Liczba postów: 4 443
Liczba wątków: 171
Dołączył: 11.2008
Reputacja:
14
Płeć: M
16.11.2012 15:05
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 16.11.2012 15:19 przez zbyszek.)
RE: Z drugiej ręki.
Ej, przecież napisałem " Mnie to nie przeszkadza..."
W drugim Tu-154 też wykazano ślady materiałów wysokoenergetycznych
Urządzenia, używane przy badaniu wraku w Smoleńsku, reagowały w analogiczny sposób podczas badań drugiego samolotu Tu-154M i podawały sygnały mogące wskazywać na obecność materiałów wysokoenergetycznych, w tym wybuchowych - poinformowała Naczelna Prokuratura Wojskowa.
- Uzyskane wyniki nie mogą być traktowane jako podstawa do wydania kategorycznej opinii o obecności materiałów wybuchowych lub wybuchu; są jedynie podstawą do dalszych specjalistycznych badań laboratoryjnych - zaznaczyła prokuratura.
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,N...omosc.html
Rany Boskie!!! Co o tym myśleć?! Niebywałe informacja!!!
Należy zbadać na obecność materiałów wysokoenergetycznych nowy nabytek Lot-u, Dreamliner , a nuż jankesi coś przy nim grzebali?
A wagony dla Metra te z Rosji też poddać obdukcji. Szaleństwo!
chyba to Kisiel kiedyś powiedział:
To, że żyjemy w koziej (nomem-omen) doopie, to już wszyscy wiemy, ale najgorsze, że się w niej urządzamy...."
RE: Z drugiej ręki.
Ciekawsze to wszystko coraz bardziej.
RE: Z drugiej ręki.
Tak sobie myślę-czemu to przed katastrofą nikt nie badał samolotu na obecność materiałów wysokoenergetycznych,ważniejsza była wtedy rywalizacja między premierem a prezydentem i to zmniejszyło czujność w zakresie bezpieczeństwa lotów.
RE: Z drugiej ręki.
W laboratorium też nikt przesiewów nie badał.
Liczba postów: 6 121
Liczba wątków: 202
Dołączył: 10.2010
Reputacja:
23
Płeć: Nie podano
RE: Z drugiej ręki.
Kaczyńskiego i Macierewicza powinno się w Laboratorium przebadać
"Zawsze warto być człowiekiem, choć tak łatwo zejść na psy.... "
RE: Z drugiej ręki.
Oni środków wysokoenergetycznych nie wykryli,co będzie jeśli pirotechnicy stwierdzą trotyl na wszystkich samolotach polskich i nie będą potrafili wyjaśnić skąd się wziął.
Liczba postów: 6 121
Liczba wątków: 202
Dołączył: 10.2010
Reputacja:
23
Płeć: Nie podano
RE: Z drugiej ręki.
A co będzie jak wykryją że to Kaczyński nosi w spodniach laskę trotylu ?
"Zawsze warto być człowiekiem, choć tak łatwo zejść na psy.... "
RE: Z drugiej ręki.
I dwa granaty w świątecznej marynarce.
RE: Z drugiej ręki.
Wysadzą go te granaty i trotyl.
Liczba postów: 6 121
Liczba wątków: 202
Dołączył: 10.2010
Reputacja:
23
Płeć: Nie podano
RE: Z drugiej ręki.
Modlę się o to
"Zawsze warto być człowiekiem, choć tak łatwo zejść na psy.... "
RE: Z drugiej ręki.
Myślę,że on przeżyje.
RE: Z drugiej ręki.
9.04 2010r. wniesiono około tony materiałów na pokład samolotu-pirotechnicy 1,5 godziny sprawdzali samolot na obecność trotylu,twierdzą ,że takiego materiału nie było-teraz zamierzają pół roku pracować nad tym samym w laboratorium-jaki wniosek,próbki Rosjanie mają Polsce przekazać w grudniu.
Liczba postów: 4 443
Liczba wątków: 171
Dołączył: 11.2008
Reputacja:
14
Płeć: M
RE: Z drugiej ręki.
J. Kaczyński: zastanawiam się nad wnioskiem o ekshumację Marii Kaczyńskiej
Kaczyński, który był pytany o ekshumację ofiar katastrofy przyznał, że każdy przypadek zależy od indywidualnej decyzji rodzin. Jak sam powiedział, zastanawia się, czy nie złożyć wniosku o ekshumację ciała swojej bratowej - Marii Kaczyńskiej. Powodem może być "niegodny sposób pochówku".
http://wiadomosci.onet.pl/katastrofa-smo...temat.html
Niegodny? Wawel to za mało dla pary prezydenckiej? Nie rozumiem.
chyba to Kisiel kiedyś powiedział:
To, że żyjemy w koziej (nomem-omen) doopie, to już wszyscy wiemy, ale najgorsze, że się w niej urządzamy...."
Liczba postów: 6 121
Liczba wątków: 202
Dołączył: 10.2010
Reputacja:
23
Płeć: Nie podano
RE: Z drugiej ręki.
Też to czytałem i też się nad tym zastanawiam, co poeta miał na myśli.
"Zawsze warto być człowiekiem, choć tak łatwo zejść na psy.... "
Liczba postów: 4 443
Liczba wątków: 171
Dołączył: 11.2008
Reputacja:
14
Płeć: M
RE: Z drugiej ręki.
Oficer BOR przed katastrofą: Lech Kaczyński kiedyś doprowadzi do tragedii, zginie wielu niewinnych ludzi
- Szefie, jak zwykle burdel, nikt nic nie wie, programy swoje, a realizacja swoje. Jeżeli pan może, to niech mnie pan więcej nie wysyła. Może jestem za stary, może się do tego nie nadaję - powiedział Florczak po powrocie z jednego z wyjazdów Lecha Kaczyńskiego.
Zdaniem Janickiego Florczak był załamany sytuacją: "Rozmawiałem z nim później na spokojnie, odpowiedział mi tylko tyle: Szefie, współpracowałem z Kancelarią Prezydenta Kwaśniewskiego, przez osiem lat ta współpraca była ideałem, każdy wiedział, co ma robić, nikt nikomu nie wchodził w kompetencje. To, jak wygląda nasza współpraca z obecną kancelarią, to jest jedna wielka katastrofa. Prowizorka i jeszcze raz prowizorka, a nuż się uda, jakoś to będzie. Jak się dowiedział, że będzie przygotowywał kolejną wizytę prezydenta, stwierdził: Cholera, znowu ja".
http://www.gazetaprawna.pl/artykuly/6628...ludzi.html
chyba to Kisiel kiedyś powiedział:
To, że żyjemy w koziej (nomem-omen) doopie, to już wszyscy wiemy, ale najgorsze, że się w niej urządzamy...."
Liczba postów: 2 309
Liczba wątków: 4
Dołączył: 10.2011
Reputacja:
5
RE: Z drugiej ręki.
Pewnie to takie same rewelacje jak lansowana wersja o kłótni Błasika na lotnisku, albo o czterech podchodzeniach do lądowania, "słynne" wypowiedzi itp. Zwłaszcza, że borowiec nie żyje a jego szef za "sprawną" ochronę prezydenta dostał wysokie odznaczenie państwowe (za to, że "państwo zdało egzamin").
Liczba postów: 4 443
Liczba wątków: 171
Dołączył: 11.2008
Reputacja:
14
Płeć: M
RE: Z drugiej ręki.
Crash testy samolotów – dekady przed eksperymentem Discovery
Zastanawiasz się jak zachowuje się skrzydło w konfrontacji z drewnianym słupem? Jak rozpada się kadłub podczas uderzenia o ziemię? Co zostanie z samolotu po uderzeniu w betonową ścianę? Amerykanie przez ostatnie kilkadziesiąt lat sprawdzali to raz po raz. Zobacz na filmach, co dzieje się z samolotem podczas katastrofy.
http://calypteaviation.com/2012/11/crash...discovery/
chyba to Kisiel kiedyś powiedział:
To, że żyjemy w koziej (nomem-omen) doopie, to już wszyscy wiemy, ale najgorsze, że się w niej urządzamy...."
RE: Z drugiej ręki.
Jakim prawem wypowiadasz się za innych?
Liczba postów: 2 309
Liczba wątków: 4
Dołączył: 10.2011
Reputacja:
5
RE: Z drugiej ręki.
Skoro owi "inni" mają podobne zdanie, to kto mu zabroni się wypowiadać w liczbie mnogiej?