RE: MOŻE KTOŚ WIE...
Nie. Tylko w jakim celu wpisujesz współwłasciela i czy to ma sens? Często sie wpisuje współwłasciciela po to zeby jemu narastały zniżki w ubezpieczeniu jeżeli ich nie posiada a takie ma np drugi własciel.. Aha, niekorzystne jest jezeli jeden współwłasciciel nie ma ukończonych 25 lat, nawet jak nie jeździ to ubezpieczyciele doliczaja "zwyżke".
RE: MOŻE KTOŚ WIE...
to bez problemu, tylko przy ubezpieczaniu powiedz ze uzytkownikiem (kierowca) bedzie tylko osoba która posiada prawo jazdy, a wspólwlasciciel to tylko tak bo np wyłozył troche kasy i chce by widoczny w dow rej.
Liczba postów: 6 124
Liczba wątków: 202
Dołączył: 10.2010
Reputacja:
23
Płeć: Nie podano
RE: MOŻE KTOŚ WIE...
Lukanyo ma rację, moje autko również ma teoretycznie dwóch właścicieli, i zwiększony koszty są tylko w przypadku ubezpieczenia pojazdu jeśli drugi współwłaściciel ma krótko prawko i zbyt młody wiek..
"Zawsze warto być człowiekiem, choć tak łatwo zejść na psy.... "
Liczba postów: 1 269
Liczba wątków: 34
Dołączył: 11.2010
Reputacja:
12
Lokacja: Żyrardów
Płeć: K
RE: MOŻE KTOŚ WIE...
NO OK.. A JAK KUPUJEMY AUTO, JA BIORĘ AUTO NA SIEBIE REJESTRUJE, A NIE MAM PRAWA JAZDY, TYLKO WSPÓŁWŁAŚCICIEL BĘDZIE JEŹDZIŁ TO TEŻ BĘDZIE OK??
Co mnie nie zabiło, to mnie wzmocniło
Liczba postów: 6 124
Liczba wątków: 202
Dołączył: 10.2010
Reputacja:
23
Płeć: Nie podano
RE: MOŻE KTOŚ WIE...
też będzie Ok
"Zawsze warto być człowiekiem, choć tak łatwo zejść na psy.... "
Liczba postów: 1 269
Liczba wątków: 34
Dołączył: 11.2010
Reputacja:
12
Lokacja: Żyrardów
Płeć: K
RE: MOŻE KTOŚ WIE...
OK, ŚLICZNE DZIĘKI ZA INFO :d
Co mnie nie zabiło, to mnie wzmocniło
Liczba postów: 4 302
Liczba wątków: 18
Dołączył: 01.2009
Reputacja:
18
Płeć: Nie podano
RE: MOŻE KTOŚ WIE...
Jak zarejestrujesz na siebie to każdemu będziesz mogła powierzyć tylko musisz pamiętać, bo rożne organa mogą Cie kiedyś zapytać komu powierzyłaś swoje auto.
____________________________
"Nie ma czegoś takiego jak publiczne pieniądze. Jeżeli rząd mówi, że komuś coś 'da', to znaczy, że zabierze tobie, bo rząd nie ma żadnych własnych pieniędzy." - Margaret Thatcher
RE: MOŻE KTOŚ WIE...
Malyna, nie drzyj się, tylko pisz małymi literami. DUŻE to krzyk na forach.
Liczba postów: 6 124
Liczba wątków: 202
Dołączył: 10.2010
Reputacja:
23
Płeć: Nie podano
RE: MOŻE KTOŚ WIE...
Baby tak mają
"Zawsze warto być człowiekiem, choć tak łatwo zejść na psy.... "
RE: MOŻE KTOŚ WIE...
Wyobraź sobie że:
- kupiłem samochód od małżeństwa które było współwłaścicielami, a umowę mam spisaną tylko z mężem
- sprzedałem SAM swój stary samochód gdzie byłem współwłaścicielem z ojcem
i teraz najciekawsze:
Gdy przyszedł komornik do jednego gościa ściągnąć alimenty i nie mając z czego pobrać, nakazał sprzedać samochód.Gość tłumaczył się że nie może bez byłej żony dla której to ściąga alimenty, a że z żoną nie rozmawia to nie ma jak tego sprzedać. Na to szanowny Pan komornik przedstawił w/w że nie wymaga się podpisu pozostałych współwłaścicieli przy sprzedaży RUCHOMOŚCI :-]
RE: MOŻE KTOŚ WIE...
Motyl, poczytaj fora prawne itp.
"Istotne jest także, aby w umowie ująć dane wszystkich właścicieli pojazdu (może ich być nawet kilku). Brak podpisu i namiarów któregokolwiek z nich sprawia, że umowa jest nieważna."
"Sprzedaż wspólnego samochodu
W sytuacji, gdy sprzedawany samochód jest współwłasnością dwóch osób, wtedy też jego sprzedaż powinna nastąpić na podstawie umowy zawartej przez obydwu współwłaścicieli. Prawo cywilnemu znana jest paremia łacińska, zgodnie z którą „nikt nie może przenieść na drugiego więcej praw, niż sam ma”. W zastosowaniu do kwestii współwłaścicielstwa jeden współwłaściciel nie może rozporządzić bez zgody drugiego większym prawem, niż jego udział. Tym samym umowa zawarta przez jednego współwłaściciela jest niczym więcej jak tylko sprzedażą udziału we współwłasności.
Aby kupujący stał się właścicielem całego samochodu, a nie jedynie udziału w nim, umowę przeniesienia własności muszą zawrzeć wszyscy współwłaściciele."
Liczba postów: 6 124
Liczba wątków: 202
Dołączył: 10.2010
Reputacja:
23
Płeć: Nie podano
RE: MOŻE KTOŚ WIE...
Zgadzam się z eltomem, też tak słyszałem.
"Zawsze warto być człowiekiem, choć tak łatwo zejść na psy.... "