Liczba postów: 6 198
Liczba wątków: 44
Dołączył: 12.2009
Reputacja:
14
Płeć: Nie podano
RE: Szanowani czy lekceważeni?
(09.03.2012 15:25 )SZNINKIEL napisał(a): Sytuację może odmienić jeden kandydat, który potrafiłby zmobilizować wszystkich, którzy chcą zmian w tym mieście.
Wspólny kandydat opozycji? Uważam, że pomysł jest naprawdę dobry i tylko pytanie, czy opozycja w naszym mieście potrafiłaby się dogadać w imię wspólnego dobra mieszkańców?
Swoją drogą to niepokoi mnie brak aktywności Pana Kaczanowskiego w naszym mieście. Zupełnie zmarała aktywność na stronie na Facebooku oraz na
http://kaczanowski.info/, podobnie stało się z „Quo vadis Żyrardów”. Wygląda więc na to, że Pan Kaczanowski całkowicie zniechęcił się do pracy na rzecz miasta. Pan Komża przynajmniej udziela ciekawych komentarzy na OŻyrardów i naprawdę dobrze się to czyta, choć pojawiające się systematycznie felietony byłby znacznie lepszym rozwiązaniem.
A skoro już sobie narzekam na opozycję to powiem, że bardzo zawiedziony jestem brakiem aktywności Marcina Rosińskiego na jego stronie:
http://www.marcinrosinski.pl/, szkoda – wielka szkoda, że nie ma bieżących komentarzy radnego na temat sytuacji w mieście.
Tak więc pomysł ze wspólnym kandydatem jest dobry, ale czy możliwy do zrealizowania?
"Dodaj jeszcze, że są i tacy którzy nie mogą głosować w naszym mieście, a mędrkuje taki, smętkuje, rozlicza, dyskutuje,obraża i jest fachowcem od wszystkiego.....a jak wiadomo wszystkim wokół- "fachowiec od wszystkiego jest fachowcem od niczego" Judyta
Liczba postów: 2 309
Liczba wątków: 4
Dołączył: 10.2011
Reputacja:
5
RE: Szanowani czy lekceważeni?
Kaczanowski rzeczywiście gdzieś zniknął (chociaż był ostatnio w ŻŻ wywiad, w którym mówił o tym, że nadal jest w życiu publicznym i zajmuje się budową struktur Solidarnej Polski). Komża udziela się, ale sporadycznie. Wymieniłem obu, ponieważ mają doświadczenie i swój elektorat i jak się okazało (Chrzanowski przeszedł na stronę Wilka), tylko oni obecnie dają nadzieję na pozytywne zmiany. Ale tak naprawdę nie wiem, czy w ogóle byliby zainteresowani kandydowaniem. Zresztą mniejsza o nazwiska, najważniejsze jest to by uniknąć mnogości kandydatur i rozbicia głosów (wtedy II tura pewna), a w takiej sytuacji zawsze może się znaleźć drugi Chrzanowski i Zieliński (a trzeba pamiętać, że Wilk już raz "podkupił" kogo trzeba i zrobi to drugi raz). Wiem, że będzie to bardzo trudne do realizacji, ale na pewno warto rozmawiać o takim rozwiązaniu, które daje większe szanse na realne zmiany w Żyrardowie. Ale czy partykularne interesy zwyciężą czy zdrowy rozsądek?
Liczba postów: 6 522
Liczba wątków: 91
Dołączył: 11.2008
Reputacja:
22
Lokacja: Żyrardów
Płeć: M
RE: Szanowani czy lekceważeni?
A ja chciałbym nawiązać do tego co napisał Andreas o kosztach za deptak i o niewiedzy ludzi w tej sprawie.Czy naprawdę nie ma możliwości uzyskania takich informacji,przecież to są środki publiczne więc mamy takie prawo.Nie mówię tu o dostępie informacji o przetargach czy innych poufnych sprawach związanych z inwestycją ,ale o ogólnym koszcie.W tedy można by było opublikować co nieco,w przeciwnym razie to co jest porażką zawsze będzie sukcesem.Być może jest taka informacja tylko ja jej nie widzę,jeśli tak to proszę o namiar na nią.
RE: Szanowani czy lekceważeni?
Umowa początkowa bez aneksów opiewała na kwotę 7 363.615,73 zł brutto i budowa miała zakończyć się 30 października 2010 roku niestety wbrew zdrowemu rozsądkowi podpisano aneks do umowy wydłużając termin do 31 maja 2011 roku (jednym z powodów podanych przez um był fakt iż wykonawca rozpoczął prace z opóźnieniem gdyż jak to się mówi kończył fuchę gdzie indziej). Odsetki karne są więc naliczane od 1 czerwca 2011 roku. W trakcie prac wniknęły roboty dodatkowe (elektryczne, drogowe oraz związane z konstrukcja schodów - ciekawe czyżby w projekcie tego nie było?) koszt tych robót to 531.100,00 zł, dodatkowe koszty to również nadzór inwestorski, zakup i nasadzenia zieleni, opłaty przyłączeniowe i zakup energii oraz montaż tablic informacyjnych 129.000,00 zł oraz koszty umowy forfaitingowej w wysokości 450,000.00 zł. Na dzień dzisiejszy koszt deptaku wyniósł : 8,473,715.73 zł słownie osiem milionów czterysta siedemdziesiąt trzy tysiące siedemset piętnaście złotych siedemdziesiąt trzy grosze. Deptak w dalszym ciągu jest nie oddany oficjalnie do użytku, zapada się granitowa kostka, nie działają fontanny ot taka FANABERIA ŻYRARDOWSKIEJ BOHEMY za którą płacimy my mieszkańcy...
Liczba postów: 6 522
Liczba wątków: 91
Dołączył: 11.2008
Reputacja:
22
Lokacja: Żyrardów
Płeć: M
RE: Szanowani czy lekceważeni?
Ok,dziękuję za udzielenie informacji,jestem trochę dociekliwy i zapytam jeszcze czy są lub mogą być ukryte koszty o których się nie mówi ?Bo z ( oczywiście plotek) doszły mnie słuchy że koszt jest wyższy niż przez gościa wymieniony.Choć ta kwota jest już i tak szokująca.
RE: Szanowani czy lekceważeni?
Oczywiście,że tak te dane pochodzą z 3 sierpnia 2011 roku i nic mi nie wiadomo na temat obecnego stanu finansowego tej inwestycji.
Liczba postów: 6 522
Liczba wątków: 91
Dołączył: 11.2008
Reputacja:
22
Lokacja: Żyrardów
Płeć: M
RE: Szanowani czy lekceważeni?
A może to jest tak że po zakończeniu prac i odebraniu deptaka do naszego UM zajrzy ktoś z NIKu ? I nasz Prezydent chce jak najdłużej odciągnąć to co i tak nieuniknione.
RE: Szanowani czy lekceważeni?
I tu masz trochę racji NIK może skontrolować inwestycję dopiero po jej zakończeniu i ustaleniu pełnych kosztów, a do tego momentu wszyscy są kryci, szkoda tylko, że cała ta nietrafiona inwestycja odbywa się kosztem mieszkańców czekających chociażby na poprawę stanu dróg miejskich i remontów mieszkaniówki.
Liczba postów: 2 309
Liczba wątków: 4
Dołączył: 10.2011
Reputacja:
5
RE: Szanowani czy lekceważeni?
Z tego co wiem (może potwierdzi to radny Rosiński, były asystent), to poseł Kaczanowski złożył wniosek do NIK o skontrolowanie inwestycji pn. deptak. Odpowiedź NIK była taka, że w tej chwili takiej kontroli nie zrobią, ponieważ inwestycja nie jest zakończona.
Liczba postów: 6 522
Liczba wątków: 91
Dołączył: 11.2008
Reputacja:
22
Lokacja: Żyrardów
Płeć: M
RE: Szanowani czy lekceważeni?
No to powoli wyjaśnia się sprawa długiego odbioru deptaka.
Liczba postów: 6 198
Liczba wątków: 44
Dołączył: 12.2009
Reputacja:
14
Płeć: Nie podano
RE: Szanowani czy lekceważeni?
(09.03.2012 18:11 )Gość napisał(a): Umowa początkowa bez aneksów opiewała na kwotę 7 363.615,73 zł brutto [...]
Po pierwsze bardzo dziękuję temu Gościowi za informacje i mam ogromna nadzieję, że większość postów Gości będzie tak konkretna! Naprawdę świetna robota z tym zebraniem danych!
Po drugie – ogromna szkoda, że opozycja nie zdecydowała się na jakąś publikację takich informacji. Nie mówię tu o cyklicznym wydawaniu anty-Murowanych klimatów. Ale dobrze byłoby wydać jakąś broszurkę i kolportować w mieście. Może na stronie internetowej Pana Kaczanowskiego przydałaby się taka zakładka zatytułowana „deptak”?
W każdym razie warto, aby mieszkańcy miasta wiedzieli ile zapłacili ze swoich kieszeni za to cudo i przypomnieli sobie ile było cyrku z tą budową. Szkoda, że opozycja nie korzysta z tej amunicji, której dostarcza rządząca większość. Naprawdę warto byłoby uświadomić wyborców na kogo głosowali, aby później uniknąć kolejnego narzekania, że Wilk znów wygrał.
"Dodaj jeszcze, że są i tacy którzy nie mogą głosować w naszym mieście, a mędrkuje taki, smętkuje, rozlicza, dyskutuje,obraża i jest fachowcem od wszystkiego.....a jak wiadomo wszystkim wokół- "fachowiec od wszystkiego jest fachowcem od niczego" Judyta