE: Muzeum Lniarstwa im Filipa de Girarda

A na utwardzenie ulic kasy nie ma.
Sorrki, jest kasa, na prezydencką. Może trzeba zmienić nazwę owej ulicy na Prezydencką właśnie?

RE: Muzeum Lniarstwa im Filipa de Girarda

(19.05.2014 08:33 )bergerac napisał(a): Jednak do stworzenia czegoś takiego potrzeba znających się na prowadzeniu takiej działalności zapaleńców z naprawdę sporym kapitałem który nie szybko (jeżeli w ogóle) się zwróci.

W projekcie jest mowa o przekazaniu przez miasto nieruchomości przy ul. Dittricha 18 oraz zakupie maszyn po dawnych zakładach. Do tego pamiętajmy, że podstawowym środkiem utrzymania placówki będą po kres jej istnienia piniądze z kasy miejskiej, bo każdego roku trzeba będzie zarezerwować środki w budżecie. Czytałem ten projekt wraz z złącznikiem i nigdzie nie znalazłem informacji o tym, że dokonano jakiejkolwiek próby znalezienia odpowiedzi na pytanie ile taka placówka mogłaby sama zarobić. Nie wiadomo też jakie ostatecznie będą roczne koszty jej utrzymania. Czyli, klasyczne rozpoznanie bojem.
Bergeracu, piszesz o zapaleńcach, którzy zrobiliby coś co mało przypominałoby klasyczne muzeum, a - jak rozumiem - w Twoim rozumieniu byłoby to coś podobnego do znanych na zachodzie parków zdobywania wiedzy w danym temacie. Otóż, w takim wydaniu faktycznie wyglądałoby to lepiej i miało większe szanse przyciągnąć turystów. Tyle, że tu - w tym konkretnym przypadku - mówimy o placówce tworzonej inicjatywą odgórną, więc zapaleńców jakoś na razie nie widać. Tym samym wątpię, aby realizacja całego projektu odbiegła od klasycznej formy muzealnej, czyli stałej ekspozycji, którą zwiedzać się będzie snując w ciszy między maszynami.
Przypomnę też, że podobne marzenia snuły władze opowiadając o tym co też się będzie działo w odrestaurowanej Resursie. Wtedy też czytałem o turystach, imprezach itp.

RE: Muzeum Lniarstwa im Filipa de Girarda

Jednak Resursa to fajne, niestety kompletnie nie wykorzystane względem potencjału i przeznaczanych na nią miejskich środków miejsce
Dlatego pomysł ze stworzeniem muzeum jest fajny ale ... znów rozpoczynany od "dupy" strony

Najpierw więc dokładna wizja funkcjonowania muzeum, określenie skąd środki na jego utrzymanie będą "się brac" a nie przekazywanie budynku i powoływanie dyrektora na hurra !

---

(19.05.2014 08:57 )eltom napisał(a): A na utwardzenie ulic kasy nie ma.

Co Ty ciągle o tych ulicach ?
Masz w mieście super deptak, CK, Resursę, szkołę Wajdy...nawet podrasowaną lalę po siedleckim "uniwersytecie" na każdym rogu Ci wywiesili. Myślisz że to nic nie kosztuję ?
Gumiaki tanie. Kupuj, wdziewaj i piękno Żyrardowa podziwiaj !
Na co Ty k.... jeszcze narzekasz ?

RE: Muzeum Lniarstwa im Filipa de Girarda

(19.05.2014 09:53 )bergerac napisał(a): Dlatego pomysł ze stworzeniem muzeum jest fajny ale ... znów rozpoczynany od "dupy" strony

Właśnie tu jest problem. Zacząć powinno się od poważnej publicznej dyskusji o pomyśle, a właściwie o pomysłach. To są prawdziwe konsultacje społeczne, a nie zapytanie czy ktoś ma uwagi do praktycznie gotowej uchwały, która tak czy owak przejdzie.
To w ogóle jest ciekawe zagadnienie tzn. sposób w jaki miasto zabiera się do czegoś takiego. Ciekawe, czy podjęto próbę pozyskania jakiś inwestorów, czy sponsorów? Czy zwrócono się do działających w mieście stowarzyszeń np. zapraszając na specjalną sesję rady by zapytać o zdanie na temat projektu?
Dokładnie to samo było z pomysłem na szkołę Wajdy - te same argumenty, takie samo przeprowadzenie pomysłu. I oczywiście obiecanki podobne - też miała to być promocja miasta na skalę iście kosmiczną, a jaka sława, turyści itp.

RE: Muzeum Lniarstwa im Filipa de Girarda

Chyba na muzeum lniarstwa to miasto pozyskało jakieś środki i stąd ten pomysł. Ale zgadzam się, że przy obecnej mizernym stanie miejskiej kasy to trzeba było się dziesięć razy zastanowić nad kolejnymi wydatkami - bo przecież wszyscy wiedzą, że to będzie deficytowe ogromnie. Już sama pensja dyrektora (Czubak?) musi być okazała, adekwatna do poparcia budżetu...

RE: Muzeum Lniarstwa im Filipa de Girarda

(19.05.2014 10:41 )SZNINKIEL napisał(a): miasto pozyskało jakieś środki

Miasto pozyskało pieniądze na zakup maszyn (600 tys zł), jednak wynagrodzenia i to nie małe (w tym dyrektorskie, księgowości, administracji a pewnie i kierownicze) są płacone z kasy miasta co miesiąc, na to miasto pieniędzy z kasy innej niż nasza kieszeń nie pozyska

przykładowo:

dyrektor - 4000 - 5000 zł netto*
księgowa - 2500 - 3500 zł netto
kierownicy - 2500 - 4000 zł netto wg projektu statutu muzeum maja być 4 - 5 działów
personel - 1600 - 2500 zł netto

Reasumując, może się okazać, że 600 tys zł rocznie, to na same pensje będzie za mało.


*netto = wynagrodzenie do ręki, do tego trzeba doliczyć zus i podatek wtedy będzie brutto