RE: Muzeum Lniarstwa im Filipa de Girarda

I tu następny przykład, że urzędnicy "chcą się zajmować" rzeczami którymi nie muszą. I tak powstaje następne "koryto" dla urzędników.

RE: Muzeum Lniarstwa im Filipa de Girarda

Ależ oczywiście, że muzeum może się stać źródłem konfitur dla kolejnej grupy urzędników. Oczywiście rozumiem, że samorządy muszą dbać o kulturę na swoim terenie, ale nie oznacza to, że od razu muszą wszytko same finansować z budżetu, a do tego mnożyć związane z kulturą etaty. Można iść całkiem inną drogą namawiając do inwestowania lokalnych przedsiębiorców, czy próbując pozyskiwać inne środki zewnętrzne.

RE: Muzeum Lniarstwa im Filipa de Girarda

Powinien "dbać o kulturę" a nie zagarniać kolejne elementy. "Dbanie" o to żeby w Żyrardowie było kino nie oznacza z definicji że urząd musi je zorganizować. "Dbanie" o to by było muzeum nie oznacza również, że urząd musi takie muzeum zorganizować.
Jak myślisz, gdyby prywatny inwestor w Żyrardowie otworzył kino, to czy zniknęło by kino Len, a część środków które wydaje miasto na utrzymanie kina Len poszłoby na dofinansowanie tego nowo powstałego (bo wg mnie tak powinno to wyglądać)? Czy też nastąpiłoby zwiększenie nakładów na LEN, aby "wyciąć konkurencję"?

RE: Muzeum Lniarstwa im Filipa de Girarda

(13.08.2014 10:09 )Gość napisał(a): Czy też nastąpiłoby zwiększenie nakładów na LEN, aby "wyciąć konkurencję"?

Masz rację, pewnie nastąpiłaby decyzja polityczna i podobnie, jak to było z prywatnym przedsiębiorcą, który był konkurencją dla busów PKS - "zniknąłby z lokalnego rynku usług".

RE: Muzeum Lniarstwa im Filipa de Girarda

A tutaj perełka autorstwa Judyty (z jej forum):

"Problemem nie jest muzeum. Problemem jest to, że to Czubak został kierownikiem, a nie np ty czy jakiś inny zazdrośnik który nie ma pracy lub ma chrapkę na stołek."

RE: Muzeum Lniarstwa im Filipa de Girarda

Nie wierzę, że ktoś myśli w ten sposób. Nie sądzę, aby Judyta była na tyle naiwna, aby formułować takie sądy wbrew zdrowemu rozsądkowi i temu co choćby na jej forum świetnie opisał pmp3. Myślę, że po prostu szuka jakiegoś wyjścia z tej niezbyt ciekawej sytuacji i brnie w tego typu tłumaczenia, ale doskonale rozumie w czym jest rzecz. Oczywiście wygodniej jest sprowadzić cała sprawę do kwestii personalnej i opowiadać o tym, że zawistnicy chcą ukamienować Pana Czubaka. Podobne chwyty były już ćwiczone kiedy zaczęła się krytyka niepowodzeń prezydenta Wilka - też niektórzy uważali, że nie chodzi o deptak itp., ale personalnie o Wilka. Jeszcze raz podkreślę - bzdura!
Gdyby kierownikiem muzeum został Pan Kaczanowski to tak samo bym to wszytko krytykował, bo tu nie chodzi o personalia, ale o mechanizm powołania tej placówki.

RE: Muzeum Lniarstwa im Filipa de Girarda

Uwierz Andreas, tak po prostu uwierz... Gdy się sypie świat (nawet ten lokalny), to niektórzy chwytają się wszystkiego... nawet bzdur by to jakoś wytłumaczyć.

RE: Muzeum Lniarstwa im Filipa de Girarda

Mówię Ci, że to tylko zasłona dymna. Takie bajki na użytek tych, którzy udają, że w to wierzą.

RE: Muzeum Lniarstwa im Filipa de Girarda

Czytam te głupoty i raczej nie zastanawiam się nad tym co Judyta ma tak naprawdę na myśli. Mam nadzieję, że taka osoba ma tylko dobre intencje i nie w głowie jej żadne manipulacje... Wali prosto z mostu co myśli i tyle... a że tak myśli naprawdę to fakt.

RE: Muzeum Lniarstwa im Filipa de Girarda

Przeczytałem jej wypowiedzi na temat muzeum i zdumienie miesza mi się z totalnym niedowierzaniem. Argument o tym, że ma to być pomnik poświęcony ciężko pracującym robotnikom... no, nawet nie wiem jak to komentować.
Ja rozumiem potrzebę takiego upamiętnienia robotników z Żyrardowa, bo pamiętajmy, że to nie tylko strajk szpularek, ale też bardzo piękna karta opozycji antykomunistycznej, solidarnościowej. To są ważne sprawy i nawet ta zwykła, ciężka praca też powinna mieć jakiś pomnik, bo ci ludzi budowali miasto, tworzyli nie tylko robotniczą społeczność, ale potrafili wykreować rozmaite organizacje społeczne - nie koniecznie polityczne. Ale w takim razie niech pomnik czerwonego gwardzisty zastąpi obelisk ku czci tych wszystkich pokoleń żyrardowian. Co ma do tego muzeum? Doprawdy nie wiem.
Natomiast to co Judyta napisała o stanowisku dla Pana Czubaka to też trudno objąć umysłem. Zaangażowany w działalność Muzeum Mazowsza, interesuje się historią. Ja mu tych zasług nie odbieram i niczego mu nie ujmuję, ale nie sprowadzajmy tego do dyskusji tyko o tym Panu. Podkreślę jeszcze raz - nie chodzi o personalia i jeśli ktoś tak stawia sprawę to - przykro mi - ale podchodzi nieuczciwie. Chodzi o mechanizm obsadzania stanowisk, przejrzystość działań, wprowadzanie zasad konkursów. Nie dlatego, aby pognębić Pana Czubaka - którego można lubić lub nie - ale dlatego, aby stanowiska obejmowali najlepiej przygotowani. Jeśli on taką osobą jest i wygra konkurs to pierwszy mu pogratuluję - słowo!
Słusznie w całej sprawie wypowiedział się tam Eltom pytając o finanse, bo to jest kolejny niezwykle ważny aspekt. Dlaczego znów nie mówi się otwarcie o tym ile to pochłonie w skali choćby najbliższego roku? Czy mówienie w tym kontekście o pomniku ma zamknąć krytykom usta? Chyba tak...

RE: Muzeum Lniarstwa im Filipa de Girarda

Wiedziałem Andreas, że tak zareagujesz na te bzdury Judyty - w końcu ja jestem Tobą a Ty mną...
Przykład eltoma (wcześniej mój) to klasyczny przykład próby zakrzyczenia sprawy atakiem na osobę, która drażliwy temat porusza. Nazywa się takie osoby "pieniaczami", "stetryczałymi frustratami" itp. Czyli takie odwracanie kota ogonem i próba zakrycia istoty rzeczy. A w tym przypadku istotą jest to, że nie było żadnego konkursu, że to sporo kosztuje, że Czubak w ten sposób został wynagrodzony za odpowiednie głosowanie itp.

RE: Muzeum Lniarstwa im Filipa de Girarda

Dla mnie nieuczciwością jest sprowadzanie tego tematu tylko do personalnej sprawy związanej z obsadą stanowiska kierownika. Naprawdę to jest nieładny chwyt i myślę, że każdy kto go wykorzystuje ma tego świadomość. Wiadomo było, że ktoś po niego sięgnie, ale nie spodziewałem się, że stanie się to tak szybko.
Szkoda, że Pan Czubak nie zabrał w tej sprawie głosu - choćby na forum Judyty lub w lokalnej prasie, bo to mogłoby wyjaśnić kwestie związane z procedurą wyboru. Ma rację Pan Jasiński pisząc, że to powinno zostać wyjaśnione na najbliższej sesji rady i mam nadzieję, że tak się stanie. Później będzie można powiedzieć coś więcej - o ile radni ustalą jakieś fakty np. czy było więcej kandydatów?
Mam jednak nadzieję, że zwycięży zdrowy rozsądek i w dyskusji o muzeum wszystko nie zostanie sprowadzone tylko do osoby Pana Czubaka. Liczę na to, że ludzie nie dadzą sobą manipulować, a sądząc po wpisach na forum u Judyty i "pl" to jest nadzieja! Trzeba tu podkreślić zasługę pmp3, który te tematy na wszystkich forach rozdmuchał i uczciwie podszedł do przekazania wszelkich informacji. Brawo!

RE: Muzeum Lniarstwa im Filipa de Girarda

No to dajmy Panu Jasińskiemu szansę bo to wszak radni ze stowarzyszenia któremu on przewodniczy będą tą sprawę na najbliższej sesji wyjasniac.
Chcę wierzyc (choc muszę przyznac że ciężo mi to przychodzi) że Pan Wojtek już w chwilę po sesji zajmie choc w tej sprawie jednoznaczne stanowisko i je w swoich odpowiedziach na internetowych stronach przekaże.
Potraktujmy to jak drobny teścik szczerości Pana Wojtka.
Kiedy ta sesja ?

RE: Muzeum Lniarstwa im Filipa de Girarda

Mogą nie mieć czasu, bo na tej sesji mają odwoływać Zielińskiego...

RE: Muzeum Lniarstwa im Filipa de Girarda

(14.08.2014 14:35 )SZNINKIEL napisał(a): A w tym przypadku istotą jest to, że nie było żadnego konkursu, że to sporo kosztuje, że Czubak w ten sposób został wynagrodzony za odpowiednie głosowanie itp.

I w ten oto sposób, radny Czubak, zdjął szlaban na kasę koledze Wilkowi.

RE: Muzeum Lniarstwa im Filipa de Girarda

Odwołanie (bądź nie odwołanie) Pana Zielińskiego już i tak przeca obgadane dawno jest więc żadne słowne przepychanki na sesji i tak wpływu na wynik miec nie będą.
Liczę więc że pierwsze pięc minut zajmie głosowanie nad odwołaniem przewodniczącego a potem radni ze stowarzyszenia Pana Jasińskiego w końcu się wezmą za robotę i pokażą nam na czym ta nowa jakośc w nowej Radzie w ich wykonaniu ma wyglądac.
Teścik będzie niby drobny ale wynik wiele jednak o kondycji tego stowarzyszenia nam powie.

RE: Muzeum Lniarstwa im Filipa de Girarda

Ale wiesz, że przepychanki w sprawie Zielińskiego tak mogą umęczyć opozycję, że już nikt nie będzie miał siły dopytywać o szczegóły w sprawie, która miała już swój finał.

RE: Muzeum Lniarstwa im Filipa de Girarda

Jeśli tak miałoby byc to ja nie chcę aby taka opozycja rządy objęła !
Jeśli ktoś zamiast zając się konkretami woli "walczyc" o przewodniczącego którego los i tak już jest przesądzony to niech lepiej mandat od razu odda a swoje nic nie wnoszące elaboraty sobie do lustra wypowiada !

Dośc już mam tych radnych wciąż bezradnych wciąż wyszukujących powodów usprawiedliwienia swojej bezczynności !
Ładnie gadają a w sumie to ... wciąż gów... robią

RE: Muzeum Lniarstwa im Filipa de Girarda

Judyta, piszesz te swoje głupoty na swoim prywatnym forum w temacie muzeum. Rozumiem, że pisząc te określenie jako głupoty pewnie się obrazisz, ale już dawno nie czytałem takich dyrdymałów. Rozumiem, że jak CI umrze ktoś bliski to stawiasz mu pomnik, wcześniej sprzedając dom i ziemię. Wyprzedajesz wszystko co masz, by postawić mu pamiątkowe mauzoleum. Brawo Judyta. Przy zadłużonym mieście do granic absurdu, Wilk i Rusinowska wymyślają Muzeum Lniarstwa. Które będą generować kolejne koszty utrzymania, etaty oraz koszty propagandy. To jest nie tylko żałosne, ale durno śmieszne.

RE: Muzeum Lniarstwa im Filipa de Girarda

(14.08.2014 22:18 )Gość napisał(a): Judyta, piszesz te swoje głupoty na swoim prywatnym forum w temacie muzeum. Rozumiem, że pisząc te określenie jako głupoty pewnie się obrazisz, ale już dawno nie czytałem takich dyrdymałów. Rozumiem, że jak CI umrze ktoś bliski to stawiasz mu pomnik, wcześniej sprzedając dom i ziemię. Wyprzedajesz wszystko co masz, by postawić mu pamiątkowe mauzoleum. Brawo Judyta. Przy zadłużonym mieście do granic absurdu, Wilk i Rusinowska wymyślają Muzeum Lniarstwa. Które będą generować kolejne koszty utrzymania, etaty oraz koszty propagandy. To jest nie tylko żałosne, ale durno śmieszne.

Jankowski opozycjonista też głosował za muzeum.