RE: Muzeum Lniarstwa im Filipa de Girarda
(05.11.2014 11:54 )pszemo napisał(a): (05.11.2014 11:36 )10102014 napisał(a): Jest jednak mała różnica - Ty nie prosiłeś radnego Naziębłę o pomoc, a ja Rosińskiego - tak.
Zawiódł mnie i tyle, moim zdaniem nie powinien zostać ponownie radnym, bo po prostu się nie sprawdził.
Paradne. Zarzucać Radnemu, którego ugrupowanie nie ma większości w Radzie, że czegoś nie zrobił.
Po pierwsze - nie miało większości ze względu na "odwrócenie aię" radnych opozycyjnych min. Marzędy.
po drugie - rzeczywiście paradne, z Twojej odpowiedzi wynika, że jak się nie ma większości w radzie, to trzeba cicho i spokojnie siedzieć do końca kadencji.
(05.11.2014 11:54 )pszemo napisał(a): I co? Poprawiło się temu młodemu pokoleniu Żyrardowa? Pracę mają gdzieś na deptaku, suszarni ścieków czy w Geotermii?
Zmieniasz temat - oczywiście, że się poprawiło, tak jak napisałam wcześniej walka o zmniejszenie opłaty została wygrana, w kieszeni rodziców zostało ok. 2 mln. zł (tylko w jednym roku, wg wyliczeń UM). Uważasz, że to mało?
Ty mogłeś walczyć o miejsca pracy, ja (wbrew radnej Marzędy) wywalczyłam niższą opłatę.
(05.11.2014 11:54 )pszemo napisał(a): Czepiłaś się Pana Rosińskiego - Twoja sprawa. Zacznij z taką samą zajadłością czepiać się Pana Naziębły czemu głosował za absolutorium albo budżetem.
Jak dla mnie EOT.
Nerwy Cię zjedzą, Pszemo, gdybym poprosiła p. Naziębłę o pomoc, a on by nic nie zrobił, na pewno pisałabym o tym.
I bądź łaskaw przyjąć do wiadomości, że za ten cały syf, jak napisałeś, na równi z A. Wilkiem i G. Obłękowskim
odpowiada przewodnicząca Komisji Rewizyjnej Beata Marzęda-Przybysz.
I chyba rozumiesz dlaczego?