30.03.2019 18:06
Nowy szef Centrum Kultury na jeden dzień - zobaczcie pomysły
Eglos.pl wylicytował nagrodę - 1 dzień w fotelu szefa Centrum Kulutry.Zobaczcie propozycje na Kulturę w Żyrardowie
Taki zestaw pytań, może ja pierwszy.
Jakie macie oczekiwania wobec kultury?
Nie jest nigdzie powiedziane, że kulturą dla dorosłych ma się zajmować państwowy podmiot. To podejście jest bezpośrednio pokłosiem komuny i kultury radzieckiej, gdzie ludzie zajmujący się ukulturalnianiem w armii przeszli "do cywila" i zaczęli robić to samo. Podobny rodowód ma "adres zameldowania", też zapomnieli po wojnie go zlikwidować. Zarówno jedno jak drugie zapewniało większą infiltrację społeczeństwa, komuniści wcale nie byli pewni swego. A potem to już zadziałała siła rozpędu.
W Warszawie jest kilka całkowicie prywatnych teatrów, władza dzierżąca szuflę z kasą długo przecierała oczy ze zdumienia.
Mechanizm tego jest taki, że wyższe potrzeby kulturalne mają osoby zwykle lepiej sytuowane, które stać jest na mecenat lub przynajmniej drogie bilety. Sponsorem Opery Wiedeńskiej jest od wielu lat ta sama "lueksusowa" marka samochodowa.
Organizowanie za państwowe kultury dla dorosłych zawsze oznacza nietrafioną ofertę, Disco Polo złe, Techno złe, klasyczny balet zły, Halka zła, Straszny Dwór zły itd.. a może tak każdy niech sobie pójdzie tam, gdzie mu pasuje - albo dowóz na wybrane imprezy o niezaprzeczalnej wartości kulturalnej zorganizować - w Mszczonowie tak robią, organizują wyjazdy do prawdziwego teatru.
Byłem w Polsce na festiwalu muzyki klasycznej w miejscowości wypoczynkowej. Przed sceną garstka osób, a komentatorzy z piwkiem na bocznicy mówili "ale rzępolą, głowa boli od tej muzyki". Pieniądze wyrzucone w błoto. Czy to jest "krzewienie" muzyki poważnej.... Komunizm warto już odłożyć do lamusa.
Wobec faktu, że większość chyba jednak myśli, że "dorosła" kultura sama sobie nie poradzi i popiera istnienie domów kultury, moim oczekiwaniem wobec domu kultury jest organizowanie kultury masowej głównie dla dzieci i młodzieży, tak aby miała ona styczność z profesjonalistami. Tutaj jest rola do wypełnienia dla takich jednostek jak Centrum Kultury. Radzę obserwować dom kultury w Jaśle. Bardzo dużo nowych artystów (Michał Szpak) wypłynęło stamtąd. Może wycieczka do Jasła po nauki dla kadry zarządzającej???
Organizowanie sensownych zajęć dla dzieci i młodzieży i prawdziwa konkurencja z prywatnymi firmami robiącymi to samo, w pewnym sensie wyrównywanie szans wszystkich dzieci, to zadanie dla Centrum Kultury.
Czy oferta kulturalna Żyrardowa jest wystarczająca?
Jak mam ochotę na operę, to idę do opery. Jak mam ochotę na teatr, to idę do teatru, patrzę na renomę danego teatru, nie tylko w Warszawie. Jestem przekonany, że na deskach macierzystego teatru sztuki są lepsze, pełniejsze, wytwarza się bardziej zaangażowana atmosfera, aktorzy bardziej się starają. Odklepana sztuka, tzw. "chał-tura" jak aktorzy między sobą nazywają gościnne występy, może wręcz zniechęcić do teatru.
Co powinno się zmienić?
"Kultura" dla dorosłych to powinna być "kultura wysoka", nie narzekam więc zbytnio na gościnne przedstawienia teatralne, bo one są przynajmniej zgodne z ideą istnienia domu kultury.
Konieczne jest bezwzględne MORATORIUM na organizowanie masowych imprez dla dorosłych w stylu "Disko Polo", Sławomirów, zapraszanie Dody itp. Przykładanie ręki, pomoc w organizacji masowych imprez przez instytucje kultury to w 100% działanie wyborcze, na rzecz urzędującej władzy.
Potrzebna jest szersza oferta dla dzieci i młodzieży, oprócz warsztatów, lekcji także konkursy i festiwale. Dom kultury powinien zapewnić ofertę tym dzieciom, których rodzice nie chcą płacić za zajęcia w instytucjach prywatnych.
Jakie wydarzenie kulturalne sprawiłoby Wam największą satysfakcję?
- Zorganizowany wyjazd na jakiś hitowy musical do Studio Buffo w Warszawie.
- Oskarowe filmy (mogą być z lat poprzednich) puszczane w kinie
- Przywrócenie festiwalu Aranżator, gdzie młodzi ludzie i nie tylko mieli okazję podejrzeć trochę warsztatu działających znanych artystów. Do prowadzenia zajęć zapraszać znanych artystów (takich jak Natalia Kukulska czy Mietek Szcześniak) Nie tylko muzyków, można by pomyśleć też o plastykach. To była super impreza i nie każde miasto taką miało.