RE: Zlot pojazdów elektrycznych
Albo ja jestem głupi, albo Urząd Miasta próbuje zrobić głupków z nas.
Zerknijcie na stronę:
https://www.zyrardow.pl/181,prezydent-miasta.html
Tam są podane adresy e-mailowe do prezydentów.
e-mail: sekretariat@zyrardow.pl
Są inne?
Ja nie widzę, oślepłem?
Oficjalna strona Urzędu. Adresy do Prezydentów. I co się dzieje? Nie docierają do adresatów. Z tego, co czytam na stronie UM, to jest za to odpowiedzialny Wydział Promocji, ale może coś źle czytam w zakresie obowiązków Wydziału? Możecie mnie poprawić? Przeproszę za niedoczytanie.
Adres: "sekretariat" nie kieruje do konkretnego prezydenta. Potrzebny jest adres imienny typu d.kaczanowski@zyrardow/pl, albo k.chrzanowski@zyrardow.pl, albo w.jasinski@zyrardow.pl, ale tego na stronach UM nigdzie nie widać. Niedopatrzenie, czy celowe działanie? Wysyłałem maile na adresy podane na stronie UM i żaden do adresata nie dotarł. Śmieszne, czy tragiczne? Czemu UM robi nas w balona? Kto jest odpowiedzialny za te strony? Według UM Wydział Promocji, ale ten rączki umywa. Pomimo takiej odpowiedzialności Pana Jarosza, który odpowiada za taki stan rzeczy. Według mnie, ten człowiek powinien być już dawno zwolniony ze stanowiska, za takie traktowanie mieszkańców Żyrardowa. Kto go tam trzyma na stanowisku? Z tego, co do mnie dotarło, to tylko prezydent, przed którym odpowiada za swoje zachowania, czyli Pan Jasiński. A ten udaje, że się nic złego nie dzieje. Pomimo przegranych wyroków sądowych itp. To jest ta nowa jakość? To ja za taką jakość dziękuję w imieniu normalnych mieszkańców Żyrardowa. Poproszę o kogoś, kto reaguje na doniesienia mieszkańców i się z nimi utożsamia, a nie udaje samodzielnego władcę miasta. To tak na początek, bo jako zły mieszkaniec miasta, nie będę się ograniczał i walił prawdę po oczach.
I jak każdy mieszkaniec Żyrardowa próbowałem się skontaktować z Prezydentami Żyrardowa na podane adresy, które nie docierają do adresatów. Czujecie się spełnieni, czy oszukani, przez UM?
Poza tym coś jest nie tak. Władze się nie dogadują, to trzeba zmienić władze?
Albo wypieprzyć to w Kosmos?
Swoją drogą szkoda Kosmosu, jeszcze byśmy sobie trochę pożyli, ale przy takich włodarzach cienko to widzę