RE: Pytania do Wojciecha Jasińskiego.

(23.03.2017 18:49 )Gość napisał(a): 28 tysi kosztowal nas bal wedlug wyliczen z CK. W tych fakturach przedstawionych przez CK smierdzi mi te 6tys za scene. Scena byla podobniez z CK, a Resursy naglosnienie. Teraz najwazniejsza rzecz. BRAKUJE w kosztach faktur za PLAKATY informacyjne, w ktore miasto ociekało przez kilka tygodni. Tych bannerow bylo naprawde bardzo duzo. Były praktycznie wszędzie. Takiej kampanii niepowstydziłby sie kazdy kandydat na prezydenta miasta w czasie kamianii wyborczej. Ale to trzeba jeszcze dopytac "różowego".

Brawo my z GTW. W zeszłym roku pomnik dziadka Girarda na rachunek mieszkańców. W tym roku Bal VIP-ów na rachunek mieszkańców. Co jeszcze jest w kalendarzu prezydenckim w tym roku ?
Co na to rzecznik prasowy ?

RE: Pytania do Wojciecha Jasińskiego.

Czy ktoś wie , ile było plakatów i banerów? Jestem w stanie podać przybliżony koszt

RE: Pytania do Wojciecha Jasińskiego.

W sumie byłoby to zabawne (gdyby kosztami nie zostali obciążeni wszyscy mieszańcy naszego miasta) że bawiący się na charytatywnym balu goście nie byli w stanie pokryć nawet kosztów jego organizacji.
Jednym zdaniem, z balu charytatywnego wyszedł bal.. gołodupców.
Bogate mamy miasto jeżeli nas stać na sponsorowanie żarła i napitku dla takich "darczyńców".

RE: Pytania do Wojciecha Jasińskiego.

(23.03.2017 23:08 )bergerac napisał(a): W sumie byłoby to zabawne (gdyby kosztami nie zostali obciążeni wszyscy mieszańcy naszego miasta) że bawiący się na charytatywnym balu goście nie byli w stanie pokryć nawet kosztów jego organizacji.
Jednym zdaniem, z balu charytatywnego wyszedł bal.. gołodupców.
Bogate mamy miasto jeżeli nas stać na sponsorowanie żarła i napitku dla takich "darczyńców".

Ptzy dzisiejszej technice obliczeniowej stan kasy i bilans balu znany był już w trakcie Balu i należało to ogłosić na koniec Balu, że brakuje tyle i tyle kasy i robimy dodatkową zrzutkę, bo inaczej wysyłamy za Państwem VIP-owcami komornika z tytułem egzekucyjnym na kwotę np. 1000 zł.

RE: Pytania do Wojciecha Jasińskiego.

(24.03.2017 06:41 )Gość napisał(a):

(23.03.2017 23:08 )bergerac napisał(a): W sumie byłoby to zabawne (gdyby kosztami nie zostali obciążeni wszyscy mieszańcy naszego miasta) że bawiący się na charytatywnym balu goście nie byli w stanie pokryć nawet kosztów jego organizacji.
Jednym zdaniem, z balu charytatywnego wyszedł bal.. gołodupców.
Bogate mamy miasto jeżeli nas stać na sponsorowanie żarła i napitku dla takich "darczyńców".

Przy dzisiejszej technice obliczeniowej stan kasy i bilans balu znany był już w trakcie Balu i należało to ogłosić na koniec Balu, że brakuje tyle i tyle kasy i robimy dodatkową zrzutkę, bo inaczej wysyłamy za Państwem VIP-owcami komornika z tytułem egzekucyjnym na kwotę np. 1000 zł.

Nie ma sprawy Marcin zawnioskuje o dodatkowe 500 tys. zł dla CKŻ na bogatszy program promocji GTW i dług będzie zlikwidowany (I wariant).
Albo o dodatkowe podwyżki pensji dla prezydentów w związku z udaną promocją VIP-ów na balu charytatywnym (II wariant).

RE: Pytania do Wojciecha Jasińskiego.

Marcina to mi najzwyczajniej szkoda.
To co się zrobiło z tego wcześniej uczciwego, ambitnego młodego człowieka jest najzwyczajniej smutne

P.S.
Marcin, zaraz po wyborach stracił zainteresowanie internautami i z forów zniknął.
Idą kolejne wybory i myślę że nie będzie miał nic przeciwko temu że żyrardowscy internauci oddając głos przy wyborczej urnie też o jego nazwisku zapomną.

RE: Pytania do Wojciecha Jasińskiego.

Szkoda ci go? Przeciez on bierze dobre pieniadze rocznie z miejskiej kasy. Prawie 100tys brutto. Zajrzyj w oswiadczenie majatkowe przewodniczacego. Juz on dobrze wie, co robi.

RE: Pytania do Wojciecha Jasińskiego.

(24.03.2017 11:38 )Gość napisał(a): ...Juz on dobrze wie, co robi.

No i właśnie dlatego mi go szkoda.

RE: Pytania do Wojciecha Jasińskiego.

(24.03.2017 10:50 )bergerac napisał(a): Marcina to mi najzwyczajniej szkoda.
To co się zrobiło z tego wcześniej uczciwego, ambitnego młodego człowieka jest najzwyczajniej smutne

P.S.
Marcin, zaraz po wyborach stracił zainteresowanie internautami i z forów zniknął.
Idą kolejne wybory i myślę że nie będzie miał nic przeciwko temu że żyrardowscy internauci oddając głos przy wyborczej urnie też o jego nazwisku zapomną.

W wyborach liczą się tylko głosy z jego rewiru. A tu wystarczy pobiegać po kilkunastu klatkach domów z tzw. gospodarską wizytą "a la Gierek" lub w charakterze UFO ("zaUFOjcie mi") i urna się zapełni głosami. Wszak mamy w kraju przeszło 87,58 % "wierzących w cuda".

RE: Pytania do Wojciecha Jasińskiego.

(19.03.2017 16:42 )eltom napisał(a):

(17.03.2017 14:25 )Gość napisał(a): ...
...
Moja rodzina nie jest wielodzietna, a po przeczytaniu wszystkich postów nie rozumiem dlaczego mam finansować ulgi dobrze zarabiającego radnego R. Rybickiego.

Bo przypadkiem też ma wielodzietną rodzinę? W tym przypadku nie finansujesz tylko radnego, ale wielu innych.
Do mnie też będziesz miał pretensję, że zrobiono mi ulicę za twoje podatki? Bo mieszkam na Kutnowskiej?
A miej te swoje zajady, może kiedyś sam zmądrzejesz.
Finansujesz przez podatki wiele różnych wydatków miejskich, a akurat przyczepiłeś się do ulg rodzin wielodzietnych. Natrzaskaj bachorów, to i ty na tym skorzystasz.

Jak to możliwe, że dorosły człowiek nie rozróżnia finansowania miejskich inwestycji od tworzenia nowych przywilejów?
Jakby nie rozumiesz idei - przywileje w postaci ulg - tak, ale nie dla wszystkich.Radny Rybicki przez "czysty przypadek" załapał się na darmochę. Tobie to się podoba, a innym - nie.I jeszcze sam zgłosił taką potrzebę. Wstyd i poruta.

RE: Pytania do Wojciecha Jasińskiego.

A co miał zrobić ? Po wyborach spocząć na laurach i ograniczyć się do samego podnoszenia ręki na głosowaniach ? Dostał poparcie od takich rodzin, bo obiecał działać na ich rzecz. Sam jest w takiej sytuacji to zna dobrze problemy, nie musi szukać w Google jak niektórzy pracownicy urzędów oderwani od rzeczywistości. Obiecał, wywalczył, wywiązał się. Jak się nie podoba to trudno. Nic nie stoi na przeszkodzie by w przyszłych wyborach posadzić tam swojego kandydata, który wywalczy ulgi dla samotnych i smutnych (by więcej starczało na pocieszacze).

RE: Pytania do Wojciecha Jasińskiego.

(25.03.2017 10:57 )PeteR napisał(a): A co miał zrobić ? Po wyborach spocząć na laurach i ograniczyć się do samego podnoszenia ręki na głosowaniach ? Dostał poparcie od takich rodzin, bo obiecał działać na ich rzecz. Sam jest w takiej sytuacji to zna dobrze problemy, nie musi szukać w Google jak niektórzy pracownicy urzędów oderwani od rzeczywistości. Obiecał, wywalczył, wywiązał się. Jak się nie podoba to trudno. Nic nie stoi na przeszkodzie by w przyszłych wyborach posadzić tam swojego kandydata, który wywalczy ulgi dla samotnych i smutnych (by więcej starczało na pocieszacze).

Nadal nie rozumiesz, widać temat za trudny.Rybicki, jako żyrardowski lider .Nowoczesnej powinien szczególnie uważać na nieodpowiedzialne ruchy.

RE: Pytania do Wojciecha Jasińskiego.

Pomaganie rodzinom wielodzietnym uważasz za nieodpowiedzialność? Gratuluję.

RE: Pytania do Wojciecha Jasińskiego.

Niektórzy mają klapki na oczach i nic nie poradzisz.

RE: Pytania do Wojciecha Jasińskiego.

(08.04.2017 16:41 )eltom napisał(a): Pomaganie rodzinom wielodzietnym uważasz za nieodpowiedzialność? Gratuluję.

Widzę, że masz problem z przeczytaniem całych postów. To jeszcze raz - ulgi tak - ale nie dla tych, którzy mają wysokie dochody.
Prawdopodobne przyczyny "załapania się przez przypadek" R. Rybickiego: zachłanność, spryt, częściowe wyłączenie mózgu w czasie przygotowywania projektu, ew. jakiś inny, równie ważny, powód.

RE: Pytania do Wojciecha Jasińskiego.

Czyli twierdzisz, że zrobił to tylko i wyłącznie dla siebie? Gratuluję powtórnie.
Rozumiem, że on przepchnął ten pomysł 500+ w sejmie, bo chciał sobie na swoich dzieciach dorobić.

RE: Pytania do Wojciecha Jasińskiego.

Eltom chodzi o to , aby w projekcie znalazł sie zapis , np. taki : "ulgi dotyczą rodzin wielodzietnych o max dochodach na członka rodziny w kwocie takiej to a takiej , lub np. coś w stylu : w których dochód na osobę nie przekracza kwoty takiej to a takiej :

RE: Pytania do Wojciecha Jasińskiego.

A myślisz, że te ulgi Rybicki wprowadził specjalnie dla siebie?
Ile na tym zyska?
Nie rozumiem zupełnie, o co gość bije pianę. Nie razi go poziom płac dla prezydentów i innych prezesów spółek miasta, a czepia się paru złotych oszczędności dla rodzin wielodzietnych.

RE: Pytania do Wojciecha Jasińskiego.

Dokladnie. Boli go ze rodziny dostana znizke, a nie boli kolesiostwo wladz: zatrudnianie swojakow politycznych w spolkach i instytucjach miejskich. Przyklad: kupowanie stanowiskami radnych.

---

I nie chce akurat tutaj bronic Rybickiego, bo tez mu nie ufam. Ten jednak na znizcze smieciowej zyska rocznie max 500zl. Za to taki np. radny Rosinski kosztuje nas rocznie prawie 100 tys - prosze zerknac w ostatnie oswiadczenie majatkowe.

RE: Pytania do Wojciecha Jasińskiego.

Uczono mnie wielokrotnie na tym i na innych forach, by nikomu do kieszeni nie zaglądać i tego się staram trzymać. Przeszkadzają komuś pensje radnych? To było startować na radnego