W skrzynce na listy wydruk tego co mi grozi za słuchanie głośnej muzyki

A ja chce dać rózgę moim sąsiadom. Pytałem się miesiąc temu wszystkich w okolicy mojego mieszkania czy im muzyka nie przeszkadza. Każdy powiedział że nie przeszkadza itp. A teraz znajduję w skrzynce wydruk z komputera z przepisami co mi grozi za słuchanie głośnej muzyki :? Ehhhh i jak tu się dogadać z ludźmi?

 

No rogacz muzyczkę trzeba puszczać dla siebie ,a nie dla sąsiadów.Takie jest życie w bloku .Przykro mi ,ale ludzie pracują i chcą czasem odpocząć ,a może kogoś głowa boli ,albo ma grypę i co musi słuchać bo ty słuchasz???

 

Skarlet dziś widziałaś jaką kartkę dostałem

 

Widziałam i w dalszym ciągu uważam ,że masz miłych sąsiadów i trzeba docenić sposób w jaki zaprotestowali przeciw głośnej muzyce dobiegającej ze wszystkich stron,bo tak jak sam stwierdziłeś nie tylko ty głośno słuchasz radia.Oni nie są w stanie stwierdzić kto zawinił ,więc anonimowo proszą Cię o zrozumienie ,a mogli problem zgłosić wyżej i biegał byś wyjaśniać po różnych urzędach.Zamiast się denerwować proponuję z uśmiechem mówić sąsiadom -dzień dobry i miło zagadać ,a muzyczkę przyciszyć i po problemie.

 

Mówie dzień dobry Po prostu nie mogę zrozumieć co za problem przyjść, powiedzieć że im to nie pasuje i np. się umówić że mogę słuchać w godzinach 8-15 a potem nie.

 

Załóż słuchawki i po problemie.

 

Od 21 (w święta od 19) zakładam

 

Rogacz...widziałem też tą kartkę i uważam, że to bardzo inteligentny i ludzki gest od strony sąsiadów

Widzisz tomaszu...wypowiedziałem się ja...użytkownik...nie admin i nie mod

 

dr_niziołek napisał(a):Rogacz...widziałem też tą kartkę i uważam, że to bardzo inteligentny i ludzki gest od strony sąsiadów

Widzisz tomaszu...wypowiedziałem się ja...użytkownik...nie admin i nie mod

Ale wychodzi że do dostali wszyscy sąsiedzi co mają dzieci Nawet te 3 miesięczne

 

Rogacz te 3 miesięczne najbardziej hałasują bez względu na porę dnia

 

Dziś odkryłem że również starsze panie dostały (od 80 w górę ) Więc olewam papierek

 

Ja to już go dawno olałem jak go tylko przeczytałem Podrzyj rzuć na ziemię...olej...poczekacj aż przeschnie i podpal i niech idzie w świat z wiatrem namiętności...