Pompy ciepła w Żyrardowie - gruntowe i powietrzne - ktoś ma lub planuje?

Coś dla władz miasta i powiatu.

Tak się buduje w Europie i... Pabianicach

Ani grama węgla i gazu nie spalimy na ogrzanie hali sportowej przy ulicy św. Jana. Dlaczego? Bo ogrzewana będzie z ziemi

W tym celu obok hali powstały 42 odwierty głębokie na 100 metrów. Są w nich umieszczone polietylenowe rurki w kształcie bardzo głębokiego „U”, bo długiego na... 100 metrów.

- Popłynie nimi glikol, który w zależności od potrzeb będzie chłodził lub ogrzewał halę sportową – wyjaśnia Adam Krasiński ze Starostwa. - Mówiąc prościej, przy ogrzewaniu mamy zasadę działania odwrotną jak w lodówkach.

Około 4 tysięcy litrów glikolu ma krążyć non stop w układzie zamkniętym. Wychodząc z ziemi glikol będzie miał zaledwie 5 stopni Celsjusza.

- W budynku hali są cztery pompy ciepła. Do nich dopłynie glikol o tak niskiej temperaturze, ale pod wpływem sprężania i rozprężania wzrośnie ona do 40 stopni i ogrzeje wodę – tłumaczy Łukasz Pokora, kierownik robót sanitarnych, instalacyjnych i klimatyzacyjnych.

W ten sposób ciepło pójdzie na ogrzewanie podłogowe pomieszczeń, wentylację grzewczo-chłodzącą hali, klimatyzację i podgrzanie wody w kranach.

- Zastosowaliśmy wymienniki ciepła szwedzkiej firmy Alfa Laval. Pompy ciepła pochodzą z niemieckiej firmy Stiebel Eltron, a centrale grzewczo-chłodzące są z VTS – dodaje Pokora. - Technologia zastosowana przy budowie tej hali jest na wysokim poziomie europejskim.

To pierwszy obiekt w Pabianicach budowany z zastosowaniem tak nowoczesnych urządzeń. Identyczne są między innymi w Pro-logis Park w Gdyni i w Hucie Częstochowa.

- Chciałem jeszcze na dachu zamontować fotoogniwa, ale konstrukcja dachu nie jest dostosowana do takiego rozwiązania – zdradza Krasiński.

Z powodu ekologii zamontowano tutaj dwa zbiorniki o pojemności 10 metrów sześciennych wody każdy. W nich magazynowana będzie deszczówka.

- Odzyskamy w ten sposób „szarą wodę”, która posłuży do spłukiwania toalet – dodaje Pokora.

Kiedy zobaczymy, jak działają te cudeńka techniki? Do 8 października zostaną podłączone wszystkie urządzenia, ale wejdziemy tutaj na koniec listopada. Teraz są w hali układane płytki.

Halę buduje Starostwo Powiatowe za 5,5 miliona zł. Z powodu zastosowania ekologicznych technologii, Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska dał dotację: 962.252 zł. Kolejne 1,7 miliona złotych dostaniemy z Ministerstwa Sportu i Turystyki.



Hala powstaje przy II Liceum Ogólnokształcącym przy ul. św. Jana. W całym budynku może przebywać w sumie 1.435 osób. Będą tutaj salki fitness, siłownia i sala widowiskowo-sportowa z widownią na 500 osób. Na ścianie ma zostać zamontowana ścianka wspinaczkowa.


http://www.zyciepabianic.pl/wydarzenia/m...E.facebook

RE: Ciepło bez użycia gazu i węgla

Sprężanie i rozprężanie samo się nie zrobi, do tego potrzeba energii. W tym przypadku elektrycznej.
Więc nic tak za darmo nie jest.

RE: Ciepło bez użycia gazu i węgla

To zrozumiałe. Takie rozwiązanie może okazać się w niedalekiej przyszłości wyjątkowo przydatne nie tylko przy halach widowiskowych, ale kto wie, może i w budynkach wielorodzinnych także.

RE: Ciepło bez użycia gazu i węgla

To jedno, a drugie to 40 stopni C nie jest realną temp do ogrzania takiej hali w zimie przy minusowej temperaturze. Taka temperatura wystarcza by ogrzać dobrze ogacony domek do temp. nie niższej jak -5*C Liczyłem w tym roku koszty ogrzewania tzw. pompami ciepła i nie są mniejsze od kosztów ogrzewania gazem ziemnym. Ta technologia jest na pewno tańsza na terenie Europy Zachodniej Holandia Belgia zachodnie tereny Niemiec gdzie nie ma dużych mrozów. Poza tym przy 4000 litrów glikolu nikt nie powiedział jakie są roczne ubytki i jakie są z tym związane koszty. To wszystko ładnie wygląda tak samo jak z wymiennikami ciepła na dachu. Stańczyku proponuje byś porównał koszty jakie płaca ludzie za ogrzewanie w Mszczonowie gdzie działa geotermia temp wody ma około 40* i u nas, bo ekologia wcale nie jest tania i biedak sobie na nia nie może pozwolić.

RE: Ciepło bez użycia gazu i węgla

Bez użycia węgla,gazu,drewna,prądu może być tylko zimno w mieszkaniu.

RE: Ciepło bez użycia gazu i węgla

Z tymi ekologicznymi źródłami to trzeba bardzo uważać.
Firmy, zajmujące się tymi technologiami stosują z reguły zabójcze marże.
Kiedyś potrzebowałem nowej sprężarki do pompy ciepła. Firma zajmująca się sprzedażą takich części zażyczyła sobie za ten podzespół coś circa 10.000 pln. netto .
Postanowiłem jednak poszperać i się okazało że takie same sprężarki są elementem składowym... jednej z lodówek kosztującej w detalu 1500 zł. brutto.

RE: Ciepło bez użycia gazu i węgla

Ale to na pewno nie ta sama marka była

RE: Ciepło bez użycia gazu i węgla

Właśnie najdziwniejsze że to była dokładnie taka sama sprężarka wyprodukowana przez tego samego producenta

RE: Ciepło bez użycia gazu i węgla

Niedawno widziałem taki program o małżeństwie, które w Anglii wybudowało energooszczędny dom. Jakaś taka niesamowita konstrukcja pokryta ziemią, na której rosła trawa. W pobliży mieli taki wiatrak generujący ileś tam prądu na potrzeby tego domu a nadwyżkę jeszcze sprzedawali do lokalnej sieci przesyłowej.
Może tak będzie wyglądała przyszłość?

RE: Ciepło bez użycia gazu i węgla

Ja mam taką właśnie pompę ciepła, która pobiera ciepło z ziemi już prawie 6 lat i zimą płacę 500-600 PLN za dwa miesiące za prund. Polecam każdemu. To aktualnie nie jest żadna "technologia przyszłości" i wiele osób (nawet w Żyrardowie) już to ma.

RE: Ciepło bez użycia gazu i węgla

Tak świetna rzecz ale inwestycja zwraca się po jakiś 10 - 15 latach. Nie wspominając iż trzeba mieć jednak dość sporą działkę aby coś takiego u siebie zainstalować.

RE: Ciepło bez użycia gazu i węgla

Zwrot w ciągu 10-15 lat to przecież nie jest źle. Poza tym dla mnie liczy się również ekologia no i oczywiście wygoda. Nie ma syfu jak np przy węglu czy ekogroszku.
Działka może być mała gdy tzw wymiennik ciepła jest pionowy (dwie studnie- jedna do poboru wody, a druga do zrzutu).
Pzdr.

RE: Ciepło bez użycia gazu i węgla

Przerabiałem to niedawno (projektowanie i wybór C.O ) i niestety wyszło iż bez żadnego, zewnętrznego dofinansowania inwestowanie w taką instalację jest kompletnie bez sensu.
Obecnie przy niedużym (120-150 m2), odpowiednio ocieplonym domu, uczciwie licząc wszystkie koszty (inwestycja, przyszły serwis itp.) pompa ciepła, nawet porównując do kosztów ogrzewania gazem ziemnym (równie ekologicznym), nie ma prawa się zwrócić.
Nie chcę nawet wspominać jak porównanie kosztów wyglądało w stosunku do instalacji na węgiel, ekogroszek lub biomasę.

RE: Solary w Gminie Wiskitki

Lepiej od solarów sprawuje się pompa ciepła powietrze-woda. Zdecydowanie polecam. Super rozwiązanie praktycznie bezobsługowe.

RE: Solary w Gminie Wiskitki

A prunt z tego będzie?

RE: Solary w Gminie Wiskitki

Pruntu jednak z tego nie będzie.
Ale za to mamy w lato z pompy ciepła wodę ciepłą i wykorzystujemy ją jako klimatyzację do schładzania pomieszczeń.

Pompy ciepła w Żyrardowie - gruntowe i powietrzne - ktoś ma lub planuje?

Słuchając nagrania Sesji Rady Miejskiej usłyszałem od Radnego, że w Żyrardowie ogrzewanie pompą ciepła jest mało popularne.  Wydaje mi się to trochę dziwne. W Warszawie i Łodzi pompy ciepła są bardzo popularne, ludzie nie podłączają gazu, bo to są duże koszty na państwówkę, tylko montują pompy ciepła właśnie.

Gruntowa pompa ciepła wymaga wrysowania w plany w zasadzie w momencie projektowania budynku i jest trudna do montażu w termomomodernizacji.

Najnowszym hitem są pompy ciepła powietrzne, które nie wymagają skomplikowanej instalacji, a tylko jednostki zewnętrznej przy gruncie wielkości lodówki, podobne to jest do klimy, gdzie jest jednostka zewnętrzna i wewnętrzna.

Czy ktoś z Was ma pompę ciepła lub plany budowy takowej? W razie zainteresowania mam kontakt z osobami korzystającymi z pomp ciepła (obydwu typów) i mogę podać koszty ogrzewania i budowy instalacji.

RE: Pompy ciepła w Żyrardowie - gruntowe i powietrzne - ktoś ma lub planuje?

Dla potomnych mógł byś się takowymi informacjami podzielić

RE: Pompy ciepła w Żyrardowie - gruntowe i powietrzne - ktoś ma lub planuje?

Aktualizacja informacji na temat pomp ciepła.

Obecnie do domu w ramach modernizacji można kupić pompę ciepła powietrze-woda. Taka instalacja to klimatyzator, który w jednostce wewnętrznej zamiast nadmuchu ma ogrzewanie wody i jest podłączony do instalacji centralnego ogrzewania.

Instalacja wodna centralnego ogrzewania
Instalacja w budynku musi być niskotemperaturowa, czyli podłogówka lub grzejniki obliczone na max 55 stopni Celcjusza, tak jak dla kotła kondensacyjnego. Instalacja musi być typu zamkniętego, czyli z naczyniem przeponowym, a nie z naczyniem wzbiorczym, jak do kotła na węgiel. Wymieniając PIEC GAZOWY można rozważać zakup właśnie takiej pompy i nie będzie wiele przeróbek. Dla zastąpienia pieca np. węglowego trzeba "zamknąć" instalację.

Instalacja elektryczna
Pompa ciepła do małego domu może korzystać z instalacji elektrycznej jednofazowej. Dla domu większego, powiedzmy powyżej 100 metrów musi być doprowadzona instalacja elektryczna trójfazowa.

Moc pompy
To zależy od zapotrzebowania na ciepło, które zależy od ocieplenia domu. Dla domu ok. 130 m2 pompa ciepła powinna mieć ok. 12kW

Współczynnik wydajności COP
Jest to współczynnik tego ile razy mniej prądu trzeba zużyć w stosunku do pozyskanej energii cieplnej w wyniku działania efektu pompy ciepła.
Dla obecnie stosowanych pomp ciepła  powietrze-woda współczynnik COP wynosi
budżetowa pompa - Panasonic - 3,4
lepsza poma Nibe - 4,2-4,3
marka premium Buderus 4,1-4-3

Powyższe współczynniki są idealne, w rzeczywistych warunkach współczynnik "pompowania ciepła" może wynieść 2,5-3.

Współczynnik CoP dla takiej pompy powietrze-woda jest WYŻSZY niż dla wcześniej stosowanych pomp powietrze powietrze- nagrzewnica do rekuperatora. Więcej oszczędza się montując pompę "na grzejniki/podłogówkę" niż pompę na instalację nawiewową.

Temperatura odcięcia poniżej której nie działa pompa ciepła.
Pompa ciepła działa tylko powyżej pewnej temperatury. Obecne pompy działają do temperatury -13 stopni Celcjusza. Gdy na zewnątrz jest zimniej, pompa się w ogóle nie włącza, natomiast są używane dodatkowo montowane grzałki elektryczne które grzeją wodę w instalacji grzewczej. Efekt "pomowania ciepła"  w zimie nie działa tylko w takim momencie, kiedy temperatura jest niższa niż -13, a takich dni jest mało. Grzałek można nie montować, wtedy w mrozy musimy ogrzać sobie sami pomieszczenia, które chcemy. Bardzo rzadko są w naszym klimacie dni, kiedy temperatura w ciągu całej doby jest poniżej -13 stopni.

Chłodzenie latem pompą ciepła
Pierwszy raz się z tym spotykam. Można za pomocą pompy latem tłoczyć w podłogówkę wodę o temperaturze 17-18 stopni i w ten sposób chłodzić dom. Niższe temeperatury powodują wykraplanie się wody na zewnątrz rur. Skraplanie się wody powoduje, że tej opcji chłodzenia latem nie da się zastosować do kaloryferów.

Pompowanie zimnej wody w podłogówkę nie zdaje egzaminu. Mam kontakt z instalacją pompy ciepła z podłogówką od 2013 roku. Podanie w podłogę wody 17 stopni nie powoduje schłodzenia domu, nie czuć tego, a tylko zwiększa rachunek za pracę pompy ciepła. Potrzeba było zainstalować zupełnie niezależną instalację chłodzenia multi-split, a to podraża koszty i zajmuje ściany w domy.

Aby efektywnie chłodzić pompą ciepła trzeba zamontować klmiakonwektory (fancoile) https://zyrardow24h.eu/Temat-Klimakonwek...podlogowki


Instalacja
Zakupić trzeba pompę ciepła, bufor ciepła oraz zbiornik na ciepłą wodę użytkową. Instalacja jest analogiczna jak przy instalacji na węgiel/gaz.
Jeszcze raz podkreślam, instalacja grzewcza obliczona na temperaturę zasilania 55 stopni - stare żeliwne instalacje są na 90 a powojenne na 95 stopni - małe grzejniki.

Opłacalność
Pompa ciepła jest dużo droższa w zakupie niż piec gazowy kondensacyjny.

Rozważano wymianę kopciucha na piec gazowy kondenacyjny lub na pompę ciepła.
Konkretne wyliczenia dla domku który ma być modernizowany pokazały, że wymiana pieca kondensacyjnego na pompę zwraca się po około 10 lat.
Czyli słabo, bo 10 lat to długo dla urządzeń technicznych, na granicy sensowności.
Jednak energię elektryczną można wyprodukować mając źródło OZE, a gazu nie. Powstaje większa niezależność, od państwa, od Ruskich - ale nie jest to jakiś ważki argument.

Zużycie prądu przez pompę ciepła dla domu 130m2 średnio dobrze ocieplonego program komputerowy oszacował na 3,5-4 tys. kilowatogodzin rocznie. Tyle można wytworzyć instalacją fotowoltaiczną zainstalowaną na dachu i być niezależnym od państwa. Te dane są generowane komputerowo, a nie prawdziwe. Coś wydaje mi się że to trochę mało.

Rozważana pompa Panasonic Aquarea Generacja H - link do strony producenta: https://www.aircon.panasonic.eu/PL_pl/ha...neracja-h/ Dla 130 metów do ogrzania była potrzebna moc 12kW.  Koszt zakupu na Allegro od 21 tys. zł brutto. W renomowanych firmach 30-40 tys.

Pompa ciepła Panasonic Pompa ciepła PANASONIC 12 kW

Można kupić lepsze pompy (Nibe, Buderus) to dopłata od 10 do 25% do ceny za "znaczek" no i wiadomo, pewnie lepszą jakość podzespołów urządzenia.

Ostatecznie wybrano kocioł gazowy, w budynku był gaz. W przypadku braku gazu pompa jest ciekawszym rozwiązaniem... Koszt zakup początkowy +eksploatacja 10 lat  dla gazu i dla pompy ciepła jest w tej samej kwocie. Od nas zależy, czy zainwestujemy na początku a potem płacimy mniej co roku (pompa) czy też kupimy tanio piec gazowy i będziemy co roku płacić więcej za zużywane paliwo. A państwo teraz płaci za głosy (inflacja), Rusek dokazuje, gaz i prąd może drożeć...

Wzrost ceny prądu przy pompie dotyka nas mniej niż wzrost ceny gazu. Ogrzewając dom zużyjemy np. 12 tys. kWh gazu (po przeliczniku urzędowym z m3) lub 4 tys. kWh prądu, przy współczynniku COP równym 3. Wzrost ceny prądu odczujemy mniej niż gazu, drożyzna mniej uderzy po kieszeni, bo będzie tylko 1/3 zużycia w porównaniu z gazem. No i prąd można produkować za pomocą instalacji fotowoltaicznej, ale to zupełnie osobna sprawa.
⭐⭐Dodano po krótkim czasie⭐⭐
Tutaj Panasonic 7kW widać jednostkę zewnętrzną, wewnątrzną i kotłownie, całe wyposażenie.

RE: Pompy ciepła w Żyrardowie - gruntowe i powietrzne - ktoś ma lub planuje?

Dostałem ten filmik od kogoś oburzonego cenami pomp ciepła.

Chłodniarze sami przerabiają sobie klimę na pompę, oszczędność minimum 3x. Na filmie widać jak to działa. Zwykły wymiennik płytowy podłącza się do jednostki zewnętrznej klimy. Za ten wymiennik pompiarze chcą dodatkowe 10 tys. złotych.