RE: Mam pomysł na Miasto

(10.02.2013 13:15 )eltom napisał(a): Już widzę ten ciąg sklepów i lokali i tłumy walące tam drzwiami i oknami...

Powiem Ci szczerze, że prędzej uwierzę w to niż w rozwój turystyki. Pisałem już kiedyś o tym, że mieszkańcy okolicznych miejscowości wcale nie muszą jeździć do Janek i tam wydawać swoich pieniędzy. Mogą przyjechać do Żyrardowa, ale trzeba postawić na taką "turystykę-handlową". Tyle, że wielkim miłośnikom miasta to śmierdzi, bo nie jest pełne achów i echów o historii oraz nabożnego posmarkiwania nad zabytkami.
Tyle, że - moim zdaniem - lepiej by ludzie przyjeżdżali tu na zakupy niż nie przyjeżdżali wcale. A skoro już tu będą i kupią w galerii handlowej spodnie, czy skarpety to może przy okazji przejdą się po mieście by coś zobaczyć, czy skorzystać np. z koncertu w parku.
Ale wdrożenie czegoś takiego wymaga wizji, która nie mieści się w głowie naszych włodarzy. Po pierwsze zacznie się płacz, że galerie handlowe niszczą charakter miasta, że zabijają cudowny mały handel itp. itd. Po drugie należałoby jakoś zachęcić tych przedsiębiorców do inwestowania np. obniżając ceny gruntów itp. I tu znów podniesie się krzyk, że jest kryzys i nie stać nas na takie promowanie się (za to na deptak stać...).
Słowem, prędzej uwierzę w tę "turystykę-handlową" niż w to, że cudowne zabytki Żyrardowa sprowadzą tu tłumy.

RE: Mam pomysł na Miasto

Wraz z uruchomieniem obwodnicy rozdział „turystyka” mamy już za sobą.
A poważnie: to ja i moja rodzina (a może i inni?!) chcemy po prostu dobrze żyć w tym mieście.
Chcemy, szeroko pojętego, rozwoju przestrzeni publicznej oraz szacunku… dla naszego dnia codziennego i naszych finansów.
Chcemy, aby Żyrardów zrobił „karierę” przez politykę prolokalną, prośrodowiskową, a nie poprzez utopijną wizję „turystycznego raju”.
Jeśli w nadchodzących wyborach będzie kandydat, który udowodni, że jego "pomysłem na miasto" będzie walka o lepsze życie mieszkańców – będzie miał mój głos.

RE: Mam pomysł na Miasto

(11.02.2013 02:48 )Brzoza napisał(a): A poważnie: to ja i moja rodzina (a może i inni?!) chcemy po prostu dobrze żyć w tym mieście.

I cóż można więcej dodać? Doskonale napisane! Jestem przekonany, że większość mieszkańców ma podobne zdanie, ale niestety - nie potrafią zrozumieć, że tylko czynny udział w wyborach może zapewnić realizację tego by w Żyrardowie żyło się "po prostu dobrze". Jeśli nastawienie mieszkańców się nie zmieni, to nadal będą traktowani jak dojne krowy, które wpłacają podatki do kasy i nic z tego nie mają. Co najwyżej nakarmi się je raz na jakiś czas mrzonkami o turystyce i ściąganiu super inwestorów.