RE: Kandydaci na radnych w Żyrardowie

Można ciebie jeszcze tym karpiem.... po łysince pogłaskać

RE: Kandydaci na radnych w Żyrardowie

Problemy dopadły mieszkańców po zlikwidowaniu zakładów, które zapewniały im byt, rozrywki, wakacje, leczenie itp.. Wiele osób nie poradziło sobie w nowej demokratycznej rzeczywistości gdzie o wszystko trzeba walczyć, bezrobocie i marazm pogłębiły całą sytuację, która przelała się na ich dzieci ( wiem bo sama jestem takim dzieckiem), stracili chęć do życia, wielu do dziś nie pracuje. Trzeba przede wszystkim pomóc ich dzieciom wciągając je w różne działania społeczne i wolontariat by pokazać, że można żyć inaczej. Problemem społecznym jest min. brak żłobka co utrudnia młodym mamom powrót do pracy. Natomiast w zwalczanie biedy trzeba zaangażować wszystkich mieszkańców pokazując im, że nie wolno koło niej przechodzić obojętnie, że wystarczy podzielić się chlebem czy przygarnąć dziecko sąsiadów na obiad, albo przekazać dietę radnego na słuszny cel w końcu radnym nie zostaje się dla pieniędzy tylko z chęci działania na rzecz mieszkańców i miasta.

Skarlet
Basen należy za wszelka cenę uratować zawsze był bardzo popularny i przebywały na nim tłumy dzieciaków. Była to niedroga rozrywka przynosząca wiele radości. Będę walczyć o jego uratowanie!

RE: Kandydaci na radnych w Żyrardowie

A mnie się marzy coś takiego na terenie jordanka przy Mostowej.
Może w ten sposób Ogródek zaczął by na siebie zarabiać. Wykorzystać to co już tam jest -czyli drzewa i zrobić park linowy. Dzieciarnia z całego miasta leciała by jak na skrzydłach .
W każdym takim parku pobiera się opłaty i to wcale nie małe.
http://www.polskieparkilinowe.pl/zdjecia

RE: Kandydaci na radnych w Żyrardowie

A czy ktoś wie kiedy możemy się spodziewać obwieszczonych pełnych list kandydatów ?
Czasu do wyborów już nie wiele zostało, więc dobrze było by znać trochę wcześniej nazwiska by "celnie trafić"

RE: Kandydaci na radnych w Żyrardowie

Z tego, co do mnie dotarło, to jeden z kandydatów z listy PiS zmarł (o ile nie popełniam jakieś gafy) i dopóki lista nie będzie zarejestrowana, nie będzie podana do wiadomości.

RE: Kandydaci na radnych w Żyrardowie

Ja dałam listę ,którą udało mi się "wykraść" i skopiować ,a ty nie możesz

RE: Kandydaci na radnych w Żyrardowie

TO żadne wytłumaczenie zejść się zdarza w każdym czasie i dlatego ma nie być publikacji listy. Skoro już nie żyje to się go nie podaje. Dla mnie to jest chowanie głowy w piasek przed wyborcami. Może mnie nie zdążą obgadać ,albo jakby z łapanki byli brani i do ostatniej chwili zanim list nie wydrukują to jeszcze byli by łapani.

RE: Kandydaci na radnych w Żyrardowie

Miej pretensje do Komitetów wyborczych. Żaden jeszcze nie podał oficjalnej listy kandydatów.

Jak na razie, to mamy wypowiedzi kilkoro kandydujących i ci na pewno są na listach

RE: Kandydaci na radnych w Żyrardowie

(18.10.2010 10:57 )Scarlet napisał(a): Udało mi się zdobyć listy kandydatów Komitetu Wyborców Wspólnota i Centrum w okręgu nr 3.
Do Rady Miasta kandydują:
1) Maciej Ireneusz Dukaczewski
2) Bożena Liszewska
3)Andrzej Mikołaj Liszewski
4) Mieczysław Nasternak
5) Czesław Tkacz
6)Monika Ewa Nowicka
7)Andrzej Jakubowski
8)Dariusz Sławomir Wasiak
9)Arkadiusz Gałecki
10)Piotr Kowalkowski
11) Jan Polewaczyk
12) Małgorzata Paciepnik
13)Dariusz Grzegorz Staszczak
14)Adam Dukaczewski

Do Rady Powiatu czytaj w temacie

A to to co? To jest najprawdziwsza z najprawdziwszych lista Do Rady Powiatu też. Ja żartów sobie z tak poważnych spraw nie robię.

RE: Kandydaci na radnych w Żyrardowie

Nie bierz wszystkiego tak osobiście do siebie bo zwariujesz pisałem ogólnie bo to nie tylko Twój komitet tak robi

Słońce to jest tylko kawałek do jednego okręgu i do tego jedynie do powiatu

RE: Kandydaci na radnych w Żyrardowie

Myślę, że takie listy mogą się jeszcze zmieniać. Z tego, co wiem rejestruje się je do 22 października.

RE: Kandydaci na radnych w Żyrardowie

Ważne ,że ktoś coś już wie i jest. Oni są po prostu już przygotowani. Rozumiem,ze może się zmienić ,ale coś już wiemy.

RE: Kandydaci na radnych w Żyrardowie

No tak. Może i oni są już przygotowani. Ciekawe czym lub kim zaskoczą nas inni. Na razie to chyba jakaś wielka tajemnica.

RE: Kandydaci na radnych w Żyrardowie

(18.10.2010 13:56 )swirek napisał(a): Ten kto tak myśli nie powinien pchać się do polityki ponieważ zaprzecza sam sobie.

Gdzie Ty tam widzisz zaprzeczenia?. Może i otro pojechała, ale nie zgodzisz się z tym?:

[quote='swirek' pid='25757' dateline='1287395606']

Cytat:Water7, Napisano 26 lipiec 2010 - 19:17
rzygam włączając telewizor i oglądając kolejne komisje

albo z tym?

[quote='swirek' pid='25757' dateline='1287395606']

Cytat:Water7, Napisano 26 lipiec 2010 - 19:17
MAM DOŚĆ chcę normalności, nie ciągłych wzajemnych oskarżeń!!!!!!!!!

Ja tak.

RE: Kandydaci na radnych w Żyrardowie

(18.10.2010 18:43 )water7 napisał(a): Problemy dopadły mieszkańców po zlikwidowaniu zakładów, które zapewniały im byt, rozrywki, wakacje, leczenie itp.. Wiele osób nie poradziło sobie w nowej demokratycznej rzeczywistości gdzie o wszystko trzeba walczyć, bezrobocie i marazm pogłębiły całą sytuację, która przelała się na ich dzieci ( wiem bo sama jestem takim dzieckiem), stracili chęć do życia, wielu do dziś nie pracuje. Trzeba przede wszystkim pomóc ich dzieciom wciągając je w różne działania społeczne i wolontariat by pokazać, że można żyć inaczej. Problemem społecznym jest min. brak żłobka co utrudnia młodym mamom powrót do pracy. Natomiast w zwalczanie biedy trzeba zaangażować wszystkich mieszkańców pokazując im, że nie wolno koło niej przechodzić obojętnie, że wystarczy podzielić się chlebem czy przygarnąć dziecko sąsiadów na obiad, albo przekazać dietę radnego na słuszny cel w końcu radnym nie zostaje się dla pieniędzy tylko z chęci działania na rzecz mieszkańców i miasta.

Skarlet
Basen należy za wszelka cenę uratować zawsze był bardzo popularny i przebywały na nim tłumy dzieciaków. Była to niedroga rozrywka przynosząca wiele radości. Będę walczyć o jego uratowanie!

Witaj Ola,
Będziesz tylko walczyła o uratowanie basenu czy masz również jakiś pomysł-plan jak to zrobić? Nie wiem czy dobrze rozszyfrowałem wczesniejsze słuszne zapytanie Jancia ale radni powinni chyba mieć nie tylko roszczenia ale i pomysły na rozwiązanie problemu. Jakikolwiek by on nie był.
Ola, Jaki masz pomysł na nowe przedszkole - to, że powinno ono powstać to nic nowego. Wg. moich rozeznań powinny powstać min 2-3 przedszkola. Skąd planujesz zorganizować na to kasę?
Pozdrawiam

---

(18.10.2010 19:02 )Scarlet napisał(a): A mnie się marzy coś takiego na terenie jordanka przy Mostowej.
Może w ten sposób Ogródek zaczął by na siebie zarabiać. Wykorzystać to co już tam jest -czyli drzewa i zrobić park linowy. Dzieciarnia z całego miasta leciała by jak na skrzydłach .
W każdym takim parku pobiera się opłaty i to wcale nie małe.
http://www.polskieparkilinowe.pl/zdjecia

Park linowy to bardzo dobry pomysł. W W-wie niedaleko ZOO jest takowy - nie wiem tylko czy "całoroczny" czy może tylko na okres wakacji.

---

(18.10.2010 22:13 )Wioślarz napisał(a): [quote='swirek' pid='25757' dateline='1287395606']

Cytat:Water7, Napisano 26 lipiec 2010 - 19:17
rzygam włączając telewizor i oglądając kolejne komisje

albo z tym?

Akurat radny w Żyrardowie czy Powiecie Żyrardowskim ma niewielki wpływ na to co leci w TV ;-) Rozgoryczenie do polityki krajowej ma niewielkie znaczenie w naszym mieście. Mój pomysł na durnotę w TV to zmiana programu, niektórych stacji nie oglądałem juz od dość dawna i jakoś lepiej sie wysypiam ;-)
Pomysły na lepsze życie w mieście wraz z pomysłami/propozycjami ich wprowadzenia w życie. Samo krzyczenie, niezgadzanie sie i walka z wielką polityką to nie dość, że za mało to jeszcze taki kandydat daje sie w nią zwyczajnie wciągnąć.

RE: Kandydaci na radnych w Żyrardowie

(18.10.2010 14:03 )Scarlet napisał(a): W poście który zacytowałeś Ola wypowiada się na temat WIELKIEJ POLITYKI

A czym sie różni ta WIELKA od tej Naszej Miejskiej .Polityka to polityka i działa na tych samych zasadach .Aby dojść do tej wielkiej zaczynamy w Naszej tzw "okręgowej lidze" , a tutaj tez aferka goni aferkę więc co na to można będzie patrzeć tak bez "rzygania"

RE: Kandydaci na radnych w Żyrardowie

Zastanawiam się co może uczynić radny w kwestii walki z ubóstwem w mieście (oczywiście oprócz przekazania swojej diety na rzecz jakiejś instytucji charytatywnej)?
Myślę, że problemu biedy nie rozwiąże się za pomocą dodatkowych obiadów dla dzieci itp. Konieczne jest zapewnienie pracy tam gdzie jej nie ma, dokształcanie (w tym zawodowe) oraz przekonanie młodych ludzi do większej mobilności (bo jeśli nie ma pracy w Żyrku, to może lepiej rozejrzeć się za nią dalej a nawet o wiele dalej?). W tych sprawach samorząd może rozwiązać pewne problemy np. poprzez ściągnięcie do miasta inwestorów, którzy zmienią coś na lokalnym rynku pracy. Można przesunąć w budżecie jakieś pieniądze, ale skoro zadłużenie miasta jest takie jakie jest, to nie ma co się łudzić odnośnie efektów.
Moim zdaniem walkę z problemami społecznymi takimi jak bieda, bezrobocie (w tym dziedziczne), wzrost patologii itp. itd. może wygrać tylko społeczeństwo obywatelskie. Samorząd może pewne inicjatywy wspierać, ale sam nie poradzi sobie z tym wszystkim. Wybory to jedno, ale ludzie sami muszą chcieć się zrzeszać i robić cokolwiek dla innych. Nikt nikogo na siłę nie namówi do pokochania idei solidaryzmu społecznego.

RE: Kandydaci na radnych w Żyrardowie

Water7- może tak przy okazji napiszesz nam co stało się z kasą którą zebraliśmy na meczu dwa lata temu?
Na co i kiedy te pieniądze wydano? I czy trafiły wreszcie do Dziatwy czy procentują w Dobromirze?

RE: Kandydaci na radnych w Żyrardowie

Zostały częściowo przekazane Pani Teresie na początku roku proponuję udać się do Dziatwy i zapytać na co zostały wydane z moich informacji wynika, że na wychowawcę ale nie mogę tego potwierdzić. Reszta czeka aż Pani Teresa zdecyduje co chce miała załatwić dzieciom logopedę ale zadzwoniła, że nie. Miała dopłacić do wakacji dzwoniłam -nie.

RE: Kandydaci na radnych w Żyrardowie

(19.10.2010 07:57 )Andreas napisał(a): Zastanawiam się co może uczynić radny w kwestii walki z ubóstwem w mieście (oczywiście oprócz przekazania swojej diety na rzecz jakiejś instytucji charytatywnej)?
Myślę, że problemu biedy nie rozwiąże się za pomocą dodatkowych obiadów dla dzieci itp. Konieczne jest zapewnienie pracy tam gdzie jej nie ma, dokształcanie (w tym zawodowe) oraz przekonanie młodych ludzi do większej mobilności (bo jeśli nie ma pracy w Żyrku, to może lepiej rozejrzeć się za nią dalej a nawet o wiele dalej?). W tych sprawach samorząd może rozwiązać pewne problemy np. poprzez ściągnięcie do miasta inwestorów, którzy zmienią coś na lokalnym rynku pracy. Można przesunąć w budżecie jakieś pieniądze, ale skoro zadłużenie miasta jest takie jakie jest, to nie ma co się łudzić odnośnie efektów.
Moim zdaniem walkę z problemami społecznymi takimi jak bieda, bezrobocie (w tym dziedziczne), wzrost patologii itp. itd. może wygrać tylko społeczeństwo obywatelskie. Samorząd może pewne inicjatywy wspierać, ale sam nie poradzi sobie z tym wszystkim. Wybory to jedno, ale ludzie sami muszą chcieć się zrzeszać i robić cokolwiek dla innych. Nikt nikogo na siłę nie namówi do pokochania idei solidaryzmu społecznego.

Trudno sie nie zgodzić z Twoim zdaniem.
Może to przykre ale ciągłe zwiększanie kwoty wydawanej na pomoc społeczną jest pewnego rodzaju dziurą bez dna. Gdzie są programy aktywizacji bezrobotnych, osób ubogich, czy istnieje coś takiego jak prace interwencyjne. Dożywianie dzieci w szkołach czy pomoc w nauce itd. w ogródkach jordanowskich jak najbardziej tak. Skoro dzieci uczestniczą w takiej pomocy może rodzice w tym czasie np. kilka godzin dziennie mogą "odpracować" przy różnych pracach w mieście. Aktywizacjaosób potrzebujących nie może polegać na staniu w kolejkach do MOPSu tylko. Taki człowiek nie ma potem "ochoty" na jakiekolwiek inne zajęcie.