Liczba postów: 2 734
Liczba wątków: 186
Dołączył: 12.2010
Reputacja:
9
Płeć: Nie podano
08.02.2011 15:40
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 08.02.2011 15:44 przez Stańczyk.)
Reklamy w Żyrardowie
Czy zastanawialiście się kiedykolwiek, jak można lepiej upiększyć nasze miasto np. poprzez wystrój (reklamy świetlne) na przystankach autobusowych, budynkach, słupach ogłoszeniowych, itd.? Firma reklamowa AMS z Warszawy - należąca do Art Marketing Syndicate S.A - prowadzi swoją działalność opartą na reklamie w różnych miejscach przy użyciu najnowocześniejszych technologii. Co prawda dotyczy to obecnie dużych miast takich jak: Warszawa, Gdańsk, Wrocław, itd., to może jednak istnieje jakaś możliwość by i Żyrardów załapał się na coś takiego? Na stronach AMS natrafiłem na tekst, który, tak myślę, kierowany jest również do władz mniejszych miast.
Miasto to gąszcz informacji w postaci tysięcy napisów, reklam, tablic, szyldów, plakatów, ogłoszeń, znaków drogowych i oznaczeń kierunkowych. Aby znaleźć w tym zgiełku określony przekaz, oferujemy Systemową Reklamę Miejską w różnych wariantach. To nie tylko sposób na porządkowanie informacji, ale krok w budowie tożsamości wizualnej i wizerunku miasta, wreszcie - wymierne korzyści finansowe dla miejskich instytucji.
W ramach współpracy z miastem ponosimy koszty inwestycji oraz obsługi systemów, miasto zaś uzyskuje przychody lub - jak w przypadku mebli miejskich – gotowe wiaty lub inne elementy małej architektury. My z kolei jako operator możemy czerpać zyski z prowadzonej na nich działalności reklamowej na zasadach partnerstwa publiczno – prywatnego.
Wszystkich zainteresowanych, w szczególności przedstawicieli samorządów, zapraszamy do zapoznania się z naszą ofertą.
"Rządzą nami ludzie, którzy - właściwie bez wyjątku - posługują się rynsztokowym językiem, bez zahamowań korzystają z materialnych przywilejów, załatwiają sobie bezkarność, knują na wpół mafijne spiski, kłamią." - prof. Ryszard Bugaj
www.kontrowersje.net
RE: Reklamy w Żyrardowie
Neony, reklamy i upiększanie? Bądź waść poważny.
Liczba postów: 2 734
Liczba wątków: 186
Dołączył: 12.2010
Reputacja:
9
Płeć: Nie podano
09.02.2011 09:31
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 09.02.2011 09:38 przez Stańczyk.)
RE: Reklamy w Żyrardowie
Bartek, na stronie AMS jest tekst który powyżej zamieściłem, który skierowany jest do...samorządów, a więc i do naszego również. Upiększenie miasta widzę poprzez nowe podświetlane przystanki autobusowe z reklamami, podświetlane słupy ogłoszeniowe, itd. - tak jak jest w stolicy. Wszystko to oferuje AMS. Firma posiada środki i możliwości (jest częścią koncernu AGORA SA), a wiec dlaczego nie..? Jeżeli wychodzi z propozycją do samorządów, to czemu MY (Miasto) mielibyśmy się tą propozycją nie zainteresować, prawda..?. Oczywiście wpierw AMS lub inna firma o podobnej działalności musiałaby zrobić kalkulację, itd.. Kto wie, może Żyrardów przypadnie im do gustu, bo klimat polityczny w naszym magistracie i CKŻ jest wyjątkowo korzystny dla....Gazety Wyborczej.
PS; Jeżeli chcemy by inwestorzy, mieszkańcy Warszawy i podwarszawskich miejscowości zaczęli się u nas urządzać, to nasze władze powinny zrobić wszystko, by choć w minimalnym stopniu tę stolicę im tu przybliżyć.
"Rządzą nami ludzie, którzy - właściwie bez wyjątku - posługują się rynsztokowym językiem, bez zahamowań korzystają z materialnych przywilejów, załatwiają sobie bezkarność, knują na wpół mafijne spiski, kłamią." - prof. Ryszard Bugaj
www.kontrowersje.net
Liczba postów: 4 302
Liczba wątków: 18
Dołączył: 01.2009
Reputacja:
18
Płeć: Nie podano
RE: Reklamy w Żyrardowie
(09.02.2011 09:31 )stańczyk napisał(a): PS; Jeżeli chcemy by inwestorzy, mieszkańcy Warszawy i podwarszawskich miejscowości zaczęli się u nas urządzać, to nasze władze powinny zrobić wszystko, by choć w minimalnym stopniu tę stolicę im tu przybliżyć.
Ale po co ? Skoro ktoś chce się wynieść z Warszawy to nie po to by mu tu o niej przypominano. Jeśli klimaty polityczne miały decydować o gospodarce to pewnie jeszcze byśmy byli na etapie kamienia łupanego. Moim marzeniem jest byś Ty kiedyś wziął się sam za ramiona z gospodarką, a nie tylko o niej mówił. W końcu gadać to każdy głupi umie.
____________________________
"Nie ma czegoś takiego jak publiczne pieniądze. Jeżeli rząd mówi, że komuś coś 'da', to znaczy, że zabierze tobie, bo rząd nie ma żadnych własnych pieniędzy." - Margaret Thatcher
Liczba postów: 2 734
Liczba wątków: 186
Dołączył: 12.2010
Reputacja:
9
Płeć: Nie podano
10.02.2011 12:10
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 10.02.2011 14:49 przez Stańczyk.)
RE: Reklamy w Żyrardowie
Baretek, mówię o takich ludziach jak Andreas (rodowity Warszawiak), który wielokrotnie to podkreślał, że nie stać go - choć bardzo tego chce - by mieszkać w stolicy. Dlatego wybrał Żyrardów, licząc że szybko tu się zaaklimatyzuje i zamieszka na stałe. Jednak to miasto, z rożnych powodów, nie spełnia jego oczekiwań, dlatego zmuszony jest przeprowadzić się do Grodziska Mazowieckiego.
Bartek, zamieszczając ofertę AMS miałem jedną myśli - poprawienie estetyki miasta, nic więcej. Chodzi również o to, by takich Andreasów emigrujących do naszego miasta - nie tylko z Warszawy ale z rożnych stron Polski - za jakiś czas nie wystraszyło coś, co zmusi ich do ponownej zmiany miejsca zamieszkania.
"Rządzą nami ludzie, którzy - właściwie bez wyjątku - posługują się rynsztokowym językiem, bez zahamowań korzystają z materialnych przywilejów, załatwiają sobie bezkarność, knują na wpół mafijne spiski, kłamią." - prof. Ryszard Bugaj
www.kontrowersje.net
Liczba postów: 4 447
Liczba wątków: 171
Dołączył: 11.2008
Reputacja:
14
Płeć: M
RE: Reklamy w Żyrardowie
http://www.tvp.pl/warszawa/informacyjne/...11/3934013
Tak rozreklamował Żyrardów, Kurier Mazowiecki...aż strach tu mieszkać.
chyba to Kisiel kiedyś powiedział:
To, że żyjemy w koziej (nomem-omen) doopie, to już wszyscy wiemy, ale najgorsze, że się w niej urządzamy...."
Liczba postów: 4 302
Liczba wątków: 18
Dołączył: 01.2009
Reputacja:
18
Płeć: Nie podano
RE: Reklamy w Żyrardowie
NIe słyszałem by Andreas z braku reklam na przystankach musiał emigrować do Grodziska
____________________________
"Nie ma czegoś takiego jak publiczne pieniądze. Jeżeli rząd mówi, że komuś coś 'da', to znaczy, że zabierze tobie, bo rząd nie ma żadnych własnych pieniędzy." - Margaret Thatcher